Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Verbena wrote:aktyde no tak mi się wydaje że głodny bo nic nie działa by się uspokoił jak dam cyca to może z godzinę wisieć jak dam mm to zje całe 90ml Na wadze przybiera w ciągu niecałych 3 tygodni kilogram. Nie wiem może ja źle odbieram jego sygnały
No to głodny nie jest. Mi mówili, że moja głodna, bo ryczala, zamknęli napy, jak w miesiąc 2 kg przybrała na samym kp. Ból istnienia ma do dziś -
Kruszynka91 wrote:Nie wiem skąd takie informacje że nan optipro + ma oleine, wrzucam zdjęcie składu z butelki.
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/821e68f19a6b.jpg
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6b4abe3353d4.jpg
NAN optipro plus 1 ma zmieniony skład i faktycznie nie zawiera oleju palmowym o, patrzyłam na stary produkt. Więc przepraszam za wprowadzenie w błąd -
Witamy z domu. Pierwsze dni w domku za nami no mała narazie pochłania cały mój czas. Właśnie już 2,5h walczę z nią by zasnęła no ale ta ciągle cyc i cyc co ja odloze do łóżeczka bo przysnela przy cycku z przerwami na srajdki jak tyle je.
Gratuluję nowym mamusiom i trzymam kciuki za następne dziewczynki które czekają na swój poród.
Pani Moł, Biała Azlia, Veri, Paula_071, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Verbena tak właśnie wygląda zazwyczaj KP w pierwszych tygodniach
Tzn u mnie bylo identycznie, caly dzien na cycu i płacz (każde karmienie min 50min), ale noce za to przespane.
Nigdy sie nie złamałam i nie podałam mm.
Póki dziecko prawidłowo przybiera na wadze jest OK.
Ja wtedy w UK kontrolowałam wagę córki, była na 2 centylu, ale tam była taka opinia położnych środowiskowych, ze jeśli waga rośnie prawidłowo i dziecko jest na siatce, to lepiej nie podawać mm, bo mm zwiększa ryzyko alergii w przyszłości.
Może po prostu karm ile potrzebuje w ciągu dnia i jak dlugo potrzebuje, po 3 mcu juz się wszystko normuje -
U nas na całe szczęście jak na razie mała je regularnie co 2,5-3h, naje się i idzie spać, chyba że nie może zrobić kupki to czuwa pomiędzy karmieniami i popłacze ale po masażu brzuszka ból i płacz mija. Ja boję się zastoju więc budzę ja jak sama się nie obudzi.
Pierwsza strona wygląda super Az się łezka w oku kręci
Ale paskudna pogoda. Dziewczyny te które niedawno urodziły kiedy planujecie wychodzić, lub kiedy wyszłyście na pierwsze spacery?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2019, 11:19
-
Dziewczyny, czy któraś z Was ma może fotelik Maxi Cosi Rock? Chciałam wyprać do niego wkładkę, ale są w niej jakieś twarde elementy, których nie da się wyciągnąć. W sklepie mówili, że można prać, instrukcja też mówi o praniu, ale martwię się, że te twarde elementy ze środka się rozwalą macie jakieś doświadczenia tego typu?
-
Fikus wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was ma może fotelik Maxi Cosi Rock? Chciałam wyprać do niego wkładkę, ale są w niej jakieś twarde elementy, których nie da się wyciągnąć. W sklepie mówili, że można prać, instrukcja też mówi o praniu, ale martwię się, że te twarde elementy ze środka się rozwalą macie jakieś doświadczenia tego typu?
Ale to jest nowy ze sklepu? Jesli tak to ja bym sobie podarowała pranie. Golego dzieciaka i tak nie bedziesz w tym wozić. Poczekaj moze az zasika pierwszy raz
😆Fikus lubi tę wiadomość
-
Fikus wrote:Dziewczyny, czy któraś z Was ma może fotelik Maxi Cosi Rock? Chciałam wyprać do niego wkładkę, ale są w niej jakieś twarde elementy, których nie da się wyciągnąć. W sklepie mówili, że można prać, instrukcja też mówi o praniu, ale martwię się, że te twarde elementy ze środka się rozwalą macie jakieś doświadczenia tego typu?
https://youtu.be/K-g8E_Yhbxc
Normalnie w pralceFikus lubi tę wiadomość
-
Rock jest dokładnie taki jak Pebble Plus, różni się właśnie tylko i wyłącznie tą wkładką. Jest kupiony w sklepie, więc chyba sobie odpuścimy pranie, ale jakby ktoś wiedział coś więcej to byłoby super
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 07:37
-
Rudzik1 wrote:Ja też się zastanawiam nad praniem fotelika. Mam maxi Cosi Pebble Plus i w tej wkładce dla niemowlaka są takie twarde części. Fotelik jest nowy, ale sprzedawca powiedział mojemu mężowi żeby go wcześniej wyprać przed użyciem.
Rudzik1 lubi tę wiadomość
-
Opowiem jak było u mnie.
W piątek rano (37+4) byłam na ktg, zapisywały się skurcze 120-130 co 10-12 minut których nie czułam. Położna radziła by sprawdzić czy szyjka się nie skróciła. Koło 15 poszłam do Luxmedu, lekarz powiedział, że szyjka długa, zamknięta, nie widać porodu, ale dał mi skierowanie do szpitala, skoro były rano skurcze. Stwierdziłam, że bez sensu w weekend leżeć w szpitalu i wróciłam do domu. Koło 23 dostałam mega drgawek, trzeslam się okropnie, chociaż zimno mi nie było. Koło 12 zasnęłam na godzinę i znowu obudziłam się trzęsąc. Dostałam też biegunki. Zadzwoniłam po tatę by został z synem i pojechałam z mężem do szpitala. Tam szyjka dalej długa i zamknięta, a skurcze na ktg 150-170 co 2-3 minuty, których ja nie czułam. Po 3h pod ktg i ciągłych zapisów skurczy postanowili zrobić CC. I tak na świecie z nami jest Mikołaj po 8h od cięcia wstałam i muszę stwierdzić, że czuje się dużo lepiej niż po pierwszym CC.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 08:59
Szczęśliwa Mamusia, Milka1991, Szczesliwa ledwo zywa, Rudzik1, Fikus, Biała Azlia, Pani Moł, Veri lubią tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualnyHej hej 😁😁.
Wczoraj wreszcie było czuć prawdziwą wiosnę 😁 , w krótkim rękawie wyszliśmy na spacer , za to dziś okropnie zimno znów musiałam kurtki cieplejsze wyjąć w końcu trzech ogrodników 😝😝 .
Jak widać nadal nie urodziłam i coś czuję że prędzej Dominika wyganiać będą niż on sam wyjdzie . Jestem ostatnio zła jak osa ,
wszystko mnie złości i denerwuje i te pytania z rodziny i wśród znajomych a urodziłaś jeszcze jesteś w dwupaku , a co to ode mnie zależy trzeba czekać a jakie mam wyjście .
Trzymam mocno kciuki , za wizyty 😉😉.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2019, 09:16