Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciasteczko niekoniecznie, ja w szpitalu miałam ostatnio leukocyty ponad 40, Jak już było koło 20 to mówili że dobre wyniki. Trochę podwyższone w ciąży wyniki sa norma ale mogą też świadczyć o stanie zapalnym, zobaczysz co lekarz powie
a jak hemoglobina?
Iwwk, czekam już tu na wieści, na pewno wszystko będzie super, mój mały kilka godzin przed badaniem się nie odzywał a na badaniu skakał Jak szalony mimo iż tego nie czułamVeri lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNo dziewczyny czekamy na te wizytowe wieści
ja wam powiem że nie cierpię mieć późno wizyt bo wtedy to jest opóźnienie takie że szok ostatnio było 3 godziny ! Ale tak ejst jak każda pacjentka jest indywidualnie traktowana w dodatku lekarz mój nie umie paniom odmówić i pełno dodatkowych przyjmie i tak to jest ale przynajmniej posiedzę sobie w ciąży i spokoju haha .No wizytę ta co mam 4 to na szczęście byla wolną godzina i mam na 9 rano i bardzo się z tego faktu ciesze
-
Stresują mnie lekarze
Dzwonię do diabetologa umówić się na wizytę. Ostatnio jak jej pokazywałam wyniki morfologii to była lekko przerażona podwyższonymi Eozynofilami.
Ma ktoś z Was podwyższone ?
Bo zamiast myśleć o skracającej się szyjce, cukrze na czczo i różnymi bólami rozmyślam teraz o eozynocytach -
nick nieaktualnySamari wrote:No dziewczyny czekamy na te wizytowe wieści
ja wam powiem że nie cierpię mieć późno wizyt bo wtedy to jest opóźnienie takie że szok ostatnio było 3 godziny ! Ale tak ejst jak każda pacjentka jest indywidualnie traktowana w dodatku lekarz mój nie umie paniom odmówić i pełno dodatkowych przyjmie i tak to jest ale przynajmniej posiedzę sobie w ciąży i spokoju haha .No wizytę ta co mam 4 to na szczęście byla wolną godzina i mam na 9 rano i bardzo się z tego faktu ciesze
Ja też nie cierpię mieć późno wizyty a że zawsze są opóźnienia ale to minimalne jakbym musiała czekać 3 godziny to jajo chybabym zniosła, ja to mam chyba szczęście co do tych opóźnień jak chodziłam na NFZ do mojej byłej Pani gin to też były opóźnienia , a raz miałam ten sam numerek co inna Pani
, jak chodziłam prywatnie na USG to czekaj ponad godzinę albo i więcej , potem już w szpitalu naszym otworzyli ale i tak trzabyło czekać i też były opóźnienia lub czasami miejsc nawet brakło
, ja to zawsze zapisuję się na 8 rano na wizytę wszak i tak muszę czekać , ale wolę aby było góra te dwie trzy Panie przede mną niż tak jak kiedyś było jedna Pani przyszła z 8 godzny a była już 9.30 , i co no weszła ale też tak nie w porządku bo ja już dłużej czekam a Ona pojawia się ni z gruchy ni z pietruchy , rozumiem zaspać itp itd różnie to bywa a ta że na targ tylko poszła także lepiej siedzieć i pilnować swojej kolejki
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 16:14
-
Alicja, Jak mocno podwyższone? Ja już kilka razy usłyszałam ze wyniki trochę poza norma sa całkiem normalne w ciąży, zresztą sporo dziewczyn na forach pisze ze takie właśnie ma
ja miałam ostatnio dużo powyższonych, neutrofile, leukocyty, eozynofile, lekarz powiedział że wyniki sa bardzo dobre. Nic z tym nie robiłam, teraz po miesiącu mam wszystkie jakimś cudem idealne
Ale jak sama wiesz wszystko trzeba z lekarzem skonsultowac, każdy ma inne podejście i inne zdanieWiadomość wyedytowana przez autora: 10 stycznia 2019, 16:27
-
nick nieaktualnyWyniki morfo są Ok, ponoć to normalne takie leukocyty
eozyno mam za mało.FT4 w normie -tsh 0.43.
Diabet zadowolona / cukrzycy nie ma! Ale dalej samokontrolaoglądała wyniki połówkowego i mówi że idealnie - dzieć jest idealnych wymiarów do wieku ciąży czyli to też potwierdza brak cukrzycy bo juz by było coś nie tak
miejmy nadzieje że dalej bedzie Ok
nast wizyta 14 marca
mam tylko dać znać jakby nagle cukry oszalały. Jeżeli bedzie Ok to powinnam rodzić w terminie
kciukasy za Wasze wizyty dziś
Szczesliwa ledwo zywa, Oleander, Alicja-33, Izka37, puszek369, Veri, Pani Moł, PatkaPP, 4me lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
MaryJane wrote:Alicja, Jak mocno podwyższone? Ja już kilka razy usłyszałam ze wyniki trochę poza norma sa całkiem normalne w ciąży, zresztą sporo dziewczyn na forach pisze ze takie właśnie ma
ja miałam ostatnio dużo powyższonych, neutrofile, leukocyty, eozynofile, lekarz powiedział że wyniki sa bardzo dobre. Nic z tym nie robiłam, teraz po miesiącu mam wszystkie jakimś cudem idealne
Ale jak sama wiesz wszystko trzeba z lekarzem skonsultowac, każdy ma inne podejście i inne zdanie
Norma jest od 0-8 a ja mam 22%
Rozmaz ręczny 1-5 a ja mam 18
Wykluczyłam pasożyty
Możliwe, ze od alergii -
Ciasteczko777 wrote:Wyniki morfo są Ok, ponoć to normalne takie leukocyty
eozyno mam za mało.FT4 w normie -tsh 0.43.
