Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
domi05 wrote:Nacia z współżyciem mamy to samo;p masakra
To chyba normalne
A Twój synuś wygląda na takiego dużego chłopca i starszego... mój to jeszcze taka kruszynkaDziś idziemy się ważyć, ale tydzień temu miał 3280g
No Szymek ma juz prawie 5kgale karmie tylko piersia wiec chyba waga w miare ok hehe a na zdjeciu wyszedl taki duzy
a Twoj to faktycznie malutki jak na miesiac
-
U nas bylo 3150g. A teraz prawie 5... hmm a Ty karmisz piersia? Ej no nie strasz mnie :p ale on jest ciezki ale nie wyglada
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e8140c104b95.jpg
Wlasnie teraz mu zrobilam zdjecie jak spiJustyśM, Patrycja24, pasia27 lubią tę wiadomość
-
Niestety nie... przez miesiąc się męczyliśmy, mały nie chciał z piersi a mi po 3 tygodniach zabrakło przy nim czasu na ściąganie... Po drodze jeszcze mieliśmy zastój z wagą, bo przybrał tylko 70g na tydzień (to był ostatni tydzień kiedy karmiłam swoim i dokarmiałam mm) poza tym jednym tygodniem przybiera 200g/tydzień i początkowo na samym moim jak i teraz na mm. Dziś idziemy się znów ważyć. Twój też na pewno jest w normie
-
No wlasnie ja nie wiem ile on je z piersi. Ale je do syta odbija mu sie i idzie spac wiec jakos na sile mu nie daje ale tez go nie moge glodzic
no nic Twoj na pewno tez urosnie szybciutko
wlasnie z tym karmieniem u nas tez byly ostatnio problemy.. wyjadl wszystko z jednej i z drugiej piersi i jeszcze bylo mu malo
dobrze ze mialam zamrozone.. no i teraz codziennie musze zjesc jakas zupe zebym miala gestszy pokarm i faktycznie od kilku dni wystarcza mu tylko jedna piers a druga tak szybko mi sie wypelnia ze jestem krok od tego zeby znowu odciagac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 czerwca 2016, 10:20
-
Moja Martynka niestety też dostała "kaszke" na twarzy i szyjce z tylu takie czerwone plamki.Nieladnie to wygląda,karmie mm raz dziennie dostaje moje mleczko (ale mam go tak mało że muszę mieć z 3-4 ściągnięć żeby się najadlam bo na jedno ściągnięcie wychodzi niecałe 30mg).Co na tą kaszke radzicie?smaruje cie czymś?Ja od 2 dni kapie w krochmaly ale efektów narazie brak.
A to moja córcia kochana.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/788594a9806c.jpgNacia, Patrycja24, pasia27 lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
-
Hej
Ja już po wizycie, pani doktor powiedziała że te krostki nie są związane ani zatopią ani ze skazą. Kierowała się bardziej w kierunku łojotokowego zapalenia. Kazała nam stosować dalej 1x dziennie saszetkę latopicu i przemywać krostki jak i ciemieniuchę 3-4x razy octaniseptem i roztworem z mąki ziemniaczanej (1 łyżeczka na 1/2 szkl letniej wody). Na ciemieniuchę mam kupić emolium żel.
Espumisan podaje co 2 karmienie czyli 3-4 razy na dobę po 5 kropelek.
Co do ćwiczeń, mam pozwolenie od mojej gin na nie jak i na rower oczywiście bez szaleństw i jakiegoś dużego forowania się. Rana jak i wszystko w środku ładnie się goi więc przeciwwskazań nie miała, wypisała mi też tabletki anty i czekam na 2 okres i zaczynam brać
Odnośnie szczepień też zdecydowałam się na 5w1 i dzisiaj jak zdąże podjechać do przychodni to go zapiszę.
Kacperek też już 5 kg waży
pasia27, Nacia lubią tę wiadomość
-
Justys- u nas są dwa rodzaje krosteczek: 1.drobniutkie, w kolorze skóry i widoczne tylko po przyjrzeniu się z bliska
2.potówkowe, pojedyncze krosteczki, zaczerwienione, z biało-żółtym czubkiem.
Te pierwsze znikną same, a te drugie pojawiają się pojedynczo np. w obok ust- pod smoczkiem, na karku. Zastosowałam na nie jednorazowo nadmanganian potasu i widzę poprawę. Przemyłam delikatnie miejsca, w których pojawiły się potowki wacikiem z fioletowym roztworem- przy czym nie można tego robić zbyt często, bo działa wysuszajaco i może zabarwić skórę na brązowo. -
Znalazłam w sieci jeszcze jeden sposób ba krostki- chyba bardziej eko
(skopiowane)
"Całe ziarna sienienia ( w ilości ok. szklanki ) gotujesz w wodzie przez ok. 15 min. I następnie odcedzasz ziarna i taki kisiel mieszasz jeszcze z wodą w wanience. Musisz tylko uważać przy kąpieli żeby dziecko się nie wyślizgneło z rąk. No i wtedy robisz kąpiel bez zadnej chemii tylko w tym kisielu. Mojemu synkowi zniknęły te krostki na ciałku po 3 kapielach. Potem niczym nie smaruj. I można tym też przemywać buźkę, tyle że z przegotowaną wodą. Ja do buzi zalewałam ziarenka wrzącą wodą i nie gotowałam , tylko wtedy musi dłużej postać."
Nie próbowałam, ale chyba się skuszęZamiast krochmalu.
-
Nadmanganian mozna jedna tabletkę wrzucić do wsnienniki. Wtedy wiadomo ze nie jest za mocne. U nas potowki na polikach sa bo spi na boku. Ale nic z tym nie robie. Samo sie zasusza