Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySShape wrote:Tola ja tez bym wolała, dlatego 2 razy się pytałam, czy na pewno już mam dawać... Chyba inaczej ma się sprawa jeśli karmisz piersią. Czytałam, że wtedy właśnie po 6 miesiącu wg nowych zaleceń.
Ja mimo, że karmię mm to nie mam zamiaru tak od razu za 2 tygodnie iść w warzywa. Będę raczej przeciągać.
ja tez tylko mm karmie, do lekarza ide dopiero 16.09 wiec wtedy sie dowiem czy dawac czy nie i spytapm learza co sie stanie jak zaczne dawac np w 5 mcu -
Dziewczyny nie ma obowiązku rozszerzania diety zaraz po skończeniu 4 miesięcy. Polecam artykuł: http://malgorzatajackowska.com/2015/03/16/czym-sie-rozni-cztery-od-szesciu-czyli-o-tym-kiedy-rozszerzac-diete-niemowlecia/
I cytat z tego blogu:
"Wprowadzanie produktów uzupełniających należy rozpocząć po ukończeniu 17 tygodnia życia i nie później niż w 26 tygodniu” ponieważ wtedy „Dzieci nabywają umiejętności siedzenia z podparciem, osiągają dojrzałość nerwowo-mięśniową pozwalającą na kontrolowanie ruchów głowy i szyi oraz na jedzenie z łyżeczki. W okresie tym zanika odruch usuwania z ust ciał obcych, typowy dla okresu noworodkowego i wczesnoniemowlęcego..”
Czyli? Pierwsze posiłki uzupełniające podajemy dzieciom POMIĘDZY końcem 4 a połową 7 miesiąca życia! NAJWCZEŚNIEJ po ukończeniu 4 miesiąca, a nie NATYCHMIAST po ukończeniu czterech miesięcy. Chyba, że Wasze dziecko siedzi stabilnie w wieku 4 miesięcy i nie wypycha językiem podawanego jedzenia..?"Negra lubi tę wiadomość
-
kur... już mi się tydzień prawie okres spóźnia... już mam nerwy, choć zawsze miałam długie cykle nawet do 40/45 dni... na razie 36 i cisza.... poprzedni 2 sierpnia, a pierwszy 1 lipca...
wrrrr... zawsze się zabezpieczaliśmy ale cholera wie z tymi gumkami.... tabletki czekają w szafce i teraz miałam zacząć brać... mam nadzieję że się doczekam...
jutro zrobię test... -
nick nieaktualnyGuem wrote:Dziewczyny nie ma obowiązku rozszerzania diety zaraz po skończeniu 4 miesięcy. Polecam artykuł: http://malgorzatajackowska.com/2015/03/16/czym-sie-rozni-cztery-od-szesciu-czyli-o-tym-kiedy-rozszerzac-diete-niemowlecia/
I cytat z tego blogu:
"Wprowadzanie produktów uzupełniających należy rozpocząć po ukończeniu 17 tygodnia życia i nie później niż w 26 tygodniu” ponieważ wtedy „Dzieci nabywają umiejętności siedzenia z podparciem, osiągają dojrzałość nerwowo-mięśniową pozwalającą na kontrolowanie ruchów głowy i szyi oraz na jedzenie z łyżeczki. W okresie tym zanika odruch usuwania z ust ciał obcych, typowy dla okresu noworodkowego i wczesnoniemowlęcego..”
Czyli? Pierwsze posiłki uzupełniające podajemy dzieciom POMIĘDZY końcem 4 a połową 7 miesiąca życia! NAJWCZEŚNIEJ po ukończeniu 4 miesiąca, a nie NATYCHMIAST po ukończeniu czterech miesięcy. Chyba, że Wasze dziecko siedzi stabilnie w wieku 4 miesięcy i nie wypycha językiem podawanego jedzenia..?"
