Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Moj ja również po wizycie ale bez usg
No i jednak infekcja grzybicza i dostałam tabletki dowcipne gyno-pevaryl 150 to są tylko 3 tabletki na 3 dni ale ponoć skuteczne i kontrola u gina 27.11 a usg chyba dopiero w Wawie 04.12 bo mój gin jest przeciwny częstemu usg gdy jest wszystko ok
Oby szybko przeszło ehhh tylko tak długo musze czekać na usg a wiecie jak ja bardzo się martwię
Pozostałym dziewczyna gratuluję dobrych wieści z dzisiejszych wizytbereda11, Madziuśka, FeliceGatto, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Gratuluję udanych wizyt:***** cieszę się, że wszystko OK !!!!
ja się dzisiaj kiepsko czuję, od rana głowa mnie boli i czuję takie dziwne ciągniecie w brzuchu jakby mi się coś tam naciągało...nie jest to typowy ból brzucha.
Pogoda dziś u mnie cały dzień paskudna..... pada, pochmurno... źle wpływa na mnie taka pogoda;/
Jutro mnie czeka wizyta u laryngologa, ponieważ swędzenie nie ustąpiło i na dodatek zaczyna mnie powoli zatykać.... no dobrze ponarzekałam sobie trochę;/ mam nadzieję, że jutro będzie lepiej
Buziaki Kochane:*[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Dziewczyny - gratuluję wszystkim dzisiejszym wizytujacym. Nie odzywałam się bo zaraz po badaniu mieliśmy gości - jakimś cudem się dowiedzieli o ciąży i próbowali od nas wyciągnąć... Ale teraz mogę się chwalić całemu światu - moja dzidzia mierzy 6,2 cm i pięknie bije jej serce
Pomachała rączkami jakby tańczyła
Badani już przez brzuch i zamiast 12w2d to mam 12w5d
W sobotę genetyczne
O płci nic nie mówił
FeliceGatto, Marietta, CassieMK, Madziuśka, Kłosia, kamisia88, i.am.chappie, JusWik, josephinka84, monaa, Negra, Madziaaaaa, Gaaabi, Carolq, pasia27, bereda11 lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Dotarłam do Was, dzisiaj miałam taki dzień że padam na twarz!
Szybko Wam melduję że ogólnie na wizycie ok. Mam lekką anemię no i -2kg ale nie dziwił się temu aż tak po tych moich mdłościach i wymiotach jakie przeszłam. Czuję się już lepiej więc mam nadzieję że kolejne wyniki też będą lepsze. Na usg genetyczne mam pójść pod koniec tego tygodnia lub w następnym. Dzisiaj podejrzeliśmy sobie maluszka, fikał aż miło. Czekam z niecierpliwością na to genetyczne aż dokładnie zobaczę maluszka.
No i jeszcze jedna sprawa.
TSH przy normach dla ciężarnych 0,2-3,5 to ja miałam 0,174.
Kazał mi zrobić ft3 i ft4 i do endokrynologa.
Nie mam zielonego pojęcia na temat tarczycy a tyle razy o tym pisałyście. Jak często chodzicie do endokrynologa i państwowo czy prywatnie? Ja chyba chciałabym państwowo pójść bo ostatnio poszło masę kasy na wszystkie badania prywatnie, wizyty i teraz genetyczne na dniach. Muszę cokolwiek na temat tej tarczycy poczytać bo wiem tyle co nic.
No ale najważniejsze że z bąbelkiem wszystko w porządku a więcej szczegółów na genetycznym się dowiem
Pisałyście o krostkach, ja też mam twarz wysypaną jak nigdy a krostki mam nawet na dekolcie i czasem na szyi coś wyskoczy. W życiu tak nie miałam.
FeliceGatto, Madziuśka, i.am.chappie, CassieMK, Negra, bereda11 lubią tę wiadomość
-
mejbi wrote:No i jeszcze jedna sprawa.
TSH przy normach dla ciężarnych 0,2-3,5 to ja miałam 0,174.
Kazał mi zrobić ft3 i ft4 i do endokrynologa.
Nie mam zielonego pojęcia na temat tarczycy a tyle razy o tym pisałyście. Jak często chodzicie do endokrynologa i państwowo czy prywatnie? Ja chyba chciałabym państwowo pójść bo ostatnio poszło masę kasy na wszystkie badania prywatnie, wizyty i teraz genetyczne na dniach. Muszę cokolwiek na temat tej tarczycy poczytać bo wiem tyle co nic.
czyli wpadasz w nadczynność (no ale FT3 i FT4 potrzebne do diagnozy) - koniecznie endokrynolog.
ja chodzę na wizyty do endo co 4 tyg i robię badania TSH i FT4 co 4 tygodnie.
chodzę w ramach Lux Med.
wiesz państwowo to strasznie długie kolejki. mógł ci dać skierowanie na CITO do endo - popytaj w przychodni - ciężarne powinni traktować inaczejmejbi lubi tę wiadomość
-
No miejmy nadzieję, że będzie ok:)
ja też mam niedoczynność tarczycy i biorę eutyrox 50, ostatnie badania robiłam 3 tygodnie temu to tsh wynosiło 2,17 .... niedługo idę na następne badania krwi i okaże się czy spada czy rośniemejbi lubi tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
z tego mojego roztrzepania zapomniałam wziąć w południe duphaston;/ wrrrr mam nadzieję, że nic mi nie będzie..... kolejną dawkę powinnam wziąć o 22 więc chyba poczekam spokojnie i dopiero wezmę następną tabletkę....[link=https://www.suwaczki.com/]
[/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Zaczynasz popadać nadczynność tarczycy bo masz poniżej normy. Państwowa czeka się nawet więcej niż pół roku ale spróbuj ze skierowaniem bo w ciąży patrzą trochę inaczej i na pewno szybciej Cie powinni przyjąć ale może się okazać że będziesz musiała iść prywatnie. Lepiej weź od gina na skierowaniu dopisek pilne. A ft3 i ft4 jest potrzebne endokrynologowi do dalszej diagnostyki. Ja mam Hasimoto i chodzę państwowo co 3-4 tygodnie a przed ciążą chodziłam co 4-6. No i biorę codziennie lek na niedoczynnośćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2015, 21:25
mejbi lubi tę wiadomość
-
kw wrote:Zaczynasz popadać nadczynność tarczycy bo masz poniżej normy. Państwowa czeka się nawet więcej niż pół roku ale spróbuj ze skierowaniem bo w ciąży patrzą trochę inaczej i na pewno szybciej Cie powinni przyjąć ale może się okazać że będziesz musiała iść prywatnie. Lepiej weź od gina na skierowaniu dopisek pilne. A ft3 i ft4 jest potrzebne endokrynologowi do dalszej diagnostyki. Ja mam Hasimoto i chodzę państwowo co 3-4 tygodnie a przed ciążą chodziłam co 4-6. No i biorę codziennie lek na niedoczynność
ja tez Hashi i ostatnio z niedoczynności w nadczynność wpadłam. i znowu korekta leków.
teraz za dwa tyg idę zobaczymy co teraz mnie czeka -
Gin mi nie dał żadnego skierowania. Dał tylko namiary na jakąś dobrą endokrynolog ale to wiadomo, prywatnie. No jak nie będzie innego wyjścia to pójdę prywatnie bo bez skierowania to pewnie nie mam co liczyć na nfz. Ehhh koszty ostatnio mnie trochę przerażają bo dojdzie kolejna wizyta prywatnie co miesiąc. I co nam po płaceniu tych składek, jak przychodzi co do czego to do lekarza się dostać normalnie nie można, masakra