Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Pomelo tez mam ochotę wcinałam dużo z synem
na kilogramy potrafiłam 2 duże na raz zjeść jak zasiadłam do stołu chyba dzisiaj sobie kupię
U mnie trab 6.71 ostatni teraz powtórka i mówią ze od tego zależy to czy mi opracuje będą robić na tarczyce ale ja ni chuja się nie dam w życiu na operację nie pójdę żeby mnie wołami ciągnęli nie dam sobie nawet biopsji zrobić.. tak się straszliwie boję cc też bym nie przeżyła ,bo panicznie się tego boje nawet już zzo nie chce bo do dupy po tym zzo przy porodzie z córką się czułam.. żadnych zabiegów w życiu na pewno nie w ciąży... za długo mnie leczą bo ja na lekach już od litego 2014 i niby to im za długo bo ja całą ciążę i rok po porodzieWiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 12:50
Livia
Nela
Marcel
-
Hiacynta, ale mówisz o łyżeczkowaniu? mi gin powiedział, że max 3dni będe leżała w szpitalu. Ogólnie żona kumpla miała skierowanie na zabieg a podali jej tabletki wywołujące skurcze i tak to się odbyło.. potem ją jeszcze czyścili bo coś zostało.
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
nick nieaktualnyPalinas89 wrote:Hiacynta, ale mówisz o łyżeczkowaniu? mi gin powiedział, że max 3dni będe leżała w szpitalu. Ogólnie żona kumpla miała skierowanie na zabieg a podali jej tabletki wywołujące skurcze i tak to się odbyło.. potem ją jeszcze czyścili bo coś zostało.
Ja poronilam w domu później gin dala mi tabletki żeby wszystko poszło ale na mnie nie podziałały zostały pozostałości w macicy i poszłam na zabieg -
dziewczyny jak z waszą cerą? u mnie masakra..buzia wysypana, ramiona też nawet teraz już przeżyłam szok bo obok znamienia mi się zrobiła krostka i myślałam,że to coś ze znamieniem ( jestem strasznie przewrażliwiona na ich punkcie miałam ich sporo ale 10 usunęłam tyle,że ja miałam duże fuj odstające) ale lekko ją wycisnęłam i mam zaczerwienione ale znamię jest ok ładne brązowiutkie, ale wracając do tych krostek to wyglądam jak nastolatka...burza hormonalna u mnie trwa.
hehe ja też jeszcze w połowie piżamowa siedzę i szukam inspiracji na obiadjakby mąż mnie widział to na pewno padł by trupem a on biedulek myśli,że ja ciężko pracuję teraz:D
-
aniesiack wrote:Hej Kochane:)
Paulinas89 będzie dobrze, może nie rezygnuj jeszcze. Oby znalazł się ktoś w szpitalu, kto bedzie widział nadzieję...
Mnie strasznie boli kręgosłup, a dokładniej część lędzwiowa i ogonowaczy to coś złego? Coś mi się obiło o uszy, że któraś z Was tak miała przy poronieniu... Nie chce się nakręcać, ale mam jakieś złe przeczucia
I nic mi sie dzisiaj nie chce. Nie moge nawet nic zjesc bo mi nie dobrze. blee
ja gdzieś czytałam,że takie bóle mogą się zdarzać i nie świadczy to o poronieniu.aniesiack lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnniusia wrote:dziewczyny jak z waszą cerą? u mnie masakra..buzia wysypana, ramiona też nawet teraz już przeżyłam szok bo obok znamienia mi się zrobiła krostka i myślałam,że to coś ze znamieniem ( jestem strasznie przewrażliwiona na ich punkcie miałam ich sporo ale 10 usunęłam tyle,że ja miałam duże fuj odstające) ale lekko ją wycisnęłam i mam zaczerwienione ale znamię jest ok ładne brązowiutkie, ale wracając do tych krostek to wyglądam jak nastolatka...burza hormonalna u mnie
Ja właśnie dzisiaj obudziłam się wysypana na twarzy ale to chyba wina czekolady a nie hormonów chociaż sama nie wiem -
No ja zaszlam w ciążę z córką to miałam 0.0001
i wszystko ok
Tez mam ostatnio mocno zsypaną buzie ramiona dekolt i plecy..aż wstyd mi się rozbierać czy coś w sensie w koszulkach na ramiączkach bo to takie blee
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 października 2015, 13:05
monilia84 lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
Monilia tarczyca lekko w kierunku nadczynnośći nie jest taka groźna, gorzej jak właśnie jest niedoczynność, przez to płód nie może się rozwijać prawidłowo( bo brakuje hormonów) Na pewno będzie wszystko dobrze
Hiacyntko dzięki za info. Trochę uspokoja mnie myśl, że mimo niepowodzeń w końcu się udaje, tak jak u was :*hiacynta99, monilia84 lubią tę wiadomość
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
Anka, a byłas potem u ginekologa na kontroli czy coś? wszystko było ok? bo ja jak się spytalam, czy muszę koniecznie jechać do szpitala, to powiedział, że można tak zrobić,macica sama się oczyszcza, ale w Polsce nie jest to praktykowane i potem mogę mieć problemy z zajściem w ciażę, bo zawsze coś może pójść nie tak..
Aniołek
7.10.2015 6/8 tc
-
nick nieaktualnyPalinas89 wrote:Anka, a byłas potem u ginekologa na kontroli czy coś? wszystko było ok? bo ja jak się spytalam, czy muszę koniecznie jechać do szpitala, to powiedział, że można tak zrobić,macica sama się oczyszcza, ale w Polsce nie jest to praktykowane i potem mogę mieć problemy z zajściem w ciażę, bo zawsze coś może pójść nie tak..
Byłam u lekarza kilka tygodni później i było wszystko ok. Mój lekarz uważa że lepiej naturalnie poronic wtedy nie ma zrostow po zabiegu i nic nie jest na siłę robione. Ja tez tak chciałam. W ciążę można zajść w zasadzie od razu. Miałam skierowanie do szpitala w razie krwotoku jedynie. Byłam bardzo zdeterminowana żeby za żadne skarby nie trafić do szpitala