X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Majóweczki 2019
Odpowiedz

Majóweczki 2019

Oceń ten wątek:
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MaryJane mnie tez ciągle cos boli. Co wieczor w sumie boli mnie brzuch-tak ogolnie mowiac bo to sa takie niezidentyfikowane bole...
    Wiezadla bolaly mnie czesto w pierwszej ciazy. Podobmo macica pamieta porod orzez 5 lat-moze cos w tym jest bo teraz tego tak nie czuje ;)
    Co do bycia nisko dziecka to wszyscy mi mowia, ze mam mega nisko brzuch - az sie przestraszyłam i musze sprawdzic zdjecia z pierwszej ciazy, czy taka moja uroda oraz zapytac się koniecznie o to lekarza.

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aktyde85 wrote:
    Wiesz co Puszek, mój mąż wczoraj stwierdził, że to wszystko jest bez sensu, bo niby to i tamto można ustalić itd. ale ostatecznie to i tak na wszystko znajdzie sobie personel wytłumaczenie. Co innego jak pęcherz pęknie przy badaniu, a co innego, jak przyjdzie lekarz i przebije tymi narzędziami. Mi przebijali, chociaż zgody nie wyrazilam, po prostu przyszedl lekarz i mówi, że przebije mi pęcherz. Tak samo z oksy, przyszła położna i mówi "lekarz powiedział żeby podłączyć oksytocne". Ja wtedy głupia byłam i nie wiedziałam co i jak. Co mam teraz zrobić, żeby oni nawet tego nie proponowali? No i jeżeli poród bedie szedł ok, to właśnie nie widzę powodu żeby mnie badał lekarz. Poród odbiera położna. Za studentów też podziękuję. Wystarczy mi, że na finale pierwszego porodu było ok 15 osób na sali, bo cały personel szpitala się zleciał zobaczyć, jak się robi kleszcze. Jak w zoo się czułam. Nie odpowiedziałaś mi na pytanie, albo nie zrozumiałam-na co zgodę pisemną przy przyjęciu podpisuje? Pamiętam że podpisywałem te papiery i na bank były tam zgody na zzo, nacięcie. Ale nie pamiętam czy coś jeszcze.
    U nas jest zgoda na hospitalizacje i proponowane leczenie (zgoda lekarska). Tam też jest zgoda na studentów, jednak musisz mówić, że np się nie zgadzasz jakby chcieli wejść. Kwestia, że dużo osób przyszło, może noworodki? U nas jak są kleszcze to jeszcze lekarz neonat plus położna noworodkowa, lekarz położnik zazwyczaj ich dwóch jest wtedy no i my, bo trzeba wszystko przygotowac. Zawsze lekarz przed podaniem oxy, czy o tym przebiciu blon płodowych.powinien wyjaśnić, czemu tak chce i czemu to proponuję. U nas zanim mi lekarz nie powie pacjentce o oxy to jej nie podłącze (chyba, że przyszła indukcja z patologii, bo ona wie po co przyszła). Zawsze w takiej sytuacji możesz powiedzieć położnej, że chcesz rozmowę z lekarzem. Nie wiem jak inne szpitale działają :( u nas są takie zasady.
    Z mojej strony ja mam świadoma zgodę na nacięcie krocza, golenie (tu chodzi do cc Góra wzgorka lonowego) i lewatywe. No zawsze też się pytam czy mogę wenflon itp, bo przy przyjęciu i tak muszę pobrać krew, a lepiej mieć dojście do żyły.
    Kurcze współczuję, że tyle osób wlazlo na salę przy tych kleszczach, Wy nie wiedzieliscie co się dzieje to nawet nie mogliście ich wyrzucic :(ogólnie też mi się te stada studentów nie podobają, ale jak mówiłam, ja nie mogę ich wyrzucic, jedynie mama/os tow

    Zgoda na zzo u nad to anestezjolog ma i z nim już się to podpisuje. U nas poprostu na każdą procedurę chcą zgodę, a tam chyba z automatu na wszystko zrobili.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2019, 09:19

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kciuki za wizyty i za wyniki.
    Menka poczekaj na wynik z żyły.

