Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciasteczko777 wrote:Nie No nie robię usg tak często- we wt tylko serce słuchała, dzis nie zrobię już, mi sporo usg robili przy plamieniach na początku.
Lekarzom mowię kiedy co i jak z usg- zeby właśnie nie przesadzić.
Niestety nie wiem do jakiego fajnego lekarza iść na pren i połówkowe - polecono mi tego z dzisiaj i co .. nie znam tych lekarzy z certyfikat FMf a moi nie maja i nie zrobią mi prenatalnych czy połówkowych...
Co za burak. Ja bym już do niego nie szła... u mnie podobnie jak u Ciebie, ze mam refundowane prenatalne i połówkowe, ale tak wyszło, ze polowkowe zrobiłam prywatnie. Było normalnie wszystko widać na dobrym sprzęcie przez brzuch a ze mnie jest kawał baby wiec nie rozumiem o co chodziło temu lekarzowi. Przykro mi, ze Cię zdenerwował bo każda z nas chce już być po tych badaniach i cieszyć się świetami . A moze jeszcze uda Ci się umówić gdzieś do lekarza z dobrym sprzętem i certyfikatem ? Pamiętaj tez, ze w zasadzie nas w tych badaniach interesuje jak narządy, jak tam serce bo na szczęście zrobiłaś test Sanco, który wykluczył wady genetyczne... i bardzo dobrze patrząc na to jak lekarze się zachowują, ze się ten test zrobiło.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
Aniołek 8tc 2016
Aniołek 8tc 2017
-
A mnie dzisiaj tam na dole trochę boli. Nie potrafię tego bólu nawet opisać bo już chyba wszystkie przerabiałam. Byłam dzisiaj na badaniach, cały czas miałam bakterie w moczu a dzisiaj czysto, także fajnie. Doszedł niestety kolejny problem, glukoza wyszła mi 104
nie wiem czy nie wpłynął na to dzień poprzedni, trochę sobie słodkiego pojadłam pod wieczór... w sobotę robię krzywą cukrową a do diabetologa udało mi się umówić na dzisiaj
Aniołek 8tc 2016
Aniołek 8tc 2017
-
nick nieaktualnyTak - ja znałam tego typa bo mi robił prebatalne i nawet nosa nie szukał wtedy ... wiec wiedząc co może być, dużo wcześniej umówiłam inna dr prv i mam ją za tydzień... i teraz boje sie czy też nie zaszkodzę dziecku robiąc usg za tydzień ..?Alicja-33 wrote:Co za burak. Ja bym już do niego nie szła... u mnie podobnie jak u Ciebie, ze mam refundowane prenatalne i połówkowe, ale tak wyszło, ze polowkowe zrobiłam prywatnie. Było normalnie wszystko widać na dobrym sprzęcie przez brzuch a ze mnie jest kawał baby wiec nie rozumiem o co chodziło temu lekarzowi. Przykro mi, ze Cię zdenerwował bo każda z nas chce już być po tych badaniach i cieszyć się świetami . A moze jeszcze uda Ci się umówić gdzieś do lekarza z dobrym sprzętem i certyfikatem ? Pamiętaj tez, ze w zasadzie nas w tych badaniach interesuje jak narządy, jak tam serce bo na szczęście zrobiłaś test Sanco, który wykluczył wady genetyczne... i bardzo dobrze patrząc na to jak lekarze się zachowują, ze się ten test zrobiło.
Ja ost usg miałam msc temu i to dziś i chce za tydz- bo musze mieć wynik połówkowych (nie wiem co z mózgiem, sercem, kręgosłup, nerki żołądek - czyli prawie nic)... każdy jakoś robi i ma opis i nawet 3D dostaje ... -
Alicja-33 wrote:A mnie dzisiaj tam na dole trochę boli. Nie potrafię tego bólu nawet opisać bo już chyba wszystkie przerabiałam. Byłam dzisiaj na badaniach, cały czas miałam bakterie w moczu a dzisiaj czysto, także fajnie. Doszedł niestety kolejny problem, glukoza wyszła mi 104 nie wiem czy nie wpłynął na to dzień poprzedni, trochę sobie słodkiego pojadłam pod wieczór... w sobotę robię krzywą cukrową a do diabetologa udało mi się umówić na dzisiaj
Krzywa pokaże czy masz problem z cukrem. U mnie cukier na czczo podobnie 104 potem w krzywej bodajże 95 na czczo reszta ok i mam cukrzycę ciążowa.