Diabet zadowolona / cukrzycy nie ma! Ale dalej samokontrolaoglądała wyniki połówkowego i mówi że idealnie - dzieć jest idealnych wymiarów do wieku ciąży czyli to też potwierdza brak cukrzycy bo juz by było coś nie tak
miejmy nadzieje że dalej bedzie Ok
nast wizyta 14 marca
mam tylko dać znać jakby nagle cukry oszalały. Jeżeli bedzie Ok to powinnam rodzić w terminie
kciukasy za Wasze wizyty dziś
Fajnie czytać takie dobre informacje)
Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
-
Nawet nie było opóźnienia. Wszystko super. Potem zrobię zdjęcie wyników. Płci nie sprawdził, nie mam w karcie wpisanej, ale mówił że raczej dziewczynka. Ogólnie mało mówił. Pytał czy miesiączki regularne, bo mała trochę mała i nagle na usg się pojawiło, że termin na 30.05. Ostatecznie przy wyliczeniach wszystkich parametrów wszystko się zgadza co do prenatalnych poprzednich! Czyli termin pozostaje bez zmian 25.05, a dzidzi taka uroda, jednak trzeba obserwować czy prawidłowo przybiera na wadze, ale jak wszędzie. Nie dostałam ani pół zdjęcia i nie mam pamiątki
ale to nfz i czytałam w necie, że ten lekarz tak ma, no trudno pójdę sobie odpłatnie później. Żeby za kolorowo nie było to moje serce znów coś poświrowało. No czuję te kolatania codziennie, ale on mówił, że mam jakąś bigeminie i potrzebna konsultacja u kardiologa, a ja już z tym byłam w listopadzie i wszystko wyszło ok, a lekarz stwierdził, że to wszystko z powodu ciąży. Jednak pójdę jeszcze raz, skoro mam w karcie wpisane to wolę skontrolować 5 razy.
Oleander, Ciasteczko777, Nistera, Pani Moł lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlicja-33 wrote:Fajnie czytać takie dobre informacje
)
też się cieszę
oby tylko nie oszalały - teraz apogeum cukrowe może być Ok 32 tyg.. oczywiście rękę trzymam na pulsie i dalej się kluję i kontroluje poziomy. Plus dieta tylko o ile
mówiłam też dr o moich experymantach
i grzeszkach
Alicja a Ty chorujesz na alergie? Może wtedy skonsultuj się z alergologiem?? Bo skoro pasożyty wykluczone to faktycznie może być alergiczne podwyższenie. Mój brat teraz cieżko przechodzi leszczynę -
Wróciłam.
Kamień mi spad z serca.
Nic groźnego to tylko brodawka łojotokowa. Chciała mi wymrozic ale nie było to konieczne bo to nic złośliwego żadne czerniak ani nic takiego więc się nie zdecydowałam. Obiecałam że przyjdę jak urodzie.
Nawet nie wiecie jak mi ułożyło.Oleander, Ciasteczko777, Samari, Szczesliwa ledwo zywa, Izka37, Pani Moł, iwwk, PatkaPP, 4me lubią tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Wróciłam.
Kamień mi spad z serca.
Nic groźnego to tylko brodawka łojotokowa. Chciała mi wymrozic ale nie było to konieczne bo to nic złośliwego żadne czerniak ani nic takiego więc się nie zdecydowałam. Obiecałam że przyjdę jak urodzie.
Nawet nie wiecie jak mi ułożyło.
Gratulacje to super wiadomość. -
nick nieaktualnyMaMaMi83 wrote:Wróciłam.
Kamień mi spad z serca.
Nic groźnego to tylko brodawka łojotokowa. Chciała mi wymrozic ale nie było to konieczne bo to nic złośliwego żadne czerniak ani nic takiego więc się nie zdecydowałam. Obiecałam że przyjdę jak urodzie.
Nawet nie wiecie jak mi ułożyło.kamień z serca kolejny
uffff
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko777 wrote:
też się cieszę
oby tylko nie oszalały - teraz apogeum cukrowe może być Ok 32 tyg.. oczywiście rękę trzymam na pulsie i dalej się kluję i kontroluje poziomy. Plus dieta tylko o ile
mówiłam też dr o moich experymantach
i grzeszkach
Alicja a Ty chorujesz na alergie? Może wtedy skonsultuj się z alergologiem?? Bo skoro pasożyty wykluczone to faktycznie może być alergiczne podwyższenie. Mój brat teraz cieżko przechodzi leszczynę
Ciastko na coś mam alergie bo od początku ciazy mam wysypkę, która pojawia się i znika, taka widać alergiczna. Co do alergologa to ja nie mam siły z tą swoją krótką szyjką latać teraz po lekarzach. W sensie jeszcze jakby u mnie w mieście był jakiś alergolog sensowny to ok ale trzeba szukać dalej. Myślę, ze aż takiego pecha nie mam, żeby była to poważna sprawa. Ale już się oczywiście naczytałam o białaczce i innych...