Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja zrobie jedna porcje w sloiczku zeby wiedziec Ile mi bedzie wychodzic skladnikow i jednak będę nrozic musze kupic albo pojemniczki dzisiaj pojade do miasta sama bo z mala się nie da wejść do sklepu,albo woreczki do zamrazania.Kupilam mloda marchewkę,cukinie i jablka
-
i.am.chappie wrote:Mój na klinie nawet niskim się zsuwał i leżał poprzecznie w łóżeczku, także zrezygnowaliśmy. Ulewa nawet 2h po posiłku, ale już coraz rzadziej. Jak zaśnie po jedzeniu to nie uleje
-
Ja chyba też nie będę robić słoiczków bo nie mam pomysłu jak. Wydaje mi się że lepiej zamrozić i później wyjąć kilka warzyw i na parze szybko się zrobią. Muszę tylko poczytać jakie warzywa najlepiej mrozić i w jaki sposób żeby były smaczne.
Dzisiaj się spłakałam od rana. Po wczorajszej wizycie u pediatry niczego się nie dowiedziałam, dostałam tylko skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Nigdzie się nie mogę dodzwonić więc zapisałam małą prywatnie na jutro wieczór. Cały czas się zadręczam co zrobiłam źle i już nawet zaczęłam myśleć że to przez to moje mleko bo mało ostatnio przybrała, przez prawie trzy tygodnie tylko 400g i może nie ma odpowiednich składników odżywczych by się prawidłowo rozwijać. Mam nadzieję że wyjdziemy szybko na prostą ale straszliwie mnie martwi że przestała podnosić główkę. -
Guem wrote:Ja chyba też nie będę robić słoiczków bo nie mam pomysłu jak. Wydaje mi się że lepiej zamrozić i później wyjąć kilka warzyw i na parze szybko się zrobią. Muszę tylko poczytać jakie warzywa najlepiej mrozić i w jaki sposób żeby były smaczne.
Dzisiaj się spłakałam od rana. Po wczorajszej wizycie u pediatry niczego się nie dowiedziałam, dostałam tylko skierowanie do poradni rehabilitacyjnej. Nigdzie się nie mogę dodzwonić więc zapisałam małą prywatnie na jutro wieczór. Cały czas się zadręczam co zrobiłam źle i już nawet zaczęłam myśleć że to przez to moje mleko bo mało ostatnio przybrała, przez prawie trzy tygodnie tylko 400g i może nie ma odpowiednich składników odżywczych by się prawidłowo rozwijać. Mam nadzieję że wyjdziemy szybko na prostą ale straszliwie mnie martwi że przestała podnosić główkę.
Zapytaj pediatrę o podawanie żelaza, a dodatkowo niech da skierowanie na badanie krwi żeby sprawdzić czy wyniki w porządku. -
nick nieaktualnyTo chyba podniosę całe łóżeczko. A co do główki to mój jak go położę na brzuchu, to płacz i nie chce podnosić, ale już na udzie to nie ma problemu, w wanience też się pręży do góry, a ostatnio to w pionie się odpycha rączkami i główkę ćwiczy. Spróbuj w różnych pozycjach. Ja też się martwiłam, a jak byłam na szczepieniu to popisówę walnął i mi pielęgniarka powiedziała, że wszystko ok i nie mam się martwić, tylko kłaść go kilka razy dziennie na chwilkę chociaż
-
Nasza też w domu nie podnosila glowki a na wizycie a masz matka pokazalam co potrafie.I już nie miałam okazji co jej mowic że nie podnosi jak ewidentnie zmieniala strony i podnosila glowke a w domu nie zawsze.Teraz też spi na brzuchu czasami podniesie głowę ale jaknnienspi gleboko to nie zmieni strony.
A i muszę się pochwalić,ze bez boli zrobila kupe w nocy.Nie wiedziałam,ze tak będzie mnie to cieszyćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 14:39
Iwa81, i.am.chappie lubią tę wiadomość
-
Guem, mm to nie trucizna. Wszystko co robisz dla swojego dziecka robisz dobrze. I nie daj sobie wmówić ze jest inaczej!
O dobrego pediatre ciężko. Moje dziecko od leżenia na lewej stronie ma plaska glowe. Walcze z nim dzien i noc a pediatra nie widzi niczego niepokojącego. Jeszcze podobno ma czas.
Dziewczyny glupie pytanie - terapia psychologiczna w polsce jest refundowana? -
Byłam z Łucja na ważeniu i dzisiaj wyszło 5.550 więć kryzys żywieniowy uważam za zakończony;) nie je więcej niż 650-680 na dobę a w 8 dni podskoczyła 400gram;)
Jak wracałam od lekarza to po drodze weszłam na targ kupić owoce i stałam w kolejce a jakaś "ciocia dobra rada" się zatrzymała przy wózku i zaczęła komentować: " oj jaki bidulek" - a mała ubrana w różowe body;) "z takim maluchem nie wolno w taką pogodę wychodzić, bo się męczy od upału"...noż kurde, aż mnie zatkało i wydusiłam z siebie, że właśnie wracam od lekarza..na to babsko " no właśnie, no właśnie.."
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lipca 2016, 14:50
-
Sshape ostatnio 28 stopni mlody w bodach i krotkich spodenkach a jakas stara pinda ze sie dziecko przeziebi bo bez czapki i bluzy. Ja na nia tylko wymownie sporzalam a maz sie zagotował. Wypalil czy jej nie jest goraco w dupe? Doslownie.. obruszyla sie a mezu dodal "no wlanie to prosze sie zajac swoją wlasna. Milego dnia". Nim sie obrocilam juz jej nie bylo. Turbo przyspieszenia dostała. Mozecie myslec ze moj maz to dziad ale powiedział to, co chciałam powiedziec ja ale zabrakło mi odwagi.
Mi juz ludzie w życiu namieszać chcieli i od dluzszego czasu żyjemy wg zasadu od naszej rodziny waraSShape lubi tę wiadomość
-
marzenka06 wrote:Baronowa_83 Ty tą szmaciankę prałaś ?
Liley chamem by byl jakby tak odpowiedział na mądrą radę a nie durnej babie