Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Liley! No to bogu dzieki ze niema brzuszek.. Ja kilka tyg temu tez sie poslizhnelam leciałam na brzegwanny wlasnie nadbrziszem ale udalo mi sie obkrecic i polecialam na rękę to nie powiem siniol byl i bolala mnie dość mocno.. Oczywiście nikomu sie nie przyznalam
bo zaraz nawet w łazience bym spokoju nie miala bo my mąż mnie pilnował..
-
hiacynta99. wrote:Mój filip był duży bo ponad 4kg i szalał do konca
nie czułam słabszych ruchów.
Nie wiem jak ogolnie niska jestem i brzucha jakiegos ogromnego nie mam ja tylko czuje jak sie wypnie czasem z ktorejs strony, kazala mi pilnowac ruchow no i czekamy do poniedzialku na kolejne ktg -
Zrobiłam salto prawie byle by nie upaść na brzuch. Za to zaparlam sie jakoś nogą o kafle i calą obdarlam. No i nos.. masakra. Twarzą uderzyłam w takie pokrętło do odpływu wody. Dobrze ze mąż usłyszał ze coś chlupło.
Kurde... nie chcecie wiedzieć jak ja wyglądam. Do krajobrazu brakuje mi butelki wina i fajki...Lilik lubi tę wiadomość
-
Justyś dla pocieszenia mój nadal wyje przy kąpaniu ;/ Chwile mu się podoba a za chwilę tak krzyczy że podejrzewam na dworze go słychać. Co do spania w łóżeczku my już na 2 czy 3 dobę w domu zamieniliśmy je na kołyskę w której synek śpi nocami a w ciągu dnia w wózku z postawionym daszkiem bo nie zaśnie jak ma za widno. Dzieci podobno nie lubią mieć za dużo przestrzeni. Ja często jak kładę Kacpra spać na boczku to z tyłu roluje mu i podkładam koc a przez pierwsze dni spał mi wyłącznie ciasno opatulony betem.
-
Liley wrote:Zrobiłam salto prawie byle by nie upaść na brzuch. Za to zaparlam sie jakoś nogą o kafle i calą obdarlam. No i nos.. masakra. Twarzą uderzyłam w takie pokrętło do odpływu wody. Dobrze ze mąż usłyszał ze coś chlupło.
Kurde... nie chcecie wiedzieć jak ja wyglądam. Do krajobrazu brakuje mi butelki wina i fajki...
Tez się 2 razy przewróciłam w łaziencenogi obdarłam
Uważaj na siebie !!!
A no i witam się w 41 tygodniu hehe -
Liley wrote:Hiacynta piatek 13go
piękna data :p cisnij z tym porodem!
Baronowa, kark cieply? Maluszki często mają zimne łapki. A kichając oczyszczają nosek. Ja tez z kichaniem przy Gośce panikowałam bo kichala jak stary. Dopiero położna mnie uspokoiła.
wróciłam od koleżanki, paznokcie zrobione. Jutro fryzjer i mogę rodzić... wróciłam bezsilna. Moja matka znowu sieje jakieś ploty na mojego męża. Co za okropne babsko... mam ochotę całkowicie zerwać z tą pindą kontakty.
kolezanka sie śmiała, że mam sie teraz kryć bo wczoraj fiklam salto w wannie. Mam rozbity nos i obdartą nogę. Idealny pretekst żeby powiedzieć, że mąż mnie bije. Faktycznie wygladam jak ofiara przemocy domowej. Przykładał mi pół nocy lod to chociaż opuchlizny nie mam. Całe szczęście nie upadłam na brzuch...
-
Baronowa_83 wrote:Najbliższej - mamy i teściowej. Dlugo wytrzymaly. Do tego mama upiecze ciasto zrobi pierogi i upiecze mi schab na chleb.
A jeszcze z takich rzeczy co mnie stresuja to rostrzebany moj syn. Juz Malo nie uderzył przypadkiem Wladka, i wlacza sie monitor odechu. Tak jakby czasem młody nie oddychal. Ale bez podnoszenia jest ok. No ale stresuje to bardzo.
Ale bez monitoru bym nie zasnęła.
Dzisiaj jeszcze chyba kapiel ogarniemy.
a starszy daje oznaki zazdrości o młodszego braciszka ?
-
Witam się po długiej przerwie.
Gratuluje nowym mamom.
Ja też już rozpakowana.
Wiktor urodził się przez CC 07.05.2016 mierzył 55cm i ważył 4210g (ostatnie USG pokazało 3770g.
