X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2016 :D
Odpowiedz

Majóweczki 2016 :D

Oceń ten wątek:
  • Lilik Ekspertka
    Postów: 147 129

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny! :)
    Wszczęłam przewód! Było koszmarnie stresująco, ale żyję. Teraz czas na odpoczynek i odstresowanie się, żeby unormować ciśnienie.

    Jak tam Pasia?

    Co do wód płodowych...mam siostrę 14 lat młodszą. To była druga ciąża mojej mamy. Chlusnęło z niej tak spektakularnie jak na filmach. Od tego momentu do urodzenia minęły niecałe dwie godziny. Też się obawiałam takiego chluśnięcia, ale przy pierwszej ciąży jest to naprawdę mało prawdopodobne.

    Patrycja24, Iwa81 lubią tę wiadomość

    3jgx9n73ycg6jadh.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chlupnelo.
    Ale to bylo na oxy na skurczach.
    Siedzialam na łóżku i najpierw myślałam ze sikam i nagle poszlo wszystko. Mega cieple ;)

    Iwa81 lubi tę wiadomość

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • Guem Autorytet
    Postów: 549 364

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy podczas porodu używałyście kompresów zimnych lub ciepłych? Jeśli tak to jakich? Termofor czy takie żelowe z apteki?

  • Patrycja24 Autorytet
    Postów: 872 652

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj pies znowu dziwnie sie zachowuje. Czyzby cos czul? Wolalabym, zeby Mikus poczekal na tate :-P

    Patrycja24
  • Iwa81 Autorytet
    Postów: 1734 835

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guem wrote:
    Czy podczas porodu używałyście kompresów zimnych lub ciepłych? Jeśli tak to jakich? Termofor czy takie żelowe z apteki?

    a na co kompresy ?

    km5sdf9h3loowecn.png
  • Guem Autorytet
    Postów: 549 364

    Wysłany: 11 maja 2016, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łagodzą bóle podczas porodu, podobno. Ale nie wiem jak to technicznie rozwiązać bo gdzie będziemy na porodówce szukać zamrażalnika czy mikrofali. Myślałam że może macie jakieś doświadczenie albo słyszałyście co się może sprawdzić.

  • NatiB Autorytet
    Postów: 797 555

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie laktacji - ruszyłaaaaaaaaa!!! Dostawialam caly dzień i w końcu mleka się tyle zebralo ze jak przyszła polożna sprawdzic i nacisnela na pierś to trysnęlo na odległość xD kuzwa w życiu nie byłam tak podjarana płynem w cycku. Jezu jak sie ciesze :d Po prostu dostawiać i dostawiać i dostawiać i miec chęc na karmienie i zadziała :D!!!

    Iwa81, Patrycja24, Lilik, Iwa2016, Aniu_leczka, Marietta, i.am.chappie lubią tę wiadomość

    Bartuś❤️
    09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
  • Iwa81 Autorytet
    Postów: 1734 835

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NatiB wrote:
    Odnośnie laktacji - ruszyłaaaaaaaaa!!! Dostawialam caly dzień i w końcu mleka się tyle zebralo ze jak przyszła polożna sprawdzic i nacisnela na pierś to trysnęlo na odległość xD kuzwa w życiu nie byłam tak podjarana płynem w cycku. Jezu jak sie ciesze :d Po prostu dostawiać i dostawiać i dostawiać i miec chęc na karmienie i zadziała :D!!!


    no widzisz - super :)

    JustyśM lubi tę wiadomość

    km5sdf9h3loowecn.png
  • Iwa81 Autorytet
    Postów: 1734 835

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Guem wrote:
    Łagodzą bóle podczas porodu, podobno. Ale nie wiem jak to technicznie rozwiązać bo gdzie będziemy na porodówce szukać zamrażalnika czy mikrofali. Myślałam że może macie jakieś doświadczenie albo słyszałyście co się może sprawdzić.

    aaa pod tym względem, ale rzeczywiście gorzej z tym sprzętem ;)

    Moja położna poradziła mi tylko żebym zabrała dla siebie pieluchę tetrową no umywalka jest na salach porodowych i żeby ją schładzać zimną wodą, na kark bądź czoło w czasie porodu.

    km5sdf9h3loowecn.png
  • Lilik Ekspertka
    Postów: 147 129

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati! Świetnie! Dzielna, silna kobieto :)

    3jgx9n73ycg6jadh.png
  • marzenka06 Autorytet
    Postów: 771 201

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi05 wrote:
    Dziewczyny które mają problemy z laktacją - nie poddawać się! Myślcie o tym że chcecie karmić i już! Nie wszystko, ale wiele siedzi nam w głowie.
    ja cesarkę miałam we wtorek, mały ur. 11.10, koło południa byłam na sali, a małego przynieśli mi dopiero w środę przed południem. Pani zapytała czy chcę karmić, podała mi Go i podała mu brodawkę. nic mi nie leciało ale mały cmokał. tylko z 10 min i się denerwował i koniec. ja się zaparłam, w czwartek coś zaczęło się pojawiać, a w piątek był nawał. Ale mały mimo nawału cmokał 10 minut i ryk...ciągle był głodny, ale cyca nie chciał, odpychał rączkami i kiwał główką, po nakarmieniu wypił im całe 30 z butelki a moje cycki były pełne i twarde jak kamienie... panie mówiły że to może przez to że jest taki malutki i mu ciężko a poza tym to mały leniuszek i nawet jak z butli samo nie leci to się denerwuje. A druga sprawa że najpierw posmakował butli...
    Zaczęłam odciągać laktatorem i dawać mu butle, bo po piersi nie przybierał na wadze i ciągle krzyczał. W domu spróbowałam jeszcze jeden dzień i efekt był taki że młody ssał ładnie 1,5 godziny, a potem pospał max godzinę i na nowo...
    Póki co odciągam co 2-4 godziny, w szpitalu przy nawale co 3h miałam 160, potem przyszedł kryzys i po 10-20 i jeden dzien mm, ale malutki brzuszek tego nie akceptował i wszystko mi zwracał i zaparłam się i tak odciągam i mam już powoli po 100 za każdym razem, a było po 40 w sobotę
    Także jeśli macie możliwość to odciągajcie regularnie - pobudzicie laktację a dziecku z butli dacie swoje a nie mm i będziecie widzieć że ten pokarm jest i wtedy spokojnie przystawicie do piersi : )
    Domi u mnie jest podobnie. Synek stracił w pierwszej i drugiej dobie. Nie chciał ssać, położne patrzyły na mnie jak na debila i nie wierzyły. Nawet edukatorka ds laktacji przyszła ale zauważyła że Młody nie rusza językiem ze względu na lekko cofniętą żuchwę i neurologopeda kazała karmić z butli i pokazała jak masować podniebienie. Ale wkurza mnie to że te pielęgniarki co przyszła nowa zmiana to próbowały pomóc i przystawiać przystawiać przystawiać a ja już się załamałam. Bo powiedziały że Mały nie ma siły bo prawie nic nie je. Trzeciej nocy dokarmiałam mm i odciągnęłam ile się dało i przybrał 100g. Tak więc super. I teraz odciągam i daję mu z butli. Nie męczę go. Psychicznie lepiej się czuję.

    zrz682c3xdy3h4kv.png
  • Iwa81 Autorytet
    Postów: 1734 835

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    czasami dzieci też nie mogą ssać piersi jak wędzidełko pod językiem jest zbyt krótkie wtedy powinni je dzieciaczkowi naciąć i problem ze ssaniem zniknie

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 maja 2016, 22:25

    km5sdf9h3loowecn.png
  • hiacynta99. Autorytet
    Postów: 385 510

    Wysłany: 11 maja 2016, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie znowu nitki krwi w śluzie ehhh i szyjka caly dzirn napieprzala ze chodzić nie mogłam .

