Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
FeliceGatto, tak byłam chwile na tym wątku ale nie udzielałam sie za dużo. Cieszę się bardzo że mnie pamiętasz. Ja też się cieszę ze jestem w ciąży, i że Ty jesteś
FeliceGatto lubi tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Ojej biedne takie przeżycia mialyscie to ja się nie równam ja to pamiętam jeszcze jedna sytuacje po porodzie Marcela jak wstałam z łóżka bo czekałam na mamę żeby pod prysznic iść
pozwolili dopiero po 6 h zwlec się z łóżka ja wstałam i ogromna kałuży krwii a ja do mamy weź to posprzątaj bo lipa hahaha :o tez śmiesznie ale ja od razu normalnie
po Nelce to od razu wstałam tylko przywieźli mnie i ja zaraz pod prysznic i do Nelcik na górę
Carolq, luna91 lubią tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
CZeść dziewczyny
Chciałabym się przywitać i dołączyć do Waszego grona w środku tego jakże ciekawego tematu (jakim jest poród SN vs CC).
Zacznę od tego, że planowany termin mam na 9 maja. To moja druga ciąża. Mam już domu 3,5 letniego synka.
Nigdy nie korzystałam z żadnego forum- jedynie od czasu do czasu podczytywałam różne, żeby rozwiać wątpliwości pojawiające się zwłaszcza na początku ciąży.
Nie miałam odwgi dołączyć wcześniej, bo ta ciąża (w przeciwieństwie do pierwszej) jest niestety wysokiego ryzyka i każdego dnia zamartwiam się, czy wszystko jest ok (ale która z nas tak nie ma)
Mam nadzieję, żę przyjmiecie jeszcze jedną majówke?xpatiiix3, kamisia88, hiacynta99, Eliana, kkasya, luna91, Palinas89, Anjaa, Madziuśka, monilia84 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Otóż to- taka już nasza rola i natura.
Mąż mnie pyta, czy jestem w stanie w odóle wyluzować- odpowiadam mu, że po porodzie, jak dostanę na ręcę malutką kruszynkę. Ale wszystkie wiemy, że tak nie będzie- wtedy będziemy się martwić o to, ćzy wystarczająco zjada, czy kupka odpowiednia... itd, itp
Jeśli chodzi o porody, to mój pierwszy sobie zaplanowałam, poukładałam w głwoie, wszystko przemyślałam i zdecydowałam ,że tylko SN wchodzi w grę- nie dopuszczałam w ogóle opcji CC. Gdy w 36 tyg trafiłam do szpitala i zapadła decyzja o CC wpadłam w panikę. Po porodzie długo dochodziłam do siebie- dopiero po 30h mogłam zobaczyć synka, który z powodu problemów z oddychaniem leżał na innym piętrze, bo nie mogłam wcześniej się spionizować. Przywieżli mi go na piętro dopiero 48h po porodzie. Horror! Dziewczyny po SN śmigały od razu prz swoich dzieciach, wszystko robiły same, a mnie tak bolało, że przy każdej próbie wstania z łóżka miałam łzy w oczach. Nigdy więcej... -
hiacynta99 wrote:Witam
Ja wczoraj juz nie weszłam na forum . Leżałam jak skóra z diabła z bolącym brzuchem!! W nocy przespałam sie tylko 3 godz, caly czas mnie brzuch bolał w jelitach mi jeździli masakrycznie.
A rano potworna biegunka ... EhhFranio 2008
Wojtuś 2010
Ania 2016
Aniołek 11tc 10.04.15 -
nick nieaktualnyAgnieszka0812 wrote:Ja tak samo, ale zrobiłam sobie smectę, 2 torebki i już mi lepiej
Sama biegunka to Pikus ale te bóle brzucha od go 18 mnie wzięło do 7 rano ... Waga wczoraj byla 55,7 kg a dzis juz 54,3 ja chyba w jaka anoreksje wpadne w tej ciąży
A wczoraj zwaliłam o taka długą zapiekankęchyba sie nią zatrułam
-
Na miesiąć przed ciążą zrobiłam sobie badania, bo bolały mnie stawy. Wyszły dodatnie p.ciała przeciwjądrowe ANA. Jak ginekolog to zobaczył, od razu po pozytywnej becie włączył mi sterydy (Encorton)- żeby organizm nie odrzucił dziecka i zastrzyki Clexane na rozrzedzenie krwi. Te przeciwciała mogą wskazywać na SLE (toczeń), a ten z kolei w ciąży wywołuje zespół antyfosfolipidowy (będący najczęstszą przyczyną poronień).
Tak więc codziennie łykam garść farmaceutyków (do tego Dupka, witaminy, nospę) i robię zastrzyki w brzuch- te są najgorsze- a muszę je robić do końca ciąży i 6 tyg po... -
nick nieaktualny
-
hiacynta99 wrote:Negra witaj
widzę u Ciebie nie ma lekko, ale nie martw się my tu pocieszymy, podbudujemy jak by co
Mimo chorób staram się być dobrej myśli- nie ma innej opcji- urodzę w maju zdrowego różowego bobaskaxpatiiix3, hiacynta99, luna91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny