X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny na jakiej podstawie wybralyscie szpital w którym rodzicie? Czy tam gdzie macie lekarza prowadzącego, czy tam gdzie położną środowiskową? Jaki stopień referencyjnosci?

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 12 lutego 2019, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiul, w żadnym szpitalu w moim mieście nie ma mojego lekarza, położnej też nie mam wybranej. Idę tam gdzie skieruje mnie moja dr prowadząca. U mnie jest o tyle inaczej że muszę mieć szpital 2 lub 3 stopnia referencyjnosci że względu na cukrzycę .

    Asiul lubi tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    skarb współczuję tej całej sytuacji :( trzymam kciuki mocno żeby to wszystko się szybko wyjaśniło <3

    Asiul ja mam blisko szpital, o którym słyszałam wiele dobrych opinii, polecały mi go kuzynki, koleżanki i wiem, że kobiety z daleka jeżdżą tam rodzić

    Asiul lubi tę wiadomość

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiul ja wybrałam szpital w którym pracuje :D to jest 3ref:) lekarz prowadzący jest z tego samego szpitala :) i na położna środowiskowa też wybrałam koleżankę z oddziału, która teraz mnie zastępuje jako położna środowiskowa :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 17:09

    Asiul lubi tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • Nistera Autorytet
    Postów: 585 550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszku takie trochę qpie pytanie mam. Nie będzie Ci przeszkadzać że koleżanki z pracy i lekarze których widujesz na co dzien i z którymi również pracujesz będą ci "zaglądać w majtki " . Kurczę ja bym się chyba niezbyt komfortowo czuła :D

    zrz6wn15ye2e98l6.png
    qb3ch371t1ljmt43.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wybrałam najpierw szpital, bo ma dobre opinie, potem lekarza, który w nim pracuje. To szpital 3 stopień referencyjności. Potem okazało się, ze mam cukrzycę, więc dobrze wybrałam. A poza tym mam do niego najbliżej.

  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe Nisteria dobre pytanie. Mi też by było głupio.
    Ja raz pojechałam na całodobowke bo rozłożyła mnie choroba i wchodzę a tam. Pan dr poprosił o dowód a byłam jeszcze zameldowania i rodziców więc jak zobaczył mój adres mówi "ooooo sąsiadka moja" i mi mówi że zanim się przeprowadził mieszkał ulice obok. Myślałam że się zapadnie pod krzesło a musiał mnie jeszcze zbadać. A do gina którego znam prywatnie/służbowo bym w życiu nie poszła. Szacun Puszku.

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niestera ja to o tym samym też pomyślałam :D

  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nistera szczerze to tylko martwię się żeby nie zrobić wiecie dwójki :p serio mi wszystko jedno, raczej jak ktoś od nas rodzi to wchodzi tylko ta położna co się opiekuje mną, żadni studenci czy coś, mam nadzieję, że będzie jakiś bardziej ogarnięty lekarz na dyżurze :p wszyscy rodza u nas od nas. Tylko teraz mamy nowy szpital i kamery na sali mam nadzieję, że nie będą transmisji oglądać :D jakiś rok temu przyjaciółce położnej szwy z sutka zdjelam. To tylko cialo. Też nie też koleżanka przy porodzie się zajmowałam, badalam ja itp.

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja szpital Puszka :) tam też mam dr prowadzącą :)

  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już nawet prywatnie szukamy diabetologa i na złość od poniedziałku. Martwię się od kad wogole nie jadłam słodkiego czyli od soboty maly prawie wcale się nie rusza

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb serio jedz do szpitala, zaangazuj babcie w opieke nad Nikola i jedz sprawdź wszystko. Mówisz, że nie czujesz ruchów od soboty i te wyniki pokazujesz. Koniecznie powiedz, że nie czujesz ruchów

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 17:37

    MaMaMi83, Oleander, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uważam podobnie jak Puszek. Nawet jeśli Ci zostawia w szpitalu mąż dostanie opieke na dziecko.

