Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyBaronowa_83 wrote:Wtedy nie wiedziała ze moj poród to taki hardcore. Po prostu sie działo. Widocznie mam bardzo wysoki prog bólu. Potem miałam próbkę z pionizacja bo duzo krwi poszlo, a tak nie bylo zle. Lyzeczkowanie po porodzie tez nie bolalo jakos tylko bylo w samo w sobie obrzydliwe. Dopiero potem poczytalam ze kurde mnie zmasakrowali. Parte miałam 2 h i nie moglam przec. To tez meczy, ale młody miał zapis ktg idealny wiec sobie czekali.
Najlepsze bylo badanie. Przychodzi lekarz bada i mówi rozwarcie na 4 palce. Patrzę na moje paluszki i w placz - co 4 palce przeciez ja tu umrę zanim bedzie pelne rozwarcie. A on w śmiech podnosi lapę jak bochen pokazuje 4 paluchy: Ale 4 to jest prawie pelne i mówi do poloznej zeby dzwonila po zespol od noworodków bo zaraz urodzę
Ale powiem wam, ze musiałam miec po 10 miesiącach operacje ginekologiczna i cewnik 24h to byla trauma koszmarna w porównaniu do porodu. Myślałam ze oszaleje i go sobie wyrwę. Takze w porównaniu do cewnika dla mnie poród do przeżycia
Mi raz tak baba cewnik zalozyla ze myślałam ze zejdę z bólu, ale na szczęście po 20min ściągli bo im sie zestaw zepsuł i odeslali mnie do domu. Przez tydz nie mogłam sie wysilać z bólu. Później jeszcze raz mi zakładali, stazystka zakładała bałam się bo młodsza siksa ode mnie!!, ale rewelacyjnie to zrobila nic nie bolalo w trakcie no i podużo zalezy od założenia.
-
czesc dziewczynki..
wrocilam ale raczej was tak szybko nie nadrobie
wesele ok bawilam sie do 2.30 tanczylam , skakalam i czulam sie swietnie..
a teraz najwazniejsze u lekarza wszystko ok ale nie jestem zadowolona dostalam zdjecie nic na monitorze mi nie pokazala a jak zapytalam o serduszko to powiedziala ze to jest nie bezpieczne dla plodu te dzwieki ultracos tam i ona tego nie praktykuje....zalamka po prostu ,ale ze z dzidziusiem wszystko w porzadku.....wyszlam bardzo rozczarowana...
-
nick nieaktualnyJa urodziłam w nocy 0:50 wiec dziecko mi przynieśli kolo 2 na chwilkę i zabrali i o 6 znowu przynieśli i maly byl ze mm caly dzień, czasem zabierali go na badania .
Ja tez byłam nacinana 8 szwów miałam.
syn byl duży 4100 i 60 cm długości a ze szczupła byłam to lekarz powiedział, ze gdyby wiedział ze taki duży sie urodzi to pewnie cesarkę by proponowali, bo na Usg wychodziło gora 3500.
Jezu jak sobie przypomnę te mój brzuch, no każdy myślał ze bliźniaki mam
dobra ja spadam do spania
Jutro mój dzień bo na czczo badania robię tsh i później do lekarki, kupie sobie rogala z czekolada żeby nie kopnąć przed gabinetu z głodu
Dobranoc:-*
-
nick nieaktualnybereda11 wrote:czesc dziewczynki..
wrocilam ale raczej was tak szybko nie nadrobie
wesele ok bawilam sie do 2.30 tanczylam , skakalam i czulam sie swietnie..
a teraz najwazniejsze u lekarza wszystko ok ale nie jestem zadowolona dostalam zdjecie nic na monitorze mi nie pokazala a jak zapytalam o serduszko to powiedziala ze to jest nie bezpieczne dla plodu te dzwieki ultracos tam i ona tego nie praktykuje....zalamka po prostu ,ale ze z dzidziusiem wszystko w porzadku.....wyszlam bardzo rozczarowana...
Ale lek ma racje !! Ja tez nie słyszałam bicia serduszka bo to samo mi powiedziała :)nie martw się tym jak jest dobrze to najważniejsze!!!! Usłyszysz jeszcze bicie serduszka -
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:Ale lek ma racje !! Ja tez nie słyszałam bicia serduszka bo to samo mi powiedziała :)nie martw się tym jak jest dobrze to najważniejsze!!!! Usłyszysz jeszcze bicie serduszka
-
nick nieaktualnybereda11 wrote:hiacynta ale ja sie tak nastawilam na to serduszko , tyle dziewczyn juz slyszalo i ja tez chcialam ..ciesze sie ze jest wszystko ok , ale zabraklo mi tego serduszka..no nic niedlugo tu w UK bede miala USG...
Mam dziwne skurcze nogi godz po 2 a ja dalej nie śpię. A z tym słuchaniem serduszka to dziwne bo czytałam. Na necie ze jest szkodliwe dla płodu !!!!koleżanka moja tez z Uk nie słyszała serduszka i wiele moich koleżanek
ja to się nawet cieszę ze moja lekarka troszczy sie o moje dziecko!! I nie spełnia moich zachcianek !! Jest czujna i wie co można a co nie !!
