X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pantera wrote:
    Dziewczyny wrócę jeszcze do tematu 80% pensji vs. 100%+60% na macierzyńskim.
    Znacie jakikolwiek powód czysto finansowy, dlaczego miałoby sie bardziej opłacać 80%?

    Rozumiem, że psychicznie lepiej mieć te 80% cały okres, ale czy wybierając 100%+60% dostanę z jakiegoś powodu mniej?
    Wg zasad ekonomii teoretycznie dostanę więcej (inflacja) przy opcji 100%+60%.
    Tutaj jest taki przykład/ wychodzi chyba korzystniej przy 60 % o 2 zł ;)
    https://gratka.pl/m/regiopraca/portal/porady/mama-w-pracy/czy-oplaca-sie-od-razu-deklarowac-pojscie-na-roczny-urlop-rodzicielski
    Właśnie ciagle nad tym sie zastanawiam.. jednak spaść na 60% to zaboli... psychicznie ;)
    Oj bedzie mi brakować tych 20%.. :( ze 100%
    Szczerze to nie wiem jak wytrzymam rok w domu ...

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciacho, po pół roku będziesz się martwić, jak wrócisz do pracy ;) no chyba, że będzie taki ancymon, że będziesz odliczala dni do powrotu. Moja kumpela tak miała. Złożyła wnioski na rok macierzyńskiego, a potem wycofała i po pół roku poszła do pracy odpocząć ;) ona zawsze mówi, że gdyby jej syn był pierwszym dzieckiem, to byłby jedynakiem ;)

    Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktyde85 wrote:
    Ciacho, po pół roku będziesz się martwić, jak wrócisz do pracy ;) no chyba, że będzie taki ancymon, że będziesz odliczala dni do powrotu. Moja kumpela tak miała. Złożyła wnioski na rok macierzyńskiego, a potem wycofała i po pół roku poszła do pracy odpocząć ;) ona zawsze mówi, że gdyby jej syn był pierwszym dzieckiem, to byłby jedynakiem ;)
    Szczerze / chciałabym juz wrócić !!! Serio ;) nie wytrzymam tuuuuu .. moj mózg kompetnie zaniknie i zostanie pustka .. ha ha ..
    No ale nie mam serca oddać takiego poniżej roku do żłobka - opiekunki to mnie teraz nie stać (ze 3000 zł !?) a babć ni mam.. gdybym miała babcie to byłby luzik i bym serio wróciła szybciej.. :(

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ago91 wrote:
    Ja dzisiaj od rana czuje takie kłucie w pochwie i jakby w szyjce, Szymek mi majstruje na dole nienawidzę tego uczucia. Jak poszłam z psem na dwór to aż iść nie mogłam tak mnie klulo. Masakra jak pomyślę co będzie jak mi się brzuch obniży.. To chyba w ogóle nie będę chodzić


    Ja już mam nisko brzuszek więc wesoło mam , raz to mnie tak mały kopnął czy Bóg jeden wie co tam robił że okropnie to bolało, już myślałam że zaraz wyjdzie z tego brzuszka tak się wiercił .

    Chusy Piękna waga ❤ciekawa jestem ile Dominik waży 😊 ,
    ostatnio według USG a miałam u u u nie pamiętam już kiedy to ważył 1800 gram .

    Ciasteczko Moja siostra ma dwójkę dzieci i też marzy o pójściu raczej powrocie do pracy , niestety małego nie ma z kim zostawić , a na nianię ich nie stać , a żłobek też kosztuje dzwoniła do 5 takich najbliższysz przedszkoli i w dwóch " wymagają", aby Filipek sam załatwiał swoje potrzeby czego jeszcze nie umie , w kolejnych że 2 latkówe nie przyjmują i bądź tu mądry , dobre chociaż tyle że Paulinka się dostała jak nie znajdzie się miejsca dla Filipka to trudno się mówi , przedłuży sobie wychowawczy i będzie chociaż mieć jedno dziecko w przedszkolu , miała teściową złota kobieta zawsze jej pomagała i niestety rok temu zmarła na raka 😢😢😢 ,
    bardzo moja siostra przeżyła jej śmierć .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:23

