Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
No właśnie o ile odginanie glowy moze byc bo przy wiotkosci ciężkawo sie maluchom oddycha wiec same odginają glowie instynktownie. O tyle jesli chodzi o wyginanie całego tulowia to nie wiem.. No u nas to normalnie jak bumerang taki.. Eh.oby to bylo czasowe..
-
Dziewczyny z ulewaniem- podnioslyscie łóżeczko? My mamy podniesiony materac sporo i poduszkę klin kupiona jak lezal poza lozeczkiem. Grawitacja na ulewanie dziala cuda. Teraz może raz dziennie cis uleje, leciutko.Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
aaaguchaaa wrote:Dziewczyny czy wasze maluchy wyginają sie do tylu jak śpią na boczku? Mloda w palak sie uklada.. Nie wiem czy to neurologiczne czy przez krtan(ma wiotkosc). Neurologa mamy na 17.08 bo na poczatku tak głowę odginala)w główce czysto miala usg) ale dla spokoju skierowanie dali. Ogólnie rozwija sie dobrze. Głowę podnosi utrzymuje tak nawet do 3-5min potempuszczs bo się meczy, przewraca sie z brzuszka na plecy, "gada",uśmiecha sie i w ogóle. Jeszcze nie chwyta rzeczy ale probuje sięgać rączkami.. Nie wiem bo zaczekam sie martwic...
Moja już coraz mniej tak leży, ale jutro mam bioderka, i poproszę o skierowanie na rehabilitację bo wypycha mi lewy bok bo krzywo leży,
moja koleżanka dostała właśnie skierowanie bo często dzieci po CC w związku z tym że są wyciągane tak jak leżą w brzuchu ( nie wyciągają się tak jak przy naturalnym porodzie) i często właśnie leżą jak takie pałąki i odchylają głowę do tyłu.
-
Baronowa_83 wrote:Dziewczyny z ulewaniem- podnioslyscie łóżeczko? My mamy podniesiony materac sporo i poduszkę klin kupiona jak lezal poza lozeczkiem. Grawitacja na ulewanie dziala cuda. Teraz może raz dziennie cis uleje, leciutko.
potwierdzam, u Nas wszystko popodnoszone, i kołyska i w wózku i na łóżku też leży wyżej i można powiedzieć że praktycznie zero ulewania.
-
A moja niuńka dzisiaj grzecznie została z babcią, ja pojechałam do męża do szpitala, potem sprintem do gina na kontrolę poporodową ( zaświadczenie na becikowe i tabsy załatwiłam) potem szybkie zakupy, wchodzę do domu a moje dziecko jak zegarek zaczęło się budzić i cyc już był na miejscu
-
Nie mam jak zmierzyc bo jestem poza domem. Ale sporo. Jak nie spada to podnieś wiecejKokoszaNell wrote:ja mam podniesione, ale może za mało? ile mniej więcej podniosłaś?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 lipca 2016, 22:19
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Nie mam jak zmierzyc bo jestem poza domem. Ale sporo. Jak nie spada to podnieś wiecej
Zrob zdj jak masz klin wlozony pod materac. Nie bardzo wiem jak to zrobic.
Czy Wasze dzieci dalej zaciskaja piesci? Moj ma caly czas zacisniete... -
Poli9106 wrote:Jeny pobudki co 3 h masakra,jeszcze jak zasnela to niespokojna byla.Nie wiem czy mi się uda podjechać na rynek chcialam zacząć robić słoiczki dla malej.Na ta chwile chce zrobić cukinie i jablka
moja dzisiaj w nocy też była niespokojna i pobudki co 2,5h, może coś w powietrzu wisi.
-
nick nieaktualny
-
Pod materacem mam deskę wlozona i to mam podniesione. Deskę mam wlozona bo mamy monitor oddechu.przy brzegu ułożone deseczki na 10 albo 15 cm. Dzieki tej desce materac jest caly podniesiony. Władek leży pod kątem. Mozna pod nogi lozeczka podlozyc grube książki albo cegly. Wtedy tez jest całość pod kątem.
Poduszkę klin ma po za lozeczkiem. Zeby zawsze nie lezal na plasko.
Mama od 03.2010, czas na drugie
Tadek i Władek w jednym stali domku...
Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
[/link]