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • MaryJane Autorytet
    Postów: 790 776

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb, też trzymam kciuki żeby Ci to wszystko jakoś łatwiej poszło, masakra co się trzeba nastresowac i nabiegac żeby coś załatwić :/
    Skarb, i tylko spokojnie!! Teraz zaczynasz się już pewnie nakręcać, rozumiem ze sytuacja jest kiepska ale panika nic nie pomaga, też jak sobie zaczynam wmawiać i wpadac histerię to mały się nie rusza jak na złość. Może w biegu wydarzeń ani nie zwracałaś uwagi na ruchy. Pojedz sobied i spokojnie poobserwuj Jak tam ruchy. Albo jedz faktycznie do szpitala i tak się uspokoisz trochę przynajmniej mając już opiekę

    Nistera, mnie się wydaje z tego co przejrzałam ze to całkiem normalna waga w 25 tygodniu :) u mnie tak samo prawie :)

    A co do szpitala to tak szczerze ja dalej nie wiem gdzie będę rodzić. Jeśli jakimś cudem przetrwamy do 36 tygodnia to do mojego lekarza idę do szpitala, zwykły miejski szpital ale ma dobre opinie. Jeśli będzie się coś wcześniej działo to do miasta obok, jakieś 15km od domu, Ale jest 3 stopień referencyjnosci

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 17:46

    gann3e3k0unlohxb.png

  • Milka1991 Autorytet
    Postów: 2810 4020

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asiul ja idę za lekarzem. A akurat pracuje w szpitalu o 3st referencyjnosci wiec super. Dla mnie jego obecność w szpitalu jest ważna. Gdy coś dolega to idę na izbę, mówię nazwisko lekarza kierującego i przyjmują od razu. Gdy trzeba podjąć jakąś istotną decyzję to też pytają najpierw lekarza prowadzącego. No czuje się po prostu bezpiecznie ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 17:58

    2017 🧒🏻
    2019 👦🏻
    preg.png
  • skarb15 Autorytet
    Postów: 3043 1910

    Wysłany: 12 lutego 2019, 17:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie mężowi narzekalam w niedziele że maly się rusza mało czuje różnicę bo przedtem parę razy dziennie A w sobotę rano i wieczorem po razie i tyle wczoraj może z 3 dziś też podobnie ..
    Tak kochane macie rację. Trochę mnie z recepcji nakręciły że nie ma co czekac A z poradni w szpitalu babka że na marzec ja mówię że 28 tydzien jakie wyniki ona że może na marzec no może że będę pytać czyli może być różnie

    <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjoafqr9cms.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>wn68m6k5t6zz1jt3.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 12 lutego 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb tak jak dziewczyny piszą, jak najszybciej do szpitala.

    Ja się zdecydowałam na szpital, w którym jest moja prowadząca, pod względem wyglądu jest najgorszy w moim mieście, ale za to oddział neonatologiczny jest najlepszy, położna do której chodzę również w tym szpitalu rodziła i poleciła.

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • Alicja-33 Autorytet
    Postów: 491 336

    Wysłany: 12 lutego 2019, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb
    Odnośnie cukrów myśle, ze sytuacja nie jest całkiem bez wyjścia. Ja na Twoim miejscu poszłabym do apteki i zainwestowala w glukometr. Zapisałabym się na Twoim miejscu na tego 20-stego.
    Glukometr pokaże gdzie leży problem i doraźnie wcinalabym dużo owoców i innych węglowodanów.

    Co do ruchów dziecka. Tez mam tak, ze cały dzień się nie rusza, kolejny dzień kilka rady plumknie, niezwykle rzadko ale zdarza się, ze szaleje cały dzień i
    Ja mam w razie wu detektor tętna płodu, jak coś sobie wkręce to sprawdzam serce. Słodkie na małego średnio działa, kolejny pomysł to wypicie zimnej wody -woda mineralna z kostkami lodu, położyć się na lewy bok i może kruszyna się porusza.
    Oczywiście IP jeżeli nic nie zadziała

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 18:17

    ckaidqk3lo2zh8dt.png

    Aniołek 8tc 2016
    Aniołek 8tc 2017
  • Nistera Autorytet
    Postów: 585 550

    Wysłany: 12 lutego 2019, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skarb sytuacja wyjątkowa więc myślę że babcie zrozumieją i zajmą się malutką. Ja bym pojechała na ip nawet tylko po to aby swoją głowę uspokoić.

    zrz6wn15ye2e98l6.png
    qb3ch371t1ljmt43.png
  • Alicja-33 Autorytet
    Postów: 491 336

    Wysłany: 12 lutego 2019, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek a jak ja mam sprawdzić ten stopień referencyjności ? Wchodziłam na stronę szpitala i nie widzę takiego info. Jest gdzieś jakiś wykaz ?

    Edit: znalazłam.
    Stopień referencyjności mojego szpitala wynosi ... 1
    Z cukrzycą bezwzględnie nie mogę rodzić w takim szpitalu ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2019, 18:29

    ckaidqk3lo2zh8dt.png

    Aniołek 8tc 2016
    Aniołek 8tc 2017
‹‹ 753 754 755 756 757 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