X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka przerazajaca jest ta ludzka znieczulica...ja wogole boje sie teraz chodzic sama po sklepach ale wiem ze czasem trzeba i nieraz wlasnie jak mi slabo albo czuje ze kregoslup sie odzywa to specjalnie kucam i szukam czegos na dolnych półkach:)

    Kruszynka91 lubi tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaryJane wrote:
    Absolutnie tak nie uważam, i nie mówię o usg robionym co 2 dzień, Ale sa sytuację ze trzeba robić i raz w tygodniu, choćby przy skracaniu szyjki więc pytam czy jest gdzieś udowodnione ze to faktycznie szkodliwe. A swoją drogą to dziecko w brzuchu nie wie czy usg jest robione bo jest konieczne czy dlatego że jego mama jest wariatka :D
    Nie mówię o sytuacji kiedy trzeba. Uważam że usg jest bardzo ważnym badaniem w ciąży i trzeba je wykonywać. Podałam przykład z życia wzięty u kobiety, która cała ciaze tak robiła i nie wiem czy to spowodowało ten zgon. Oczywiście na stronach pseudonaukowych jest pełno info o szkodliwosci usg, ale to nie jest dobre źródło, jednocześnie niektórzy kierują się takim źródłem pisząc o Wit k i szczepieniach.

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • Alicja-33 Autorytet
    Postów: 491 336

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kruszynka91 wrote:
    Ciasteczko straszny konowal z tego lekarza i jeszcze Ciebie obraża a sam nie umie sprawdzić organów... Mi w 19 tyg robił i wszystko znalazł i sprawdził, żyły, komory serca, mózg, nerki, dostałam wydrukowany opis wszystkiego co sprawdził.
    Ja dzisiaj miałam taką sytuację w sklepie, duża kolejka była na dziale garmazerii, zrobiło mi się słabo nie miałam o co się oprzeć, zaparlam się komuś o wózek z zakupami, w końcu moja kolej, mówię co chcę a tu nagle ciemno przed oczami, z trudem łapie oddech... Kucnęłam, oparlam głowę na ręce i tak siedzę. Nikt nie zwrócił uwagi, nie zapytał czy pomóc, a ludzi w koło jak mrówek... Wstałam, wzięłam To co zamówiłam i poszłam w chłodne przewiewne miejsce. Całe szczęście że mi przeszło bo z taką znieczulica ludzi to bym tam leżała na posadzce a ludzie by tylko omijali....


    :((( strasznie przykre
    Ludzie to chu_ _
    Sama kiedyś byłam świadkiem podobnego zachowania w jednym ze sklepów. W zasięgu mojego wzroku zemdlała dziewczyna. Padła do tylu tak, ze rozwaliła sobie głowę. Podbiegłam, udało się dziewczynę ocucić, zatamować krwawienie, oczywiście tel na pogotowie, do dziewczyny męża. Okazało się a nie było jeszcze widać, ze jest w ciazy i ma padaczkę :(
    Wszystko skończyło się dobrze. Pogotowie przyjechało bardzo szybko. Oprócz mnie podleciała babeczka z jakiegoś dzialu i tez starała się pomoc wiec miło. Ale reszta nic, zero. Na ich twarzach nie było widać przerażenia i niemocy bo to jeszcze bym zrozumiała ale obojętność, zero emocji, jakby nic się nie stało. A krwi tam było tyle......
    Jako, że zajmuje jakieś tam stanowisko w sieci sklepów, jak już pogotowie zajmowało się dziewczyną podszedł do mnie pracownik i mówi, że ma ukończone kursy ratownicze i kiedyś w wojsku pomagał coś tam. Pamietam, ze mi się zrobiło tak przykro ... że się później popłakałam, że ludzie się chwalą a nie pomogą.

    ckaidqk3lo2zh8dt.png

    Aniołek 8tc 2016
    Aniołek 8tc 2017
  • Katy Autorytet
    Postów: 5244 5665

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja-33 wrote:
    Ja trochę nie kumam tej cukrzycy.
    Od zawsze moja glukoza na czczo wynosiła 95. Norma do 100 lekarze nic na to nie mówili. Zachodzę w ciążę i w zasadzie powinnam z góry założyć, ze mam cukrzyce ciążowa bo ten wynik, pomimo, że jest taki sam cały czas już mnie pod nią kwalifikuje ?
    Oczywiście piszę czysto hipotetycznie

