Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja bym sie bala szczepic nie wiadomo jaki to ma wplyw na dziecko ... I twoja reakcja jaka bedzie ale dopytaj lekarza ... A tymbardziej ze rzadko chorujesz to taki poraniony pomysl.
Ja jeszcze w szpitalu ... Nie wiem kiedy mnie wypuszcza bol pojawia sie i znika i straszy mnie gowno cale mowia tlumacza jak bym byla tepa... ;( wkurza mnie to . -
bereda11 wrote:no a wy dziewczyny tam w PL tez sie szczepicie ?
No way. Ja jestem antyszczepionkowcem, odkąd Margola miała NOPa po jednym z pierwszych szczepień. I teraz unikam tego cholerstwa, jak mogę.
Natomiast kiedyś regularnie szczepilam się przeciw grypie, 3 lata z rzędu i 3 lata chorowałam tak, że prawie wylądowałam w szpitalu. Po czym na 4ty rok się nie zaszczepilam i od tamtej pory nie miałam grypy. Także ten... no mnie nikt nie zmusi. A już tym bardziej w ciążypasia27, helutka lubią tę wiadomość
http://szogunowmatka.blogspot.com/ -
Ja bym juz chciala byc zreperowana tesknie za moimi chlopakami moj by dzis u mnie pojechal przed 19stą a ja sie rozpłakałam mu w rękaw ;(
troche mnie poprzytulał pocieszył ze pranie zrobil ze poodkurza nawet kurze zetrze abym tylko lezała bo sie martwi o nas i woli bym tu byla niz w domu mialo by cos mi sie stac ... No t ak ma racje wiem... Ale mimo wszystko juz mi tu zle boli mnie wszystko jestem wykonczona tym lezeniem pośladki moje od zastrzyków już twarde mimo masowania nie jest lżej
łózko za krotkie nie mozna sie wyciągnąc:( aj juz narzekam chyba na wszystko ...poszlam pod prysznic i jakaś ciuma sie myła nalała wody na podłoge ze sie posliznełam i pobolewa mnie znow w dole a juz bylo lepiej ...
Zglosilam dla lekarza na obchodzie ze mam chyba problem dzis z wypróżnieniem a on nic huj nie zareagował ...stary ciul!
-
nick nieaktualny
-
Witajcie lasencje! Melduje się, że jestem:) Co prawda chyba z 50 stron do tyłu ale jestem. Straszny młyn mam ostatnio w związku ze zbliżającymi się świętami, więc nie wiem czy do maja wszystko nadrobie jak tak dalej bedzie:) Postaram sie sukcesywnie czytać ale nie obiecuje odpisywać. za tydzień w poniedziałek mam wizytę więc napewno dam Wam znać. Za 2 tygodnie połówkowe, troche wczesnie ale lekarz kazał mi zrobić między 18 a 20 tc, zdziwiłam się, ale później pomyślałam, że może to z powodu tego mojego wcześniejszego porodu przedwczesnego, więc sie nawet nie dopytałam. Mam nadzieję, że zobaczą to co trzeba i nie bede musiała iść drugi raz.
A w ogóle to chciałam się pochwalić, że mój mężu wreszcie przywiązał się na dobre to tego małego szkraba z mojego brzucha. Było mi strasznie przykro, że jakoś tak nie poświęcał mu/jej tyle uwagi od początku co Lence, ale potem między wierszami doszłam do tego, że on się po prostu cholernie bał zaangażować i przywiązać, gdyby znów musiał się żegnać. No w każdym razie mieliśmy teraz przełomowy weekend, i tatuś nie mógł się oderwać od brzucha. Nawet już mają jakieś sekrety z dzidziulkiem:) M mówi, że już się nie może doczekać kiedy dostanie jakiegoś porozumiewawczego kopniaka:)katarzyna_d, pasia27, i.am.chappie, FeliceGatto, migussia, Sylika lubią tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Sylika biedulko tak mi Ciebie szkoda ,niby wszystko się wytrzyma dla maluszka ,ale momentami jest strasznie ciężko..
Ja tez sobie nie wyobrażam, żebym miała leżeć w szpitalu i zostawić dzieci
a skocz do położnych i o czopkach poproś szybko na kibelek polecisz
Sylika lubi tę wiadomość
Livia
Nela
Marcel
-
mejbi wrote:Hej Dziewczyny!
U mnie nic nowego wiec pisać też jakoś nie mam weny
Sylika, trzymam kciuki żeby wszystko się wyciszyło i żebyś mogła wrócić do domu.
JusWik i jak tam się czujesz? Współczuję zatrucia, to chyba jedna z najgorszych rzeczy jaka się może przytrafić bo wykańcza bardzoprzynajmniej dla mnie
U mnie od dzisiaj świąteczne porządki czas startzamierzam każdy kącik wypucować ale zaczynam już dziś bo daję sobie na to dwa tygodnie a chcę robić pomału żeby nie przyszaleć z wysiłkiem.
A jak już jesteśmy przy meblach i wystroju to ma któraś z Was te lapmki cotton balls? Jak tak to gdzie je umieściłyście? Strasznie mi się podobają i bym kupiła tylko nie mam weny gdzie je ulokować
Katarzyna_d ja też będę podglądać dzidzię we wtorek za dwa tygodnie i będę wtedy mieć tak jak Ty na wizycie 17t5d. I też liczę że dowiemy się jaka płećile można czekać
Daj koniecznie znać
Miłego dnia
Mam te kupki i u mnie wiszą w salonie bo tam akurat był wolny hak. Są zaplecione jedne na drugich i teorzą taki kolorowy kinkiet na gładkiej ścianie. Moi najmu mają: jedni na regale z książkami puszczone, inni wzdłóż ściany za oparciem sofy. Takie lampki można wsadzić do wielkiego słoja, położyć na parapecie lub na ścianie przymocować. Absolutny must have w pokoju dla dziecka
mejbi lubi tę wiadomość
-
mejbi wrote:Hej Dziewczyny!
U mnie nic nowego wiec pisać też jakoś nie mam weny
Sylika, trzymam kciuki żeby wszystko się wyciszyło i żebyś mogła wrócić do domu.
JusWik i jak tam się czujesz? Współczuję zatrucia, to chyba jedna z najgorszych rzeczy jaka się może przytrafić bo wykańcza bardzoprzynajmniej dla mnie
U mnie od dzisiaj świąteczne porządki czas startzamierzam każdy kącik wypucować ale zaczynam już dziś bo daję sobie na to dwa tygodnie a chcę robić pomału żeby nie przyszaleć z wysiłkiem.
A jak już jesteśmy przy meblach i wystroju to ma któraś z Was te lapmki cotton balls? Jak tak to gdzie je umieściłyście? Strasznie mi się podobają i bym kupiła tylko nie mam weny gdzie je ulokować
Katarzyna_d ja też będę podglądać dzidzię we wtorek za dwa tygodnie i będę wtedy mieć tak jak Ty na wizycie 17t5d. I też liczę że dowiemy się jaka płećile można czekać
Daj koniecznie znać
Miłego dnia
Mam te kulki i u mnie wiszą w salonie bo tam akurat był wolny hak. Są zaplecione jedne na drugich i teorzą taki kolorowy kinkiet na gładkiej ścianie. Moi najmu mają: jedni na regale z książkami puszczone, inni wzdłóż ściany za oparciem sofy. Takie lampki można wsadzić do wielkiego słoja, położyć na parapecie lub na ścianie przymocować. Absolutny must have w pokoju dla dziecka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 20:09
mejbi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Monikkk wrote:Witajcie lasencje! Melduje się, że jestem:) Co prawda chyba z 50 stron do tyłu ale jestem. Straszny młyn mam ostatnio w związku ze zbliżającymi się świętami, więc nie wiem czy do maja wszystko nadrobie jak tak dalej bedzie:) Postaram sie sukcesywnie czytać ale nie obiecuje odpisywać. za tydzień w poniedziałek mam wizytę więc napewno dam Wam znać. Za 2 tygodnie połówkowe, troche wczesnie ale lekarz kazał mi zrobić między 18 a 20 tc, zdziwiłam się, ale później pomyślałam, że może to z powodu tego mojego wcześniejszego porodu przedwczesnego, więc sie nawet nie dopytałam. Mam nadzieję, że zobaczą to co trzeba i nie bede musiała iść drugi raz.
A w ogóle to chciałam się pochwalić, że mój mężu wreszcie przywiązał się na dobre to tego małego szkraba z mojego brzucha. Było mi strasznie przykro, że jakoś tak nie poświęcał mu/jej tyle uwagi od początku co Lence, ale potem między wierszami doszłam do tego, że on się po prostu cholernie bał zaangażować i przywiązać, gdyby znów musiał się żegnać. No w każdym razie mieliśmy teraz przełomowy weekend, i tatuś nie mógł się oderwać od brzucha. Nawet już mają jakieś sekrety z dzidziulkiem:) M mówi, że już się nie może doczekać kiedy dostanie jakiegoś porozumiewawczego kopniaka:)
Monikk ja bede rowno w 18 tygodniu na polowkowym -
O widzisz to jednak nie jestem jedyna:) a kiedy masz wizytę?Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
hej dziewczynki :***
przyplątał mi się chyba jakiś stan zapalny po oddaniu moczu mam takie jakie żółte upławy;/ bez zapachu żadnego a dziś po oddaniu moczu taki zielony śluz zobaczyłam ;/ wystarszyłąm się czy może to nie czop bo w sobotę tez coś takiego zaobserwowałąm;/coś mi sie kojarzy, że któraś z was borykała się z tym samym problemem ale nie moge znaleźć którego dnia o tym pisałyście;/ zastanawiam się czy nie jechać jutro do gina ... wizytę miałam w czwartek, badał mnie i było wszystko ok a teraz się troszkę schizuję
pozdrawiam:****Sylika, Sylika, Sylika lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link]
'''''''''''''''''''''''''''''''''''''''''
Aniołek 6 tc .... 15.02.2015 roku -
Anjaa wrote:hej dziewczynki :***
przyplątał mi się chyba jakiś stan zapalny po oddaniu moczu mam takie jakie żółte upławy;/ bez zapachu żadnego a dziś po oddaniu moczu taki zielony śluz zobaczyłam ;/ wystarszyłąm się czy może to nie czop bo w sobotę tez coś takiego zaobserwowałąm;/coś mi sie kojarzy, że któraś z was borykała się z tym samym problemem ale nie moge znaleźć którego dnia o tym pisałyście;/ zastanawiam się czy nie jechać jutro do gina ... wizytę miałam w czwartek, badał mnie i było wszystko ok a teraz się troszkę schizuję
pozdrawiam:****
mnie to wygląda na infekcje, ja bym poszła do ginAnjaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAnjaa wrote:hej dziewczynki :***
przyplątał mi się chyba jakiś stan zapalny po oddaniu moczu mam takie jakie żółte upławy;/ bez zapachu żadnego a dziś po oddaniu moczu taki zielony śluz zobaczyłam ;/ wystarszyłąm się czy może to nie czop bo w sobotę tez coś takiego zaobserwowałąm;/coś mi sie kojarzy, że któraś z was borykała się z tym samym problemem ale nie moge znaleźć którego dnia o tym pisałyście;/ zastanawiam się czy nie jechać jutro do gina ... wizytę miałam w czwartek, badał mnie i było wszystko ok a teraz się troszkę schizuję
pozdrawiam:**** -
Anjaa wrote:hej dziewczynki :***
przyplątał mi się chyba jakiś stan zapalny po oddaniu moczu mam takie jakie żółte upławy;/ bez zapachu żadnego a dziś po oddaniu moczu taki zielony śluz zobaczyłam ;/ wystarszyłąm się czy może to nie czop bo w sobotę tez coś takiego zaobserwowałąm;/coś mi sie kojarzy, że któraś z was borykała się z tym samym problemem ale nie moge znaleźć którego dnia o tym pisałyście;/ zastanawiam się czy nie jechać jutro do gina ... wizytę miałam w czwartek, badał mnie i było wszystko ok a teraz się troszkę schizuję
pozdrawiam:****