    Menka888, 4me lubią tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menka wynik z żyły na czczo do 92. Glukometrem nie ma co się sugerować bo to zupełnie inny rodzaj krwi. Z palca jest krew wlosniczkowa a glukometr na margines błędu +/-ok 20 także spokojnie czekaj na wynik z żyły. Wynik z krwi żylnej jest tym wiarygodnym.

    Menka888, Szczęśliwa Mamusia, 4me lubią tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • Menka888 Autorytet
    Postów: 987 1166

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trochę mnie uspokoilyscie uff :) za 5 minut kolejne pobranie krwi, jaka tego nie nawidze, mam takie słabe żyły, czasem po 3 razy się wkuwają :(

    3jvzbd3mxm57un6k.png
    5dpo - 189
    17dpo - 575
    19dpo - 1598
    22dpo - 5652
    25dpo - 17570
    03.2010 - córeczka
    11.2016 - 6tc (*)
    05.2017 - 11tc (*)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Menka Współczuję ja na prawej ręce mam tak słabo widoczne żyły , że chyba pod mikroskopem lub lupą ich szukać na lewej ręce bardziej widać .

  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek "masz swiadoma zgode" co to znaczy dokladnie? Ja tez chce tego wszytskiego, czy to znaczy, ze mam gdzies to napisac np w planie porodu czy po prostu brak NIEzgody oznacza zgode? Hehehehe alez napisalam... mam nadzieje, ze jednak mnie zrozumiałas :)

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • puszek369 Autorytet
    Postów: 2566 2372

    Wysłany: 20 lutego 2019, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    4me tak to się nazywa u nas, jest dodatkowym dokumentem, żeby ktoś nam potem nie zarzucił, że zrobiliśmy coś czego nie chciał, w tych roszczeniowych czasach trzeba mieć na wszystko zgodę :p absolutnie brak nie zgody nie oznacza zgody, tak jak mówiłam są różne wskazania do naciecia krocza, ale po co kusić los i biegać po sądach, że zrobiłam lewatywe, a pacjentka nie chciała itp. To podpisuje mi na kartce i tyle. Serio my w obserwacjach wszystko piszemy, bo firmy z prawnicze pisarza nam na ręce :p
    Ja piszę nawet w obserwacjach na oddziale położniczym, że osoba towarzyszącą po za godzinami odwiedzin na sali, w łóżku pacjentki, albo dziecko poniżej 12roku, albo jak ktoś nam grozi, raz wzywalam policję facet nie chciał wyjść z sali i nam grozil, że nas pozabija jak wyjdziemy z pracy. Obserwacje na 3 strony :)

    Podsumowując nasz szpital ma taką kartkę w formie dupochronu, jak inne szpitale to mają nie wiem :) jak nie zgodzi się na nacięcie muszę poinformować ja o stopniach pęknięcia i podpisuje, że wie o ryzyku i została o tym poinformowana, oczywiście w sytuacji, kiedy tetno zmusza mnie do naciecia to muszę naciac i opisać, że mimo braku zgody że względu na dobrostan płodu była taka koniecznosc, ale jak się nie zgodzi i widzę, że zaraz pęknie to wtedy nie nacinam, bo mam dokument, że woli peknac

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 lutego 2019, 10:02

    4me lubi tę wiadomość

    3i49iei3hq4xt7dc.png

    6sutskjoobk5w3d5.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 20 lutego 2019, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Puszek kurcze masakra jak na wszystko trzeba uważać. Wspolczuje Ci. Jak dobrze, ze ja nie mam takiej odpowiedzialnosci w pracy. A myslalam, ze mam stresujaca hahahaha ;)

    Izka37 lubi tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • iwwk Autorytet
    Postów: 1836 1290

