Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Może tak być, się warto zrobić żelazo i ferrytyne, mi wyszło, że za, dużo suplementow i biorę mniej. Wiadomo przy takiej diecie też bym się wkurzala. Mam nadzieje, że dttg dobrze wyjdzie i cukrzyca będzie z głowy.MaMaMi83 wrote:Nie poza kwasem i jodem nic nie biore. Po Wit ciążowych wymiotowalam i gin kazała odstawić i brać kwas i jod. Wit mam włączyć spowrotem od 20 tyg te dha. Ale ja jestem na diecie cukrzycowej i na niej się źle czuje, jestem słaba głodna i wku.... Bo się nią nie nasycam. I pewnie stąd ten problem.
-
Dobrze wiedzieć, chyba spróbujęOleander wrote:Ja używam ClinSin Med, Kiedys po operacji zatok musiałam płukać codziennie, a teraz raz na jakiś czas kiedy czuje że mam zatoki zapchane no i różnica jest duża
Tylko UWAGA raz zapomniałam dodać do butelki tego proszku do zrobienia roztworu i samą wodą wypłukałam.. Ból okropny :o także nie zapomnij o proszku hehe dzięki
Oleander lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Mamami Tak jestem z Jarosławia
Prowadzącym jest Grzegorz Sendecki zmienilam na niego w 14 tc naprawde jestem z niego zadowolona robi wszystkie badania i co najwazniejsze pilnuje wszystkiego.
Nistera Tez przeżyłaś pieklo ... Boze cos nie do opisania.. Z corka tez ciaza przelezana od samego poczatku 6 razy szpital i to dlugie pobyty.. Doskonale wiem co czujesz.
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
-
nick nieaktualnyIrygator !!! Mega polecam
Choinka - always świeża ... i do nieba
Kupiłam produkty i bede robić stroiki na święta dla rodziny
Mamami ja miałam - mimo ze hemo była niby w normie to z tych innych wartości lekarz wyczytał anemię i wtedy tez żelazo i ferrytyna potwierdziły - udało sie wyjsc z 60 mg żelaza...
-
I tak wogóle witam się w skonczonym 20 tygodniu
To juz polowa 
Nie moge uwierzyć ze to juz 5 miesiac ciazy
Mam mdlosci zgage , ostatnio nawet wymiotowala , jestem spiaca , wszystko mnie boli wszystkie kosci najgorzej stopy boje sie ze dalej mi puchnal
za szybko przybieram na wadze a mam takie zachcianki .. smarkam krwia
U mnie maz i corka chorzy tez mnie cos rozbiera, smarkam, biore jakas tabletke do rozpuszczania co zapisal mi ginekolog. Dzis corka tez w domu ale lepiej sie czuje najgorzej w nocy kaszle w dzien praktycznie juz wcale i problem z tymi syropami.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 13:09
Szczęśliwa Mamusia, Agata :) lubią tę wiadomość
<a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> -
nick nieaktualnySamari wrote:Świąteczne pytanie
Dziewczyny macie żywe czy sztuczne choinki ??zwykle świerki srebrne czy jodły ? W jakich cenach u was są ?
My kupiliśmy sztuczną jest prześliczna ❤️❤️ ma szyszki posrebrzane i takie srebrne końce ❤️❤️❤️❤️ .
Skarb15 Mam moja droga podobnie jak Ty też nie mogę uwierzyć , że to 5 msc a co dopiero na bety chodziłam niby nic a ciąża szybko mija , za nim się nie obejrzymy będziemy w kolejce ustawiać się na porodówkę .
skarb15 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo ciąża leci szybko na maksa ja też nie wierze ze to już 5 miesiąc i za 3 dni rozpocznie kolejny tydzień ciąży i to będzie już połowa , wtedy jak dobrze pójdzie to zostanie mi jakieś 18 tygodni i maleństwo będzie z nami chyba że będzie się spieszyć jak mój syn i urodzi się po 37 tygodniu
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
U nas sztuczna choinka, mieliśmy kupić nową mniejszą, ale jakoś znowu nie wyszło Za to kupiłam sobie dwa obrusy, jeden mały na stół przed rozłożeniem, a drugi duży jak wpadnie więcej osób I pewnie jakieś ozdoby jeszcze dokupię. Jutro ubieramy w końcu choinkę !
