Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Masz rację Daria trzeba myśleć pozytywnie bo zadręczanie dzieciom nie pomaga, ale czasem to nie jest takie proste
Aguś koleżanka też nie mogła mu tempki zbić dopiero zrobiła mu zimną kąpiel i poszło w dół, przerąbana taka wysoka tempka, zdróweczka dla synka i oby drugi się nie zaraził
Żabusia twoje zachowanie jest normalne, ja też nie lubię jak ktoś się zwala na noc i do tego głośno krzycze, zwłaszcza jak dzieci są w domu. Dlatego ja się cieszę że mieszkamy sami bez teściów czy rodziców bo na pewno byśmy się nie dogadaliAgnieszka0812, Patrycja24 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
U mnie też ciężka nocka... prawie nic nie spałam... najpierw Marcel o 2 potem a potem tylko on zasnął i Nel co chwile wstawała ciągała za włosy na głowę siadała hehe to jest wariateczka mała
rozrywkę w nocy zapewnili i koncercik
dobre i tyle ze chociaż troszkę pospałam
Agnieszka0812, monilia84 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
nick nieaktualnyHej hej witam się z rana
wczoraj mało się udzielałam bo tak na prawdę nie mam co pisać :p u nas ok, objawów brak, humor dobry, przyjaciółka na weekend przyjechała a mąż wyjechał o taką wymiana
dzisiaj jedziemy na sushi i na naszą budowę
Z Zochą chyba ok bo brzusiu rośnie
w pn wizyta juz się nie mogę doczekać
jakieś 2,5 tyg brakują nam do 2 trymestru ♡ a do bezpiecznej granicy w BBF 1,5 tyg
Za wszystkie wizyty trzymam kciuki nie denerwować się na pewno będzie dobrze :*
Miłego weekendu! :*monilia84 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAgnieszka nie ma nic gorszego jak choroba dziecka. Pamiętam jak byliśmy w szpitalu to na początek pielęgniarki zabrały mi ją na wkłucie wenflonu i pobranie krwi na badania, słyszałam jak płacze, jak się zanosi... płakałam i myślałam że te pielęgniarki uduszę, mała wróciła do mnie po 30 min bordowa od płaczu, a jak widziałam jej rączki i nóżki to były całe posiniaczone, a wkłuć było może z 12 bo nie mogły sobie dać z nią rady ;/ uczucie nie do opisania, płakałam chyba z cały dzień bo widziałam że ją to boli, a pielęgniarki szkoda nerwów, zero zrozumienia dla dziecka, w ciągu tych 5 dni myślałam że wyjdę z siebie, widzą że dziecko śpi to wchodzą, trzaskają drzwi, głośno się śmieją, budzą bo kroplówka, a potem dziecko marudzi bo nie mogło się wyspać. Moja na dodatek była przeczulona do płaczu innych dzieci, wystarczy że ktoś obok płakał to ona również płakała, ale wtedy miała bodajże z 11 msc, teraz już rozumie, i pyta dlaczego dziewczynka płaczę
-
nick nieaktualnyMój lekarz ustala termin co 4 tygodnie, a USG robi przeważnie na każdej wizycie, tak jak badanie ginekologiczne
Z pierwszej ciąży nawet zachowałam USG małej i jak spojrzałam to mam prawie 10 zdjęć - cudowna pamiątka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 09:13
Agnieszka0812, xpatiiix3 lubią tę wiadomość
-
Zdjęcia USG to super pamiątka, dlatego ja zamierzam w tej ciąży zbierać te zdjęcia, bo w poprzedniej to lekarz nie dał mi zadnego a jak chciałam w 4d to powiedzial że za wcześnie i nie została mi pamiątka po córce. Jedynie przed pójściem na zabieg mąż zrobił zdjęcia z karty ciąży jednemu zdjęciu i tyle mam po Wiki, dlatego teraz już nie pozwolę na takie zachowanie lekarza będę brała na pewno i dopytywała się jeśli nie da
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualnyZa mną cudowna nocka, spałam z małą do 8:30
teraz troszkę się ogarnęliśmy, umyliśmy zęby, i jemy śniadanko
miłego weekendu, dziś po pracy jedziemy na zakupy kupić kurtki i buty na zimę dla naszej trójki, a później szybka kąpiel i czeka mnie praca do 2 w nocy ;/;/
Agnieszka0812, monilia84, xpatiiix3, Cigaretta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnymonilia84 wrote:Zdjęcia USG to super pamiątka, dlatego ja zamierzam w tej ciąży zbierać te zdjęcia, bo w poprzedniej to lekarz nie dał mi zadnego a jak chciałam w 4d to powiedzial że za wcześnie i nie została mi pamiątka po córce. Jedynie przed pójściem na zabieg mąż zrobił zdjęcia z karty ciąży jednemu zdjęciu i tyle mam po Wiki, dlatego teraz już nie pozwolę na takie zachowanie lekarza będę brała na pewno i dopytywała się jeśli nie da
Oj tak, ja bardzo cenie sobie pamiątki... Reportaż z porodu nawet posiadam ... oczywiście uczyłam mego męża jak się obsługiwać aparatem, a obróbkę wykonałam ja, zdjęcia wyszły przecudnea dziś posiadam pierwsze śpiochy które kupiłam, pierwszy smoczek, opaska po porodzie, karta ciąży, USG, odcisk stópki i rączki, nawet prowadzę album "moje pierwsze 5 lat"... konkretne daty kiedy wyszedł pierwszy ząbek, pierwszy uśmiech, pierwsze kroki, obrót z plecków na brzuszek, gaworzenie, raczkowanie itp
a zdjęć od narodzin ma prawie 900, do dziś tego nie wywołaliśmy... nie mamy na to czasu
monilia84 lubi tę wiadomość
-
CassieMK wrote:Nawet nie mam melisy, nigdy nie stosowałam
Zajrzałam przed chwilą w majty i mam takie minimalne brązowe plamienie
idę zaaplikować lutkę i grzecznie wyleżeć do rana, mam nadzieję, że przejdzie, strasznie się zestresowałam
nie mogę stracić ciąży, o którą walczyłam 2,5 roku...nie mogę
chyba pojadę na IP..tak się boję
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 września 2015, 10:12
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny
U nas ciemno, pada i w ogóle to pogoda do spania tylko.
NAdrobiłam Was i na koniec mi wszystko z głowy wyleciało co której chciałam napisaćPo prostu trzymam kciuki za wszystkie fasolki niech rosną silne i zdrowe.
Co do nastawienia to ja staram się nie nakręcać negatywnie tylko słuchać lekarza i myśleć pozytywnie. Jak każda Mama martwię o tego małego człowieczka który we mnie rośnie ale staram się być spokojna.
Pisałyście o zdjęciach i pamiątkach. Ja uwielbiam robić zdjęcia i robię ich mnóstwo. Wywołuję je regularnie bo do zdjęć w albumie wracam często, na komputerze nie oglądam ich prawie nigdy. Mam w domu kilka ogromnych albumów. A poza tym komputery psują się, dysk łatwo uszkodzić a takie zdjęcia są bezcenne przynajmniej dla mnie.
Mybabylove a Ty nie jesteś fotografem? Bo chyba coś kiedyś pisałaś o jakimś weselu, sesjach. I tak mi to zapadło w pamięć
Miłego dnia
hiacynta99 lubi tę wiadomość