Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNistera wrote:Nie mam pojęcia, ale myślę że jak powiesz w aptece o co ci chodzi to ci dadzą to co trzeba
Ja szukałam w aptekach , i nie znalazłam dopiero w sklepie medycznym znalazłam i trochę od gina dostałam może na Allegro są .
aktyde85 Może dla spokoju zadzwoń do gina powiedz co podejrzewasz i przyspieszy Ci wizytę i sprawdzi co i jak ja od paru dni chodzę bez wkładki i też ciągle mam mokro i nie wiem czy to mocz , czy może taki to śluz przezroczysty , zapomniałam o tym ginowi wspomnieć na razie obserwuję teraz to wkładki jak coś cały czas noszę do wizyty mam trochę czasu jak dalej tak będzie to przyspieszę wizytę u mnie szpital zamknięty więc nawet IP nie ma więc jakby rzeczywiście coś było to na Lublin do szpitala na razie nie ma takiej np " tragedii " że cała wkładka mokra . -
Dzięki dziewczyny za linki i liste, potem sobie to wszystko obejrzę, i obiecuję ze jak za 2 tygodnie na usg będzie wszystko dobrze to zacznę coś kupować
Kurcze Patka, na Katowice się załapałas na warsztaty, teraz już nie ma nic wolnego ani nawet listy rezerwowej
Edit
Głupia jestem, próbowałam się zapisać na styczeń hahaudało się na marzec zapisać
Aktyde, a bierzesz luteine bądź inne globulki? Mi ze 3 tygodnie temu szla taka woda, na szczęście miałam zaraz lekarza, sprawdził wszystko i mówił że to nie wody, ze uplawy z luteina idą takie. Podobno są jakieś papierki do sprawdzenia czy to nie wody przypadkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 14:58
PatkaPP lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jestem właśnie po wizycie u dermatolog. Teraz czekam na kardiologa, za godzinę mam. Powiem Wam, że na takiego konowała to jeszcze nie trafiłam, dosłownie
Muszę jednak iść do swojej dermatolog, ale do niej 3 miesiące się czeka prywatnie, ale będę próbowała się wbić. A co się takiego stało. Poszłam z okiem i dłonią z egzemą. Oko to mi wmawia, że przez zimę, choć i z ginekolog i okulistką ustalone mam, że to hormony ciążowe, bo tylko wtedy się to pojawia, gin jeszcze mówiła, że może się pojawić na innych częściach ciała i to normalne w ciąży, ale warto iść do dermatologa żeby coś przepisał, bo się zna lepiej. Jednak ta dermatolog uparcie twierdziła, że to z zimna
Dopiero jak powiedziałam, że na oku to mi się zaczęło pojawiać we wrześniu i było jednym z sygnałów, że to może ciąża, bo w poprzedniej też miałam i nigdy wcześniej nic to się zaczęła zastanawiać, ale jednak nie, ona by tego z ciąża nie wiązała
hormony tak nie działają
Zakończyłyśmy temat oka i dłoni. Dała jakąś receptę. Maść od okuslitki skrytykowała (ta maść mi pomogła bardzo). Zaczęła temat rozstępów, ja nie pytałam o to, ale sama zaczęła
Mówi zebym się smarowala kremami przeciw rozstępów już teraz to nie będę miała
Ja do niej, że smarowałam się przed ciążą olejkami, balsamami naturalnymi, teraz też robię to regularnie, ale nie wierzę w cuda i że jak mają być to będą. A ta, że nie, że jak się takimi specjalnymi będę smarowała to na pewno mieć ich nie będę. Dowiedziałam się też, że lasery nic nie dają, dużo kosztują, a zabiegi są tylko bolesne i bez efektów
Tylko kremy w ciąży!
