Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Powiem tak inaczej gdybym nie przezyla 2 porodow przedwczesnych (25tc 35tc w drugiej nogi do gory 7 razy szpitale pessar a i tak urodzilam pessar sciagneli na porodowce) dlatego sie nie nastawiam bym tak bylo bo obie w poprzednich tez tak dziewczyny zartowaly .. niestety niewydolnosc szyjki obciazenie genetyczne robi swoje bym wytrzymala do 37 tc bede dumna z siebie bo wtedy dziecko jest donoszone i nie jest wczesniakiem to bylby sukces.<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
Hej
Skarb ja poprzednio miałam gbs+. Po zgłoszeniu do szpitalu dostałam kroplowke z ampi. Drugiej nie zdążyłam bo urodziłam
Teraz we wt będę mieć wizytę i gin ma mi pobierać gbs. Pewnie też wyjdzie dodatni...
Trzymam kciuki żebyś wytrwala jeszcze te parę dni
Ja urodziłam w 37t1d. Wody mi odeszły...może przez ten gbs, nie wiem...
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Chusy wpisz mi cesarke na 30.04
Paula_071, Izka37, kama2784, Szczęśliwa Mamusia, Szczesliwa ledwo zywa lubią tę wiadomość
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
skarb15 wrote:Powiem tak inaczej gdybym nie przezyla 2 porodow przedwczesnych (25tc 35tc w drugiej nogi do gory 7 razy szpitale pessar a i tak urodzilam pessar sciagneli na porodowce) dlatego sie nie nastawiam bym tak bylo bo obie w poprzednich tez tak dziewczyny zartowaly .. niestety niewydolnosc szyjki obciazenie genetyczne robi swoje bym wytrzymala do 37 tc bede dumna z siebie bo wtedy dziecko jest donoszone i nie jest wczesniakiem to bylby sukces.
Skarb, na pewno pisałaś, ale nie zanotowałam,te wcześniejsze porody były SN czy cc, i jak będzie teraz?
Karolinka
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny , u nas noc.koszmar
czy was też bolą biodra ?? Normalnie pół.nocy się przewracalam bo bolały mnie biodra i uda czuje się jak worek ziemniaków.....
Będę wstawać powoli jeść śniadanie ,ogarniać się bo na 10.50 do lekarza . Trzymajcie kciuki 😟😟😟 -
nick nieaktualnyaktyde85 wrote:Dzień dobry. Obudziłam się z opuchniętym i bolącym gardłem
Witaj w klubie ja gardło już lecze od piątku i zamiast lepiej to coraz gorzej w dodatku od kataru i dmuchania nosa mam.tal spuchniety że się czuje jak bym w nos dostała solidny cios... coś ciężka dla nas ta końcówka ciąży
-
nick nieaktualnyUuuh ja spalam nienajgorzej, ale juz nie mam pojęcia jak leżeć - na plecach i prawym boku źle mi w brzuch, a na lewym w biodro, ramię i chyba serce
Samari - powodzenia tam!
Dodaję wczorajsze foto mojego duzego chlopczyka
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/abb91056ed11.jpg
PatkaPP, Paula_071, Milka1991, Samari0702, skarb15, MaMaMi83, aktyde85, Izka37, Oleander, kama2784, Szczęśliwa Mamusia, iwwk, puszek369, Rudzik1, ago91, Veri, Nistera, Pestkkaa, Ciasteczko777, slodka100 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAaa co do gardla! Jest taki mix prozdrowotny bezpieczny w ciąży - jak mnie i męża jeden jedyny raz w tym sezonie rozkładało to pomogła ta mikstura
- 1 pomarancza,
- 1 cytryna
- 1 grejpfrut
- 3 ząbki czosnku
- kawalek imbiru
To wszystko ze szklanką wody blendujemy, nastepnie w garnuszku podgrzewamy do ok.38 stopni, na koniec dodając łyżkę miodu. I 2x dziennie szklanicę taką sobie wypić, ja w 1 weekend wrocilam do zywych
Dodatkowo gardlo mozna na zmianę plukać cieplą wodą z solą morską i wodą z łyżką wody utlenionej.
Oleander, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny, dziś częściowo bezsenna noc i w końcu Was po weekendzie nadrobiłam.
Gratuluję udanych wizyt, ale rosną te nasze maluszki ❤️
Trzymam kciuki za Twoją wizytę Samari, tak jak dziewczyny myślę że to hormony zwariowały..
