Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Byłam na usg. Wszystko dobrze, ciaza umiejscowiona w dobrym miejscu, endometrium też dobre. Lekarz powiedział, że tak może być czasem i żeby się nie stresować tylko obserwować czy nie ma żywej krwi. Dostalam luteinkę. Uff. Ale stresu bylo co nie miara. Mam pierwsze zdjęcie usg. Pęcherzyk maleńki, ale już widoczny.
ciezarówa, Ciasteczko77, Alicja-33, Milka1991, cookiemonster lubią tę wiadomość
-
Goldfinch26 wrote:Byłam na usg. Wszystko dobrze, ciaza umiejscowiona w dobrym miejscu, endometrium też dobre. Lekarz powiedział, że tak może być czasem i żeby się nie stresować tylko obserwować czy nie ma żywej krwi. Dostalam luteinkę. Uff. Ale stresu bylo co nie miara. Mam pierwsze zdjęcie usg. Pęcherzyk maleńki, ale już widoczny.ciezarówa
-
Goldfinch26 wrote:Pierwsza betę miałam w mniej więcej 10dpo 34,5 A 72h później 158 (ta sobota co teraz byla) dzisiaj wtorek i było widać pęcherzyk więc musi być beta ok 1000, dobrze myślę?
Hm możliwe, może zależy od sprzętu Ważne, że widać i wszystko ok Tak z ciekawości pytałam, bo mnie korci, żeby już w ten czwartek próbować do gin wbijać Ale wytrzymam do przyszłego, muszę się cierpliwości nauczyć -
iwwk wrote:Hm możliwe, może zależy od sprzętu Ważne, że widać i wszystko ok Tak z ciekawości pytałam, bo mnie korci, żeby już w ten czwartek próbować do gin wbijać Ale wytrzymam do przyszłego, muszę się cierpliwości nauczyć
Gdyby nie plamienia to Na razie bym się nie wybierała. Pierwszą wizytę miałam na 3.10. Z racji plamienia musiałam iść musiałam zrobić już dzisiaj, ale niewiele było widać. Kropeczka -
Ginekolog mi powiedział że często na tym etapie pęcherzyka jeszcze nie widać i że zależy to od wielu czynników i między innymi też od sprzętu, że kobiety się denerwuja bo już coś powinno być a to niekoniecznie tak jest. Powiedział że za dwa tygodnie zobaczę więcej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2018, 20:55
-
nick nieaktualnyGoldfinch ja miałam 4t3d i pęcherzyki były takie same z tym że mała różnica cm między nimi 3dni później na ip z powodu plamienia pęcherzyki urosły 6,1mm i 4,7mm więc 3dni a zrobiły swoje i beta niby była 770,8 więc myślę że to wina laboratorium ale to są moje domysły
-
Mama dwojki wrote:Goldfinch ja miałam 4t3d i pęcherzyki były takie same z tym że mała różnica cm między nimi 3dni później na ip z powodu plamienia pęcherzyki urosły 6,1mm i 4,7mm więc 3dni a zrobiły swoje i beta niby była 770,8 więc myślę że to wina laboratorium ale to są moje domysły
Z ta beta widzę że naprawdę różnie bywa. Mi lekarz też właśnie powiedzial ze za dwa tygodnie to obraz będzie juz zupełnie inny bo teraz to wszystkie nabiera dużego przyspieszenia. Tak jak mówisz 3 dni i już jaka różnica. A jak Twoje samopoczucie ? Krwawienie ustąpiło? -
nick nieaktualnyGoldfinch26 wrote:Z ta beta widzę że naprawdę różnie bywa. Mi lekarz też właśnie powiedzial ze za dwa tygodnie to obraz będzie juz zupełnie inny bo teraz to wszystkie nabiera dużego przyspieszenia. Tak jak mówisz 3 dni i już jaka różnica. A jak Twoje samopoczucie ? Krwawienie ustąpiło?