Majóweczki 2016 :D
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
malvva wrote:dziewcyny doradzcie mi co moge przyniesc na wigilie w pracy ? mam w srode o 13. Odrazu mowie ze jestem kulinarnym leniem i musi to byc cos latwego i nie drogiego.
- sprawdzone
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 22:21
-
klaudia1534 wrote:Dzięki dziewczyny
I reszcie też gratuluję pozytywnych wizyt!
Bereda najprawdopodobniej będzie Kacperek, mieliśmy to imię wybrane jeszcze przed ślubemklaudia1534 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie muffiny nigdy ładnie nie wyrastają. Nigdy nie wie czy pięć góra dół , czy z termoobiegiem.
Narinka co się stało, że straciłas dzieciątko aż w 22 tc? Przepraszam, że pytam, ale jak widzę, Aniołki u dziewczyn w 15 tc i wyżej to tak mnie to zastanawia, myślałam, że ryzyko moja po 12tc -
tola2014 wrote:Narinka co się stało, że straciłas dzieciątko aż w 22 tc? Przepraszam, że pytam, ale jak widzę, Aniołki u dziewczyn w 15 tc i wyżej to tak mnie to zastanawia, myślałam, że ryzyko moja po 12tc
Wiem, że to nie do mnie ale kusi mnie żeby odpowiedzieć. Ryzyko nigdy nie mija.
12 tc się przyjął bo do tego czasu najwięcej ciąż "słabych" obumiera, tzw selekcja naturalna a później zaczyna się z tego robić temat tabu, ale tak naprawdę nie ma czegoś takiego jak bezpieczny czas. Ciąża to trochę taka loteria, bo na przynajmniej połowę rzeczy nie masz wpływu.Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Narinka wrote:Ja też biorę Clexane dziewczyny. Niestety po dawce 0,4 nie poprawił mi się wynik aptt i przeszłam na 0,6, a te już trochę bardziej bolące są
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2017, 18:21
-
Cigaretta wrote:Daj przepis, też zabłysne na święta
1 jajko
1/2 szklanki oleju
1 szklanka mleka
2 szklanki mąki
1 szklanka cukru (białego lub brązowego)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/3 łyżeczki imbiru w proszku
1/2 łyżeczki przyprawy do pierników (ja dałam całą)
bita śmietana lub krem do dekoracji - ja użyłam posypki w świątecznych kształtach (były tam choineczki gwiazdeczki)
papilotki do pieczenia (kupione świąteczne w tesco)
Przygotowanie:
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C. Jajko wbić do miski i rozmieszać, dodać olej i mleko. Do drugiego naczynia przesiać mąkę i proszek do pieczenia, dodać cukier oraz przyprawy. Połączyć zawartość obu misek, a następnie za pomocą łyżki nakładać masę do papilotek lub silikonowych foremek. Muffinki piec 20-25 minut. Ostudzone udekorować kremem i ciasteczkiem - ja posypałam posypką przed wstawieniem do pieca (nie umiem dekorować kremami czy innymi lukierami)Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 grudnia 2015, 23:14
Magenta, helutka lubią tę wiadomość
-
tola2014 wrote:Mnie muffiny nigdy ładnie nie wyrastają. Nigdy nie wie czy pięć góra dół , czy z termoobiegiem.
a piekę na środku, te z czekoladą w środku na termoobiegu, a resztę bez i z termooobiegiem wszędzie piszą że temp. nieco niższą dawać to daje 170st, a poza tym 180. I w niektórych przepisach jest soda, ja wolę dać tylko proszek do pieczenia, bo z sodą zawsze miałam gejzery z tych muffinek
-
Negra wrote:Narinka- no to przybij piątkę- jesteśmy już 3 z zastrzykami. Masz zdiagnozowany AFS, czy jeszcze coś innego?
Ja nawet nie mam zdiagnozowanego AFS. W tej ciąży zmieniłam lekarza na przesympatyczną panią dr, która pilnuje koagulacji krwi, czyli na każdą wizytę mam robione badanie INR i APTT. I miesiąc temu zaczęło mi spadać to APTT, dlatego te zastrzyki. Ufam tej lekarce, że wie co robi, jeżeli wynik jest poniżej normy, to trzeba coś z nim robić i dlatego te zastrzyki. Damy radę dziewczyny, z brzuchami jak biedronka, ale damy radęCarolq lubi tę wiadomość
-
tola2014 wrote:Mnie muffiny nigdy ładnie nie wyrastają. Nigdy nie wie czy pięć góra dół , czy z termoobiegiem.
