Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 Ja też będę mieć taki wydatek mój synek idzie do bierzmowania a ja jestem jego świadkiem , a będzie to już 8 miesiąc
ciąży , u nas zawsze w Kwietniu robią bierzmowanie i to na tygodniu, ja też miałam bierzmowanie trochę inaczej byłam przygotowana gdyż jako osoba dorosła poszłam do bierzmowania więc wiem co i jak .
Abyś moja droga wytrzymała to już 9 msc będzie więc wszystko jest możliwe ja właściwie się modliłam aby bierzmowanie synka było w Kwietniu gdyż chodziły plotki że ma być w Majuoby nie bo skąd ja mam wiedzieć kiedy urodzę a nie mam jak coś w razie czego kogo wziąść aby był tym świadkiem dla Grzesia .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 11:48
-
nick nieaktualnyJa ogolem liczę na to że urodze chwilę.wcxsniej i nie będę się bujać tak długo do tego mają
chociaż wiem że dla dziecka im dłużej w brzuchu tym lepiej. No ale u mnie i tak ostatecznie rozwiążą ciążę 3.05 więc terminem miesiączki się nie sugeruje jedynie mam wprowadzone wszystko wg niego bo wg tego przebiegaja tygodnie ciazy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyCiasteczko Oj przesyłam Ci dużo sił może Cię to trochę podniesienie
.
Ja przy moim 4 porodzie wszak SN ale też liczyłam że szybki poród tak jak mój trzeci , i co wyszłam jak Zabłocki na mydleAnia na tyle była uparta że nawet w szpitalu nie chciała wyjść , a to już był prawie 41 tc więc mam nadzieję że synek nie będzie uparty tak jak Ania i szybciej zdecyduje się na wyjście aby do 38 tc ciąża donoszona a potem niech wychodzi może i tym razem moje przeczucia się sprawdzą przeczuwałam że będzie synek i jest ❤️ , może przeczucia co do szybkiego porodu też się sprawdzą oby tak było
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 12:19
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Samari wrote:Iwwk
W sumie.to się ja bym się cieszyła na twoim miejscu bo ty po porodzie po tygodniu bedziesz laska A ja będę płakać przez 3 miesiące że jescze nie zrzucilam wagi
Bardzo bym chciała, ale nie nastawiam się, bo to różnie bywa, może ciąża być łaskawa, a równie dobrze po porodzie jak hormony będą szaleć to się mogę roztyćCo będzie to będzie, a na pewno będziemy się tu wspierać żeby wrócić do formy
Ćwiczycie mięśnie kegla, albo robicie masaże krocza?Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
No co do ubrań ciążowych to masakra. Ja naszczescie mam 4 pary spodni od koleżanek kupiłam koszulki narazie 2 ciążowe i wczoraj zamówiłam z milk and love czy coś takiego koszulkę w promo z 80 na 50 ona od razu jest do karmienia piersią. Chyba teraz będę tylko takie kupować, jest trochę tych firm.
Ja mam w kwietniu wesele, chce właśnie kupić sukienkę dwa w jednym też do karmienia, żeby na później na chrzest ubrac czy cos
-
nick nieaktualnyiwwk Co do ćwiczeń mięśni Kegla to chyba jeszcze według mnie za wsześnie albo może się nie znam
, a masaż krocza to miałam dopiero w szpitalu jak Anię rodziłam i jakoś to na nią nie podziałało nawet jak na takim zwykłym szpitalnym łóżku leżałam , Pani doktor trzy razy mi robiła ten masaż szyjki i dopiero jak odłączyła kroplówkę z oksy to sama z siebie zaczęłam przysiady robić , i już poczułam parcie więc szybko na samolot trzy parte miałam już pełne rozwarcie i jakoś urodziłam moja uparciuszkę ❤️.
-
iwwk wrote:Bardzo bym chciała, ale nie nastawiam się, bo to różnie bywa, może ciąża być łaskawa, a równie dobrze po porodzie jak hormony będą szaleć to się mogę roztyć
Co będzie to będzie, a na pewno będziemy się tu wspierać żeby wrócić do formy
Ćwiczycie mięśnie kegla, albo robicie masaże krocza?
Ja chce nacięcie krocza, więc nie będę ćwiczyć z tym.
-
Szczęśliwa Mamusia wrote:iwwk Co do ćwiczeń mięśni Kegla to chyba jeszcze według mnie za wsześnie albo może się nie znam
, a masaż krocza to miałam dopiero w szpitalu jak Anię rodziłam i jakoś to na nią nie podziałało nawet jak na takim zwykłym szpitalnym łóżku leżałam , Pani doktor trzy razy mi robiła ten masaż szyjki i dopiero jak odłączyła kroplówkę z oksy to sama z siebie zaczęłam przysiady robić , i już poczułam parcie więc szybko na samolot trzy parte miałam już pełne rozwarcie i jakoś urodziłam moja uparciuszkę ❤️.
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
Ja narazie mam dwie pary leginsow ciazowych i jedna koszulke kupilam w hm na promocji.w bluzki i koszulki sie jeszcze mieszcze. Musze za to kupić z dwa staniki trochr wieksze zwłaszcza ze jeden z moich ulubionych ktorego mialam dwa lata postanowil isc na emeryture i w ciagu dwóch dni ukazal mi dwa okropne druty chcialam go ratowac ale to raczej nie ma sensu
-
Szczesliwa ledwo zywa wrote:Ja narazie mam dwie pary leginsow ciazowych i jedna koszulke kupilam w hm na promocji.w bluzki i koszulki sie jeszcze mieszcze. Musze za to kupić z dwa staniki trochr wieksze zwłaszcza ze jeden z moich ulubionych ktorego mialam dwa lata postanowil isc na emeryture i w ciagu dwóch dni ukazal mi dwa okropne druty chcialam go ratowac ale to raczej nie ma sensu
ja jeszcze wstrzymuje się że stanikami, jeszcze wchodzę - miałam spore piersi przed ciąża, mam nadzieję, że nie będą dużo większe
-
Puszek dobrze, że to fachowo opisałaś
Miałam ćwiczyć mięśnie kegla, tak jak to opisują w necie, ale jakoś mi to średnio idzie, oprócz ogólnych ćwiczeń na mięśnie dna miednicy w takim razie nie będę tego "kegla" jakoś specjalnie wzmacniać i ograniczę się tylko do masowania krocza. O baloniku też myślałam, ale jak piszesz, że złe wykonywanie może więcej szkody przynieść to nie ma co kombinować.
-
Co do ubioru ciazowego to mój mąż jest zachwycony, chodzę w sukienkach przeważnie i mam 5 par kozaków długich za kolano i baaardzo podobam mu się z brzuszkiem. A jak nie sukienka to leginsy i tunika albo sweterek dłuższy. Ogólnie nie muszę nic kupować nowego bo mam całe mnóstwo ubrań i butów.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 13:08
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja dopiero do sklepu się wybieram bo po świętej pustka w lodówce A to już nowy rok coś świeżego i dobrego bym zjadła ale co konkretnie to nawet ja sama nie wiem haha
mam chęć na kuskus z ugotowanym miesem i kapustą kiszoną o chyba nawet sobie to zrobię no smaka mam
-
Iwwk ja robiłam masaż krocza. Regularnie, z olejkiem itd... I co ? Dupa !!!
Położna przy porodzie pytała czemu nie robiłam masażu krocza !?haha a ja się tyle z tym umęczyłam...
Jutro połówkowe o 20.30. JupiiWiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2019, 13:40
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny