Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySamari Gabrysia moja też chodzi do przedszkola i również od Września do szkoły , przeraża mnie to nie wiem jak ja to ogarnę już mi tak trochę nie jest łatwo , bo najpierw Gabrysię do przedszkola a potem Marysię do szkoły , a kawałek jednak trzeba niestety przejść jeszcze chodzenie i schodzenie po schodach nie dziwne że jestem zmęczona .
Dużo dmzdrowia dla Nas wszystkich ❤️
.
Trzymam mocno kciuki za dzisiejsze wizyty.
U mnie rok zaczął się pechowo gdyż najpierw skaleczyłam się w palec , a potem zepsułam suwak od kojca Ani
to sobie poprawiłam i muszę ją za każdym razem wyjmować tak zepsułam suwak że cały wyszedł i zaczął się rozdwajać , nie no pięknie 
. A tak to samopoczucie oki , tylko znów mnie plecy bolą , no i zaczęliśmy kolejny tc a to już 21 ❤️ .
-
U mnie dzisiaj paskudna pogoda, chciałam wyjść z domu, gdzieś połazić, ale deszcz ze śniegiem jakoś mnie zniechęca. W ogóle jakiś leniwy dzień się chyba zapowiada
Znowu jakiś lekki stres mnie przed wizytą złapał. Wieczorem brzuch mnie pobolewał lekko, a w nocy mi się śniło, że zobaczyłam krew na majtkach, ale po szybkiej interwencji u lekarza i usg okazało się, że jest wszystko ok. Chyba już psychika swoje zaczyna robić eh.
Dziewczyny macie już te skurcze Braxtona-Hicksa? Ja mam tak kilka razy dziennie, że zaczyna mnie delikatnie boleć jak na okres, ale bardzo, bardzo delikatnie, trzyma chwilkę, puszcza, za chwilę znów i tak kilka razy po czym spokój na parę godzin i od nowa, czasem mam tak 2 razy, a czasem 3 razy dziennie. Nie wiem czy to to, czytałam o nich i niby się zgadza opis, ale myślałam, że to mocniej jest odczuwalne. Jutro zapytam mojej gin, może jednak to nie to
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyiwwk Ja to mam często właśnie takie kłucia w pochwie raz mniej odczuwam raz bardziej znów zapomniałam się zapytać mojego gina , jak sama wspomniałaś jutro masz wizytę więc się zapytaj i koniecznie daj nam tu znać
.
Samari O jej to długooo nie widziałaś waszego maluszka ja podobnie jak Ty ostatnie USG miałam 1 Grudnia 2018 roku i pod koniec 29 zrobił USG tylko po to aby płeć podejrzeć serduszko też słyszałam ❤️❤️.
-
nick nieaktualny
-
No właśnie czytałam, że nie wszystkie mają te skurcze, albo właśnie maja o takim bardzo delikatnym nasileniu przypominającym bóle miesiączkowe. I właśnie ja mam takie coś o wiele delikatniejsze niż miesiączkowe, wcześniej też takie były, ale o innej częstotliwości. Pewnie mi się dalej macica rozciąga, bo brzuch trochę większy w końcu go widać normalnie Już połowa ciąży, a ja dalej się mieszczę w normalne ubrania, jedynie jak założę coś obcisłego to brzuszek trochę odstaje jakbym się najadła więc pewnie w otoczeniu to wygląda jak po świąteczne obżarstwo haha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 10:38
-
nick nieaktualnyHej u mnie znów to samo, zasnęłam po 1, budziłam się co 2 godziny i do tego same koszmary miałam
Też się mieszczę w swoje spodnie ale nie zakładam już od dawna bo jak coś zjadłam w ciągu dnia to jednak ten brzuch wychodzi bardziej i wtedy juz nie jest kolorowo a dżinsy ciążowe z HM są dla mnie wygodne jak dresy więc głównie w nich śmigam
-
Iwwk ja mam te skurcze ale nie przypominaja miesiaczkowych wcale. Raczej caly brzuch mi sie napina jakby? Nie jest to bolesne. Tak jakbym nagle spiela wszystkie miesnie ale nie jest to ode mnie zalezne. I mam tak kilka razy dziennie 6-7 powiedzmy. Czasami czesciej, czasami rzadziej.
-
Pewnie tak : ) Przypominaja mi ze juz jestem na polmetku
Wy tu shoppingujecie za spodniami ciazowymi a ja pewnie zajezdze swoje legginsy z lidla . I tak w nich chodze bez przerwy, nawet po ciazy bo uwielbialam w nich cwiczyc.
Legginsy i sukienka luzna i jestem gotowa do wyjscia
Nie rozumiem po co niektore mamy kupuja sukienki ciazowe. To znaczy sa takie specjalne te dopasowane, ale wedlug mnie mozna calkiem dobrze przesmigac w zwyczajnych bawelnianych luznych kieckach.
-
Iwwk, ja już te napięcia mam od 4 tygodni, spina się cały brzuch, trochę potrzyma i puszcza, a jak na miesiączkę to boli mnie niestety co chwile. Czekam na badania połowkowe żeby zobaczyć co inny lekarz powie, może to ze względu na to złe położenie łożyska, nie mam pojęcia. Ale w każdym razie od tych spięć i boli nic złego się nie dzieje
-
Chusy ja też właśnie wolę takie legginsy i tunika luźna. Taka stylowa na czas ciąży mi się marzyła właśnie Lubie też swetry oversize Od tych ubrań typowo ciążowych bardziej zależy mi na dobrym doborze staników teraz, obowiązkowo muszę na dniach się wybrać i coś pomierzyć.
-
nick nieaktualnyIwwk
Ty o ile dobrze pamiętam jesteś szczuplutka to.ten brzuch też nie jest taki jak u mnie gdzie ja mam jescze tluszcz i 10 kg nadwagi. I mimo że dziecko nie jest gigantem to mam na tyle brzuch duży że ie wygodnie mi się siedzi na toalecie golić sama to już nie realne bo nic nie widzę A spodnie ciążowe z hm właśnie nas dresy noszę od 12 tygodnia bo o moich mogę zapomnieć -
nick nieaktualnyJa też nie kupuje ciuchów typowo zadedykowanych ciezarnym bo to strata kasy nie mówię oczywiście o spodniach bo tu wyjścia nie ma nie można dziecka uciekać ale ja głównie ubieram ciążowe spodnie i tuniki które mam Jeszcze zanim schudłam więc są w rozmiarze 42 także akurat A jak podobała mi się koszulka jakąś wygodną ot kupiłam poprostu zamiast m.to rozmiar l
-
Samari tak, może dlatego u mnie tak to wygląda. I mam wrażenie, że mi też bardziej w boczki idzie. Mam szerokie biodra więc może się bardziej na boki będzie rozkładał brzuch niż do przodu. Słyszałam teorie, że na dziewczynkę właśnie idzie w bok, a na chłopca do przodu piłeczka, ale to pewnie w głównej mierze od budowy zależy.
-
Przed świętami były ubrania ciążowe w hm poprzeceniane. Kupiłam 2 pary spodni i zapłaciłam 90zl. Z bluzek nic ciekawego nie było. Same w rozmiarze S więc nie dla mnie. Co do sukienek jak się jest w ciąży w lecie to super sprawa ale tak jak my praktycznie cały czas zimno to uważam że są zbędne. Kupiłam od koleżanki sukienke taka zwykła oversize z Mohito z kołnierzykiem. Myślałam że ubiore na wigilię i nie ubralam. Wolałam spodnie. Ale zapłaciłam 20 zł więc mi nie szkoda może na Wielkanoc szybciej ubiore. No i kupiłam sobie w c&a takie luzniejsze sweterki więc myślę że do maja obchodze. Z najbliższych inwestycji będzie bielizna bo już ledwo się mieszcze. Kurtkę mam luźna więc też myślę że spokojnie zimę obchodze jedynie płaszcz już jest na styk.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyOprócz spodni i stników też nic ciążowego nie kupuje, sukienkę na sylwestra miałam w szafie od dawna, bardzo mi sie podobała ale była za szeroka w biuście i tali no i na teraz była idealna później będę musiała jakieś sukienki dokupić na wiosnę ale będę się starała tak dobierać żeby mi po ciąży też posłużyły
U was też taka śnieżyca? Biało za oknem a muszę jechać na miasto brr
