Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Gdybym byla to by zauwazyli ze cos jest nie tak przy ostatnich pobytach w szpitalu jak zalilam sie ma dusznosci kaszel opuchniete nogi. Bolesnosc lewej bogi . To to cholerstwo powodowalo taki bol przy robieniu kupy i bez zmiam dziewczyny bez zmian .<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
nick nieaktualny
-
Lipiec nie przejmuj sie wszystko bedzie ok : ) U nas tez to bylo wskazaniem do indukcji, moja pierwsza cora urodzila sie z waga 2200 w 38 tyg przez wywolanie.
Moj drugi skarb jest troche wiekszy wiec juz nie ma wskazania. Jedyne co bylo niespodziewane u nas to ze mala miala zoltaczke i musiala zostac w szpitalu okolo tygodnia. Poza tym rozwija sie super
Skarb a zakrzepica nie jest wskazaniem do wywolania? Kurcze az przykro ze sie tyle czasu meczysz!
-
nick nieaktualnyJa też nie oglądam Gry ani żadnych seriali- nigdy nie mialam czasu na to i tyle.. w ciąży nie nadrobiłam bo wolałam obejrzeć dobry film lub poczytać książkę.
Chusy a ja sie martwię jak poradzę sobie z 1
Ale dzisiaj mam uczucie że normalnie pęknę chyba- a siedzę na pedicure i jednak japoński -
nick nieaktualnyByłam z synem u lekarza , angina ma no kurde oszaleje chyba zanim urodze
antybiotyk,inhalacje i syrop dostał no to żeś będzie wojna z braniem leków...
Dodatkowo poprosiłam lekarka żeby mnie osluchala po tym antybiotyku to świstow już nie mam ale jakieś pojedyncze furczenie w oskrzelach poleciła syrop który mogę w ciąży brać i inhalacje ,może jest nadzieja że w końcu się wylecze.... -
Dzieki Chusy. ja sie chyba za duzo naczytalam i nasluchalam o indukcji i przeraza mnie to bardzo. chyba cesarka juz bylaby lepsza. Ale pozostaje mi ufac, ze lekarze wiedza co robia. Chociaz w czwartek i tak bede sie dowiadywac wiecej i mam nadzieje, ze nagle okaze sie, ze mala jakos zaczela przybierac na wadze:D i wszystko pojdzie normalna droga:)
Dzis popatrzylam na siebie w lustrze i chyba dotarlo do mnie, ze to wszystko sie dzieje naprawde! ze bedziemy mieli malego skarba, ze przede mna porod, ze to juz tak blisko. do tej pory to byly plany, zakupy itp. teraz juz bardziej oczekiwanie. Niesamowite to jest ale rowniez przerazajace. Cale zycie sie zmieni. chce tej zmiany bardzo, ale czasem i tak sie martwie, czy dam rade, czy ogarniemy z mezem. Chyba mam za duzo czasu wolnego.
ide sie lepiej zabrac za porzadki:)
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
malaKsiezniczka 20.05.2019 -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitaj lipiec 😊😊😊
slodka100 wrote:Witamy dziewczyny a jak u was z lydkami?
Powiem wam że mi to czasem odpadają np. Rano wstanę zrobię śniadanie i już muszę do góry bo bolą a dzis zastanawiam się czy iść do sklepu 3,2km w jedną stronę no i to samo z powrotem heh... Czy taki spacer może jakoś zaszkodzić poza bolacymi lydkami
Mnie to i już i uda bolą , a do przedszkola mam plus minus 1,5 km wczoraj jak poszliśmy na taki krótki spacer , to już po paru metrach miałam dość , nogi mnie bolały jakbym nie wiem ile przeszła , a biorę i witaminy i magnez plecy mnie już 2 msc 🙊🙉🙈 .