  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 359

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    Tutaj jest taki przykład/ wychodzi chyba korzystniej przy 60 % o 2 zł ;)
    https://gratka.pl/m/regiopraca/portal/porady/mama-w-pracy/czy-oplaca-sie-od-razu-deklarowac-pojscie-na-roczny-urlop-rodzicielski
    Właśnie ciagle nad tym sie zastanawiam.. jednak spaść na 60% to zaboli... psychicznie ;)
    Oj bedzie mi brakować tych 20%.. :( ze 100%
    Szczerze to nie wiem jak wytrzymam rok w domu ...
    Wlaśnie na ten sam przykład się natknęłam.
    W dodatku na logikę to przy 80% ZUS przez 6 mcy obraca naszymi pieniędzmi (20%), ktorymi teoretycznie mogłybyśmy my obracać, np lokata

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chusy wrote:
    Dziewczyny kurczaczek wcale nie jest taki maly :D Urosla do 2170 :)
    No pięknie :) super ! Bardzo ładnie / widzisz u mnie tez skokowo :) mam nadzieje ze te nasze kurczaki będą tak ładnie rosnąć do końca

    Chusy, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

  • slodka100 Autorytet
    Postów: 1688 1468

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja niedługo wybieram się na spacerek coś mniej słychać ten wiatr mam nadzieję że się trochę uspokoił bo od rana to hałas że głowę chyba by mi urwał jakbym była na dworze.
    Robi mi się pranie no jeszcze ze 2 i w końcu koniec no ale prasowanie eh... Może jutro może w sobotę a najlepiej po trochu

    Dziewczyny kupuje która z was kokon? Tak mi się spodobały no ale wiadomo jakiś to dodatkowy wydatek i zastanawiam się czy aby na pewno jest sens hm...
    Zakochałam się w takim

    Screenshot_20190404-111909.png

    Puszek kurcze ja mam tylko 2 linki na zapodaj i na końcu to co wstawilam wyżej i kicha nic nie widać zdjecia
    <a href=https://zapodaj.net/2dbee4f88e0c1.png.html>Screenshot_20190404-111909.png</a>

    https://zapodaj.net/2dbee4f88e0c1.png.html

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:23

    atdc2n0ay3iuybl8.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ok czyli nie ma reguły z tymi wlosami... Ja w poprzedniej ciazy nie wzielam nawet 1 tabletki ciążowej a wlosy były cudowne jak nigdy ;) z ciekawości wroce teraz do ciazowych witamin bo jeszcze mam i sprawdze tez to tsh-moze cos tam porownywalo.

    Ja przy pierwszym dziecku wzielam pol roku bo myslalam, ze mooooze wrócę. Oczywiście nie wrocilam i to 60% bolalo bardziej aniz bolaloby 80% ;)

    Ciacho Ty sie marwtisz o przedszkole bo nie masz nikogo do pomocy to jak Ty chcesz wrocic po pol roku?

    1.zlobkow nawet prywatnych, które przyjmuja polroczne dziecko praktycznie nie ma. W ogolw jest problem ze zlobkami a jka juz sa to zazwyczaj roczne dzieci.
    2.polroczne dziecko ledwo siedzi-to jest jeszcze warzywko, nie wyobrazam sobie oddać je do zlobka-nawet jesli taki znajdziesz. Podejrzewam, ze rozwoj zaden bo nikt tam nad nim sie pochylac za bardzo nie bedzie
    3.ewentualnie dobra niania ale to majatek i skad taka wziac??? Ja po tych wszytskich akcjach nie zostawilabym dziecka, ktore nie mowi z obca kobieta-ale to ja ;)

    Uwierz mi ciezko jest wrocic po pol roku do pracy, jesli nie masz babci, ktora zajmie sie malym. I to mowie ja-osoba, ktora jest raczej stanowcza i nie kest zwolennikiem całkowitego podporządkowania zycia pod dzieci... A czwarty dzień z chorym dzieckiem w domu mnie juz wykancza psychicznie ;)