To nie jest tak do końca że to że pojesz sobie słodkiego i wyjdzie cukier. Po prostu w ciąży twoja trzustka może do końca sobie nie radzić. Zrób krzywą i będziesz wiedziała na czym stoisz.
A co powiedziałci dziś diabetolog?2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Ciasteczko777 wrote:Tak - ja znałam tego typa bo mi robił prebatalne i nawet nosa nie szukał wtedy ... wiec wiedząc co może być, dużo wcześniej umówiłam inna dr prv i mam ją za tydzień... i teraz boje sie czy też nie zaszkodzę dziecku robiąc usg za tydzień ..?
Ja ost usg miałam msc temu i to dziś i chce za tydz- bo musze mieć wynik połówkowych (nie wiem co z mózgiem, sercem, kręgosłup, nerki żołądek - czyli prawie nic)... każdy jakoś robi i ma opis i nawet 3D dostaje ...
Ciasteczko, Jak z jakiegoś powodu jesteś w szpitalu to usg robią i co 2 dzień, ja zresztą sama po szpitalu miałam robione co tydzień, teraz już rzadziej, co miesiąc na wizycie, ale przez te bóle brzucha i stawianie się macicy zastanawiam się czy nie iść się gdzieś jeszcze skonsultowac. Boję się że przez jakiś atak w czasie świat na izbę będę musiała jechać.
-
Ciasteczko777 wrote:Tak - ja znałam tego typa bo mi robił prebatalne i nawet nosa nie szukał wtedy ... wiec wiedząc co może być, dużo wcześniej umówiłam inna dr prv i mam ją za tydzień... i teraz boje sie czy też nie zaszkodzę dziecku robiąc usg za tydzień ..?
Ja ost usg miałam msc temu i to dziś i chce za tydz- bo musze mieć wynik połówkowych (nie wiem co z mózgiem, sercem, kręgosłup, nerki żołądek - czyli prawie nic)... każdy jakoś robi i ma opis i nawet 3D dostaje ...
Ja bym zrobiła to usg, przecież to nie jest często. Mi dobry lekarz powiedział, ze usg może nagrzewać w momencie kiedy będzie przyłożone długo a nie tak jak nas badają czyli 5 minut. Moje polowkowe gdzie były sprawdzane wszystkie organy nie trwało długo a było w moim odczuciu przeprowadzone rzetelnie. Ta częstotliwość, która podajesz tez nie jest przecież przesadzona. W szpitalu dziewczyny maja robione czasami codziennie. Ale porozmawiałabym z tą lekarką o swoich obawach, może Cię uspokoi. Generalnie nie masz tez powodu, żeby się tak stresować bo nic się nie stało, lekarz nie powiedział przecież, że coś jest nie tak tylko był burakiem
nie ma powodu do niepokoju.
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
Aniołek 8tc 2016
Aniołek 8tc 2017
-
MaMaMi83 wrote:Krzywa pokaże czy masz problem z cukrem. U mnie cukier na czczo podobnie 104 potem w krzywej bodajże 95 na czczo reszta ok i mam cukrzycę ciążowa.
To nie jest tak do końca że to że pojesz sobie słodkiego i wyjdzie cukier. Po prostu w ciąży twoja trzustka może do końca sobie nie radzić. Zrób krzywą i będziesz wiedziała na czym stoisz.
A co powiedziałci dziś diabetolog?
Mamami diabetolog na 18:00
Wyjaśnij mi jeszcze skąd u Ciebie ta cukrzyca skoro krzywa wyszła w normie ?
Aniołek 8tc 2016
Aniołek 8tc 2017
-
Puszek nie zgadzam się z Tobą
Ja też robię kosztowne certyfikaty wysyłane do Londynu/Cambridge gdzie są sprawdzane (koszt ok 10tys zł) w mojej dziedzinie i nie czyni mnie to wcale ekspertem.
Serio byłam u kilku lekarzy z FMF i niektórzy potrafili sami interpretowac wyniki, diagnozować a inni nie umieli odpowiedzieć na pytania i mówili ze nie wiedzą i program wylicza wynik.
Serio to jest wiedza medyczna?
Są dobrzy specjalisci np dr Roszkowski, dr Dziąg, dr Stec, niektorzy nawet pracują w Londynie częsciowo a wczesniej się tam szkolili.
