Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Z mięśniami brzucha to zgadzam się, że warto ćwiczyć przed ciążą. W 1szej ciąży brzuszek wyskoczył dopiero w połowie 5mca. Teraz w 2giej już mam 3mcu taki pomimo, że codziennie ćwiczyłam przed ciążą
Nawet w ciąży ćwiczę, można ćwiczyć tylko odpowiednio do 8mca ciąży.
Dzięki ćwiczeniom też prawie nie miałam brzucha po porodzie, wyszłam ze szpitala w sukience przepasanej paskiem tylko skóra przez jakieś 3 miesiące była na środku brzucha mało jędrna, było jej więcej i była grubsza. -
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny ja dzisiaj zabiegany dzień miałam. Co do tych tygodni to liczy się np. 9+0 to skończony 9 tydzień, ale 9+1 to już się mówi 10tc.
Co do wozka my na chwilę obecną mamy małe mieszkanie i myślimy o cybex balios s jest niewielki bardzo mi się podoba i lekki. Mieszkamy w mieście, więc myślę, że to będzie idealne.Ciasteczko77 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ja jestem w 11 tygodniu i czuje ze juz przytylam... Tylko nie jestem pewna czy to ciąża ta właściwa czy spożywcza ostatnio jem sporo słodyczy, musze sie opanować, ale mąż nie pomaga bo tez ostatnio codziennie je zjada. Chyba przezywa ciazę razem ze mną a wy jak dowiedzialyscie sie o ciąży to zaczelyscie zdrowiej sie odżywiać, czy jecie wszystko?
Ja puki co nie żałuję sobie niczego i jak na złość mam ochotę na te mniej zdrowe rzeczyWiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 17:58
Ananana
-
nick nieaktualny
-
U mnie i prywatny i nfz mówią jak jest np 10+3 - jest Pani w 11 tygodniu i ja też tak mówię wszystkim nawet jeśli tak nie jest to lubię to
-
Wedlug mnie tez sie powinno liczyc o jeden do przodu. Jak liczymy miesiace to tez nie mowimy ze jestesmy w zerowym miesiacu ciazy tylko w pierwszym miesiacu ciazy.
Puszek ja mam kosmiczne bole kregoslupa wystarczy ze postoje godzine. Teraz mi wlasnie daja w kosc bo prasowalam dzisiaj dlugo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 18:34
-
Ananana brzuszek jest bodajże z 9/10 tyg, ale na zdjęciu wyszedł jakiś większy wtedy, w rzeczywistości aż taki nie był. Za to teraz już mnie strasznie wybrzusza, zauważalny już jest dla otoczenia ten brzusio ale wciąż jakbym się najadla jak krówka
Co do bólu krzyża ja tez tak mam, jak dłużej postoje przy garach to muszę pójść się ma chwilę położyć bo tak boli.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 18:39
-
Ja to juz sie boje na wagę stawać ale wiem ze u mnie to te cholerne słodycze tez zrobiły swoje. Mam takie postanowienie zeby je ograniczyć, zjadać od święta. Boje sie ze nie dość ze ja sie roztyje to jeszcze zaszkodze tez dziecku
A dla męża chyba wkrece wala ze lekarz mi kazał ograniczyć hihi to moze i on wtedy przestanie kupowac.
Swoja droga on też dziwnie sie zachowuje, słodycze kupowal sporadycznie, tak samo colę od okazji a teraz ciagle. Śmieje sie z niego ze mamy bliźniaki on jedno ja drugieAnanana
-
Coś w tym jest, ja też często mówię że to tatuś jest w ciąży a nie ja. Z jedzeniem robi takie mixy że aż patrzę na to nie mogę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 października 2018, 18:53
-
Ogladalam te wasze wózeczki i muszę przyznać że junama diamond zrobił na mnie ogromne wrażenie, ale znalazłam też w wersji srebrnej z białym dołem i też bardzo mi się podoba. Chyba mam swój faworyt hehe. Chciałabym już móc kupować te wszystkie potrzebne rzeczy
Ja również mam ogromną ochotę na słodkości jak przed ciąża nie jadłam to teraz cały czas podjadam coś słodkiego i mam wrażenie że mi ciężko jest się powstrzymać. Wcześniej potrafiłam sobie powiedzieć NIE. Waga też mi idzie w górę. Zawsze z nią walczyłam i musiałam dużo ćwiczyć i uważać co jem żeby jakoś wyglądać a teraz jem co chce i nie ćwiczę. Aż się boję co się ze mnie zrobi :p Chyba po ciąży sama się nie poznam