X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1405

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciacho mozna pic alko, nakarmisz dziecko, wypijesz lampke wina i sie nic nie stanie. Nie pic tylko przed samym karmieniem ale minimum 2h przed. Ja tam sobie odmawiac nie bede bo i tak mnie wymeczylo te 9 miesiecy :D Albo tak jak mowisz, sciagnac pokarm tez mozna. Co do palenia to nie wiem bo nie pale.

    No i nie mowie tez zeby sie nawalic jak stodola, tylko z umiarem bo w koncu trzeba sie tez maluchem zajac pozniej i ogarniac co sie dzieje :P Ale lampeczka, dwie czemu by nie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 12:17

    ago91, Ciasteczko777, Izka37 lubią tę wiadomość

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko777 wrote:
    4me- No wiem :( ja nie kumam jak moje koleżanki wracają po tygodniu do pracy .. szok !!! A serio tak robią - to nie ściema ..
    ja deklaruje rok, bo nie mam innej opcji - chcieć to sobie mogę ;) ile bym dała za babcie !!!! Help - szukam fajnej babci :)
    Kochana - żelazo !!!!! Włosy - żelazo - pamiętasz jak mi leciały po crio ? Dostałam takiego spadku żelaza i ferrytyny i dlatego - musisz zbadać poziom żelaza i ferrytyny i suplementować wtedy.
    Ja biore zelazo non stop. Mocne na recepte. U mnie bez zelaza to juz by chyba byla anemia taka, ze bym ciazy nie donosila. Ja mam jakis chroniczny zanik zelaza ;)

    Morfo wychodzi mi piekna po tym zelazie (hemoglobina itp) ale nigdy gin mi nie sprawdzał zelaza ale to chyba mialoby odbicie w homoglobinie i hemakrotycie co?

    P. S. Ja dzis czytam po lebkach miedzy mlodym a plackami z jablkiem i myslalam, ze Ty piszesz, ze rozwazasz powrot :D ;)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki Iwwk. Troche mnie uspokoilas. Panetera myslisz, zeby tak spróbować, ze 2 dni 50 a jeden dzien 75?

    Ciacho ja palilam 12lat temu duuuuzo, potem rzucilam a oststni rok znowy podpalalambw towarzystwie. Przy karmieniu niektore kobiety tak robia ze pija i odciagaja. Ja nigdy tak nie robilam. Szkoda mi bylo wylewać mleko, a i jakos nie wierzyłam, ze napewno po 2-3h juz nie bedzie alko w mleku. Jak zaszlam w ciaze to maz sie smial, ze bedzie mial kierowce zapewnionego ma najbliższe 2lata. Ja alkoholu za duzo nie pije. Jestem piwoszem. Uwielbiam piwko. Mocnych alko w ogole nie pije, bo zle sie czuje. Po winie mam mega zgage.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko Ja jestem przeciwna i paleniu i piciu w czasie ciąży i po , nie chcę nikogo tu urazić ale to bezmyślne jak można palić przy dziecku przecież ten smród czuć i dziecko to wdycha , albo pić nie jestem ani lekarzem itp itd to już wasze zdrowie , a trzeba je szanować odstawić wszelkie używki i nie ma , ja nie paliłam ani nie piłam , nawet w życiu nie wypiłam łyka piwa czy szampana za dużo bliskich mi osób straciłam przez alkohol więc tu rozsądek też musi być , ale to już wasza decyzja i wasze życie .

    Oleander, Ciasteczko777, Pani Moł, Katy, iwwk lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ciazy oczywiscie ani kropli alko. Fajek tez nie palę. Przed ciaza podpalalam w towarzystwie.

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Slodka sprobuj ze strona http://pl.tinypic.com

    Tam wybierasz rozmiar (website lub lepiej ten jeden wiekszy-nie pamietam nazwy) i przesyłasz zdjecie. Dostajesz kilka linkow i kopiujesz ten na fora. Nie trzeba miec konta.

    slodka100 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja kiedyś w ogolniaku paliłam, jak poznałam męża to rzuciłam i w sumie się z tego cieszę to była najlepsza decyzja jaką podjęłam :) wolę wypić lampkę wina anizeli wdychać ten smród i truć siebie i wszystkich dookola w dodatku te pieniądze wolę inwestować w rzeczy dla siebie dzieci czy też urządzanie domu, teraz palac przy takich cenach fajek to dobre auto z dymem można puscic

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 12:32

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • Chusy Autorytet
    Postów: 1373 1405

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari u mnie podobnie, jak poznalam malza to rzucilam, palilam przez ogolniak i studia. I cale szczescie ze odstawilam bo cera po tym paskudna, zmarszczki sie robia, smierdzi czlowiek chociazby na siebie litry perfum no i kasy idzie tyle ze szok.. Pamietam ze wolalam sobie zarcia odmowic ale na paczke fajek odlozyc. :<

    nzjdlhb8v0nmkzhl.png

    1usa9vvjl7oudlln.png

    ex2bqps6duldk0td.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My oboje z mezem palilismy i rzucilismy jak maz zachorował, zapalenie opon mozgowych po ugryzieniu kleszcza i borelioza. Miesiac spedzil w szpitalu to i ja przestałam palic. Lubilam bardzo palenie ale tak jak piszecie, zle samopoczucie, smrod i kupe kasy szlo. Teraz to tylko palilam jak z kolezankami sie spotykalam czyli bardzo rzadko.

