Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
kkasya wrote:Hej dziewczyny,
miłego dnia i udanych wizyt życzymy ja i mój dzisiejszy poranny brzuch
heavenrain, xpatiiix3, Eliana lubią tę wiadomość
myszka2070 -
cześć Dziewczyny
jak widac rzadko sie odzywam ale sledze na bieżąco, mam do Was pytanie... to moj pierwszy bobas bedzie, jestem w 13t3d, i wiem, ja to wszystko wiem ze "pierwsze ruchy plodu blabla pierwiastka 20 tydzien blabla..."
ale mimo to zapytam - czy to mozliwe ze to co 2 dni temu mi pod reką "sie przesunelo" i za dwie godz kiedy znowu przylozylam reke znowu sie cos przesunelo i schowalo" to może byc pierwszy ruch ?
Rozmawialam dzisiaj z dobra kolezanka ktora rodzi za 2 miesiace... wysmiała mnie wrecz, rowniez pierwsze dziecko a zachowuje sie jak ekspert, a ze mam gorszy dzien to tylko mnie jeszcze bardziej wkurzyła... powiedzcie mi jak to jest?
jutro usg genetyczne, łażę z kąta w kąt ..
pozdrawiam ciepłoxpatiiix3, Eliana lubią tę wiadomość
-
Kazda ciąża jest inna. Takze może akurat czujesz.
W pierwszej ciąży bardzo późno czulam. Bylam na usg jakos wczesniej i dziecko furgalo skakali a ja nic nie czułam mimo ze szczupla jestem. Teraz miała kilka razy takie dziwne uczucie, ale reki dobie nie dam uciac ze to dzidź. Mimo ze powinnam pamięta to uczucie.
Obsrrwuj sie dalej może poprostu poczujesz szybko ruchy -
"banki" czuje dosc czesto juz, żadne to kopniaki, jak przyloze ciepłą reke bo czuje ze cos tam buzuje, to tak jakby na sekunde reagowalo.. na poprzedniej wizycie mąż sie smial bo na usg lapkami ruszal, smielismy sie ze nam machal
) tak lozysko jest na tylniej scianie... bede obserwowac dalej hehe
dziękuję Wam bardzo
:*xpatiiix3 lubi tę wiadomość
-
candles88 wrote:nigdy wczesniej tak sie nie czulam,ale od kiedy mam zmieniona na doustnie czuje sie tragicznie,mam zawroty głowy,mdłości,uczucielęku,czuje sie fatalnie ;(
Czułam się podobnie po doustnej, teraz mam dopochwową i jest o niebo lepiej! Co do dupka to mój lekarz nie jest jego zwolennikiem, powiedział, że po co faszerować się czymś sztucznym, to tak jak używać słodzika, coś w tym jest, bo luteina to hormon pozyskiwany naturalnie.candles88 lubi tę wiadomość
-
josephinka84 wrote:Czułam się podobnie po doustnej, teraz mam dopochwową i jest o niebo lepiej! Co do dupka to mój lekarz nie jest jego zwolennikiem, powiedział, że po co faszerować się czymś sztucznym, to tak jak używać słodzika, coś w tym jest, bo luteina to hormon pozyskiwany naturalnie.
To chyba nie do konca tak jest, bo jednak lutka i dupek to nie to samo. Owszem dupek jest troszke bardziej...sztuczny, ale za to dodatkowo wspomaga szyjkę macicy, czego luteina nie robi. Nie dam sobie za te info reki uciąc, ale jak leżałam w szpitalu w poprzedniej ciąży, to miałam przyjemność 2 tygodnie mieszkać w "pokoju" z położną z 10 letnim stażem i tak mi to tłumaczyła. Osobiście, bałam sie bardzo luteiny samej i poprosiłam lekarza a dupka, oczywiscie uzasadniłam i stwierdził ze kobiety to jednak mają intuicję. Chodzi o to ze w poprzedniej ciąży po każdej próbie odtstawienia duphastonu miałam plamienia a w ostatnim tygodniu w szpitalu lekarz który mnie przyjmował stwierdził ze nie mają na stanie dupka i dostane luteine bo to to samo i...po tygodniu urodziłam. Szyjka sie skróciła, łozysko odkleiło i nic już sie nie dało zrobić.
Teraz mam 3xdziennie duphaston i magnez, a 2 razy dziennie luteine dowcipną.Marietta, josephinka84 lubią tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
nick nieaktualny
-
Hej, hej to ja wróciłam
jestem po wizycie w poradni prenatalnej i wszystko dobrze!! Nie macie pojęcia jaką czuję ulgę i jakiego strachu napedzil mi ten mój lekarz.. Także jadę do domu wciągnąć ogorkowa bo jak minął stres to apetyt wrócił
xpatii zmień mi proszę w wolnej chwili termin na 30 kwietnia
Baronowa_83, Alicce, anka418, Marietta, josephinka84, xpatiiix3, tiffi, luna91, JusWik, FeliceGatto, Palinas89, Eliana, Madziuśka, bereda11, Madziaaaaa, Różyczka lubią tę wiadomość
-
Podrosl 4 mm od wtorku. Moje dziecko wstydliwe jakieś najchętniej leży plecami do oglądających więc dzisiaj lekarz też mnie pomeczyl zanim nosek zobaczył
więc płeć zostaje tajemnicą
może za miesiąc lepiej się ustawi
tylko nie wiem po kim to takie wstydliwe
xpatiiix3, josephinka84, Palinas89 lubią tę wiadomość
-
Dobra mamusie pomysł na obiad:
-szybko
-lekko
-może coś jednogarnkowego, ale niekoniecznie
-a ze jesteśmy sami to coś co przy dwójce biegających dzieci bez problemu zrobię, ew. jedna ręką ,bo w kuchni Nel mi sajgon lubi robić
-warzywa najlepiej ale może być np z mielonym
No idę zaraz po Marcela i zakupy musze zrobić wiec liczę na szybki odzewLivia
Nela
Marcel