    W laktacji nie pomogę !! Może za kilka dni sie wypowiem.

    Dobranoc! Oby mnie w nocy nie wzięło

    Marietta lubi tę wiadomość

    hsxq6uc.png
  • josephinka84 Autorytet
    Postów: 324 248

    Wysłany: 11 maja 2016, 23:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, dziewczyny, też mam problemy z laktacją, ale u mnie jest problem z ssaniem maluszka z moich piersi, pokarm mam. Kombinuje z silikonowymi nakładkami na sutki, ale to średnio wychodzi:(

    Powodzenia tym co jeszcze przed porodem!;)

    lprkanlitozyeyf7.png
    w57v3e3k4mnv7j6b.png
  • malvva Autorytet
    Postów: 818 951

    Wysłany: 11 maja 2016, 23:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy sprawdzalyscie sobie szyjke macicy przed porodem ? Jak przed ciaza troche bawilam sie w badanie, dzis esadzajac palec wydaje mi sie ze znalazlam ja przy samym wejsciu i da sie do niej wsadzic lekko palec, kiedys musialam wlozyc prawie caly palec by ja znalesc, czy to znaczy ze cos sie tam dzieje ?

    km5s8u69j7y5auw8.png


    Malwina
  • Iwa81 Autorytet
    Postów: 1734 835

    Wysłany: 11 maja 2016, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malva, nie pomogę w tym temacie, jakoś nie mam odwagi sama sobie tak gmerac ;-)

    Lilik lubi tę wiadomość

    km5sdf9h3loowecn.png
  • Lilik Ekspertka
    Postów: 147 129

    Wysłany: 11 maja 2016, 23:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja, tak jak Iwa, nie mam odwagi :). Myślę, że jednak najlepszym rozwiązaniem jest wizyta u lekarza...

    3jgx9n73ycg6jadh.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 12 maja 2016, 00:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati szczerze zazdroszczę.
    U mnie susza. Przystawialam 3 razy na zmianę i końcu dalam dodokarmienia bo młody się darl

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • NatiB Autorytet
    Postów: 797 555

    Wysłany: 12 maja 2016, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja go chyba z 15 czy 20 razy przystawialam po 30 min do jednej i 30 do drugiej i widzialam ze sie wkurzal i marudzil bo bylo malo albo bardzo malo i ta mi tu przychodzila i mowila ze to normalne i ze musi organizm wiedziec ze on tam potrzebuje pokarmu i ze nie mam ryczeć tylko robić tak jak robie. Ze jak faktycznie nie bedzie spał i bedzie sie darł po tej godzinie to mam przyjsc po mm. No i raz poszłam i pozniej dalej dostawialam i w koncu zaczelo sie zbierać tego w pokaznych ilosciach. A ten pije i pije, ssak mały. Budzi mnie stękaniem po czym widze piąstki wpychane prawie do gardła jako gest tego że go tak głodze i że od godziny już nie jadł. Ale pobudzenie laktacji to droga mecząca i wkurzająca i wcale sie nie dziwie, ze sie kobiety poddają.

    Iwa81, Lilik, i.am.chappie lubią tę wiadomość

    Bartuś❤️
    09.05.2016 - 3640g, teraz już 4 lata i 21kg, strach podnosić
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 12 maja 2016, 02:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No zobaczymy. Mam nadzieje, ze sie ruszy. Chociaż mm dostaje bo spada z wagi, i juz prawie spadlo to 10%.
    Do tego to jego wychlodzenie i żółtaczka :/. Takze nie pozwalają nie dac. Ale w sumie to z 6 razy do każde piersi po 30 minut poszlo. A pól dnia i tak pod lampami byl.
    Jakies krople sie zbierają.
    Oby ;)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
‹‹ 1682 1683 1684 1685 1686 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