    P. S. Ze juz nie wspomne o hardcorze z chorobami... A jedbak polroczne dziecko trudniej leczyc niz starsze. Wiecej Cie nie ma w pracy niz jestes :/

    Przemyśl lepiej ten temat jeszcze raz. Hahaha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:24

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chusy wrote:
    Dziewczyny kurczaczek wcale nie jest taki maly :D Urosla do 2170 :)

    No kochana gratulacje :) bardzo się cieszę że malutka urosła i już nie jest taka malutka ! Do porodu to pewnie dobije do około 3 kilogramów :) A resztę ja utuczysz po porodzie maminym tlusciutkim mleczkiem 😉😉😉

    Chusy, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slodka100 wrote:
    Ja niedługo wybieram się na spacerek coś mniej słychać ten wiatr mam nadzieję że się trochę uspokoił bo od rana to hałas że głowę chyba by mi urwał jakbym była na dworze.
    Robi mi się pranie no jeszcze ze 2 i w końcu koniec no ale prasowanie eh... Może jutro może w sobotę a najlepiej po trochu

    Dziewczyny kupuje która z was kokon? Tak mi się spodobały no ale wiadomo jakiś to dodatkowy wydatek i zastanawiam się czy aby na pewno jest sens hm...
    Zakochałam się w takim

    Screenshot_20190404-111909.png

    Puszek kurcze ja mam tylko 2 linki na zapodaj i na końcu to co wstawilam wyżej i kicha nic nie widać zdjecia
    Ja kupiłam kokon :) taki zestaw z motylkiem kołderka.
    Nie wiem czy kupić bujaczek/ kosz Mojżesza ? Chicco na razie nie kupiłam...
    Mam dostawke drewniana 90x40 na kółkach / jednak to mogę brać ze sobą do salonu.. Nie wiem sama co kupić :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me- No wiem :( ja nie kumam jak moje koleżanki wracają po tygodniu do pracy .. szok !!! A serio tak robią - to nie ściema ..
    ja deklaruje rok, bo nie mam innej opcji - chcieć to sobie mogę ;) ile bym dała za babcie !!!! Help - szukam fajnej babci :)
    Kochana - żelazo !!!!! Włosy - żelazo - pamiętasz jak mi leciały po crio ? Dostałam takiego spadku żelaza i ferrytyny i dlatego - musisz zbadać poziom żelaza i ferrytyny i suplementować wtedy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:33

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    słodka Przyznam się że też o tym myślałam o tym kokonie dużo ich jest nawet za 30 40 zł na OLX 😉 , ale czy rzeczywiście będę używać , czy będzie to tylko niezbędny dodatek ja Anię mało co w beciku trzymałam jedynie brałam ją do becika jak trzabyło ją na karmić lub wykąpać .

    Ciasteczko Co do koszu Mojżesza ja nie miałam przy żadnym dziecku , kto chce i uwaza że mu się to rzeczywiście przyda to kupuje , ja uważam że to zbędne też o np mieć łóżeczko i taki leżaczek i np ten kosz Mojżesza i sama nie wiesz gdzie masz dziecko trzymać / położyć 😉 , moja siostra w kółko w wózku trzymała Filipka uważała że łózeczko jej od 3 msc śmierdzi farbą 🙊🙉🙈 .

    Ja jedynie co planuję jeszcze kupić to tego motylka pod głowę , bo niestety mamy drogi jakie mamy i głowa dziecku lata jak ta piłka .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:45

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    slodka100 wrote:
    Ja niedługo wybieram się na spacerek coś mniej słychać ten wiatr mam nadzieję że się trochę uspokoił bo od rana to hałas że głowę chyba by mi urwał jakbym była na dworze.
    Robi mi się pranie no jeszcze ze 2 i w końcu koniec no ale prasowanie eh... Może jutro może w sobotę a najlepiej po trochu

    Dziewczyny kupuje która z was kokon? Tak mi się spodobały no ale wiadomo jakiś to dodatkowy wydatek i zastanawiam się czy aby na pewno jest sens hm...
    Zakochałam się w takim