skarb Rozumiem jak Ci ciężko może z ordynatorem porozmawiaj , wszak u mnie było co innego Ania byla źle ułożona i co tydzień USG a myślałam o 4 poród będzie szybko jakże się myliłam 🙈🙉🙊 , nie wiem dokładnie w którym tc Ania się przękreciła głową w dół , ale i tak na poród to się nie zapowiadało rozwarcie zaledwie na opuszek palca i tak jeździliśmy na KTG ,
nawet mój gin sugerował abym symulowała ale lekarze jacyś bardziej sprytni byli i co tocz się do 42 tc , jak nic się takiego nie dzieje dopiero na kolejnym z któregoś rzędu KTG , Ani tętno skakało to był już 40 i 5 tc więc zdecydowali zakończyć ciążę , i juz zostałam w szpitalu . Wiem jakie to męczące to leżeni i czekanie , ale już coraz bliżej niż dalej musisz mimo wszystko jakoś wytrzymać 💪😘 .Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 11:19
lipiec 2018 lubi tę wiadomość
-
U mnie noc słaba, obudziłam się o 2:30 z bólem w lewym boku jakby kolka. Nie mogłam znaleźć pozycji do spania i chodziłam po domu, gdzieś koło 4 zasnelam.
Skarb zbulwersowalo mnie, jak tak mogą się znęcać nad Tobą i nawet nic nie powiedzą o co chodzi, ile masz tak wisieć... mój mąż to by mnie od razu zabrał z tego szpitala gdzie indziej. Współczuję Ci, trzymaj się tamWiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 11:23
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
Ja będą myć dzieciatko ręką, tak było z pierwszą i nawet do tej pory ja tak myjemy:)
Skarb kurcze, przykro, że tak się meczysz, szczerze to się dziwię bardzo, że nie myślą o rozwiązaniu, bo przecież ciąża już donoszona a Ty cierpisz i Twój stan się pogarsza, chyba leżenie też nie służy zakrzepicy... Nalegaj na wyjaśnienia u lekarza, minal weekend,moze coś zadecydują. Trzymaj się dzielnie!
Witaj Lipiec, jak leżałam w szpitalu to dziewczyny, u których dzidzie były małe dostawały do picia jakieś proszki na szybszy wzrost maleństw i były efekty, ale pierwsze widziałam coś takiego.A przeplywy miałaś sprawdzane? Byle przekroczyć 2 kg i potem już będzie ok, jeszcze trochę czasu zostało wiec dziecko ma szansę przybrać. Trzymam kciuki.
Co do tv etc to chyba jestem jakaś dziwna, żadnych seriali nie oglądam,nawet filmów, nie mogę się jakoś skupić i wiem, że będę pomijać odcinki toteż wgl nie zaczynam tematu. A fantastyki nie lubię. Ostatnio oglądałam polska Brzydule :p... kilka mc temu.
-
Cisnienie mam dobre 108/80 a puls 134... co to znaczy?? Moze tak byc? I to po godzinie odpoczynku...
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
Ja juz w domu , wszystko poszło ok, kupiłam sobie w nagrodę kebaba jak wracałam i teraz nie mogę się ruszać.😂
Seriale oglądam tylko 2 GOT i Chirurgów, od filmów i seriali wolę dobra książkę. Dzieciątko będę mylą ręka.
Oleander, Szczęśliwa Mamusia, Ciasteczko777, Paula_071, PatkaPP, Pani Moł, Veri, Veri lubią tę wiadomość
-
Skarb Ty jesteś w szpitali rozumiem?
Koniecznie popros o rozmowe z lekarzem. Jest jak jest ale musisz wiedziec na czym stoisz i jakie sa plany. Musisz byc stanowcza. Jak nie dasz rady wyslij meza.
Dziewczyny mi dzis tak dobrze to chyba slonce 
zalatwilam wszystko co mialam z rana, leze teraz z kawa i ogladam Szelagowska- chwilo trwaj! Zaraz juz tak sobie nie posiedzimy takze trzeba doceniac!
Mnie tez wszystko boli- dupa, kosc ogonowa. kregoslup, brzuch... Czesto mnie tez mdli... Ale to juz tak bedzie do konca a nawet gorzej wiec trzeba starac sie jakos nad tym zapanowac bo oszalejemy.
Juz serio blizej niz dalej! I niedlugo bedziemy biegac jak mlode kozki niewyspane ale za to sprawne
Szczęśliwa Mamusia, puszek369, kama2784, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
Pytanie mam z seri poważnych czy polozna srodowiskowa, ta co przychodzi do nas po porodzie trzeba wybrac? Czy to jest przymusowe? Co mi zrobia jak nikogo nie wybiore?
