Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja mam w pokoju lustro 2m na 2 m. Co zerkne to widzę moj brzuch i mega wielkie nogi
. Dobrze ze mam mleczny cyc to sobie na kreskę mimo miękkiego stanika popatrzę 
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
My mamy odroczone bo nie chciała jeszcze szczepić.marzenka06 wrote:Dziewczyny wszystkie juz macie pierwsze szczepienia? Bo mój Dominik ma już 8 tygodni a jeszcze nie był szczepiony, bo moja córka chorowała i nie wiedziałam, czy się nie zarazi. I w dodatku zapisałam go do przychodni gdzie jest jeden pediatra i szczepienia tylko w czwartki i dopierko za tydzień pójdziemy.Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
My szczepienie mieliśmy mieć w piątek ale idziemy do dermatologa więc musieliśmy przesunąć na następny tydzień ale może to i dobrze bo mała znów biegunkę ma więc nie wiem czy by zaszczepił pediatra. A jest jakiś termin do którego powinno być szczepienie bo pediatra nic nie mówiła żeby się spieszyć?
Wracając do tematu psów, ja też miałabym obiekcje przed obcym psem ale co innego jeśli dotyczy to mojego, mimo że wielkiego i rozpieszczonego labradora. Zasada jak dla mnie jest taka sama przy małym jak i dużym psie, dziecko i pies zawsze muszą być pod nadzorem i to mądrym nadzorem. Zarówno pies jak i dziecko musi wiedzieć jak się zachować we wzajemnych kontaktach. Izolowanie dziecka od psa "bo taki duży zrobi ci krzywdę" może doprowadzić do nieszczęścia bo dziecko zobaczy psa na spacerze i ze strachu zacznie uciekać a psy są różne i mogą gonić dlatego zamiast wpajać strach moim zdaniem lepiej uczyć prawidłowych zachowań wobec zwierząt i tych domowych i tych obcych, piszę to z własnego doświadczenia bo przez wiele lat panicznie bałam się psów. Teraz zawsze na spacerze uczę dzieciaki by zanim podbiegną pogłaskać zapytały rodziców i opiekunów psa o pozwolenie. -
My dopiero tydzień temu byliśmy na drugiej dawce żółtaczki, a pod koniec lipca idziemy na 5w1marzenka06 wrote:Dziewczyny wszystkie juz macie pierwsze szczepienia? Bo mój Dominik ma już 8 tygodni a jeszcze nie był szczepiony, bo moja córka chorowała i nie wiedziałam, czy się nie zarazi. I w dodatku zapisałam go do przychodni gdzie jest jeden pediatra i szczepienia tylko w czwartki i dopierko za tydzień pójdziemy.
Dziewczyny bo ja tak czytam że Wy na raz szczepicie wszystko 5w1 i pneumokoki, albo pneumokoki chwilę po 5w1. Ja rozmawiałam z lekarką bo się zastanawiamy nad pneumokokami, i powiedziała że z tą pierwszą dawką nie zdążmy bo z powodu niskiej wagi małego zaczęliśmy cykl szczepień później I potem dopiero w drugim półroczu byśmy zaczęli...
To jak to jest z tymi szczepieniami? Nie można razem Albo teraz 5w1 a za miesiąc/dwa pneumokoki?
-
ehh włąśnie jesteśmy drugi dzień po szczepieniu, a malutka wczoraj przespała praktycznie cały dzień, a dzisiaj od 12.00 płacze z przerwami na cyca, a przerwy sa tak krótkie że karmię co godzinę, a teraz pod wieczór to nie chciała się nawet oderwać. zasypiała na 15 minut i od nowa. Dałam 2 razy espumisan ale nic nie pomógł więc to chyba nie brzuszek. Ehh stresuję się. Macie tak?
-
domi05 wrote:My dopiero tydzień temu byliśmy na drugiej dawce żółtaczki, a pod koniec lipca idziemy na 5w1
Dziewczyny bo ja tak czytam że Wy na raz szczepicie wszystko 5w1 i pneumokoki, albo pneumokoki chwilę po 5w1. Ja rozmawiałam z lekarką bo się zastanawiamy nad pneumokokami, i powiedziała że z tą pierwszą dawką nie zdążmy bo z powodu niskiej wagi małego zaczęliśmy cykl szczepień później I potem dopiero w drugim półroczu byśmy zaczęli...
To jak to jest z tymi szczepieniami? Nie można razem Albo teraz 5w1 a za miesiąc/dwa pneumokoki?
hmm, sama już nie wiem... my pneumokoki dostaniemy za darmo i ja zrozumiałam że podczas tej samej wizyty co 5w1.
-
marzenka06 wrote:Dziewczyny wszystkie juz macie pierwsze szczepienia? Bo mój Dominik ma już 8 tygodni a jeszcze nie był szczepiony, bo moja córka chorowała i nie wiedziałam, czy się nie zarazi. I w dodatku zapisałam go do przychodni gdzie jest jeden pediatra i szczepienia tylko w czwartki i dopierko za tydzień pójdziemy.
Mój jutro skończy 11 tygodni i jeszcze się nie szczepiliśmy. Kazali nam się zapisywać po 7 tygodniu. Dzwoniłam do przychodni w 8t ale nie było pediatry kazali dzwonić za za tydzień, mały dostał katarku więc stwierdziłam że to nie ma sensu bo i tak nie zaszczepią. Będę umawiać nas pewnie w przyszłym tygodniu na spokojnie.
kokoszanel nie dziękuję, mam nadzieję że to tylko formalność będzie
Nasza Pchełka jest już z nami
-
nick nieaktualnyJa dzis rak padnieta jestem,ze nawet nie mam sily pisac.
Jak myslicue czy zaszkodze dIecko jak bede mu zmieniac midyfikiwane? Zaczelismy id enfamil.potem nan pro I bebilon a teraz bym przeszla na bebiko bo fajna cene ma.
Co do okresu to czemu trzeba go wywolac po ciazy? -
nick nieaktualny
-
Heja. U nas dzisiaj tez okropna pogoda, wieje i pada.
W sobote wybieramy sie na slub i stwierdzilam, ze wypadaloby wbic w majtasy modelujace. W tym celu wybylam na zakupy, ale bez powodzenia bo w jedym sklepie w miescie gdzie takowe posiadaja, pani ekspedientka powiedziala, ze jestem na takie za szczupla i nie robia takich, zeby mi brzuch wciagnelo. Fuck. Mam 168 cm i waze 75kg wiec nie jestem malutka.Patrycja24
[/link]
