Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Teraz to tak różne mam raz mnie na słone ciągnie a czasami taki dzień ze musze coś słodkiego zjeść. Mam przeczucie ze będzie córeczka ale nie jestem aż tak przekonana jak w ciąży z synkiem ale jeszcze 9tyg żeby się dowiedzieć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 17:30
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa właśnie wypiłam latte karmelowe
a wcześniej jadlam śliwki ♡ mega słodkie
oprócz rosnącego brzuszka nadal objawów brak
jutro wizyta u endokrynologa a w czwartek poradnia genetyczna
zaraz się biorę za mandarynki i chipsy
Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
-
xpatiiix3 wrote:A ja słodycze na syna jadłam na potęgę kinder bueno hahaha min. 2 na raz szły xD
Z córką kiszonki były teraz tez kiszonkiwgl to chyba zaczyna mi się wydawać ze to jednak córka tak wewnętrznie czuje ze wolałabym córeczkę
xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
JusWik wrote:hmmm a ja bym coś zjadła ale nie wiem co...
chyba kisiel sobie zrobię
hahah chyba każda ma dziś smaka na coś innego. Mi mąż robi tosty.
We wtorek wizyta - zaczynam się baćAgnieszka0812 lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
A mój dzisiejszy obiad nie trzymał się kupy:
naleśniki ze słodkim twarogiem,
za chwilę rosół, a za moment naleśniki ze smażonymi pieczarkami i cebulą.
Pycha!Agnieszka0812, bereda11, Madziaaaaa, bimba, Marietta lubią tę wiadomość
-
candles88 wrote:luna91- jaki słodki brzunio
hehe dziękinie wiem czy to tłuszcz czy już mi się wnetrzności wypychają, ale wystawać zaczyna
Która jeszcze swój pokaże?3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
monaa wrote:Śliczne macie brzuszki!!
u mnie nic nie widać
może dlatego że mam biodra szerokie
jak Cię wyrzuci to my szczupłe przy Tobie będziemy także cierpliwości
Tez bym chciała mieć już ciążowy brzuch, bo ten mój to jeszcze taki pseudo ciążowy, no ale jeszcze jakiś czas i się doczekam.Agnieszka0812, monaa lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
asioczek86 wrote:ja mam wizytę w czwartek na 17
zabieram męża. potem zamierzamy świętować i pokazywać wszystkim naszego bobaska. mam nadzieję, że jak usłyszę serduszko to będę w stanie się opanować i nie będę przy obcych ludziach płakać ze szczęścia bo pomyślą że szalona jestem
stres przed wizytą jest, ale też mam dobre myśliPoza tym wiesz.. to jest TAKIE przeżycie, że ja nie byłam w stanie się powstrzymać, zaczęłam szlochać ze szczęścia już jak zobaczyłam Kijankę.. a bicie serduszka rozwaliło mnie już całkiem
Aniu_leczka wrote:Hej dziewczynki.Mnie dziś obudził taki potworny ból głowy, że łzy same ciekły.Apap na czczo i jak trochę odpuściło to coś zjadłam.Jak ja dziś przetrwam to nie mam pojęcia
:)Produkujecie tu tyle, że nie nadążam Was czytać