X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2016 :D
Odpowiedz

Majóweczki 2016 :D

Oceń ten wątek:
  • Paulisia Przyjaciółka
    Postów: 77 147

    Wysłany: 22 października 2015, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój był przy porodzie i na drugi też sie wybiera ;)
    Jedynie co go przeraziło to nacinanie, a ja dwa razy byłam nacinana. P: jak zobaczyłem te nozyce to sie przeraziłem niewiedzialem, że to na żywca nacinaja.
    Ja w ogóle byłam w szoku, że się zdecydował być prxy porodzie. Bałam się, że mi tam padnie, bo różnie to z facetami jest. Ale był dzielny i wytrwał do końca:)

    luna91, FeliceGatto, Madziaaaaa lubią tę wiadomość

    f2w33e3kkn1mhdag.png
  • luna91 Autorytet
    Postów: 1266 1548

    Wysłany: 22 października 2015, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny mi tak hormony szaleją, że mój mnie czasem wnerwia, siedzi i narzeka, że go boli ręka, na siłowni nadciągnął i tak siedzi i masuje tą rękę i narzeka, "śmieję" się z niego wtedy, że on chyba też w ciąży bo biedulka taki obolały. No, ale i tak dba o mnie i jest kochany, szkoda mi go, że musi obrywać ode mnie

    3 maleństwo w drodze... ☺️

    Kwiecień 2018 - synek <3
    Maj 2016 - synek <3
    2015 - aniołek
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariaaa88 wrote:
    hehe kochana a skąd wiesz? ja nie wiem co się działo podczas porodu bo parte miałam 7 minut i urodziłam, a nie zaglądałam później między nogi co tam w tym metalowym czymś było :D położne też nic nie mówiły to się nawet nie zastanawiałam, ale ponoć to naturalne więc co się przejmować :D

    Daria czułam ,zwyczajnie w świecie czułam jak to robiłam , i powstrzymywałam na poczatku ,ale polozna zauwazyla i mówi chce sie ? to proszę proszę nic nie powstrzymywac ;) a parłam moze z 5 minut ,ale mimow wszystko poszło i to ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej wam ja mam dzisiaj napięte podbrzusze jak kicham albo zakaszlne to je czuje:)
    Jutro na 18.30 wizytuje mam nadzieję że bobas urosnal odpowiednio do swojego wieku i że lekarz nie doczepi się do wyników badań i że wogole będzie wszystko w porządku!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe :) witamy sie z Wami :)
    Ja jak zwykle spałam bez problemu wstaje tylko na siku :)
    U mnie bez zmian ;) czuje sie fantastycznie
    Mój Maz tez czasami narzeka :P i mówi ze on tez jest z Nami w ciąży wiec tez mu sie cos należy ;)
    Nam sie troszkę zmieniły płatnymi chyba dzisiaj jedziemy do domeczku do mnie i w sobotę rano wracamy bo mojego M mama idzie w sobotę do szpitala do Wawki wiec wypada bysmy byli . Wsumnie to nie ma operacji zakaźnej tylko na nowotwór jednak zastanawiam sie czy wogole powinnam kręcić sie po jakich kolwiek szpitalach ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 08:17

  • Dariaaa88 Autorytet
    Postów: 738 760

    Wysłany: 22 października 2015, 08:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 00:45

    Alicce, kamisia88, Palinas89 lubią tę wiadomość

    cd9bskjojgq3qzff.png
  • kamisia88 Autorytet
    Postów: 601 754

    Wysłany: 22 października 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też póki co śpie dobrze, jak mam do pracy na 12 to wstaję o 11.30 bo pracuję w domu i nie mogę wstac z łóżka :D Za to pamiętam, że od 7 miesiąca bezsenność doprowadzała do szaleństwa.

    f2w3flw19tw30ku4.png
    Kazik :*
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dariaaa88 wrote:
    nie ma co się przejmować taka natura, co zrobić jak dziecko napiera. ja już wolę się zesrać i urodzić naturalnie niż mieć cesarkę, boję się tego panicznie.

    co racja to racja :)
    tez jestem za SN :)

    xpatiiix3 lubi tę wiadomość

  • Dariaaa88 Autorytet
    Postów: 738 760

    Wysłany: 22 października 2015, 08:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 00:45

    cd9bskjojgq3qzff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mam pytanie czy zmieniło sie cos po porodzie ? W sesie fizycznym ? Czy podczas <3 jest cos gorzej , mniejsza przyjemność , mieliście jakieś problemy bo ja tak słyszałam ze pózniej jest problem jakiś z <3 inta osoba namawiała do cesarki . O co chodzi i czy na prawdę ma to jakiś wpływ ?