Ale serio jak w każdej profesji są różni specjalisci
-
Nie mówię, że się nie mylę, nie myli się ten kto nic nie robi, tylko irytuje mnie podwazanie kompetencji osób, które się w czymś wyspecjalizowaly i mają międzynarodowe uprawnienia, które trzeba aktualizować i pisanie o tych osobach, że nie potrafią poprawnie w system wpisać wyników.MaryJane wrote:Puszek wykształcenie medyczne to też nie wszystko, to że masz wykształcenie nie znaczy że się nie mylisz
absolutnie nie mówię złośliwie ale pokaż mi odnośnik do opisu z badań które mówia ze usg szkodzi
Nie mówię, że usg w zwykłej formie szkodzi, się podałam przykład pacjentki robiacej w zdrowej ciąży usg co drugi dzień, gdzie plod donoszony obumarl wewnatrzmacicznie, może przyczyna zgonu była inna, jednak w sekcji nie wyszło nic co by na to wskazywało. Widziałam w jakimś czasopiśmie badania, że statystycznie więcej usg miały dzieci z jakąś wada, ale mogło być też tak, że poprostu tyle usg było wykonanych, żeby obserwowac taką wadę. Uważasz, że robienie usg co drugi dzień jest przyjemne dla płodu?
Nie mówię o koniecznej diagnostyce, ale chodzeniu dla siebie samego...
-
Alicja-33 wrote:Mamami diabetolog na 18:00
Wyjaśnij mi jeszcze skąd u Ciebie ta cukrzyca skoro krzywa wyszła w normie ?
Krzywą nie wyszła w normie. Krzywą robisz w ciąży 3 punktowa. Jeżeli jeden z pomiarów jest nieprawidłowy (w moim przypadku na czczo przed wypicie glukozy miałam 95 a norma jest do 90 w ciazy) stwierdza się cukrzycę ciążową.
Jak zrobisz krzywą i jeden z tych trzech wyników (bez znaczenia który) wyjdzie nieprawidłowy oznacza to że masz cukrzycę ciążowa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 15:57
Alicja-33, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
MaMaMi83 wrote:Krzywą nie wyszła w normie. Krzywą robisz w ciąży 3 punktowa. Jeżeli jeden z pomiarów jest nieprawidłowy (w moim przypadku na czczo miałam 95 a norma jest do 90 w ciazy) stwierdza się cukrzycę ciążową.
Aaaaaa ok
Myślałam, ze norma jest do 100
Aniołek 8tc 2016
Aniołek 8tc 2017
-
Norma w ciąży to 92 na czczoMaMaMi83 wrote:Krzywą nie wyszła w normie. Krzywą robisz w ciąży 3 punktowa. Jeżeli jeden z pomiarów jest nieprawidłowy (w moim przypadku na czczo miałam 95 a norma jest do 90 w ciazy) stwierdza się cukrzycę ciążową.
Obecnie PTD zaleca wykonywanie 3-punktowego testu obciążenia glukozą (wcześniej wykonywano 2-punktowy). Na podstawie wyników tego testu cukrzycę ciążową rozpoznaje się, gdy spełnione jest co najmniej jedno z 3 niżej przedstawionych kryteriów:
stężenie glukozy w osoczu na czczo od 92 do 125 mg/dl (5,1-6,9 mmol/l)
stężenie glukozy po 60 minutach ≥180 mg/dl (10,0 mmol/l)
stężenie glukozy po 120 minutach od 153 do 199 mg/dl (8,5-11,0 mml/l)Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 15:56
-
Ciasteczko straszny konowal z tego lekarza i jeszcze Ciebie obraża a sam nie umie sprawdzić organów... Mi w 19 tyg robił i wszystko znalazł i sprawdził, żyły, komory serca, mózg, nerki, dostałam wydrukowany opis wszystkiego co sprawdził.
Ja dzisiaj miałam taką sytuację w sklepie, duża kolejka była na dziale garmazerii, zrobiło mi się słabo nie miałam o co się oprzeć, zaparlam się komuś o wózek z zakupami, w końcu moja kolej, mówię co chcę a tu nagle ciemno przed oczami, z trudem łapie oddech... Kucnęłam, oparlam głowę na ręce i tak siedzę. Nikt nie zwrócił uwagi, nie zapytał czy pomóc, a ludzi w koło jak mrówek... Wstałam, wzięłam To co zamówiłam i poszłam w chłodne przewiewne miejsce. Całe szczęście że mi przeszło bo z taką znieczulica ludzi to bym tam leżała na posadzce a ludzie by tylko omijali....