Od wtorku jesteśmy już w domu. Przeszliśmy nawał i jest bardzo OK.
Teraz pocieszenie dla Liley po upadku.
Mały z racji poszerzonych miedniczek nerkowych od razu po porodzie miał zlecone USG na drugą dobę życia (podobno tyle trzeba czekać, żeby wszystko ruszyło) bardzo kazali mi pilnować czy mały sika (pierwszy raz wysiusiał się jeszcze na sali operacyjnej) przy każdej wizycie pytali ile siusia. Siusiał mało, bo w pierwszy dzień tylko raz potem już dwa teraz już nawet nie liczę zawsze w pampersie jest nasiusiane ale do rzeczy USG wykazało, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i miedniczki i nerki są prawidłowe
(a powiększenie było 13mm i 9mm). Możliwe było, że jeżeli USG wyjdzie źle to zostaniemy dłużej w szpitalu, bo przed nie chcieli mi go nawet zaszczepić.
Także Liley głowa do góry i trzeba być dobrej myśli u Ciebie powiększenie jest mniejsze niż u mnie więc na pewno też będzie dobrze.
Pozdrawiamy.i.am.chappie, Iwa81, Lilik, Negra, Patrycja24, Liley lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej , my po ktg spoko ogólnie .
Czekamy do środy na cc.
Co do kompieli to któraś z dziewczyn na fb pisała by kompać maluszka owiniętego w pieluszkę . I z tego co ja wiem jak byłam na jakis warsztatach spróbujcie dzieci wkładać od nóg . I jeszcze jedna rzecz temperatura niby powinna byc taka jaka powinna byc ale moze sie zdarzyć ze dla waszych Maluszków jest ta woda jednak za Ciepła wlasnir położna na warsztatach opowiadała
O takich problemach i jakieś rozwiązania .
Co do kolek widzę fajna jest książka ,Najszczęśliwsze Niemowlę w
okolicy, wlasnie podaje sposoby i Opisuje jak odróżnić czy to kolka czy cos innego . Widzę ze pare rzeczy stosujesz , obijasz dziecko itd . Ale poczytaj o metodzie 5S . Polecana od kuzynki która miała straszne problemu z córka , myśleli ze ma kolki a
Okazało sie ze pewne rzeczy złe Robili .
Takze to Tak no jeszcze chwileczkę i Nineczka bedzie z Nami .
Czeka Nas ciężki weekend musimy ogarnąć wszystko do konca mieszkanie itd. Takze
Pewnie bedziemy tylko podczytywaćhiacynta99., aaaguchaaa, Lilik, Patrycja24 lubią tę wiadomość
-
Iwa81 wrote:a starszy daje oznaki zazdrości o młodszego braciszka ?
Iwa81 lubi tę wiadomość
-
Gratuluje nowym mamusiom
Baronowa ja tez dokarmiam syna po kiepsko u mnie z pokarmem. Powiedz mi ile razy dajesz mu mm ?? I w jakiej ilosci ?? Bo ja daje najpierw pierś a pozniej jak widze ze placze to daje mu np. 40 ml mieszanki a Ty jaki masz sposób ??
U nas kiepsko jest tez z kupkami mały ma czasem 2 dni przerwy w robieniu. Polożna niby powiedziala ze tak moze byc ze mu sie to ustabilizuje nio zobaczymy. Myslalam o herbatce z kopru włoskiego ale jest na to za mały chyba
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Efendis wrote:Witam się po długiej przerwie.
Gratuluje nowym mamom.
Ja też już rozpakowana.
Wiktor urodził się przez CC 07.05.2016 mierzył 55cm i ważył 4210g (ostatnie USG pokazało 3770g.
Od wtorku jesteśmy już w domu. Przeszliśmy nawał i jest bardzo OK.
Teraz pocieszenie dla Liley po upadku.
Mały z racji poszerzonych miedniczek nerkowych od razu po porodzie miał zlecone USG na drugą dobę życia (podobno tyle trzeba czekać, żeby wszystko ruszyło) bardzo kazali mi pilnować czy mały sika (pierwszy raz wysiusiał się jeszcze na sali operacyjnej) przy każdej wizycie pytali ile siusia. Siusiał mało, bo w pierwszy dzień tylko raz potem już dwa teraz już nawet nie liczę zawsze w pampersie jest nasiusiane ale do rzeczy USG wykazało, że wszystko jest w jak najlepszym porządku i miedniczki i nerki są prawidłowe
(a powiększenie było 13mm i 9mm). Możliwe było, że jeżeli USG wyjdzie źle to zostaniemy dłużej w szpitalu, bo przed nie chcieli mi go nawet zaszczepić.
