X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari Ja mam podobnie dopiero 3 msc a brzuszek mam taki jak w 4/5 msc jak chodzę to widać, jak się kładę to już nie widać
    :-P i czuję pod ręką taką małą gulkę to normalne :-P. I też się zastanawiam jak już teraz widać mi tak brzuszek to co będzie w Maju :-P. Co do częstego chodzenia do WC to też tak mam nom stop chodzę siku szczególnie wieczorem.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szczęśliwa mamusia

    No.wlasnie ja może xs rozmiar nie jestem ale m/L zależy od kroju ciuchów.i brzuch też mi widać ale to 3 ciąża...nawet mojego męża fryzjerka jak ostatnio byliśmy razem.sie pytała czy w ciąży jestem masakra.... nie wspomnę że muszę kupić sobie spodnie bo ledwo w dres wchodzę


    A może są tu mamusie z Gdańska i poleca gdzie najlepiej po odzież ciążowa się udać bo akurat jutro jadę ??

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • cookiemonster Autorytet
    Postów: 1517 747

    Wysłany: 22 października 2018, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaH wrote:
    A ja dzisiaj witam się znowu z mdlosciami :( a już myślałam że poszły w siną dal... Do tego głowa mnie boli więc dzień będzie ciekawy
    U mnie mdłości też nie odpuszczają...tyle, że nie trwają cały, ale falami. Czekam na ten zajebisty drugi trymestr..

    3cb, 24 cykle starań o Młodą
    3i49uay3wi97o5xz.png
    nqtktv731lxj1cxm.png
  • Cherry87 Ekspertka
    Postów: 191 90

    Wysłany: 22 października 2018, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agata - też mi się zdarzyło jeść w nocy, inaczej nie szło dalej spać... Coś czuję że tym sposobem szybko nadrobię te 2kg co na początku straciłam :-P
    My z fasolą witamy 3 miesiąc ❤️

    Szczęśliwa Mamusia, kathuz, Agata :), cookiemonster, Pani Moł lubią tę wiadomość

    c55fxzkrvmf1b5up.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam rano oddać krew do badań i było mi tak słabo aż mi się robiło ciemno przed oczami dobrze że mąż ze mną był.. Po oddaniu krwi od razu do sklepu leciałam po jakąś bułkę i już było ok :)
    Wkoncu uruchomiłam wagę bo byla rozładowana i nic nie przytylam, aż dziwne bo ciągle jem :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 11:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oleander wrote:
    Byłam rano oddać krew do badań i było mi tak słabo aż mi się robiło ciemno przed oczami dobrze że mąż ze mną był.. Po oddaniu krwi od razu do sklepu leciałam po jakąś bułkę i już było ok :)
    Wkoncu uruchomiłam wagę bo byla rozładowana i nic nie przytylam, aż dziwne bo ciągle jem :D


    A ja nie mam wagi nie pamiętam nawet ile przed ciążą ważyłam :-P.

    Ja nie cierpię robić badań na czczo , dobrze że w pobliżu lab jest sklep to mogę po bułki polecieć . Ja na badania chodzę z Anią i normalnie wprowadzam ją do środka i siedzi sobie grzecznie w wózku niestety nie mam z kim jej zostawić , a mój mąż nie może za każdym razem brać sobie wolnego bo badania muszę zrobić , jedynie kiedy rzeczywiście będzie mi potrzebny to podczas badania na glukozę ble to chyba " najgorsze " z badań

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 11:52

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja nie cierpię badania krzywej cukrowej masakra . Nie jest to nic strasznego tylko ja się bardzo źle czuje podczas tego badania

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari wrote:
    No ja nie cierpię badania krzywej cukrowej masakra . Nie jest to nic strasznego tylko ja się bardzo źle czuje podczas tego badania

    Wypicie nie jest wszak takie straszne ale potem weź i tego nie zwróć okropnie się czułam , w głowie mi się kręciło i było mi nie dobrze byłam wtedy w ciąży z Anią i Gabrysia była ze mną nie chodziła do przedszkola poszłam o 8 rano a za nim doszłam do domu była 12.00 tyle godzin bez jedzenia w lab. Moja siostra to miała luksusy nawet mogła się położyć i wody się napić , a ja siedziałam z dzieckiem na korytarzu i nawet ani jedna nie wyszła i się nie zapytała jak się czuję dobrze że lab zmieniłam w tym nowym lab jest całkowicie inaczej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 12:41

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w prywatnym labo robię wyniki to.tam.tez obsługa zawsze fajna na dodatek kobiety w ciąży bez kolejki to pójdę sobie na 7.30 i bez problemu wejdę od razu to nie będzie tragedii bo najgorzej to siedzieć godzinę w kolejce potem pobrać krew i jescze 2 godziny siedzieć tam potem i w głowie się kręci i neo dobrze masakra

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co dziś na obiad robicie dziewczyny?

    Mnie znów dopadł brak apetytu znowu mdłości i ciągnie mnie za żołądek :/ matko niech już to minie bo oszalec można...