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me wrote:
    Ja biore zelazo non stop. Mocne na recepte. U mnie bez zelaza to juz by chyba byla anemia taka, ze bym ciazy nie donosila. Ja mam jakis chroniczny zanik zelaza ;)

    Morfo wychodzi mi piekna po tym zelazie (hemoglobina itp) ale nigdy gin mi nie sprawdzał zelaza ale to chyba mialoby odbicie w homoglobinie i hemakrotycie co?

    P. S. Ja dzis czytam po lebkach miedzy mlodym a plackami z jablkiem i myslalam, ze Ty piszesz, ze rozwazasz powrot :D ;)
    Uuuu to nie wiem- wtedy zobacz tarczyce .. mi pomagało (może placebo?) picie pokrzywy :) mamy tyle baby hair po tej stracie że szok- wyglądam komicznie ;) słuchaj włosy lecą też od hormonów / ja juz psych nastawiam sie ma straty po porodzie.
    A wrócić to bym chciała do pracy ale wiem, że to nierealne ;)
    A jak Synek- dalej maruder? Zdrowieje ?? Robisz racuchy?

    Odnośnie używek to ja w ciąży nic null zero - nawet cukierka z alko. Od fajek jak sąsiad pali czy w windzie jechał to mnie skręca tak mi capi ;) a ja paliłam wiele lat i rzuciłam do zajścia. Ale czasem mam rzut, że chętnie bym zapaliła po porodzie / taki chill poczuć ;) ale chyba nie wolno karmić i palić - i tu chyba przerwa nic nie da.. z alko też kurczę bałabym sie.. potem dziecko z promilami ;)?

  • Paula_071 Autorytet
    Postów: 6587 7143

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem która z Was pytała, ale ja po cc używałam tylko podkładów zaraz po operacji, te szpitalne, które zakładały położne. PO uruchomieniu leciałam na podpaskach. Teraz nie kupowałam już nawet tych podkładów bo to przecież tak wielkie jak pielucha, a sztywne i niewygodne okropnie. Ale ja całe życie używam tamponów, więc pewnie nie jestem obiektywna.

    A tu jest o alkoholu i karmieniu, ile trzeba odczekać aby nakarmić dziecko. http://mamy-mamom.pl/picie-alkoholu-trakcie-karmienia-piersia/

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    13.08.2015 r.
    11.05.2019 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa Mamusia wrote:
    Ciasteczko Ja jestem przeciwna i paleniu i piciu w czasie ciąży i po , nie chcę nikogo tu urazić ale to bezmyślne jak można palić przy dziecku przecież ten smród czuć i dziecko to wdycha , albo pić nie jestem ani lekarzem itp itd to już wasze zdrowie , a trzeba je szanować odstawić wszelkie używki i nie ma , ja nie paliłam ani nie piłam , nawet w życiu nie wypiłam łyka piwa czy szampana za dużo bliskich mi osób straciłam przez alkohol więc tu rozsądek też musi być , ale to już wasza decyzja i wasze życie .
    Święta prawda :) ja też!! Nawet jak kupuje ciasto to pytam i czytam skład czy nie ma alko w nim :) pamietam że Pawełek ma i Michalki :) może jestem zwariowana ale sie po prostu boje.. z alko akurat zawsze mało piłam i niezbyt lubiłam, czasem lampka wina czy 1 piwo do grila?

    Dzieki Paula za artykuł :)

    Szczęśliwa Mamusia, Oleander lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasteczko jak ty jesteś zwariowana to ja też, bo robię tak samo 😁
    A na palenie to ja jestem za dużą sknerą haha

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 13:27

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie też picie nawet mikro ilosci i palenie w ciąży odpada. Takie picie zaraz po karmieniu też - przecież nigdy nie wiesz ile taki maluch pośpi, a może za pół h obudzi się z placzem?? Mam kumpelę co dając dziecku mm 3x w życiu gadala debilizmy, że czuła się jak "najgorsza matka świata" a potem sobie likierku kieliszeczek czy dwa walnęła karmiąc piersią. Dla mnie to akurat jest czarno-białe - albo karmisz i nie pijesz, albo jak piłaś to dajesz z butli, obojętnie, swoje albo mm. Szczerze to ja nawet jak odstawiłam już córkę od cycka i nie odciągalam też laktatorem, to w porywach radlera piłam, bo jednak się wolę maleńkim dzieckiem opiekować bez promili w organizmie. Pytanie - czy po takich dwoch lampkach wina po dwóch godzinach wsiadlybysmy za kierownicę? Pewnie nie ;) więc i dziecka ja osobiście na pewno bym nie karmiła.