Serio jestem w szoku, że lekarz dermatolog w to wierzy, kiedy większość uczonych pod tym kątem twierdzi co innego
Rozpisałam się, pewnie bez ładu i składu, bo z tel, ale no musiałam się tym hitem z Wami podzielić, bo pierwszy raz na kogoś takiego trafiłam, a u różnych dermatologów w swoim życiu już byłam i od żadnego takich pierdół nie usłyszałamWiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 15:28
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
-
A to lekarka starej daty?? Oni maja nieraz swoje teorie i nie lubia nowoczesnych sposobów. Ja kiedys poszlam do internisty po leki na alergie ( katar sienny) a wyszlam ze skierowaniem do laryngologa bo dopatrzyl sie krzywej przegrody i ze katar moze byc od tego. Jak ja wiedzialam co oznacza moj katar ktory pojawial sie jak tylko kwiaty i trawy zaczynaly pylic..nie ma nic gorszego niz jak lekarz sie uprze no ale sprobuj podwazyc jego zdanie:p
-
Wogole chcialam Wam powiedzieć ze zostawilam dzis pusta patelnie na wlaczonym gazie dobrze ze nie bylam sama i akurat mama krecila sie po kuchni i zauwazyla to dosc szybko za nim stalo sie cos zlego. Niechce nawet myslec co by bylo jakbym byla sama i np sobie przysnela...
-
Własnie młoda lekarka
W moim wieku, może starsza trochę, dlatego tym bardziej szok, bo teraz dużo młodych lekarzy dodatkowo się dokształca w swoich dziedzinach, żeby być jak najlepszymi
Weszłam wcześniej do kardiologa i wyszły mi te bigeminie nadkomorowe w EKG, w piątek mam mieć holter założony. Też powiedziała, że to może być od euthyroxu, może mi uciskać dziecko na jakiś nerw, bo jest teraz wyżej, mam zrobić badania elektrolitów dodatkowo no i stres też nie jest wykluczony. Ogólnie to pewnie tylko zmiany ciążowe, ale trzeba przebadać i tak
Szczesliwa ja się właśnie tego boję, że kiedyś zostawię coś na gazie i wyjdę z domu...Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 16:18
-
Iwwk powiem Ci ja miałam kolatania i dopiero euthyrox mi uspokoił to. Bo się okazało że u mnie właśnie te kolatania były od tarczycy. Jak zaczęłam brać leki na tarczyce 6 lat temu nie mam już takich problemów.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
MaMaMi tak, bo często jak są kołatania to się bada tarczycę, też mi to mówili i potwierdzili przypuszczenia, że to może być winą euthyroxu przy zdrowej tarczycy, ale brać muszę te małe dawki na wszelki wypadek, bo teraz dziecko najważniejsze. Pantera chyba kiedyś na to zwróciła uwagę i dobrze, że pamiętałam, bo dopytałam dokładnie. Także mam nadzieję, że jak odstawię po porodzie to wszystko wróci do normy
-
Hm, ja ostatnio miałam 3.7, pozostałe wyniki w normie, leukocyty i limfocyty tylko trochę ponad normę ale lekarz mój mówił że to super wyniki i te normy nie sa dla kobiet w ciąży
nie biorę nic dodatkowo, zobaczymy jak za miesiąc wyjdą kolejne badania
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Iwwk - tak, mi 2 endo potwierdziło te kołatania, że mogą się pojawić przy zwiększeniu dawki. Gin natomiast potwierdził, że na tym etapie nie powinny sie od ciąży brać.
Mi czasem te dusznosci w spoczynku jeszcze wracają.
Milka - mam hemoglibinę 10,5 a hematokryt 31% natomiast erytrocyty prawie normie (3,49)Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Ja mam erytrocyty 3,95 a norma u mnie 3,93, także też blisko dolnej granicy. Hemoglobina 11,8, a norma od 11,2 i hematokryt 33,7 a norma od 34,1. Także zobaczę co jutro gin powie, ale ogólnie to źle nie jest. W ciąży te normy są trochę inne.
Milka1991 lubi tę wiadomość
-
Milka1991 wrote:Aha ok bo ja mam 3.79. Tylko trochę poniżej normy więc luz. Bardzo bym nie chciała brać żelaza ale raczej nie będę musiała
Szczęśliwa ta glukoza była pomarańczowa i się nazywa glucotest
-
iwwk wrote:Ja mam erytrocyty 3,95 a norma u mnie 3,93, także też blisko dolnej granicy. Hemoglobina 11,8, a norma od 11,2 i hematokryt 33,7 a norma od 34,1. Także zobaczę co jutro gin powie, ale ogólnie to źle nie jest. W ciąży te normy są trochę inne.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc