Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
katarzyna_d wrote:Luna a co maja powiedziec laski co po 20 tyg tez nie czuja ruchów? Kiedy masz wizytę ? To jest moja druga ciąża i mogłam ruchy wczesniej poczuć
a wiec nie zamartwiaj sie !
Ja to w ogóle widzę ze jak dobry humor i jestem szczęśliwa to i malca częściej czuje !! Od piątku od 18 do soboty do południa nie czułam nic, i bylam troche zdołowana i cały czas myślałam o tym . Później mąż przyjechał atmosfera sie rozluźniła zapomniałam o kopniakach i babel zaczol regularnie dawać znać rozszalał sie
Postaraj sie czymś zająć i nie myśleć o tym!! Synek sam Cie jeszcze zaskoczy
podziękujesz mi za ta rade zobaczysz
Mąż mówi mi to samo. Wizytę mam za 2 tygodnie, ale nie chcę iść wcześniej, nie chcę schizować i robić z siebie panikary. Czytałam różne wątki o ruchach i faktycznie dziewczyny mają na początku kilka dni przerwy. No dobra spróbuję przestać się na tym skupiać bo mnie to męczyć zaczyna Na razie dzięki za wsparcie, bo mnie to podnosi na duchu. Jak powiem mojej mamie to zrobi się blada i będzie kazała gnać na szpital a ja sama wyczuwam, że to nie jest nic złego tylko moje schizowe myśli
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 22:59
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
FeliceGatto wrote:Luna, jeszcze będziesz miała dosyć tych kopów pod żebra i w pęcherz
za bardzo się przejmuję nie? No taki moment przejściowy, muszę przeczekać i już Dzięki za odzew i pocieszenie
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Ja zaczęłam 20 tydzień i nadal nie czuję żadnych ruchów. Kiedyś mi sie wydawało, że czułam skrobanie itp, ale tylko kilka dni a potem nic. Już nie mogę sie doczekać , ale nie moge powiedziec, żebym się niepokoiła. Myślę, że nie ma co się porównywać bo każda ma inaczej. Podobno w pierwszej ciazy mozna poczuć ruchy nawet po 23-24 tygodniu. Za równe 10 dni połówkowe. Bardzo chciałabym uslyszć, że wszystko dobrze i wierzę, że tak jest i tak będzie
Spokojnych i pięknych snów Lejdis
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 23:15
bereda11, luna91 lubią tę wiadomość
-
Mejbi my jesteśmy na podobnym etapie i mnie ten gin od genetycznych kazał przyjsc po nowym roku. To będzie skończony 20t. Podobno w 21 tygodniu najlepiej wszystko widac.
Też chciałam przed świętami - ale coz.
Ja to w ogóle żyje w zawieszeniu do świat. Czekam na te święta jak nie wiem co. Potem moja impreza 30stkowa i Sylwester badanie genetyczne i może wreszcie pierwsze ruchy. I wtedy rusze z wyprawka pomału
FeliceGatto, mejbi, pasia27 lubią tę wiadomość
-
tak w UK..tu prywatnie chodza tylko polacy , anglicy raczej tego nie praktykuja .szczerze powiem ze nawet nie wiem czy sa prywatni gimekolodzy angielscy , bo polskie przychodnie ginekologiczne prywatne sa ale daleko odemnie ...katarzyna_d wrote:Bereda a prywatnie sie nie da iść częściej?
Jesteś z UK?https://www.maluchy.pl/li-72454.png
-
Luna spokojnie to moja druga ciąża pierwsze jakieś mini ruchy poczułam juz w 13 tyg przez tydzień czułam później praktycznie do końca 18tyg nic zero nic nie czułam w tamtą środę poczułam juz takie wrażenie przesunięcia się dziecka w czwartek i piątek przez weekend i dzisiaj znowu cisza. A niby druga ciąża i szybciej się to powinno odczuwać jak widać to się nie sprawdz, mimo to nie panikuje i spokojnie czekamluna91 wrote:Mąż mówi mi to samo. Wizytę mam za 2 tygodnie, ale nie chcę iść wcześniej, nie chcę schizować i robić z siebie panikary. Czytałam różne wątki o ruchach i faktycznie dziewczyny mają na początku kilka dni przerwy. No dobra spróbuję przestać się na tym skupiać bo mnie to męczyć zaczyna Na razie dzięki za wsparcie, bo mnie to podnosi na duchu. Jak powiem mojej mamie to zrobi się blada i będzie kazała gnać na szpital a ja sama wyczuwam, że to nie jest nic złego tylko moje schizowe myśli
luna91, bereda11 lubią tę wiadomość
-
Bereda - ja też się nie wybieram do polskiej przychodni mimo że mam blisko po prostu nas nie stać abym ciążę prowadziła w prywatnej przychodni. Masz rację nie ma w UK w ogóle prywatnej służby zdrowia w żadnej dziedzinie medycyny tylko i wyłącznie państwowkabereda11 wrote:tak w UK..tu prywatnie chodza tylko polacy , anglicy raczej tego nie praktykuja .szczerze powiem ze nawet nie wiem czy sa prywatni gimekolodzy angielscy , bo polskie przychodnie ginekologiczne prywatne sa ale daleko odemnie ...