  • Dariaaa88 Autorytet
    Postów: 738 760

    Wysłany: 22 października 2015, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 00:45

    Palinas89 lubi tę wiadomość

    cd9bskjojgq3qzff.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kuleczki mam ;P takze spoko
    Ale na przykład czy odczuwalna jest różnica przed i po powrocie podczas stosunku czy nie ?

  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 22 października 2015, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja tylko SN :)

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 22 października 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie przy pierwszym i drugim to ja jak dziewica po byłam :P

    Carolq, monilia84 lubią tę wiadomość

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pati sorki ale ja nie mam pojęcia co to znaczy SN :/ jestem za mało doświadczona :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 08:39

  • FeliceGatto Autorytet
    Postów: 1209 2203

    Wysłany: 22 października 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SN poród Siłami Natury ;) CC Cięcie Cesarskie ;)

    U mnie po SN tez bez zmian, poza blizna po nacięciu.

    Carolq lubi tę wiadomość

    http://szogunowmatka.blogspot.com/
  • xpatiiix3 Autorytet
    Postów: 6339 10511

    Wysłany: 22 października 2015, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie blizny brak ale nienacinali tylko ze ja w środku wzdłuż po Marcelu miałam nim nie da się tego juz wyczuć nawet ;P

    Livia <3
    euQZp2.png
    Nela <3
    DCPTp2.png
    Marcel <3
    usiWp1.png
  • Dariaaa88 Autorytet
    Postów: 738 760

    Wysłany: 22 października 2015, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 marca 2016, 00:45

    Carolq, FeliceGatto, Palinas89 lubią tę wiadomość

    cd9bskjojgq3qzff.png
  • Baronowa_83 Autorytet
    Postów: 6178 4021

    Wysłany: 22 października 2015, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miała masakrę po po sn, bo mi nie zlapaly żadne szwy. Okazalo sie ze jestem uczulona na szwy rozpuszczalne. Ale szybko się załapałam na plastykę z nfzetu ;) i potem pól roku trzeba bylo ćwiczyć zeby rozciągnąć ;). Takze teraz ogólnie jestem z leksza przerażona ;)

    Mama od 03.2010, czas na drugie
    Tadek i Władek w jednym stali domku...
    2r8rqps6ohlhosuf.png
    Szanse jedne na milion - rzekła- spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    JA PO Po córce miałam spory czas dyskomfort / bo mnie jeszcze pomimo naciecia łyżeczkowali na zywca - nie wiem czy zrobili to tak nie profesjonalnie czy kazda tak ma ... po prostu miałam szwy rozpuszczalne w sobie i te normalne na zewnątrz -szyjka macicy mi chyba poszła -tak to rozumiem -potem wdało sie jakies zakazenie /ropa/antybiotyk / ok 3 m-cy dochodziłam do siebie / poród nie był długi bo 4h / ale byl wywolywany - mała zapewne nie była jeszcze gotowa - i na siłę musiała schodzic w kanał rodny itp ... pozatym byla duza 4200g i byc moze rozerwała mi szyjke ... wiem tylko ze dyskomfort po szwie tego pierwszego porodu mam do dzis ... nie jest to jakies uczucie ktore w czymkolwiek przeszkadza - ale jak tylko dotkne tej blizny /była spora prawie na tyłek wychodziła ... to sobie przypominam ten poród ... trafiłam po prostu na france polozne i tyle w temacie /brak słów/ cieła jak chciała - potem ta doktor tez szyla i lyzeczkowała bez zadnego znieczulenia ... ale ja wtedy bylam za szczesliwa zeby myslec o bolu
    no a z synem - poród bajka
    trafilam na dyzur swego prowadzacego lekarza
    nacieli mnie minimalnie choc maly nie byl maly ;) 4100 ;)
    zadnych szwów wewnetrznych nie miałam - wspominam cudownie poród synka .
    i zadnych dyskomfortów po nim nie miałam
    a co do sexu - to nie zauważyłam ,żebym była jakas szrsza tam czy coś - doznania nawet lepsze bym powiedziała ;)

    Carolq, xpatiiix3 lubią tę wiadomość

‹‹ 436 437 438 439 440 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