28.04.2019 Helenka przywitała świat 2800g, 53cm
1.04 - 2260g
4.03 - 1600g
19.12 - 320g
03.09.18 - pozytywny test!
Beta 05.09.18: 462
14 cykli starań
Hashimoto - euthyrox 100 -
Ja trochę nie kumam tej cukrzycy.
Od zawsze moja glukoza na czczo wynosiła 95. Norma do 100 lekarze nic na to nie mówili. Zachodzę w ciążę i w zasadzie powinnam z góry założyć, ze mam cukrzyce ciążowa bo ten wynik, pomimo, że jest taki sam cały czas już mnie pod nią kwalifikuje ?
Oczywiście piszę czysto hipotetycznie
Aniołek 8tc 2016
Aniołek 8tc 2017
-
puszek369 wrote:Nie mówię, że się nie mylę, nie myli się ten kto nic nie robi, tylko irytuje mnie podwazanie kompetencji osób, które się w czymś wyspecjalizowaly i mają międzynarodowe uprawnienia, które trzeba aktualizować i pisanie o tych osobach, że nie potrafią poprawnie w system wpisać wyników.
Nie mówię, że usg w zwykłej formie szkodzi, się podałam przykład pacjentki robiacej w zdrowej ciąży usg co drugi dzień, gdzie plod donoszony obumarl wewnatrzmacicznie, może przyczyna zgonu była inna, jednak w sekcji nie wyszło nic co by na to wskazywało. Widziałam w jakimś czasopiśmie badania, że statystycznie więcej usg miały dzieci z jakąś wada, ale mogło być też tak, że poprostu tyle usg było wykonanych, żeby obserwowac taką wadę. Uważasz, że robienie usg co drugi dzień jest przyjemne dla płodu?
Nie mówię o koniecznej diagnostyce, ale chodzeniu dla siebie samego...
Absolutnie tak nie uważam, i nie mówię o usg robionym co 2 dzień, Ale sa sytuację ze trzeba robić i raz w tygodniu, choćby przy skracaniu szyjki więc pytam czy jest gdzieś udowodnione ze to faktycznie szkodliwe. A swoją drogą to dziecko w brzuchu nie wie czy usg jest robione bo jest konieczne czy dlatego że jego mama jest wariatka
-
Alicja-33 wrote:Ja trochę nie kumam tej cukrzycy.
Od zawsze moja glukoza na czczo wynosiła 95. Norma do 100 lekarze nic na to nie mówili. Zachodzę w ciążę i w zasadzie powinnam z góry założyć, ze mam cukrzyce ciążowa bo ten wynik, pomimo, że jest taki sam cały czas już mnie pod nią kwalifikuje ?
Oczywiście piszę czysto hipotetycznie
No niestety normy dla kobiet w ciąży są inne niż dla pozostałych ludzi.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Polskie towarzystwo diabetologiczne ustaliło takie normy, jak wyszło Ci trochę więcej to znaczy tyle że musisz wprowadzić dietę cukrzycowa i pewnie mierzyć cukry, żeby dziecko nie miało ryzyka narazenia na hiperglikemie w ciąży, bo wtedy duże rośnie, łożysko szybko się starzeje i często te dzieci mają też hiperglikemie, w szpitalu mierzymy im cukry. Ja przed ciąża na czczo też miałam 95, ale teraz jak szłam to wyszło mi 85staralam się włączyć dietę cukrzycowa profilaktycznie.Alicja-33 wrote:Ja trochę nie kumam tej cukrzycy.
Od zawsze moja glukoza na czczo wynosiła 95. Norma do 100 lekarze nic na to nie mówili. Zachodzę w ciążę i w zasadzie powinnam z góry założyć, ze mam cukrzyce ciążowa bo ten wynik, pomimo, że jest taki sam cały czas już mnie pod nią kwalifikuje ?
Oczywiście piszę czysto hipotetycznie
-
puszek369 wrote:Norma w ciąży to 92 na czczo
stężenie glukozy w osoczu na czczo od 92 do 125 mg/dl (5,1-6,9 mmol/l)
stężenie glukozy po 60 minutach ≥180 mg/dl (10,0 mmol/l)
stężenie glukozy po 120 minutach od 153 do 199 mg/dl (8,5-11,0 mml/l)
O. Widzisz mi. Lekarz mówił że do 90. Jakby nie patrzeć u mnie na czczo były przekroczenia. Dopiero na diecie i insulinie jest ok2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
