Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć Dziewczyny!
Wszczęłam przewód! Było koszmarnie stresująco, ale żyję. Teraz czas na odpoczynek i odstresowanie się, żeby unormować ciśnienie.
Jak tam Pasia?
Co do wód płodowych...mam siostrę 14 lat młodszą. To była druga ciąża mojej mamy. Chlusnęło z niej tak spektakularnie jak na filmach. Od tego momentu do urodzenia minęły niecałe dwie godziny. Też się obawiałam takiego chluśnięcia, ale przy pierwszej ciąży jest to naprawdę mało prawdopodobne.Patrycja24, Iwa81 lubią tę wiadomość
-
Chlupnelo.
Ale to bylo na oxy na skurczach.
Siedzialam na łóżku i najpierw myślałam ze sikam i nagle poszlo wszystko. Mega ciepleIwa81 lubi tę wiadomość
-
Odnośnie laktacji - ruszyłaaaaaaaaa!!! Dostawialam caly dzień i w końcu mleka się tyle zebralo ze jak przyszła polożna sprawdzic i nacisnela na pierś to trysnęlo na odległość xD kuzwa w życiu nie byłam tak podjarana płynem w cycku. Jezu jak sie ciesze :d Po prostu dostawiać i dostawiać i dostawiać i miec chęc na karmienie i zadziała
!!!
Iwa81, Patrycja24, Lilik, Iwa2016, Aniu_leczka, Marietta, i.am.chappie lubią tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
NatiB wrote:Odnośnie laktacji - ruszyłaaaaaaaaa!!! Dostawialam caly dzień i w końcu mleka się tyle zebralo ze jak przyszła polożna sprawdzic i nacisnela na pierś to trysnęlo na odległość xD kuzwa w życiu nie byłam tak podjarana płynem w cycku. Jezu jak sie ciesze :d Po prostu dostawiać i dostawiać i dostawiać i miec chęc na karmienie i zadziała
!!!
no widzisz - superJustyśM lubi tę wiadomość
-
Guem wrote:Łagodzą bóle podczas porodu, podobno. Ale nie wiem jak to technicznie rozwiązać bo gdzie będziemy na porodówce szukać zamrażalnika czy mikrofali. Myślałam że może macie jakieś doświadczenie albo słyszałyście co się może sprawdzić.
aaa pod tym względem, ale rzeczywiście gorzej z tym sprzętem
Moja położna poradziła mi tylko żebym zabrała dla siebie pieluchę tetrową no umywalka jest na salach porodowych i żeby ją schładzać zimną wodą, na kark bądź czoło w czasie porodu. -
domi05 wrote:Dziewczyny które mają problemy z laktacją - nie poddawać się! Myślcie o tym że chcecie karmić i już! Nie wszystko, ale wiele siedzi nam w głowie.
ja cesarkę miałam we wtorek, mały ur. 11.10, koło południa byłam na sali, a małego przynieśli mi dopiero w środę przed południem. Pani zapytała czy chcę karmić, podała mi Go i podała mu brodawkę. nic mi nie leciało ale mały cmokał. tylko z 10 min i się denerwował i koniec. ja się zaparłam, w czwartek coś zaczęło się pojawiać, a w piątek był nawał. Ale mały mimo nawału cmokał 10 minut i ryk...ciągle był głodny, ale cyca nie chciał, odpychał rączkami i kiwał główką, po nakarmieniu wypił im całe 30 z butelki a moje cycki były pełne i twarde jak kamienie... panie mówiły że to może przez to że jest taki malutki i mu ciężko a poza tym to mały leniuszek i nawet jak z butli samo nie leci to się denerwuje. A druga sprawa że najpierw posmakował butli...
Zaczęłam odciągać laktatorem i dawać mu butle, bo po piersi nie przybierał na wadze i ciągle krzyczał. W domu spróbowałam jeszcze jeden dzień i efekt był taki że młody ssał ładnie 1,5 godziny, a potem pospał max godzinę i na nowo...
Póki co odciągam co 2-4 godziny, w szpitalu przy nawale co 3h miałam 160, potem przyszedł kryzys i po 10-20 i jeden dzien mm, ale malutki brzuszek tego nie akceptował i wszystko mi zwracał i zaparłam się i tak odciągam i mam już powoli po 100 za każdym razem, a było po 40 w sobotę
Także jeśli macie możliwość to odciągajcie regularnie - pobudzicie laktację a dziecku z butli dacie swoje a nie mm i będziecie widzieć że ten pokarm jest i wtedy spokojnie przystawicie do piersi : )
-
Dziewczyny czy sprawdzalyscie sobie szyjke macicy przed porodem ? Jak przed ciaza troche bawilam sie w badanie, dzis esadzajac palec wydaje mi sie ze znalazlam ja przy samym wejsciu i da sie do niej wsadzic lekko palec, kiedys musialam wlozyc prawie caly palec by ja znalesc, czy to znaczy ze cos sie tam dzieje ?
-
Nati szczerze zazdroszczę.
U mnie susza. Przystawialam 3 razy na zmianę i końcu dalam dodokarmienia bo młody się darl -
Ja go chyba z 15 czy 20 razy przystawialam po 30 min do jednej i 30 do drugiej i widzialam ze sie wkurzal i marudzil bo bylo malo albo bardzo malo i ta mi tu przychodzila i mowila ze to normalne i ze musi organizm wiedziec ze on tam potrzebuje pokarmu i ze nie mam ryczeć tylko robić tak jak robie. Ze jak faktycznie nie bedzie spał i bedzie sie darł po tej godzinie to mam przyjsc po mm. No i raz poszłam i pozniej dalej dostawialam i w koncu zaczelo sie zbierać tego w pokaznych ilosciach. A ten pije i pije, ssak mały. Budzi mnie stękaniem po czym widze piąstki wpychane prawie do gardła jako gest tego że go tak głodze i że od godziny już nie jadł. Ale pobudzenie laktacji to droga mecząca i wkurzająca i wcale sie nie dziwie, ze sie kobiety poddają.
Iwa81, Lilik, i.am.chappie lubią tę wiadomość
Bartuś❤️
09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić -
No zobaczymy. Mam nadzieje, ze sie ruszy. Chociaż mm dostaje bo spada z wagi, i juz prawie spadlo to 10%.
Do tego to jego wychlodzenie i żółtaczka. Takze nie pozwalają nie dac. Ale w sumie to z 6 razy do każde piersi po 30 minut poszlo. A pól dnia i tak pod lampami byl.
Jakies krople sie zbierają.
Oby