    Wysłany: 20 lutego 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podobno ginekolodzy są najczęściej spotykani na salach sądowych, kolega lekarz będąc na studiach takie opinie słyszał, dlaczego ktoś nie chce iść na ginekologie. Już nawet nie chodzi o same porody, ale nawet o badania ginekologiczne, że dużo kobiet takie badania interpretuje jako molestowanie. Szczerze współczuję lekarzom, bo patrząc na otoczenie psycholi nie brakuje :)

    atdcjw4ziax1my6y.png
  • ago91 Autorytet
    Postów: 708 931

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czy któraś z nas ma już spakowana torbę do szpitala ? :)

    8599w1d3a8mup6qh.png
    ibm23e5elf55d37i.png
    6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 <3
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I po badaniu. Mam dzis wolne! Juuuhuuu! Jade po cos pysznego do jedzenia i bede spaaaac :D

    Szczesliwa ledwo zywa, Szczęśliwa Mamusia, puszek369, kama2784, Ciasteczko777, PatkaPP, Milka1991 lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • 4me Autorytet
    Postów: 6123 3687

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ago91 wrote:
    A czy któraś z nas ma już spakowana torbę do szpitala ? :)
    Hahahaha :D

    Szczęśliwa Mamusia, Fikus, Veri lubią tę wiadomość

    mhsvj48aqvgzp38a.png

    l22nhdgestw22l2o.png
  • MaMaMi83 Autorytet
    Postów: 1792 1371

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ago91 wrote:
    A czy któraś z nas ma już spakowana torbę do szpitala ? :)

    W temacie "spakowana torba" jestem na etapie - - - > mam torbę, nawet kilka i nie wiem która wybiore" hahahah

    Szczęśliwa Mamusia, Ciasteczko777, 4me, PatkaPP, Milka1991 lubią tę wiadomość

    2009 Córeczka
    2017 [*] Aniolek 11tc
    3jgx0tc7fuc3nree.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ago91 wrote:
    A czy któraś z nas ma już spakowana torbę do szpitala ? :)

    Piękne zdjęcie masz moja droga w profilu ;-)❤️.

    Co do pakowania torby to ja nawet jeszcze nie mam walizki na kółkach nie wspominając o reszcie rzeczy , ja planuję dopiero w Kwietniu wszystko kupować co potrzebne do szpitala Ty moja droga już widzę po suwaczku jesteś w 30 tc :O nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę ;-) . Ogólnie też zależy to od szpitala co tam napiszą co jest potrzebne , ja wiem co będzie potrzebne więc nie muszę brać iluś tam toreb jedna walizka mi wystarczy w szpitalu gdzie zamierzam rodzić zapewniają wszystko beciki pieluchy tetrowe itp itd więc tylko dla siebie rzeczy i na wyjście ;-) .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ago91 wrote:
    A czy któraś z nas ma już spakowana torbę do szpitala ? :)
    Ja mam zamiar spakować w 30 tc, zobaczymy jak mi wyjdą te moje plany :P

    ago91 lubi tę wiadomość

  • Szczesliwa ledwo zywa Autorytet
    Postów: 965 638

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja bede pakowac koniec marca poczatek kwietnia. Musze sie dowiedziec dokladnie czy faktycznie dla dziecka nie musze miec nic oprocz ubranka na wyjscie i pomyslec w co sie spakuje:P

    Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość

    o148o7es5xrrd9s8.png
  • Rudzik1 Autorytet
    Postów: 1951 1035

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2019, 23:39

    Szczęśliwa Mamusia, Szczesliwa ledwo zywa, Ciasteczko777, puszek369, ago91, PatkaPP, Milka1991 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzik1 Ja mam chyba taką zwykłą glukozę bez cytryny matko jak ja to jutro wypiję , a nie kupiłam cytryny aby sobie wycisnąć .

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 lutego 2019, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Torba :D ha ha .. Nie za wcześnie ? Ja nawet rzeczy nie mam kupionych ha ha
    Za jakieś 4 tyg gdzieś .. jeżeli pęknę szybciej to się kupi ad hoc.

    Nie tylko ginekolodzy (chociaż spotkałam się z 1) - procesów dot błędów med jest coraz więcej, ale serio z reg to są „grube” sprawy .. :(
    U mnie fatalna noc - skutki uboczne jednak.

‹‹ 790 791 792 793 794 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