Narinka co się stało, że straciłas dzieciątko aż w 22 tc? Przepraszam, że pytam, ale jak widzę, Aniołki u dziewczyn w 15 tc i wyżej to tak mnie to zastanawia, myślałam, że ryzyko moja po 12tc
Kochana, ja straciłam Kacperka przez niewydolność ciśnieniowo - szyjkową. Równo rok temu byłam z nim w ciąży i o tej porze leżałam w szpitalu. Szyjka zaczęła mi się bardzo szybko skracać, w tych tygodniach,co teraz jestem miała zaledwie 15mm. Miałam zakładany szew okrężny i pessar, ale niestety nie pomogły
Doszło do skurczy i zakażenia wewnątrzmacicznego. Urodziłam Malutkiego w 22 tc siłami natury, żył tylko godzinę, był za malutki i nie miał szans na przeżycie
Teraz mam na szyjce specjalny szew, który miałam zakładany jeszcze przed zajściem w ciążę drogą przezbrzuszną. On jest na stałe i pomaga nawet kobietom, które są po konizacji szyjek. Na razie sprawdza się super. Szyjka trzyma, w czwartek miała 4 cm i nic się z nią nie dziej. Ale to pewnie też zasługa Naszego Aniołka, który czuwa nad braciszkiem
Jedyne z czym się borykam, to ciągłe bakterie w wymazie i leczenie ich. Już się zastanawiam czy ta moja lekarka oby na pewno pobiera mi dobrze ten wymaz, bo ciągle coś innego wyłazi. Ale i z tym może w końcu wygram.
Miłego dnia dla wszystkich.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 grudnia 2015, 07:21
-
nick nieaktualny
-
Dzień dobry wszystkim
Dziewczyny nie nadrobię wszystkiego, ale przeczytałam kilka stron wstecz
Mój Olo kopie mnie już bardzo wyraźnie - dziś mnie obudził rano swoim rozpychaniemCoraz mocniej daje mi się we znaki
tola - ja straciłam ciążę w 7 tc, ale niestety po 12 tc ryzyko poronienia wynosi 1-2%Tak jak człowiekowi narodzonemu może się coś stać tak samo nienarodzonemu
Ale trzeba być dobrej myśli i wierzyć, że będzie dobrze
Malena - bierzesz no spę albo magnez? Może to więzadła, albo brzuch Ci idzie do góry i po prostu Cię boli? Ja też mam różne bóle, ale choć to moja pierwsza ciąża potrafię rozpoznać te skurczowe - wtedy się kładę, biorę no spę i obserwuję się dalej. Ale mam też takie typowo rozciągające - wręcz czuję, że brzuch mi rośnie
Dziewczyny ja Wam życzę słonecznego i spokojnego dniaLecę ogarniać sprawy przedświąteczne
Malena91 lubi tę wiadomość
3 maleństwo w drodze... ☺️
Kwiecień 2018 - synek
Maj 2016 - synek
2015 - aniołek -
nick nieaktualnyCześć dziewczyny ja też mam pobolewanie ciągnięcia ale zjem 1 góra 2 nospy dzienie i bólu nie mam,ja wierzę że wszystkie urodzimy zdrowe maluszki i tego mamy się trzymać :*.dziewczynki a napiszecie mi w co się ubieracie w wigilię jakieś propozycję
-
Mnie też boli brzuch i to różnie. W nocy jak się przekrece gwałtownie to ciągnie - takie szarpnięcia jakby miało mi coś wyrwać. Jak macica się rozciąga to czuje bóle okresowe tylko o wiele słabsze. Jak się za dużo napracuje to takie bardziej skurczowe i brzuch twardnieje. Wszystko jest normalne. Jakoś odkąd codziennie czuje ruchy to mniej się martwie
Ja na wigilię kupilam spódniczkę ciążowa czarna i elegancka czerwoną bluzkę ( zwykłą nie ciążową ale brzuch się mieści super i fajnie układa). Na święta jeszcze nie wiem muszę sukienki poprzymierzac. Niektóre mam takie rozciagliwe więc mysle że się spokojnie zmieszcze