Mialam taka fajna babeczke przy pierwszym. Bylam dzis ja wybrac u siebie ale juz jej nie ma. Chyba przestala sie tym zajmowac. Jak ma przyjsc jakas niesprawdzona z opiniami z księżyca, ze nie moge jesc mleka i truksawek to ja wole podziekowac
Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 11:56
-
nick nieaktualny
-
Lipiec indukcja nie taka straszna. Jesli nie rodzisz w Polsce to popros odrazu o epidural przed oksy to przeleci bezbolesnie praktycznie, nawet nie bedziesz wiedziala kiedy Chyba ze chcesz rodzic bez znieczulenia
To wtedy podziwiam i trzymam kciuki
4me ja cie trzymam za slowo ze bede biegac jak mloda kozka Tez mnie wszystko boli, okresowe mi sie wlaczyly i tak sie pojawiaja i znikaja, jak nie uzywam mozgu akurat to mam tak jak Iwwk, poszlabym podpaske zakladac. I kurde mdlosci mam nieraz bardzo silne ale tylko w nocy 
I to na ogol jak sie poloze na lewym boku. Nie wiem czy to brzdac mi na zoladek naciska czy cu sie tam dzieje.
Ja w ogole nie wiem o co chodzi z tymi poloznymi srodowiskowymi itp. U nas nie ma czegos takiego. Po narodzinach dziecka co miesiac sie trzeba odmeldowac w placowce, takiej mini przychodni dla szkrabow, tam je mierza, waza i szczepia i tak przez pierwsze dwa lata okolo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 kwietnia 2019, 12:02
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChusy
Położna środowiskowa ma wizyty patronazowe u malucha jak już urodzisz i jesteś w domu i dokładnie sprawdza przyrost wagi u dziecka sprawdza całego bobasa z góry nad dół,bada mamę czy macica się obkurcza ogląda odchody pologowe i wykwalifikowana położna może w domu zdjąć szwy , A te wizyty o których piszesz to u nas też się idzie do przychodni ale to w wyznaczonych terminach szczepień u pediatry A opieka położnej to 6 wizyt po narodzinach czyli około 2 miesiące jak dzidziuś ma , A po 2 miesiącach przychodzi pielęgniarką środowiskową też ogląda dziecko ale ona bardziej ocenia warunki bytowe czyli jak dziecko mieszka coś w tym stylu
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyChusy - może naciska ja mam żołądek mocno zmniejszony i czuje full - zgaga i ulewanie, a wymiotuje dalej i to do południa.. chyba jako jedyna tu dalej tak wymiotuje - czyli cała ciąża
Samari - zdrówka dla Was - że też angina teraz
Skarb- jak Dziewczyny piszą - weź pogadaj z lek albo wgl jeżeli masz opcje - zmień szpital ! To jakaś porażka tam..
Melduje się odpicowana (cześciowo) - pedi (bez koloru bo japoński) i brwi teraz tylko fryzjer ciekawe po porodzie kiedy mi pozwoli wyskoczyć na 3 godz
Szczęśliwa Mamusia, Samari0702, Oleander, slodka100, Milka1991 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny4me wrote:Pytanie mam z seri poważnych czy polozna srodowiskowa, ta co przychodzi do nas po porodzie trzeba wybrac? Czy to jest przymusowe? Co mi zrobia jak nikogo nie wybiore?
Mialam taka fajna babeczke przy pierwszym. Bylam dzis ja wybrac u siebie ale juz jej nie ma. Chyba przestala sie tym zajmowac. Jak ma przyjsc jakas niesprawdzona z opiniami z księżyca, ze nie moge jesc mleka i truksawek to ja wole podziekowac
Ja nie musiałam wybierać mi tam z danej przychodni gdzie z dziećmi chodzę do lekarza i bilansami , mi wszystko powiedzieli z resztą moją Panią położną , a ona pracuje też jako położna środowiskowa znam od lat przy Marysi przyjechała tylko dwa razy , przy Gabrysi raz a przy Ani nie było jej w cale , zazwyczaj to ja jak miałam jakiś problem lub pytanie to do niej szłam do szpitala , a że szpital zamknęli to nie wiem gdzie ona jest obecnie , może gdzieś tam dorabia w końcu żyć też z czegoś musi 😊 .
