Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Apropo śledzia, to ja ostatnio zakupiłam sobie 5 śledzi w zalewie octowej i do tego makrele w sobie pomidorowym i objadam się tym i strasznie mi smakuje
Kocham ryby pod każdą postacią
hiacynta99 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualny
-
dziewczynki ja za jakąś godzinke mam wizytę u lekarza, tzn tylko usg podglądowe, byłam tydzien temu i było juz serduszko ale maleństwo za mało urosło i serduszko biło za wolno wiec lekarz kazał przyjsc dzisiaj, strasznie się boję, nie wiem co mam myslec, mam w głowie tysiac mysli na minute, modlę się zeby było dobrze ale z tyłu głowy kołacze mi się mysl o najgorszym, mam już jedno poronienie za sobą...
Nie chcę tego przeżywac po raz drugi, jestem bezsilna...
na dodatek zero jakichkolwiek objawów, mdłości raz są raz nie ma, boże jak ja się boję... -
zytka wrote:dziewczynki ja za jakąś godzinke mam wizytę u lekarza, tzn tylko usg podglądowe, byłam tydzien temu i było juz serduszko ale maleństwo za mało urosło i serduszko biło za wolno wiec lekarz kazał przyjsc dzisiaj, strasznie się boję, nie wiem co mam myslec, mam w głowie tysiac mysli na minute, modlę się zeby było dobrze ale z tyłu głowy kołacze mi się mysl o najgorszym, mam już jedno poronienie za sobą...
Nie chcę tego przeżywac po raz drugi, jestem bezsilna...
na dodatek zero jakichkolwiek objawów, mdłości raz są raz nie ma, boże jak ja się boję...
trzymam kciuki żeby wszystko było ok
-
zytka wszystko będzie dobrze. Trzymam kciuki za was.
Kochane ja planuję L4 wziąć w sobotę i mam nadzieję że dostanę. Pracuję w markecie i lekko nie jest, nie chciałabym ponownie przechodzić przez to samo co w ubiegłym roku.
hiacynta99 lubi tę wiadomość
[*]17.03.2014 Wikusia (9tc)
-
luna91 wrote:Witam majóweczki "nowe" i "stare" !
Casssie - gratulacje hehe ja miałam dokładnie to samo, kurczę mój gin przybiegł ze szpitala z jakiegoś nagłego i poważnego zabiegu i tylko pokazał serce i powiedział, że wszystko gra
Dziewczyny ja też wczoraj na polecenie gina robiłam progesteron, ale jeszcze nie odebrałam wyniku. Powiedział, że mam w sobotę zejść z 3 dupków na 2 dziennie - nie wiem czemu taka decyzja. Dziewczynki jak u Was jest z podbrzuszem? Ja czasami poczuję nagle takie ukłucie po środku... mam takie dni, ze tak przez 5 min odczuwam takie pokłucia, doktor powiedział, że różnie z tym może być, ale jak nie plamię to mam się uspokoić, zbadał macicę powiedział, ze miękka i ze to znaczy, że nie są to skurcze.
Powiem Wam, że mi jest zimno a jak się nakryję to się duszę, średnio się w ogóle czuję. Dziewcyny mam ogroomny apetyt, ogrromny. Zjadam kolację 21 a głodna jestem o 23. Wczoraj zasnęłam ok 1 w nocy więc leżąc w łóżku musiałam sięgnąć po 2 kromki chleba bo nie mogłam wytrzymać z głodu. Czuję się jak gruba świnia, dodatkowo mam leżec i się oszczędzać, bo bóle brzucha odczuwam jak dłużej pochodzę. Zazdroszczę tym co mogą pracować.
Agnieszka - mam to samo, zaparcia 2 dni a 3.... no
Magdalena91 - ja Ci powiem szczerze, że ja bym odczekała 10 dni, pójdziesz i może się okaże, że będzie za wcześnie choćby o 1 dzień a Ty wpadniesz w panikę. Choć 6,5 to już powinno być widać. U mnie gin widział pęcherzyk a za tydzień równy już
. Ja miałam ostatnią @ 7.08 a owulację w 23 dc tak więc na dobrą sprawę weszłam w 9 tydzień a wczoraj na usg wyliczyło na 6,1. Ogólnie ostatnio oglądałam program i gin się wypowiadał, że liczenie ciąży od @ to staromodna metoda, przyjęta wtedy kiedy jeszcze nie potrafiono określić kiedy następuje owulacja.
patka - a może kup jakieś witaminki dla ciężarnych?
Ach rozpisałam sie dziewczyny Życzę Wam powodzonka na wizytach. Ja mam za 2 tygodnie i strasznie się już boję czy serce nadal będzie. Słyszałam kiedyś, że ryzyko poronienia spada kiedy już uwidoczni się akcję serca, czy to prawda?
też o tym słyszałam,ja wg @ miałabym już 11 tydzień a jestem teraz w 8t0d
-
nick nieaktualnyzytka wrote:dziewczynki ja za jakąś godzinke mam wizytę u lekarza, tzn tylko usg podglądowe, byłam tydzien temu i było juz serduszko ale maleństwo za mało urosło i serduszko biło za wolno wiec lekarz kazał przyjsc dzisiaj, strasznie się boję, nie wiem co mam myslec, mam w głowie tysiac mysli na minute, modlę się zeby było dobrze ale z tyłu głowy kołacze mi się mysl o najgorszym, mam już jedno poronienie za sobą...
Nie chcę tego przeżywac po raz drugi, jestem bezsilna...
na dodatek zero jakichkolwiek objawów, mdłości raz są raz nie ma, boże jak ja się boję...
Kochana trzymaj się !!!!! Mam nadzieje ze maluszek nadrobił i ze jest wszystko ok<3 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
ja też czekam tylko do 17.15 i powiem Ci że już zaczynam się stresować... jakie te nasze organizmy są że samoczynnie stresor się uruchamia....Eustoma wrote:Byle do 17... Zaczynam się stresować przed wizytą
hiacynta99, Eustoma lubią tę wiadomość
Miłosz
Honoratka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja mam wizyte 16 października, ale też od środy będę trząsła portkami :p w końcu się trochę ogarnęłam, umyłam włosy, zrobiłam makijaż, ubrałam czystszy dres , czekam na męża
Magdalena91, hiacynta99, konwalijka, myszka2070, Eliana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