Widziałam na USG jak pikalo to mi narazie wystarczy! Może juz dzis usłyszę -
Hej tak czytam was u fakt ja nie rodzilam jako tako w szpitalu bo profamilie to bardziej klinki i tam duzo na prywatnie itp. No u mnie 16 g porodu w tym rozwarcia chyba z 12 nie bylo a wody sie saczyly od wyjscia z domu. Dostalam i oxy tyle ile migli dac i pozniej zzo i ja jestem bardzo zadowolona nic minie bylo po nim. Aa maly sie urodzil mial tez 7 ptk bo sie zaklinowal w pewnym momecie i lekarz lokciamu mi go z brzucha wypchnal ale zwazyli i dali nam go -z mezem rodzilam na jakas godzine jeszcze na porodowce .nacinana tez bylam ale tylko 1 szew i teraz jesli tylko sie da tez chce znieczulenie u mnie tylko brzuch mi znieczululo nogi normalnie czulam.
I z tym zzo nie jest tak prosto bo o anastezjologow ciezko ja ublagalam i wtedy przyszedl do mnie a 3 rodzace obok musialy radzic sobie same. Tak ze watpie ze kazda ktora go zechce to dostanie.
Jej juz temat porodu a do tegi jeszcze tyle czasu. Milego dnia mamusie -
bereda11 wrote:czesc dziewczynki..
wrocilam ale raczej was tak szybko nie nadrobie
wesele ok bawilam sie do 2.30 tanczylam , skakalam i czulam sie swietnie..
a teraz najwazniejsze u lekarza wszystko ok ale nie jestem zadowolona dostalam zdjecie nic na monitorze mi nie pokazala a jak zapytalam o serduszko to powiedziala ze to jest nie bezpieczne dla plodu te dzwieki ultracos tam i ona tego nie praktykuje....zalamka po prostu ,ale ze z dzidziusiem wszystko w porzadku.....wyszlam bardzo rozczarowana...
Jacyś dziwni ci lekarze.Ja miałam poprzednią zagrożoną i co trzy tyg usg.Jakoś nic się dzidziusiowi nie stało.Pomijając fakt ,że nie ma potwierdzonego że usg źle wpływa na dzidzię.Raczej im się nie chce robić, albo mają słaby sprzęt.W drugiej serducho biło na początku 6 tyg. -
Dzień Dobry
Trzymam kciuki za wizyty - Hiacyntka na którą godzinę masz wizytę ???
Co do porodu to ja nie pamiętam czy byłam łyżeczkowana w pierwzej ciąży ale wydaje mi się że nie. Przy tym porodzie z Wiki łyżeczkowali mnie ale to była strata dziecka więc takie procedury mają ale było ze znieczuleniem także ok. Bałam się tego że się nie obudzę, ale było ok.
Poród pierwszy miałam dość długi bo 16h rano trafilam do szpitala bo sączyły mi się wody, dostałam oxy i czekałam dopiero o 16:35 urodziłam córeczkę, problemem był brak skurczy, ale później jak akcja porodowa następowała to miałam bóle parte i myślalam że wykituje heheheh, siedziałam z mężem pod prysznicem ale nie wiele to pomagało. Byłam nacinana delikatnie, parę szwów chyba 3 miałam. Ale ładnie mnie poszyli bo jak teraz byłam rodzić to mi powiedziała babka że nie wyglądam jakbym kiedykolwiek rodziłaTakże dla męża rarytas ehehhe
Miałam Pati tak jak Ty że nie było mi dane przytulenie córki do siebie po porodzie, dostała mało punktów Apgar chyba 4pkt w pierwszych minutach, później już 8pkt ale zabrali mi ją i leżała 2 dni w inkubatorze, bo jeszcze żółtaczki dostała. Mam nadzieję, że mój mąż tym razem też zdecyduje się przy mnie być przy porodzie, bo w Dusią bardzo mi pomógł, chyba że teraz będzie cesarka to się okażę
Wczoraj doczytałam w karcie ciąży że mam termin dokładnie w Komunie Św. Klaudii hehehe ale będą jaja jak wcześniej nie urodzę, tylko wyłoże im się w kościele, co ja bym dała żebym urodziła w kwietniu.
Datę porodu mam niby 8.05.2016 ale nie musisz mi Pati zmieniać może zostać ten 10.05.2016
Życzę miłego dzionkahiacynta99 lubi tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:Hej dziewczyny
noc fatalna przez nogi nie spalam do 3 , a teraz jestem nie wyspana i zmęczona. Wizyte mam na nfz to w kolejce będę czekać, tak kolo 11 trzymajcie kciuki
Będę trzymać.Współczuję,ja za to całą noc z boku na bok i się przebudzałam co jakiś czas.Ale jakoś żyję -
nick nieaktualnyJa również trzymam kciuki za laski które razem ze mną dzis idą, i będą gwałcone przez wacka kamerę
hahaha może się wreszcie doczekamy USG przez brzuch
Powodzenia mamuśki dzisiaj i piękne foty przynosimyxpatiiix3, biedronka92, Agnieszka0812, candles88, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dzieciaki niedawno wstaly w sumie to wyspana jestem
Nelka dospała 2h z głową na moim brzuchu
teraz po śniadanko antybiotyku i bawią się oglądają bajki
Hiacynta ja te Twoje teksty uwielbiam kamera wacek ahahahha jebłam
Idę sprzątać smrody wydobywają się z pampersa Nel tylko maskę założę, bo wali na cały pokój..Agnieszka0812, hiacynta99, monilia84 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel