Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny przepraszam ze dopiero teraz znak zycia daje, mam strasznie zakrecony tydzien! Nadrobilam tylko dzisiejsze posty i oczywiscie mega ogromne GRATULACJE!!!!!!!
Skarb, Ala, Verbena jestescie mega dzielne, super ze maluszki sa juz z wami
Zaraz bede ogarniac glowna, tylko opiernicze moje sushi z awokado bo nic nie jadlam jeszcze od ranca.Ciasteczko777, Samari0702, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A mnie dziś skurcze wyjątkowo męczą po południu i teraz wieczorem, dobrze, że chociaż nie bolą,ale zdarzają się co raz częściej, nie mam pojęcia jak je odroznie od tych porodowych. No nic byle wytrzymać do weekendu.
Jeszcze raz gratulacje dla pierwszych dzisiejszych mam i ich dzieciaczkow
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBibs wrote:A mnie dziś skurcze wyjątkowo męczą po południu i teraz wieczorem, dobrze, że chociaż nie bolą,ale zdarzają się co raz częściej, nie mam pojęcia jak je odroznie od tych porodowych. No nic byle wytrzymać do weekendu.
Jeszcze raz gratulacje dla pierwszych dzisiejszych mam i ich dzieciaczkow
Nie martw się skurczy do porodu że straszakami nie da sie pomylić, będziesz wiedzieć kiedy to jest to -
Pantera wrote:Puszek z Twojego doświadczenua - da się bezpiecznie urodziyć naturalnie przy sprzężnej zewnętrznej 18cm? Rozejdzie się? Czy lepiej upierać się na cc?
Pantera lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBibs wrote:Samari...
oby, nie zameczam już Was, pójdę dzis wcześniej spać to się zregeneruje przez noc, tak liczę
Nie zameczasz im wyżej w ciąży tym więcej organizm sygnałów daje bo się przygotowuje do rozkręcenia "tej imprezy na czas ale skurcze do.porodu są regularne w miarę i przybierają na sile, nie są pojedyncze i w długich odstępach -tylko jak odpadna to już nie odpuszcza naprawdę z doświadczenia mówię -
nick nieaktualnyBibs
Melise w ciąży można pić ja piłam jak miałam bardziej napięte dni..
A teraz przez ta tarczyce którą oszalała na sam koniec jestem tak wewnętrznie rozdrazniona że nie umiem sobie poradzić chwilami z emocjami i nerwami...wyjątkowo.kiepsko.znosze ta ciążę ale jeszcze 5 dni i będzie po wszystkim, liczę że równowaga i opanowanie wróci do mojego organizmuWiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2019, 22:21
-
nick nieaktualnyChusy
Obok porodow wpisz jeszcze daty kiedy się urodziły
I proponuję.wtedy zmazywac rozpakowane mamuśki z listy z terminami porodow żeby większy porządek był i były tylko te które są przed porodem,podzielone na te co już urodziły ,może dziewczyny będą chciały podać imiona dzieci i tygodnie.ciazy w.ktorych urodziły. Na marcowkach mają fajnie zrobione
Taka moja sugestia -
Mary Jane u bonifratrów w Katowicach. Naprawdę pomoc i opieka personelu bezcenna a najlepsze ze naprawdę wiesz podejście nie w stylu ok odbebnie bo muszę tylko naprawdę widać że chcą jak najlepiej.
Młody oczywiście musi wszem i wobec zakomunikować że jest już na świecie i już go cały oddział znaciciwe że istnieje bo tak gumiaka drze. Ja już padam na twarz ale nie chce go oddawać więc co chwilę wstaje i znów do cyca bo chlopina niezdecydowanych czy jeść czy płakać czy jeszcze co innego no ale śmieje się że w sumie on to taki po matce bo ja też wiecznie niezadowolona. Ale kocham go już nad życie więc wszystko zniosęOleander, Pani Moł, PatkaPP, Szczęśliwa Mamusia, Nistera, ago91, Veri, Szczesliwa ledwo zywa, Pantera lubią tę wiadomość
Kacperek 06.01.2018 - 12.01.2018 [*]
Nasze 6 dni szczęścia...
Filip 18.04.2019 nasz mały wielki cud 😍3270g 55cm -
nick nieaktualnyMatko można się wkurzyci w tym szpitalu,pęka mi głowę spać nie mogę a tutaj co 1
5 godziny przychodzą słuchac serduszka p4zez brzuch....czy oni oszaleli do końca już... jak to 3 ciąża to nie widziałam żeby takie praktyki były stosowane....chyba że przez 3 lata się to wsyztsko tak zmieniło...
Budzą mnie co chwila ,to NiedojZ że nie mogę zasnąć,to się nie wyspie bo laza co chwilę.... jak oni cała noc przed cc tak mają mi łazić to powiem że niech dadzą mi papiery i podpisze że na swoją odpowiedzialność nie chce żeby co 1.5 godziny do mnie lazily...