    Screenshot_20190404-111909.png

    Puszek kurcze ja mam tylko 2 linki na zapodaj i na końcu to co wstawilam wyżej i kicha nic nie widać zdjecia
    <a href=https://zapodaj.net/2dbee4f88e0c1.png.html>Screenshot_20190404-111909.png</a>

    https://zapodaj.net/2dbee4f88e0c1.png.html
    o kurcze mi trzy wyskakują, nie wiem czemu tak masz. Ja tylko z tej strony wstawiałam, więc bardziej nie pomogę;(

    Ja kokona nie kupuję. Na macierzyński pójdę na rok, ewentualnie po jakimś czasie na zlecenie do przychodni na raz w tygodniu w ramach rekreacji, ale to pod warunkiem, że na moje warunki się zgodzą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:36

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słodka

    Ja wstawiam zdjęcia ze strony fotosik.pl mam tam normalnie konto na które wygrywał zdjęcia i kopiuje link na fora dyskusyjne i wrzucam

  • MaryJane Autorytet
    Postów: 790 776

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ja wszystko związane z ubezpieczeniem załatwiałam z PZU bezpośrednio. Wystarczy do nich zadzwonić, wszystko zgłasza się telefonicznie, nawet numeru polisy nie miałam, na maila doslalam wypis ze szpitala i za 3 dni pieniądze miałam na koncie :D mój mąż tak samo za pobyt w szpitalu, a ma u siebie w pracy takie ubezpieczenie także w ogóle kadry można pominąć i żadnych wniosków nie trzeba składać :)

    Ja już po lekarzu, w sumie to nic ciekawego, szyjka przez krążek utrzymana, nie sprawdza jej teraz na usg więc ani nie wiem jaka długa ani czy zamknięta :D za 2 tygodnie wymazy mamy pobierać a za 4 mam przyjść ściągnąć pessar :D lekarz zakłada ze uda się wytrwać :D wód jest sporo, a jeśli chodzi o wagę małego to za grosz mojemu lekarzowi nie ufam haha :D u niego zawsze jest większy niż gdzie indziej :D w szpitalu, na ip, na prenatalnych kiedy bym nie robiła brzuszek zawsze był tydzień mniejszy i ogółem mały na 50 centylu, a u mojego pana doktora zawsze wszystkie wymiary większe to i waga większa automatycznie :D dzisiaj ze 2160 mówił że gdzieś jest, ale obstawiam ze będzie koło 2kgteraz, raczej mniej niż więcej :D ważne że ciągle sobie rośnie, a jaka waga to się okaże :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 11:42

    Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia, ago91, Oleander, kama2784, Chusy, 4me, PatkaPP, iwwk, Rudzik1, puszek369 lubią tę wiadomość

    gann3e3k0unlohxb.png

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciacho, zanim urodziłam Karo, to plan miałam wrócić po 3 miesiącach do pracy, serio ;) dla mnie macierzyństwo to była taka zmiana, jakbym dostała baysbolem w łeb. Ale po 3 miesiącach ja dopiero zaczelam wracać do żywych, a Karo potrzebowała rehabilitacji i latania po lekarzach, więc nie było opcji. Drugi plan bulo pół roku, to się okazało, że nie mam gdzie wracać ;) i Bogu dzięki! Teraz wiem że najlepsze co możemy dać dzieciom to bycie z nimi stałe chociaż przez ten pierwszy rok. To mega ważne dla rozwoju. A zobaczysz, że życie Ci się zmieni tak bardzo, że nawet myśleć o powrocie nie będziesz ;)