  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 22 października 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam ;)
    Jutro wizyta ale mam stres uhh...
    Ja z apetytem juz lepiej wymioty ustaly :) 2 dni temu maz mielil mi ser do nalesnikow o 21 a wczoraj po 21 robil mi ryz z jogurtem. Jeszcze mam fiola na punkcie ogorkow kiszonych

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 14:10

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 22 października 2018, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myslalyscie nad imionami? my juz tak jak bedzie synek to Wiktor a coreczka Marlena ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 14:16

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb15

    Mi się imię dla chłopca podoba Igor albo Jonatan A dla córki Marianna A znając życie będzie jwzxze co innego :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 14:22

    skarb15 lubi tę wiadomość

  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 22 października 2018, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie będzie Maja albo Szymon :)

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2807 4007

    Wysłany: 22 października 2018, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari ja jestem na początku 10tc a już mam 3kg+. Idę z wagą podobnie jak w pierwszej ciąży. Na finiszu było +17kg. Zgubilam w 3msc. Oby teraz było podobnie ;)

    cookiemonster lubi tę wiadomość

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    2023💔Puste jajo płodowe 8tc
    01.2025 Crl 1,12cm ❤️
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2018, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Milka1991

    No ja z wagą to.mam.kompleksy od 1 ciąży bo zanim dzieci urodziłam to wazykam.60 kg ... A potem 74 i nie mogę zejść z wagi :/ ale obiecałam sobie że po 3 ciąży wyciągnę z siebie wszystkie soki żeby wrócić do podobnej wagi i czuć się pewna siebie i sexy

    Milka1991 lubi tę wiadomość

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 22 października 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari wrote:
    Milka1991

    No ja z wagą to.mam.kompleksy od 1 ciąży bo zanim dzieci urodziłam to wazykam.60 kg ... A potem 74 i nie mogę zejść z wagi :/ ale obiecałam sobie że po 3 ciąży wyciągnę z siebie wszystkie soki żeby wrócić do podobnej wagi i czuć się pewna siebie i sexy
    Ja przed 1 ciazą wazylam 53kg przy wzroscie 173. Po 10 latach waze 20 kg wiecej ale przy niedoczynnosci tarczycy wcale niw tak latwo spadac z wagi niestety. Przez 5 lat choroby przytylam 11 kg

    Milka1991 lubi tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 22 października 2018, 15:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja narazie schudlam 6,5 kilo przez wymioty...ale naszczescie mialam z czego zrzucac bo ważyłam 69 kilo przy wzroscie 160cm.a co do imion Kacper albo Laura. Ale czuje ze bedzie chlopiec:)) chociaz mam nadzieje ze na prenatalnych dowiem sie juz

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • Pantera Autorytet
    Postów: 626 358

    Wysłany: 22 października 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w 9tc ważę 49,5kg. W pierwszej ciąży na tym etapie spadłam do 44kg :) całościowo prztyłam wtedy 13kg i szybciutko zeszłam do normalnej wagi.
    Mam nadzieję, że teraz będzie podobnie. Z doświadczenia wiem, że po urodzeniu dziecka jest idealny czas na długie 2godzinne spacery codziennie oraz ćwiczenia w domu, gdy już lekarz da zielone światło.
    Mam niedoczynnosć tarczycy i kontroluję wagę, staram się utrzymywać aktywnosć, choćby codzienny spacer do/z komunikacji miejskiej do pracy, a weekendy rodzinnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2018, 16:01

  • didi123 Autorytet
    Postów: 1715 710

    Wysłany: 22 października 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć :)

    Mnie nadal męczą mdłości i wymioty. Jakoś czuję się coraz gorzej albo coraz gorzej to znoszę. Odliczam do końca pierwszego trymestru z nadzieją na lepsze dni.

    Ja startowałam z wagą 55 kg, potem 60,5, a teraz 57 kg i apetytu brak. Na większość jedzenia mam odruch wymiotny, zniknęły mi zachcianki. Jem, bo się zmuszam, więc pewnie jeszcze poleci. A brzuch mi coraz bardziej wystaje.

    Jutro mam wizytę i mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku :)

    U Nas będzie albo Maja albo Bartek.

    ago91 lubi tę wiadomość

    Moje szczęście <3
    Filip 20.05.2019, godz. 11:45
    3500 g i 53 cm
‹‹ 191 192 193 194 195 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - jakie mogę być jej przyczyny i jak sobie z nią radzić?

Problem z odpowiednim nawilżeniem pochwy dotyczy bardzo dużej liczby kobiet. Najczęściej problemy występują w okresie okołomenopauzalnym, ale z różnych przyczyn mogą pojawiać się na każdym etapie życia kobiety. Suchość pochwy może znacząco obniżać jakość życia seksualnego, z powodu bólu i dyskomfortu odczuwanego podczas zbliżeń... Skąd się bierze suchość pochwy? Jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