Też mi jakoś szybciej ta ciąża zaczęła lecieć, ale to chyba zawsze tak przed świętami i na święta jest, że czas ucieka przez palce, ale akurat w tym roku się cieszę, bo bliżej do wizyty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 grudnia 2018, 13:34
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySamari wrote:No ciąża leci szybko na maksa ja też nie wierze ze to już 5 miesiąc i za 3 dni rozpocznie kolejny tydzień ciąży i to będzie już połowa , wtedy jak dobrze pójdzie to zostanie mi jakieś 18 tygodni i maleństwo będzie z nami chyba że będzie się spieszyć jak mój syn i urodzi się po 37 tygodniu
Mi to siostra tak ostatnio powiedziała a zobaczysz I*** że po nowym roku to poleci , i ma rację sama nie dawno co rok temu urodziłam Anię a tu o kolejna ciąża wszak planowana za rok jak widać u nas plany się nie sprawdzają
.
Obie będziemy czekać jak na szpilkach żadne z moich dzieci nie urodziłam , o terminie więc nie sądzę abym i teraz w którykokwiek termin bym trafiła .
-
U nas w tym roku mini zywa z lidla za 15zl, co roku byla duża zywa, ale mamy małe mieszkanie i w tym roku adoptowalismy psa po przejściach i zajął miejsce choinki, a nie chciałabym żeby się przestraszyła drzewka, bo była chyba bita i jakby spadlo na nia to by się przestraszyła
-
nick nieaktualny
-
Ja juz jedna choinke sztuczna mam ubrana w polowie:D druga chyba w wigilie juz na spokojnie jak sie ze wszystkim odrobimy. Mialam pomysl w tym roku kupić zywa ale jak zaczelismy ubierac ta to juz stwierdziłam ze jak dzidzius bedzie z nami to dla niego zalatwie taka pachnąca . A na drugi dzien po ubraniu tej naszej ide przez osiedle a tam facet wlasnie sie rozkladal z choinkami i to takimi pieknymi rozlozystymi
-
Hej! Dopiero teraz znalazłam ten wątek i chciałabym do was dołączyć. Termin mam na 6 maja wiec nie do konca jestem pewna czy jednak nie bedę kwietniową mamą Dla mnie to bardzo wyczekiwana ciąża więc cieszę się naprawdę wszystkim nawet tymi mniej przyjemnymi dolegliwościami
Szczesliwa ledwo zywa, MaMaMi83, iwwk, Milka1991, Nistera, Oleander, PatkaPP, Paula_071, Veri, Agata :), Chusy lubią tę wiadomość
20 cs, II iui , 12 dni po beta 94, 14 dni po beta 325.
-
U mnie sztuczna. W tamtym roku była żywa ale do nas się nie nadaje. Mam ogrzewanie podłogowe i bardzo szybko leciały igły. Więc w tym roku przeprosze stara sztuczna choinkę i udekoruje ja choć nie ukrywam uwielbiam zapach żywej choinki w domu. U mojej babci była taka zawsze. Z własnego lasu co roku wujek wycinal. A pod choinka pomarańcze. Kiedyś dobro luksusowe. Tak się na nie czekało. Eh... Pewnie 70% z was takich czasów nie pamięta. Heheh
Ciasteczko777, 4me lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Ja po szpitalu, dwóch lekarzy mnie badało, Ale na teraz nic konkretnego się nie dzieje. Każą Mi już iść na l4 żeby odpoczywac dużo bo takie bóle i stawiający się brzuch nie pozwolą Mi donosic do końca ciąży. No i szyjka do obserwacji, bo nie jest za długa podobno, jaka długość wasze szyjki mają wiecie? Mam Brać magnez i nosge doraźnie. Usg na szybko zrobione, serduszko biło, dzidziuś się rusza także tu ok. Przy okazji dowiedziałam się że łożysko na przedniej ścianie i jest jakiś krwiak którego nie było także póki co z sexu nici takim oto sposobem chyba żegnam się z praca a tak strasznie nie chce siedzieć w domu ale czego się nie robi dla dziecka
Co do choinki to w domu rodzinnym zawsze była tylko sztuczna, więc jak poszłam na swoje z mężem to kupiliśmy żywa 2metrowa haha, teraz już co roku żywa tylko już mniejsza sa piękne