    Papierosy kiedyś palilam i tak samo jak Samari i Chusy - rzucilam ppd wplywem faceta, obecnie męża mego :) myslę, że ponad 8 lat temu rzucilam. I w ogole mnie nie ciągnie! Jak czuję ten smród to się dziwię jak ja moglam pakę dziennie przepuszczać przez pluca :O

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej:) Co do papierosów to ja wcześnie zaczęłam i wcześnie skończyłam. Zaczęłam chodzić z moim przyszłym mężem jak miałam 16 lat i kazał mi przestać palić to przestałam. Przed maturą miałam raz złamanie zakazu ale pokaralo mnie bo pamiętam że zapaliłam na pół z koleżanką i a potem tak mi było nie dobrze że od tego czasu nienawidzę papierosów i do tego teraz w ciąży to już wogole mam ochotę podejść do każdego kto pali wyrwać i podeptac:P
    Jadę na wizytę właśnie mam o 14:30 oby zrobił iść i ważył z 2 kg. Trzymajcie kciuki.
    Ogólnie gorąco mi jak cholera aż chwilami słabo

    Oleander, Ciasteczko777, Chusy, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też paliłam w liceum i potem trochę na studiach z przerwami, ale ostatecznie pod wpływem męża rzuciłam i zdarzało się raz na ruski rok zapalić, lubiłam w towarzystwie albo do piwka, od 1,5 roku nie miałam papierosa w ustach, nawet na jednego buszka. W ciąży mi okropnie śmierdzi jak ktoś przechodzi z papierosem obok, albo jak czuje, od kogoś, a jak wchodzę do pomieszczenia gdzie było palone to już w ogóle słabo mi się robi. Sama teraz się zastanawiam jak mogłam to brać do ust :D Nie wiem czy wam pisałam, ale ja dość często w 2 trymestrze miałam sny, że palę paczkę, a potem się orientuję, że jestem w ciąży i nagle takie mega wyrzuty sumienia, teraz też zdarzają się sporadycznie takie sny, ale okropne uczucie, że coś takiego zrobiłam, dobrze, że to tylko sny :D Alkohol w ciąży, nie ma mowy, jak zjadłam przypadkiem cukierka z alkoholem, śladowa ilość, to już panikowałam co ja narobiłam. Podczas karmienia wychodzę z założenia, że nie wiem jak to tak naprawdę jest czy dociera do mleka czy nie, tyle już nie piję to mogę i karmiąc tego nie robić. I tak jak Pani Moł, nie wiem czy odważyłabym zajmować się dzieckiem po tych 2 lampkach wina, różne człowiek ma dni i czasem wypije butelkę i nic mu nie jest, a czasami po 2 lampkach już się w głowie kręci. Ale szczerze, ciągnie czasem do piwka albo winka, żeby się napić, zwłaszcza przy takiej pogodzie :D

    Byłam na spacerze, chyba z 6km jak nie więcej zrobiłam :D Dotarłam do h&m'u, kupiłam śliczną sukienkę w swoim rozmiarze i jestem szczęśliwa, bo po ciąży ją będę nosić, a brzuszek wygląda w niej cudnie i ja też, od razu się humor poprawił na najbliższy tydzień hehe :D Przyszły też koszule do porodu, no nie są za piękne, ale myślałam, że S będzie za mała, a wiszą na mnie więc chyba za 1,5 miesiąca jak brzuch podrośnie to będą idealne.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 kwietnia 2019, 14:54

    Ciasteczko777, Oleander, Szczęśliwa Mamusia, Pani Moł lubią tę wiadomość

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 14:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwwk pokaż sukienkę :) moje planowane dzisiejsze zakupy się jednak nie odbyły 😭

  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www2.hm.com/pl_pl/productpage.0733419001.html będę skromna i przyznam, że na mnie ładniej wygląda :D Brzuszek robi swoje :D

    Oleander, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zjadłam obiad i teraz czekam na męża aż po mnie przyjedzie bo z synem jestem u teściów A zakaz jeżdżenia mam wtf dramat jakiś żeby mnie ktoś woził.....

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 kwietnia 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iwwk Ile 6 km 😱😱matko ja to do przedszkola mam 1,5km plus jeszcze te parę metrów do szkoły, i mam dość jak przychodzę do domu to ledwo żyję , tu pod górkę , z gorki i schody jeszcze gdzie po drodze urodzę 😝😝😝 .

    Pochwal się łupem 😝☺😉.

‹‹ 1087 1088 1089 1090 1091 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