Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
ja wróciłam do debridatu po 3 tyg przerwie bo znów zaczął mieć problem z kupkami (ze zrobieniem), daję 3x na dobę, wypada rano, późnym popołudniem i w nocy. Zaczęłam wczoraj i dziś zrobił sam dwie kupki - nie wiem czy przypadek czy tak szybko zareagował.
-
Moja pediatra zawsze powtarza ze to dobry lek i mam sie go nie bac. Bo ja z tych co chce duzo wiedzieć, czytam a pozniej konsultuje z lekarzem. Chwilami ma mnie dość bo co nie przepisze to mowi ze i tak zaraz ją zbombarduje pytaniami.
u nas pomimo podawania z tymi kupkami roznie. Raz są 4 raz wcale. Przy corce bylo podobnie. Debridat przesuwa treść w hm dół dlatego i na ulewanie i na sranie.
Co do tematu pomocy... tez mam słabą sytuacje. Doszlo do tego ze musialam brac opiekunke na godziny. Moi rodzice siedzący na dupach w domu drugą wnuczka zajmują sie codziennie. Bo mamusia pracuje bo mamusia zmeczona, bo mamusia idzie do znajomych. Bolało chwilami okrutnie a teraz widze ze probują na nowo zlapac kontakt z córką a ona woli siedzieć z nami. Kiedy pytają kiedy ich odwiedzi to mloda zawsze mowi ze pozniej. Zawiedli ją nie raz, kuzynki swojej tez mowi ze nie lubi bo ją wolą dziadki. Tlumacze, staram sie naprawiać jej dzieciecy świat ale na to ze im nie ufa nie mam wplywu. Sami są sobie winni.
Jedno jest kobietki pewne. Umiesz liczyc licz na siebie
..
maz mnie dzisiaj odciązyl i zabral dzieciaki na godzine a ja pognalam na hgodzinę do ukochanego lumpa. Jaka bylam zawiedziona ze taka lipa dzisiaj... nic nowego! Ostatnio udalo mi sie wytargać kiecki z metkami a dzisiaj nic. Ale odpoczelam od dziecka. Odpłaciło mi z nawiazka. Mielismy jechać na lody do mc.. tak sie darl ze nie bylo szans na zadne lody. Teraz spi zadowolony z siebie nago w lezaczku.
Do wyprasowania mam z 5 pralek... wiec piona dziewczyny i do parownic -
nick nieaktualnyu mnie dzis super dzien. Maly wczoraj zjadl o 19.45 zasnal o 20.30 i spal do 5. wstalam z nim ogarnelam go, narobilam dzis dzemow truskawkowych, malinowych , jablkowych. Posprzatalam caly dom, 4 pralki prania i jeszcze wszystko porasowalam. Maly mi asystowal w lezaczku i wcale nie prostestowal bardzo. Troche wykoncozna jestem , ale jaka mam satysfakcje , ze tyle zrobilam. Brawo Ja
KokoszaNell, Patrycja24, Evil89 lubią tę wiadomość
-
Tola to zaszalałaś u mnie natomiast zupełnie odwrotnie, cały dzień płaczu i noszenia na rękach. Jestem wykończona.
Poli właśnie też chciałam przygotować jakieś produkty na pierwsze obiadki bo jeśli alergia nie przeszkodzi i zaczniemy rozszerzać dietę ok 6 miesiąca to niestety cienko będzie z warzywami i owocami w sklepach. Niestety ja jestem w ogóle niegotująca więc nie wiem jak się do tego zabrać. Może podrzucisz jakieś pomysły? W sierpniu wybieram się na warsztaty dotyczące karmienia metodą BLW, jestem jej bardzo ciekawa
-
Poli jak coś znajdziesz dawaj na forum.Ja mam pół zamrażalnika malin i jagód-kupiłam okazyjnie i pomrozilam-mrozone też chyba można na musy przerobić i do sloiczkow zapodaj jak myślicie ?
Ja już po prasowanku-poszlo w miarę sprawnie.
Mała mi się darla w nieboglosy Ja smazlam boczniaki a mąż siedział z Martynka i niestety musiałam przerwac bo rym był niesamowity -czyż by sie tak aż do mnie przyzwyczaila?[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Poli wyślij zdjęcie kreacji córci bo ja cały czas czegoś poszukuje a chrzciny za 2 tygodnie.
Czy waszym dzieciom pocą się rączki i nóżki. Moja mała często jest bez skarpetek,a mimo tego ma spocone nóżki nawet jak są zimne. Czytałam że może to być obiaw krzywicy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca 2016, 22:54
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Wysle wysle:)kupilam w cocodrillo,nie chcialam bialej ale niestety nic nie znalazlam lepszego,a po drugie ja zawsze wszystko ja ostatnia chwile i tak ta sukienke też kupilam...Ale fakt faktem podoba mi sie.Wszystko już mam spakowane więc pokaze na dniach
Co do pocenia się rączek i stopek tydz temu zglosilam to pediatrze przed szczepieniem powiedziala,ze niemowlaki tak mają bo pytałam się o zwiększenie dawki Wit d.To kazała przystawiac do slonca ale przecież teraz to slonce to pali.Nic zobaczymy przed nastepnym szczepieniem. -
Hej Dziewczyny
Poradzcie coś bo ja już się slaniam na nogach...
Codziennie od 5 męczą młodego gazy... czasem trwa to do 8, czasem od 6 już całkiem nie śpi. Wstaje,dam smocZek, uspokje i za pół godziny to samo.. kręci się steka i.poplakuje. .. ledwo przysne. .. dlaczego? -
domi05 wrote:Hej Dziewczyny
Poradzcie coś bo ja już się slaniam na nogach...
Codziennie od 5 męczą młodego gazy... czasem trwa to do 8, czasem od 6 już całkiem nie śpi. Wstaje,dam smocZek, uspokje i za pół godziny to samo.. kręci się steka i.poplakuje. .. ledwo przysne. .. dlaczego?
Martynka dziś ładnie spała od 22 do 6 więc fajnie. Mój mąż przechodzi samego siebie mała spała tak długo dałam jej mleczko a on myślał że od razu pójdzie spać po wypiciu-no bez jaj i tak długo spała i położył ja do łóżka a ona płacz więc ja wzięłam na mate edu. i się tam troszkę pobawiłam później troszkę na brzuchu piciu i sama padła. Faceta myślenie mnie rozprawa na czynniki pierwsze.[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Warzywa tylko z rynku do słoiczków:)pediatra powiedziala mi ,ze zwiekszyla by dawke Wit d jesienia a teraz nie ,tymbardziej,ze główka ładnie się zrasta:)
Jak już słyszę przerażenie w tym co piszesz o krzywicy to nie będę szukać i czytac.
A czy ktoras mnie dzisiaj przebije??? Moje dziecko spało od 21:30 do 7:30,dałam jej mleko o 3 bo pomyslalam,ze pewnie jej chce się pić bo cieplo bylo w sypialni,i ja przebralam i w końcu zrobila kupe,dlatego jej się tak dobrze spalo:))