Trzymam również kciuki za pozostałe wizyty..
U nas remontowo w weekend i teraz też codziennie coś. Ale sił już tyle nie ma i brzuch ciągnie, więc trzeba na spokojnie.
Jak ogarnę pokój to dopiero zabiorę się za pakowanie torby do szpitala, więc jest nas więcej nie spakowanych. Bo teraz to torby nie odkopie, a swoją drogą to chyba powinnam zacząć szukać.
Zdrówka, nie dajcie się choróbskom 🙂
Samari0702, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️ -
Samari ja też nie mogę spać przez biodra. Okropnie bolą a poduchy nic nie dają. Córka śpi całą noc a ja się budzę co chwila
Kciuki za wizytę ! Wszystko będzie dobrze
Pani moł czy to nozka zasłania pół twarzy ?
Samari0702 lubi tę wiadomość
2017 🧒🏻
2019 👦🏻
-
Boje sie wlasnie ze urodze za szybko i nie zdaza mi podac . Najlepsze przy ostatnim pobycie prawie w 30 tc nie mialam nic posiewy mialam 2 . Teraz jak wrocilam w 33 tc to mi wyszlo GBs dodatni
2 porody SN mialam , teraz tez prawdopodobnie SN nie ma przeciwskazan maly glowka w dol .<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
Skarb, a widzisz, bo myślałam, że w 25tc to cc robią.
Samari, powodzenia na wizycie, daj znać.
Dziewczyny, ja jestem chora od połowy stycznia. Jedna infekcja się kończy, kolejna zaczyna. A od jakiegoś miesiąca mam ciągły kaszel i katar, ciągle flegma i flegma. Także już powoli przestaje na to zwracać uwagę, chociaż to uciążliwe mega, bo np. ostatnio mnie na szkołę rodzenia taki kaszel złapał, że musiałam wyjść, bo się dusilam.
Karolinka
-
W Bielsku-białej na Cieszyńskiej u dr Zalewskiego. Ja z pierwszego USG prenatalnego mam termin na 7.maja , proponował mi albo 30.04 albo 06.05 ale miałabym już stres czekać do 06 maja. Tym bardziej że muszę dojechać 40km i do tego remonty drog tam sąRudzik1 wrote:Kruszynko w którym szpitalu będziesz miała cc?
Samari , Milka mnie biodra od spania bolą już od chyba 3 miesięcy. Dziś obudziłam się na plecachWiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2019, 08:39
Rudzik1, Milka1991 lubią tę wiadomość
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
nick nieaktualnySkarb, dla mnie jesteś mega bohaterka. Pół ciazy w szpitalu, A nigdy nie widziałam, żebyś narzekala! Ja bym nie dała rady leżeć nawet w domu, A tyle tygodni w szpitalu to bym w życiu psychicznie nie ogarnęła. Inne dziewczyny leżące - wielki podziw dla Was!
Chorujacym dużo zdrówka życzę. Oby szybko przeszlo, bo na końcówce to musimy siły oszczędzać, A nie na chorobska wredne tracić.
Wizytujacym dziś powodzenia na wizytach!
Co do gbsa to ja mam jutro i jak pomyślę, że mi się gin będzie przy tyłku kręcił, to mam stresa. Niby lekarz i w innych miejscach jak grzebie to nic, ale jakoś to pobieranie z okolic odbytu mnie krępuje.. -
nick nieaktualnyPaula_071 wrote:Szybko Wam robią CC, 2 tygodnie przed terminem? Ja się wstępnie umawiam na tydzień przed.
Paula to zależy od wskazań i przebiegu ciąży.. ja jeśli się nic nie wydarza do tego czasu to ciążę będę mieć rozwiązana 37+2 - u mnie zwezona miednica,szyjka miękka się robi i się skraca na dodatek tendencja do wcześniejszych porodow A w przypadku trzeciego cc nikt nie będzie czekał aż jakąś akcją się zacznie za duże ryzyko że odklei się lozysko albo macica pęknie.
Jak się nic nie dzieje i ciąża przebiega bezproblemowo to umawiają po skończonym 39 tc wg ptg. Nie ma co porównywać bo każdy przypadek jest brany pod uwagę indywidualnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 kwietnia 2019, 08:32
Paula_071 lubi tę wiadomość