    Sorki, ze sie wtrące, ale mialam taka sama sytuacje, zawsze mi cukier wychodzi podwyższony w badaniach. W ciazy mialam 106 na czczo, nie mialam diety cukrzycowej ani nikt mi nie kazal isc do diabetologa. Po porodzie malemu badali tylko cukier kilka razy i bylo ok :p Urodzil sie malutki bo w 36tyg, ale mysle, ze urodzony w terminie i tak by wazyl max.3kg ;)

    qdkkj48axof4swbx.png

    qb3c2n0af5u2yzmp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja-33 wrote:
    Ja trochę nie kumam tej cukrzycy.
    Od zawsze moja glukoza na czczo wynosiła 95. Norma do 100 lekarze nic na to nie mówili. Zachodzę w ciążę i w zasadzie powinnam z góry założyć, ze mam cukrzyce ciążowa bo ten wynik, pomimo, że jest taki sam cały czas już mnie pod nią kwalifikuje ?
    Oczywiście piszę czysto hipotetycznie
    Tak - od razu masz w pakiecie cukrzyce ;) ja sie śmieje bo tez miewałam przed ciąża 92-97 i nikt nic nie mówił a robiłam IVF !!!
    Ja jak Mamami jestem też cukrzycowa :) u mnie niezle przeboje bo od kiedy mierze mam na czczo i po posiłkach idealne cukry i wręcz czasem niższe a ze zrobiłam badanie nieprawidłowo i wyszło mi podwyższone na czczo - amen- juz jestem cukrzyca i nie ma zmiłuj ... ja ze względu ze na razie jest Ok (moze to sie zmienić) badam cukier 2x dziennie i czasem w nocy, póki jest Ok - nawet diety niezbyt trzymam bo np przez poranne rewolucje jem śniadanie o 12 ;) mam tez fajna diabetolog i trzymamy rękę na pulsie :) lepiej tak niż wpaść w cukrzyce nie wiedząc :)
    Kruszynka - matko ... brak słów, ludzie sa okropni ...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 16:30

    Alicja-33 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dlatego ja nie stoję nigdzie e żadnych kolejkach bo wiem że po chwili w supermarkecie w tłoku jest nie duszno i wszędzie chodzę do kas pierwszeństwa i do obsługi informując o ciąży. Nie mam.zmaiaru dla idei narażać i siebie i dziecka bo ludzie jak widać na mnie by się nie oglądali czy bym tam padła zaslabla czy umarła.

    Oleander lubi tę wiadomość

  • Alicja-33 Autorytet
    Postów: 491 336

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    puszek369 wrote:
    Polskie towarzystwo diabetologiczne ustaliło takie normy, jak wyszło Ci trochę więcej to znaczy tyle że musisz wprowadzić dietę cukrzycowa i pewnie mierzyć cukry, żeby dziecko nie miało ryzyka narazenia na hiperglikemie w ciąży, bo wtedy duże rośnie, łożysko szybko się starzeje i często te dzieci mają też hiperglikemie, w szpitalu mierzymy im cukry. Ja przed ciąża na czczo też miałam 95, ale teraz jak szłam to wyszło mi 85staralam się włączyć dietę cukrzycowa profilaktycznie.

    Puszku dziękuję Ci pięknie :)) dobrze, że jesteś i ładnie mi tu wszystko wyjaśnisz. Trzeba ten cukier zatem szybko ogarnąć, zobaczę co dzisiaj powie lekarz.

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    ckaidqk3lo2zh8dt.png

    Aniołek 8tc 2016
    Aniołek 8tc 2017
  • Alicja-33 Autorytet
    Postów: 491 336

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Katy wrote:
    Sorki, ze sie wtrące, ale mialam taka sama sytuacje, zawsze mi cukier wychodzi podwyższony w badaniach. W ciazy mialam 106 na czczo, nie mialam diety cukrzycowej ani nikt mi nie kazal isc do diabetologa. Po porodzie malemu badali tylko cukier kilka razy i bylo ok :p Urodzil sie malutki bo w 36tyg, ale mysle, ze urodzony w terminie i tak by wazyl max.3kg ;)

    No i super. Tylko się cieszyć. Jednak pewnie chodzi w tym wszystkim o to , ze podwyższona glukoza niesie za sobą pewne ryzyko dla dziecka. Może się to skończyć dwojako, dobrze albo niekoniecznie, stad zalecenia, żeby ten cukier mieć pod kontolą. U Ciebie skończyło się dobrze :)
    I u nas pewnie tez się tak skończy

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    ckaidqk3lo2zh8dt.png

    Aniołek 8tc 2016
    Aniołek 8tc 2017
  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja-33 wrote:
    Puszku dziękuję Ci pięknie :)) dobrze, że jesteś i ładnie mi tu wszystko wyjaśnisz. Trzeba ten cukier zatem szybko ogarnąć, zobaczę co dzisiaj powie lekarz.

    Zapewnie dostaniesz glukometr i receptę na na paski do glukometru. Jeśli Ci lekarz nie da poproś o receptę na paski do mierzenia ketonow w moczu. Wbrew pozorom to ważne badanie które pokazuje czy organizm nie gloduje w nocy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 grudnia 2018, 16:50

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • Alicja-33 Autorytet
    Postów: 491 336

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Zapewnie dostaniesz glukometr i receptę na paski. Jeśli Ci lekarz nie da poproś o receptę na paski do mierzenia ketonow w moczu. Wbrew pozorom to ważne badanie które pokazuje czy organizm nie gloduje w nocy

    A muszę mieć na to receptę czy mogę sobie je kupić bez ?

    ckaidqk3lo2zh8dt.png

    Aniołek 8tc 2016
    Aniołek 8tc 2017
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja

    Możesz.kupic paski bez recepty ale.sa drogie na receptę dużo taniej jest

    Alicja-33 lubi tę wiadomość

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alicja-33 wrote:
    A muszę mieć na to receptę czy mogę sobie je kupić bez ?
    Dokładnie tak jak pisze Samari. Z refundacja są zwyczajnie tańsze. To samo tyczy się pasków do glukometru.

    Ciasteczko777 lubi tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Zapewnie dostaniesz glukometr i receptę na na paski do glukometru. Jeśli Ci lekarz nie da poproś o receptę na paski do mierzenia ketonow w moczu. Wbrew pozorom to ważne badanie które pokazuje czy organizm nie gloduje w nocy
    Tak ketony warto sprawdzac po nocy :)

    MaMaMi83, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A po co się sprawdza te ketony ??

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Samari wrote:
    A po co się sprawdza te ketony ??

    Jeśli organizm gloduje w moczu pojawiają się ketony. Co oznacza że dzidziuś nie ma dostarczanej prawidlowej ilości składników odzywczych

    Szczesliwa ledwo zywa lubi tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaMaMi83 wrote:
    Jeśli organizm gloduje w moczu pojawiają się ketony. Co oznacza że dzidziuś nie ma dostarczanej prawidlowej ilości składników odzywczych

    A widzisz człowiek całe życie się uczy nawet tego nie wiedziałam dziękuję Ci za informację !

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Dotarła już do was informacji o projekcie rządowym przewidujący refundację leków ciezarnym ?


    https://mamotoja.pl/ciaza-plus-kolejny-program-pis-na-zachecenie-polek-do-rodzenia-dzieci,aktualnosci-artykul,26468,r1p1.html?fbclid=IwAR0ImwT7KXJkuSEMCWhJwu8_1ZkkdoQFc6WIQJaJf_5LdJPlsBQvFCxBdXI

  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Ja po wizycie. Wszystko ok. Łożysko z tylnej ściany znalazło się na przedniej? Nie wiedzialam, że to możliwe? Lekarz widział moje wyniki moczu i ta bilirubine i się nic tym nie przejął. Opóźnienie było godzinę... A wracałam stamtąd kolejną godzinę, takie korki dzisiaj u nas. Ogólnie chyba będę szukała drugiego lekarza prywatnie, bo ta jest mega spoko, ale jak ma obsuwe jak dzisiaj, to czuję że mnie zlewa. Brakiem czucia ruchów mam się nie martwić i mam więcej pić. Pytam ją czy robi badania połówkowe, bo w poprzedniej ciąży mi lekarz robił mój, a ona ze nie ma czasu na takie badanie dokładne, bo ma 10 min na pacjentkę.

    Ciasteczko777, Oleander lubią tę wiadomość

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
  • aktyde85 Autorytet
    Postów: 1655 915

    Wysłany: 20 grudnia 2018, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jutro popołudniu moją Karo zabiera tata i nie będę jej widzieć aż do 2 stycznia :(

    f2w33e3kzy7745ry.png
    Karolinka <3
    l22np07wclwsxogu.png
‹‹ 502 503 504 505 506 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a problemy z płodnością - o emocjach w obliczu pandemii

Pandemia koronawirusa szczególnie mocno uderza w pary starające się o dziecko lub zmagające się z niepłodnością. Jak radzić sobie z emocjami w tym trudnym czasie? Na czym skupić swoją energię i uwagę? Jak obecny czas może przysłużyć się płodności? Czy z obecnej sytuacji można wyciągnąć dobrą lekcję? O tym wszystkim opowiada doświadczona psycholog, każdego dnia wspierająca pary w drodze do rodzicielstwa - Justyna Kuczmierowska. 

CZYTAJ WIĘCEJ