Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
A my mamy czarny wózek dla dziewczynki 😁 jest przepiękny i tatuś zadowolony dumnie wozi i jak będzie syn kolejny to się wpasuje idealnie 😍❤️
Biała Azlia, Szczęśliwa Mamusia, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny nie wiem jak to zrobiłam ale ufajcie swoim imstynkta. Ja o 3.40 poczułam pierwszy delikatny skurcz, po chwili drugi więc włączyłam apke do skurczy i wychodziły co 3 min , stwierdziłam że to nie możliwe bo zazwyczaj zaczyna się co 10 😂 po jakiś 15 minutach były już co 1 min więc poszłam pod prysznic bo przecież to nie realne żeby od razu dostać skurcze co 1 min, prysznic nie pomógł ale ja dalej nie wierzyłam ze to juz więc na spokojnie spakowałam torbę obudziłam męża, uszykowalam synowi ciuchy do przedszkola, mąż jeszcze napił się kawy , poszedł auto przeparkowac także wszystko na luzie , skurcze nie były aż takie mocne, o 5.20 byliśmy na porodowce, i ledwo zdążyłam spodnie ściągnąć jak zaczęły się parte. 30 min i mały był z nami. Do samego końca nie wierzyłam ze te moje skurcze to te właściwe, cały czas myślałam że to straszaki 😂😂😂
Biała Azlia, Rudzik1, Veri, Szczęśliwa Mamusia, Ciasteczko777, Milka1991, puszek369, Bibs, Pantera, Agata :), Chusy, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMenka888 wrote:Mają jeszcze piękne zielone
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d33e2ee2cd40.jpg
Ale przepiękny 😍😍😍,
i ten w kolorze bieli z brązem tez super ❤❤.
I ja również uwielbiam kolor zielony a zielony to ponoć kolor nadzieji.
Ja jak coś też jestem z Wami ☺.Biała Azlia, Menka888 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Wow Nistera, zazdroszczę!!!!! Boski poród
Moja siostra miała podobny, ale to był chyba jej 3 poród. Obudziła męża w nocy, że to już, a on na to, że musi się napić kawy Nie pozwoliła mu się tej kawy napić, pojechali do szpitala, tam jej mąż poszedł do automatu z kawą i podszedł do niego lekarz i mówi coś na zasadzie: Pan jest ojcem? To szybciutko jak Pan chce być przy porodzie, bo zaraz będzie już po wszystkim. Ogólnie cała akcja w szpitalu może trwała 40 min
Co do wózków to wydaje mi się, że szarych pewnie będzie najwięcej, bo są najbardziej praktyczne. Mój wózek był też w wersji czarnej i bardzo mi się podobał, ale mąż stwierdził, że czarny jest za ciemny i wszystko będzie na nim widać, stąd padło na szary.
Ten zielony wózek co Menka wysłała jest śliczny, ale jak znam mojego męża to by marudził, że jest zbyt babski wiecie złoty stelaż, lśniące elementy i pewnie nie chciał by z nim chodzić... Ale ja bym była szczęśliwa z takim wózeczkiemBiała Azlia, Szczęśliwa Mamusia, Menka888 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBiała Azlia wrote:Fikus też dobra historia z Twoją siostrą. Ciekawe czy u pierworódek się takie zdarzają 😊
Wszystko jest moja droga możliwe , np ja jak rodziłam po raz pierwszy to poród ekspress już w karetce miałam bóle parte a taki Pan pielęgniarz do mnie , żebym tylko nie parła jak cały czas miałam czucie jak na 💩💩💩 to jak tu nie przeć .
My to mamy wszystko w czerwieni jeden wózek spacerowy czerwony w takie kółka , drugi czerwono - czarny , jeden samochód czerwony taki traktorek do koszenia trawy czerwony, kosiarka czerwona , i drugi samochód pomalujemy na czerwono 😝😝 .Biała Azlia lubi tę wiadomość
-
Fikus wrote:Wow Nistera, zazdroszczę!!!!! Boski poród
Moja siostra miała podobny, ale to był chyba jej 3 poród. Obudziła męża w nocy, że to już, a on na to, że musi się napić kawy Nie pozwoliła mu się tej kawy napić, pojechali do szpitala, tam jej mąż poszedł do automatu z kawą i podszedł do niego lekarz i mówi coś na zasadzie: Pan jest ojcem? To szybciutko jak Pan chce być przy porodzie, bo zaraz będzie już po wszystkim. Ogólnie cała akcja w szpitalu może trwała 40 min
Co do wózków to wydaje mi się, że szarych pewnie będzie najwięcej, bo są najbardziej praktyczne. Mój wózek był też w wersji czarnej i bardzo mi się podobał, ale mąż stwierdził, że czarny jest za ciemny i wszystko będzie na nim widać, stąd padło na szary.
Ten zielony wózek co Menka wysłała jest śliczny, ale jak znam mojego męża to by marudził, że jest zbyt babski wiecie złoty stelaż, lśniące elementy i pewnie nie chciał by z nim chodzić... Ale ja bym była szczęśliwa z takim wózeczkiem
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
Menka888 wrote:A ten niebieski z rama z różowego złota wybrał mój mąż bo najbardziej mu się podobał i już nie może doczekać się pierwszego spaceru
Menka, masz fajnie mój na pewno by marudził, dlatego my mamy bardzo prosty wózek, ale mimo wszystko mi też się bardzo podoba, dobrze się prowadzi i od początku oboje wiedzieliśmy, że to ten
Ja właśnie wróciłam z wizyty, młody trochę przystopował z wagą, waży ok. 3 kg. Szyjka się skróciła do 7 mm i gin mówi, ze wszystko się trzyma na słowo honoru, więc czekamy i zobaczymy czy spotkamy się na kolejnej wizycie za 2 tygodniePani Moł, Milka1991, Bibs, Biała Azlia, Paula_071, Veri, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Gratuluję dziewczyny maluszków:*
Dziś wychodzimy do domu, jak będę miała chwilkę wieczorkiem to opiszę wam mój poródPantera, Menka888, Fikus, Biała Azlia, Pani Moł, Bibs, Paula_071, Agata :), Rudzik1, Szczęśliwa Mamusia, Szczesliwa ledwo zywa, Milka1991, Nistera lubią tę wiadomość
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
nick nieaktualny