Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
O właśnie- takiej sali nie było w szpitalu, w ktorym rodziłam. A to chyba najlepsze rozwiązanie, jeśli nie masz maluszka przy sobie (dla psychiki tym mam).xpatiiix3 wrote:Mnie na szczęście wsadzili na salę gdzie były mamy wcześniaków i same leżały
-
szarywrobel wrote:Dzięki. Pocieszające bardzo to co napisałaś

Właśnie obejrzałam wyniki krwi i moczu i jest wszystko ok.
Mam wrażenie, że czuję delikatne ruchy dziecka od kilku dni, choć cały czas sobie wmawiam, że to za wcześnie i to pewnie co innego. A wy już coś czujecie?
Ja to już całkiem nieźle kopniaki czasami czuje ale u mnie 16+2
szczególnie widać już lekko na brzuchu ok.21-22 próbuje nagrać codziennie ale się wstydzi chyba jak tylko podnoszę koszulkę to przestaje kopać 
Negra tak to idealne rozwiązanie ale i tak słychać płacz itd na korytarzu jak inne dzieci płakały to ja tak wyłam... kurde no jak wilk do księżyca strasznie to ostatnio przeżywam i szczerze powiem ze boje się tego ale gdyby co już będę na to przygotowana co mnie może czekac i mnie tym nie zaskoczą..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 23:06
szarywrobel lubi tę wiadomość
Livia

Nela

Marcel

-
nick nieaktualnyPrzytyłam co prawda 3kg, ale u mnie to się równo po całości odkłada więc może rzeczywiście to już to
no za dwa tygodnie jak pójdę na usg to może akurat będzie dzidzia fikać (wizyty mam wieczorem a właśnie o tej porze czuję tąpnięcia w podbrzuszu) to się okaże. Jak już wiadomo że czuje się ruchy to człowiek spokojniejszy, bo fikanko to zdrowy objaw 
Negra, xpatiiix3, FeliceGatto lubią tę wiadomość
-
ale macie przeżycia...

ja też oglądałam 600 gramów szczęścia, ale płakałam tylko na początku ciąży, teraz już mi się chyba hormony uspokoiły nieco
Napisałam do szkoły tańca brzucha czy nie organizują jakichś zajęć dla kobiet w ciąży, i jakaś laska z tej szkoły mnie tak zjechała, że aż mi głupio, że zapytałam...
Strasznie ciężko się czuję dzisiaj... jutro urodziny męża, zamówiłam tort w kształcie opony samochodowej
po tym torcie to z 5 kilo mi dojdzie jutro
-
Marietta wrote:ale macie przeżycia...

ja też oglądałam 600 gramów szczęścia, ale płakałam tylko na początku ciąży, teraz już mi się chyba hormony uspokoiły nieco
Napisałam do szkoły tańca brzucha czy nie organizują jakichś zajęć dla kobiet w ciąży, i jakaś laska z tej szkoły mnie tak zjechała, że aż mi głupio, że zapytałam...
Strasznie ciężko się czuję dzisiaj... jutro urodziny męża, zamówiłam tort w kształcie opony samochodowej
po tym torcie to z 5 kilo mi dojdzie jutro 
Dlaczego Cię zjechała? Co za picza. Przecież to może być mega seksowne w ciąży.
Wstaw zdjęcie tortu, jak dotrze
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 listopada 2015, 23:27
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Wrzucę zdjęcie tortu jutro

Sama nie wiem z tym tańcem brzucha wydawało mi się to świetnym pomysłem
Ale paniusia mnie zgasiła, że niepoważne pytanie, oni nigdy dla kobiet w ciąży nie zorganizują takich zajęć. No ale nic, jak się raz poczułam jak idiotka korona mi z łba nie spadła
-
nick nieaktualny
-
Kurde ale mialyscie przeżycia....
Pod względem szpitali to akurat się cieszę że nie mieszkam w Pl nawet jak by coś było nie tak to i tak będę z maluszkiem cały czas, każda kobieta ma swoją sale nawet mamy których dzieciaczki są w inkubatorach
Nie wiem jak w innych miastach ale u mnie tak to wygląda
i jedzenie full wypas
-
Nie to, ze popieram położną, tylko mnie jej glupota na łopatki rozlożylakamisia88 wrote:Mnie w szpitalu zjechała położna za ..uwaga tatuaż <olaboga> no także tego....
-
Jak pomysle ze mam spać pól roku na lewym boku to mi slabo
xpatiiix3, ma_lina, kkasya, Madziaaaaa, milka_89 lubią tę wiadomość











