Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Menka, a ja bym nie panikowała, sama dobrym przykładem nie jestem bo mnie boli ciągle gdzieś ale ostatnio kumpele moje rozmawiały o rozciaganiu wiezadeł, mówią że momentami ból był taki jakby jajnik miało wyrwać i ruszyć się z w żadna stronę nie szło czasami przez kilka godzin. Mój lekarz mówi że jajniki nie pracują w czasie ciąży i jak w tym miejscu boli nagle, przeszywajace to wiezadla
-
Szczesliwa przepraszam, ze to napisze ale dla mnie takie zachowanie mojego meza ro byłby powod do kega kłótni... Co on moze wiedziec, byl kiedys w ciąży, czul sie tak jak my?
I niestety ale podejrzewam, ze tesciowe a pewnie tesciowa maczala w tym swoje ręce, bo zazwyczaj faceci to sami na takie pomysly nie wpadaja...
Ja bym zrobila to samo. Baaa jakbym pojechala do tesciow i tam sie zle poczula to nawet u nich poszlab do drugiego pokoju sie polozyc... Z reszta robilam tak nawet jak mlody byl juz na swiecie a ja bylam np po 3h snu w nocy i mialam juz wszytskiego dosyc. Nikt nie mial do mnie pretensji...Szczesliwa ledwo zywa, Veri lubią tę wiadomość
-
Samari wrote:Ala
Mimo wydanych pieniędzy fajnie że podejrzalas malucha i że wszystko okej
Samari jasne, ze tak. Wiem, ze to trochę tak brzmi jakby mi szkoda na dziecko kasy było. Nic z tych rzeczy, jakbym mogła to do ginekologa chocilabym co tydzien. Tylko zachowanie lekarza było lekko irytujące. Byłam u niego jakiś czas temu potwierdzić ciąże i bardzo mnie namawiał, żebym u niego ją prowadziła. Długo się zastanawiałam ale się nie zdecydowałam. I bardzo dobrze zrobiłam bo teraz taki milutki już nie był. Strasznie mnie bolało właśnie z boku tak jak pisze Menka i się pytam jego co to noże być a on, że nie jest lekarzem prowadzącym wiec nie wie .... to tłumacze baranowi, ze to nagła sprawa, ze jest lekarzem, ze prowadzącego mam za tydzien to korzystając z okazji pytam jego, skoro mnie zbadał, przecież nie wiem co to może być a może łożysko sie odkleja albo inna straszność to się trochę ogarnął i odpowiedział, że napewno kręgosłup. -
Menka
Podobne dolegliwości miałam w pierwszej ciąży okazało się że to kolka nerkowa. Nie byłam w stanie się wyprostować zabrało mnie pogotowie bo się zwijalam z bólu. Ja bym nie bagatelizowala tego. Po prawej stronie różne rzeczy mogą być - jajnik może być kolka nerkowa wyżej mogą być kamienie w woreczku zolciowym wyrostek chyba też po prawej stronie jest. Nie piszę tego żeby cię straszyć ale zmobilizować do działania. Nie bagatelizuj tego.
Jeśli ktoś miał kolke to wie jak to boli, podobno gorzej jak poród.
Jutro smigaj go gina a jak nie masz możliwości to do rodzinnego.
I oby to była jakaś blachostka ale uważam że lepiej to skontrolować dla własnego spokoju i dobra dziecka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 19:30
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
4me - nie lecze w zaden sposob, slyszalam i tych ponczochach antyzylakowych i chyba sie za nimi rozgladne chociaz nie wiem na ile sa skuteczne. Nie moge patrzec na te nogi! Pomysle tez chyba o laserze..
Klaudia - wiem ze narzeczony nie pojechal ci zbyt milo, ale tez badz wyrozumiala dla niego : ) My mamy tone swoich humorkow w ciazy, facetom tez sie moze zdarzyc od czasu do czasu. Poprostu sie zle poczul w stosunku do rodzicow, chociaz mimo wszystko powinien najpierw pomyslec o tobie i twoim samopoczuciu. A ty absolutnie nie zrobilas niczego zlego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 grudnia 2018, 19:31
-
Aktyde ja nie miałam, ale z tego co się orientuję to występowanie bilirubiny w moczu może świadczyć o jakiś zaburzeniach w pracy wątroby, koniecznie zgłoś to lekarzowi.
Alicja całkowicie zrozumiały jest Twój zawód na lekarzu, bo mógł nagrać, co mu szkodziło i tak zapłaciłaś za wizytęNajważniejsze, że z maluszkiem wszystko dobrze
Menka do lekarza szybciutko! Tak jak dziewczyny wyżej piszą, nie bagatelizuj.
-
Chusy wrote:4me - nie lecze w zaden sposob, slyszalam i tych ponczochach antyzylakowych i chyba sie za nimi rozgladne chociaz nie wiem na ile sa skuteczne. Nie moge patrzec na te nogi! Pomysle tez chyba o laserze..
Klaudia - wiem ze narzeczony nie pojechal ci zbyt milo, ale tez badz wyrozumiala dla niego : ) My mamy tone swoich humorkow w ciazy, facetom tez sie moze zdarzyc od czasu do czasu. Poprostu sie zle poczul w stosunku do rodzicow, chociaz mimo wszystko powinien najpierw pomyslec o tobie i twoim samopoczuciu. A ty absolutnie nie zrobilas niczego zlego.
Mi kiedys jeden dermo powiedzial ze to od tabletek anty ale ile w tym prawdy nie wiem do dzis...
-
Bilurbina w moczu może świadczyć o jakiejś niedomodze wątroby, warto zrobić próby wątrobowe z krwi.
Dziewczyny, możliwe że nisko w podbrzuszu gdzieś tak na linii włosów czuję jakieś ruchy dziecka. Od kilku dni mam wrażenie jakby mi tam kilka razy wieczorem coś pukneło, stuknełonie ma żadnych babelkow, przelewania, spina Mi się tylko brzuch co jakiś czas no i takie jakby czasem pykniecie
-
aktyde85 wrote:Bilirubina w moczu. Miała któraś? Zawsze musi oznaczać coś złego?
Nie odzywam się ostatnio, bo mnóstwo pracy... a wieczorem padam.
W czwartek wizyta u gina...
Ja na Twoim miejscu zrobiłabym do czwartku wszystkie badania związane z wątroba- kwasy żółciowe, próby wątrobowe, bilirubine całkowita. Bo to może być wątroba. -
Dziewczyny niektorzy po Nowym Roku robia sobie postanowienia a ja postanowilam zaczac od teraz
Znikam z internetu. Potrzebuję wiecej czasu a internet zjada mi jego znaczna czesc. Zbyt czesto lapie sie na tym, ze trace wolne chwile przy telefonie poswiecajac uwage na totalne internetowe bzdury.
Takze nie martwcie sie u mnie wszystko ok, dzidzius rosnie jak na drozdzach a ja chce po prostu przeczytac wiecej ksiazek, uwic gniazdo od nowa i poukladac więcej puzzli z pierworodnym.
Korci mnie by skasowac konto ale to bez sensu. Wiem, ze kiedys tu wrócę. Moze na zwolnieniu gdy czasu bedzie wiecej
Zatem do napisania dziewczyny za jakis czas i zdrowia dla Was wszystkich!
Szczesliwa ledwo zywa, MaMaMi83, Milka1991, Szczęśliwa Mamusia, Pantera, Veri lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzięki dziewczyny za odpowiedź
jutro od razu powiem o tym ginekologowi bo jak to częściej będzie to chyba zejdę i jeszcze święta w szpitalu spędzę. Na szczęście jutro dość wcześnie wizyta.
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
nick nieaktualny
-
Cześć, u nas po wizycie wszystko w porządku. Maleństwo rośnie, teraz już nie jest oszukaną kostką masła, a pełną (203g)
serduszko ładnie bije. Duphaston, luteina i zakazów ciąg dalszy. Kolejna wizyta 7.01
ostatnio Was czytam, ale mało piszę. Zabrałam sie trochę za przygotowania do świąt.
Powodzenia na dzisiejszych wizytach.. O ile dobrze widzę z pierwszej strony to dwie wizyty i dwie wizyty połówkowe..puszek369, Ciasteczko777, Szczesliwa ledwo zywa, Milka1991, Szczęśliwa Mamusia lubią tę wiadomość
07.2020 - 16tc👼💔
05.2019 - Zosia ❤️