Ja teraz już luz pierwsza ciążę tak przeżyłam to i ta przeżyje ogólnie pełna spokoju w tej kwestii jestem przy drugiej będzie juz ci łatwiej wiadomo czego się spodziewać a chcąc nie chcąc i tak nie możemy tego zmienić
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 grudnia 2015, 23:39
-
Troszkę go ruszyło po coli - cały tatuś
Dzięki dziewczyny za pociesznie Same wiecie, że jak człowiek sobie coś wkręci to mu tak siedzi w tej głowie Idę spać w końcu 
katarzyna_d, FeliceGatto lubią tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
Cześć dziewczyny
Miłego dnia
Pati jak będziesz miała chwilkę to dopisz mi imię Kacperek dla synka, bo Klaudia już zdecydowała jak braciszek będzie się nazywał, my możemy drugie imię mu wybrać
Czas leci coraz szybciej, co do ruchów to u mnie też kiepsko ten synuś się rusza. Czasem mam już obawy, czy na pewno jest wszystko ok, bo już 18t3d a mały czasem tylko popływa sobie. Strach po stracie jest chyba nieodłącznym elementem kolejnej ciąży i dopóki nie będę trzymała na rękach mojego ślicznego różowiutkiego syneczka to się pewnie nie uspokoję
Ja miałam bardzo wcześnie prenatalne, niby ze względu na zwiększone ryzyko po prenatalnych bo to był dopiero 18tc. Wizytę mamy 22.12 to lekarz go pewnie jeszcze poogląda a to będzie wtedy 20t3d. Dostaliśmy skierowanie na echo serduszka w przeddzień Wigilii także mam nadzieję, że usłyszymy cudowną informację, że synuś jest zdrowiutki
Spróbuje Wam nadrobić troszkę, bo ostatnio dużo pracy i nie mogę siedzieć na forum bo zaległości mi się porobiły, a jeszcze tylko 10dni pracy i L4
Miłego dnia
katarzyna_d, FeliceGatto, xpatiiix3, pasia27, luna91, bereda11 lubią tę wiadomość
Wikusia Aniołek 26.02.2015 [*] 27tc
-
Ojoj ale mało płacicie za wizytę ja zwykła 160 a z usg 310 zł, ale mimo kosztów nie zamienię mojego lekarza, prowadzi już 2 ciążę i dla mnie lepszego nie ma. Pierwsza poroniona prowadziłam na NFZ na koszykowej i juz nigdy w życie tego błędu nie zrobię
-
nick nieaktualnyluna91 wrote: za bardzo się przejmuję nie? No taki moment przejściowy, muszę przeczekać i już Dzięki za odzew i pocieszenie
Ja nawet z plamieniami z szyjki i tymi ruchami nie polazłam do gina. Wiadomo martwiłam sie tez, ale przeczekałam to wszystko:D i ruchy wróciły i plemienia zniknęły
Będzie dobrze!! Ja miałam później wyrzuty sumienia ze się zamartwiałam nie potrzebnie i narażałam malucha na stres!
pasia27, luna91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnybereda11 wrote:tak w UK..tu prywatnie chodza tylko polacy , anglicy raczej tego nie praktykuja .szczerze powiem ze nawet nie wiem czy sa prywatni gimekolodzy angielscy , bo polskie przychodnie ginekologiczne prywatne sa ale daleko odemnie ...
Tzn ginekolodzy nie ale osoby przeszkolone są z sprzętem USG nasza Bree jest z UK i czasem chodziła prywat. Możesz z nią pogadać na priv
Pozdrawiam -
nick nieaktualny