No I super. Takze nie ma spiny. Ja dam w 5 albo 5,5 mca
-
nick nieaktualnyNikt przecież dziecku łyżeczki na siłę pchał nie będzie po 4 miesiącu chociaż do 26 tyg. to nie wszystkie dzieciaczki będą siedziały. Ja akurat planuję spróbować jakoś w okolicy 20 tyg. Na początku to tylko po łyżeczce na "posmakę", zobaczymy co dalej będzie
-
My po chrzcinach. Dominik był grzeczny w kościele. Trzymalismy go przodem do świata i sobie oglądał wszystko dookoła i zdrzemnął się na 15 minut. Przyjęcie też ok. Spał niedużo bo 1,5 godzinki. A ja wróciłam do domu strasznie zmęczona.
Zaczęliśmy marchewkę. Ale taki maluszek to zjada 2 łyżeczki ledwo i zacisnął usta i nie chciał; )Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 września 2016, 19:14
i.am.chappie lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydomi05 wrote:kur... już mi się tydzień prawie okres spóźnia... już mam nerwy, choć zawsze miałam długie cykle nawet do 40/45 dni... na razie 36 i cisza.... poprzedni 2 sierpnia, a pierwszy 1 lipca...
wrrrr... zawsze się zabezpieczaliśmy ale cholera wie z tymi gumkami.... tabletki czekają w szafce i teraz miałam zacząć brać... mam nadzieję że się doczekam...
jutro zrobię test...
no obys nie byla znowu majowka ...2017 bo to jednak za wczesnie -
nick nieaktualny
-
Nawet nie wspominajcie...
kochaliśmy się tylko kilka razy, zawsze z gumką. To musiałby być niezły pech, tym bardziej że 17 sierpnia byłam u gina, robił usg i nic nie było... od tego czasu max 3 razy się kochaliśmy więc mam nadzieję że to spóźnia się jak zawsze...
najgorsze jest to, że przed ciążą na dwa tygodnie wcześniej średnio zaczynały mnie boleć piersi, potem trochę brzuch pobolewał i wiedziałam że już za niedługo, a po porodzie nic mnie nie boli i przez to stres większy... -
nick nieaktualny
-
tola2014 wrote:o jestes juz myslalam, ze moze zaklocilas sie z mezem na smierc
tola2014 lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnyJustyśM wrote:No nie tola rozwaliłas mnie na łopatki-ciesze się,że chociaż ktoś o mnie pamięta hehe żyje i mam się dobrze choć czasem było o włos od tragedii hihihi
Ja zawsze panietam o wszystkich
A ktos ma kontakt z dziewczynMi z fb? Ciekawa jestem co u nich. Nawet pati juz nic nie pisze. Carolq tez juz nie ma od porodu chyba. Nacia tez juz nie pisze I wiele innych -
Dziewczyny miałyście już doświadczenie z Fridą? Bo mała ma katarek tzn on nie wypływa tylko słyszę takie chrumkanie, ale Fridą tylko raz udało mi się wyciągnąć katar a teraz próbuję i prawie nic nie wylatuje może oprócz wody morskiej którą najpierw pryskam. W nosku nic nie widać ... Je normalnie widać że nie jest przytkany tylko to pochrumkiwanie
wypadają Wam włosy? bo u mnie masakra pod tym względem.
-
Robiłam test
Na szczęście negatywny. uffffffff... no ale jak w ciągu tygodnia dalej nic to będę musiała zrobić następny...
A Dominik wczoraj pobił sam siebie wypił ponad 900ml!
Jak kaszkę zjadł o 20.30 - 160ml tak za 3 godziny znowu chciał jeść! Dopił 80ml i poszedł spać do rana ale z pobudkami na smoczka...
Myślałam w nocy jak się po tej kaszce obudził że go brzuszek boli z przejedzenia, dałam krople, wodę, nic nie działało, dopiero po mleku usnąłBaronowa_83, tola2014, i.am.chappie, Iwa81 lubią tę wiadomość