Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
iwwk wrote:Była kość nosowa? Jaka przezierność karkowa? Który tc z usg i jaka wielkość maluszka? Czy w Twojej rodzinie zdarzały się choroby genetyczne bądź inne? Nie powiedział, dlaczego taki wynik?
Mi jest raz zimna raz ciepło Boli mnie dzisiaj cały dzień głowa
Co do sikania to różnie, ale potrafię pójść raz i za 10 minut znowu.
Iwwk, jest kość nosowa, przezierność 2,43 cm (norma do 2,5) z USG 12 t 4 d, a maluszek około 6 cm I nie było chorób genetycznych żadnych w rodzinie.
Nie powiedział.. tylko żeby się uzbroić w cierpliwość i poczekać do wyników testu podwójnego.
23. 08 dwie kreski
05.09 13220 BetaHcg.
17.09 jest -
Dziewczyny, z kichaniem mam to samo.. trzymanie za brzuch to już norma.
Rano zaczęłam znów od krwi z nosa ale mam tak od samego początku co parę dni.
Z kolei wczoraj zjadłabym wszystko, czekoladę zagryzłam ogórkiem kiszonym
Chusy, mnie może dopisać póki co do 18 maja.
MaryJane, trzymamy kciuki.. daj znać jak będziesz coś wiedzieć. Duuużo zdrówka!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 07:01
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️ -
pokico wrote:Iwwk, jest kość nosowa, przezierność 2,43 cm (norma do 2,5) z USG 12 t 4 d, a maluszek około 6 cm I nie było chorób genetycznych żadnych w rodzinie.
Nie powiedział.. tylko żeby się uzbroić w cierpliwość i poczekać do wyników testu podwójnego.
To faktycznie wyniki ok, pewnie przez tą górną granicę taki wynik, ale to tylko statystyka. Jest masa urodzonych zdrowych dzieci, gdzie przezierność była dużo wyższa bądź nie było kości nosowej, a statystyka też wychodziła dużo gorzej. To tylko program to wylicza, także bądź dobrej myśli, pewnie wynik testu podwójnego to skoryguje i prawdopodobieństwo będzie inne.
MaryJane dużo zdrowia, trzymam kciuki za Was. Będzie wszystko dobrze !
Chusy, oby wszystko było ok, trzymaj się !Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2018, 08:12
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa rano jestem bardzo słaba, robiąc kanapki czuję się jakbym biegła maraton, mam zadyszkę, zawroty głowy itp. Później jak wymiotuję to jestem śpiąca, a jak nie to mam dużo energii
Dzwoniłam do gabinetu i udało mi się przełożyć badania prenatalne tak, żebyśmy pojechali z mężem -
MaryJane, Chusy - trzymam za Was mocno kciuki, dzieciaczki są silniejsze niż nam sie wydaje!wszystko musi być dobrze!
Apropo tych boli, widzę, że i wy macie. Mnie wczoraj też w pochwie ciągnęło. Dziś po prawej w macicy aż do pleców, no i ten nieszczęsny pępek. Zawsze miałam wrażliwy, może dlatego teraz boli, bo brzuch rośnie już tak na poważnie.
Idę za chwilę do lekarza to dam znać.
Sprawdzałam dopplerem maluszka, wiecie jak szybko rośnie?! Już wcale nie jest tak nisko jak był jeszcze niedawno. Z dnia na dzień jest coraz wyżej.
Dziękuję wszystkim za gratulacje
Wcale nie jestem zaskoczona, że to syn. A mój jest wniebowziety zawsze cichcem marzył o synku. Uwielbiam to jak się mną zajmuje i jak zmienił się od momentu kiedy dowiedział się, że będzie tata. Hm, może nie to że zmienił, ale stał się jeszcze szczęśliwszy niż był dotychczas. Słychać to codziennie w głosie.
Dziś zadzwonił rano żeby zapytać czy wstałam, powitałam go słowami :hej kochanie, hej tatusiu. A on odpowiedział : cześć mamusiu, cześć niuniu
Wiecie jak to rozczula z rana... Codziennie mocniej do mnie dociera, że już naprawdę niedługo zobaczymy nasze maleństwo.
Wasi mężowie też tak reagują na ciążę, na ten piękny czas?Agata :), Oleander, Chusy, Szczęśliwa Mamusia, PatkaPP lubią tę wiadomość
Urodzony 3.05.2019 ❤️
hcg 31.08.2018 - 534 03.09.2018 - 2218
11.09.2018 - 22870 Pierwsze usg 13.09.2018... Masz już serduszko
17.10.2018. Maleństwo mierzy 4,33 cm Mam nadzieję, że Ci u nas dobrze Maluszku