Także Liley głowa do góry i trzeba być dobrej myśli u Ciebie powiększenie jest mniejsze niż u mnie więc na pewno też będzie dobrze.
Pozdrawiamy.
super- gratulacje
Kto cesarkę Ci robił ?
-
monilia84 wrote:Gratuluje nowym mamusiom
Baronowa ja tez dokarmiam syna po kiepsko u mnie z pokarmem. Powiedz mi ile razy dajesz mu mm ?? I w jakiej ilosci ?? Bo ja daje najpierw pierś a pozniej jak widze ze placze to daje mu np. 40 ml mieszanki a Ty jaki masz sposób ??
U nas kiepsko jest tez z kupkami mały ma czasem 2 dni przerwy w robieniu. Polożna niby powiedziala ze tak moze byc ze mu sie to ustabilizuje nio zobaczymy. Myslalam o herbatce z kopru włoskiego ale jest na to za mały chyba
Monilia, synkowi nie dawaj herbatki z kopru, ale sama się napij. Położna nam mówiła, że te herbatki, które mają uspakajać czy powodować lepsze wypróżnianie, to lepiej zastosować na sobie, a do dzieciątka dojdzie piersią.monilia84 lubi tę wiadomość
-
Iwa81 wrote:Dziewczyny, ile razy robiłyście w ciąży badanie WR - kiła ?
Dwa razy, ale tylko dlatego, że na początku ciąży poszłam na NFZ, wynik wpisano mi w kartę ciąży, ale nie chcieli mi dać ani ksera, ani oryginału. I teraz, dla świętego spokoju, poszłam zrobić jeszcze raz, bo wiem, że w niektórych szpitalach życzą sobie wynik do wglądu. -
Dziewczyny uwazam jak moge ale wiecie co... w pierwszej ciąży miałam obitą twarz bo spadłam ze schodow... i najlepsze jest to,ze tez leciałam na brzuch. Jakos sie w powietrzu odwinelam i upadlam bokiem i znow na twarz
3 ciązy nie przewiduje... jestem taka pierdoła. Teraz tak uważałam i bam. Córka kapala sie w takich pijanotworach, nie sądziłam, że wanna będzie tak śliska!
Mąż teraz to by najchętniej wsadził mnie w jakiś ochraniacz ale rozmiarów nie ma takich
Efendis, myślałam o Tobie i maluchu intensywnie! Ogromnie sie ciesze, że to sie tak skończyło. Najważniejsze, że maluch zdrowy i teraz tylko musicie szybko zapomnieć o tych poszerzeniach. Oby u nas sie to rozwiązało podobnieliczę na to i gratuluję
świetne wiadomości i musze ci przyznać, że poprawilaś mi humorsuper! Szybko wrociliscie do domu
Wczoraj przez te moje akrobacje już męża nie dopadłam, zresztą nie było szans. Okładał mnie lodem wiec jak tu sie kochac ale rano juz mu nie odpuściłam... caly dzień mam skurcze, bole z krzyża i jest mi jakoś dziwnie. Dżordż od 3 dni spokojny..
moze jest bliżej niż dalej? Co prawda myślałam, żeby odrynatorowi zrobić na złość ale żeby az tak
szukam u siebie oznak i boję się, że do piątku będziemy już w czwórkę. A torba nie spakowana...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2016, 20:12
-
nick nieaktualnyDziewczyny nie wieem co u Was bo dawno mnie tu nie bylo. Urodzilam 3 dni temu przez cc . Niby powinnam dojsc troche do siebie a.jest tragedia. Dzis leze dalej nie.moge sie zajac dzieckiem bo nie mam sily na noc musze oddaac synka.na.sale noworodkow i mam wyrzuty sumienia do tego pogryzione cyce i bolace. Depresji dostaje
mam wrazenie , ze nie jestem.dobra matka. Maz mi pomaga aja go jeszcze opieprzam.
-
Tola glowa do gory
może cię to pocieszy... ja przez pierwsze 2tyg chciałam wstać i wyjść. Po prostu.. wszystko przyszło z czasem. Na poranione brodawki polecam bephanten, mi uratował kp. Jeśli możesz odpocząc korzystaj.
wszystko się ułoży!
tola2014 lubi tę wiadomość