    Pani Moł, Ciasteczko777, Szczesliwa ledwo zywa, Szczęśliwa Mamusia, Paula_071 lubią tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym powrotem do pracy to nie jest takie easy... Ja to najglosniej deklarowałam powrót/szukanie lepszej roboty od razu po rocznym macierzyńskim a Mlodą do żłoba - ale okazalo sie, że to taki okruszek maluszek, że wcale nie byloby tak latwo mi jej oddać tak szybko obcym na pół dnia... Tym bardziej się mega cieszę, że udalo nam się z drugim bobo i dzięki temu mała siedzi jeszcze ze mną. Problem wróci za rok z hakiem, jak mlodszy będzie mial roczek i skonczy sie macierzynski - corka juz pójdzie do przedszkola ale bobo do zloba... A szczerze - tyle ostatnio wypadkow z udzialem dzieci pod opieką babć, że już wolę żłobek. Moi rodzice daleko a tesciowie już starszawi. Do tego mam wrażenie - tacy trochę nieprzewidujący i potem mądrzy po szkodzie. Do tego babcia pali - dla mnie dyskwalifikująca kwestia. Nie mówię, że z wlasną mamą zostawilabym na dluzszą metę dziecko - podobny temat, łącznie z papierosami.

    My mamy chill out na balkonie - ale jest cudnie!!! Ptaszki spiewają,kawka jeszcze ciepła, slonce grzeje w stopy! <3 <3

    Ciasteczko777, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie kupuję kokona ani ochraniacza na lozeczko, stwierdziłam że to jest nie potrzebne Szymek i tak większość będzie spał z nami a mamy wąskie łóżko więc zająl by kokon dużo miejsca. Jakoś tak mi się kojarzy to z przepływem powietrza wolę żeby był dobry tak samo mama chciała kupić baldachim i nawet się zgodziłam ale mąż mówi absolutnie nie będziemy go zakrywac musi mieć dobry przepływ powietrza i musi go mieć na widoku :)

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaryJane - super info z wizyty :) Gratulki !!
    Co do powrotu do pracy / ja sobie pomarzyć to mogę - wiadomo że zostaje ten rok ;) ale fajna babcia poszukiwana ;)
    Ago - ja ochraniacza nie kupiłam.
    Aaa :) mam pytanie - używki -przed ciąża paliłyscie ? podczas kp nie wolno pic alko i palić - Ok - ale gdzieś czytałam ze sa mamy które ściągną pokarm i wtedy wypija lampkę wina/ czy tak można? Czy to jednak niezbyt??

    ago91 lubi tę wiadomość

  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    MaryJane - super info z wizyty :) Gratulki !!
    Co do powrotu do pracy / ja sobie pomarzyć to mogę - wiadomo że zostaje ten rok ;) ale fajna babcia poszukiwana ;)
    Ago - ja ochraniacza nie kupiłam.
    Aaa :) mam pytanie - używki -przed ciąża paliłyscie ? podczas kp nie wolno pic alko i palić - Ok - ale gdzieś czytałam ze sa mamy które ściągną pokarm i wtedy wypija lampkę wina/ czy tak można? Czy to jednak niezbyt??
    Ja palilam przed ciąża i właściwie do chyba 10 tyg palilam bo mialam plan palić całą ciążę, ale samo mnie odrzucilo od papierosów więc przestałam. Czasem się zdarzyło że zapaliłam jak byłam zła albo miałam zły nastrój ale to może było ze 3 razy. Jak urodze mam zamiar wrócić do palenia bo już mnie skręca ale mam zamiar też długo nie karmić. Co do alkoholu to czasem napilam się lyka piwa od mèza albo zjadłam cukierka z alko, po porodzie jakieś piwo dopiero jak przestanę karmić. Do tego mi się nie spieszy co innego do fajek.

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
‹‹ 1086 1087 1088 1089 1090 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - stres, obniżony nastrój i depresja po poronieniu.

Poronienie - bolesna strata, często przeżywana w ukryciu, samotności, niezaopiekowana i nienazwana. Dlaczego jest taka trudna? Czy kobieta, która straciła swoje dziecko jeszcze przed przyjściem jego na świat, ma prawo do żałoby? W jaki sposób sobie z nią poradzić? Jak przetrwać? Co zrobić, kiedy pojawi się depresja po poronieniu? Dowiedz się dlaczego warto pozwolić sobie na przeżycie żałoby i gdzie szukać pomocy. 

CZYTAJ WIĘCEJ