Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyPo pierwszym porodzie mialam na poczatku tak, ze jak nie poszlam siku odrazu to nie byłam w stanie go utrzymac i zdazylo sie, ze sie praktycznie posikalam
potem na szczescie bylo coraz lepiej i tylko przy duzych napadach kaszlu i pełnego przy ttm pęcherza zdarzało sie cos tam popuscic.
-
Dziewczyny jeśli problem jest aż tak silny, że aż wkładki są mokre lub kompletnie nie możecie trzymać moczu to koniecznie wizyta u fizjoterapeuty od spraw uroginekologicznych, to samo może się zminimalizuje, ale nie minie tylko będzie się pogłębiać z wiekiem. Konieczne są tutaj ćwiczenia. Nie chce straszyć to tylko ku przestrodze, da się z tego wyjść i wypracować z pomocą profesjonalisty. Sama się za jakiś czas wybieram na konsultację taką profilaktyczną.
-
Jak już o sikaniu mowa to kurcze ja mam zupełnie odwrotnie. Jak już mi się chce sikac to idę i wiecie coś "ciurkam" sikam sporo ale nie ma to ciśnienia jak normalnie przy sikaniu więc zanim wyciurkam wszystko z pęcherza chwilę schodzi2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Czyli z łóżeczka jesteś zadowolona ? Mogłabyś wstawić jakieś zdjęcie Twojego złożonego? A jest solidnie wykonane? Podoba mi się też chce z szufladą i może je zamówięiwwk wrote:Ago takie łóżeczko https://pietrus.pl/images/offers/real/lozeczko-dominik-kolor-120-60-z-szuflada-5646.jpg Zamawiałam samo bez materacyka ze strony www.mamaania.com.pl
Jak już ogarnę pokoik to wrzucę w całej okazałości
Materacyk firma hevea baby max lateksowo-piankowy.
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4
-
nick nieaktualnyPączka dziś odpuszczam (ukochana cukrzyca), ale na pocieszenie upieklam sobie bezcukrowe i bezmączne brownie z batata jest pyszniutkie, zaraz zmierzę sobie cukier, bo po sniadanku kawalek juz opykalam mmm.
MaryJane - będzie dobrze! Lepsza opieka dla Ciebie i dzidzia, wielkie kciuki za Was i dużo pozytywnych mysli Ci posyłam!
Co do koszul do porodu to polecane są rozpinane na całej dlugosci tez na plecach do ew.cc - do znieczulenia w kręgoslup. U mnie w szpitalu do cc kazali mi się i tak przebrac w szpitalną, więc jakie ś specjalne od mamyginekolog to przesada jak dla mnie, w ogole ta dziewczyna dla mnie nie jest za specjalnym autorytetem, nie przepadam za nią, za jej pisaniną (olaboga te jej instaseriale
), za jej marketingiem i moim zdaniem bardzo swobodnym podejsciem do ciąży, zwlaszcza po jej przejsciach. W zasadzie ją nawet od-obserwowalam na insta i fb, bo mnie zwyczajnie irytuje babeczka.
A do ewentualnego porodu sn mam pieeeeeękny wór z lidla - tesciowa mi kupila koszulę do karmienia w rozmiarze 48-50 (noszę na co dzień 38). Kochana, co nie??
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 08:10
ago91, Nistera, Izka37, Oleander, kama2784, Fikus, madzia8018 lubią tę wiadomość
-
Nie mam go jeszcze zamierzam w kwietniu zamawiać, będę szukać jakiś opinii na necie o tym wózkuSzczesliwa ledwo zywa wrote:Mam zamiar;) chyba ze go masz i odradzasz:P
Mary Jane bardzo sie ciesze ze wszystko jest dobrze i oby tak jak jest bylo jak najdluzej!!domyslam sie co czujesz i bardzo dzielnie to znosisz. A ten szpital co Cie przenoszą jest w innym miescie?
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
Pani Moł podziwiam ludzi ze jedzą takie "cuda" Brownie z batata czy fasoli sernik z ciecierzycy" mi to nie przechodzi przez gardło. Koleżanka ma fiola na punkcie takich "smakołyków" raz mnie zaprosiła na kawę że muszę koniecznie spróbować, spróbowałam. Dobrze ze kawa była smaczna hehehe.
No i dziś też bez pączka, ale kawki to sobie nie odmowie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 08:13
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
U mnie jest to samo. Są takie dni jakby ciągle spał też tego nie lubięaktyde85 wrote:Dlaczego te bomble w brzuchu nie mogą każdego dnia być tak samo aktywne? Jednego kopie mnie po całym brzuchu, fika, fikolki robi, a drugiego jak dzis to cisza i cisza i tylko jakieś szturchniecia. Nie lubię tego
ciekawe czy po porodzie będą nam tak spać spokojnie
Szczęśliwa Mamusia lubi tę wiadomość
6 maja 2019, 3300g 54cm 10/10pkt SN 40+4 -
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a95baacfcf11.jpg
Jestem zadowolona z wykonania. Na dole ta deska od szuflady, która robi za jej przykrycie mogłaby być trochę lepsza, ale pewnie da się jakoś ładniej ułożyć. Ogólnie jak oglądaliśmy łóżeczko z każdej strony to nie ma do czego się przyczepić. Czuć nawet w zapachu, że świeżo wyprodukowane
puszek369, Oleander, Szczęśliwa Mamusia, kama2784, Paula_071, Chusy, ago91, Biała Azlia, Veri lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyEee, nie jest tak zle!MaMaMi83 wrote:Pani Moł podziwiam ludzi ze jedzą takie "cuda" Brownie z batata czy fasoli sernik z ciecierzycy" mi to nie przechodzi przez gardło. Koleżanka ma fiola na punkcie takich "smakołyków" raz mnie zaprosiła na kawę że muszę koniecznie spróbować, spróbowałam. Dobrze ze kawa była smaczna hehehe.
No i dziś też bez pączka, ale kawki to sobie nie odmowie. moj mąż stwoerdzil, ze smakuje jak babka czekoladowa, tylko mniej suche ja jestem wege a on nie i od zawsze 3x obwąchuje wszystko, co mu podstawiam pod nos, zanim zje. Ale brownie z fasoli czerwonej sobie kiedys upieklam i niee, to nie to. A batatowe serio jest okej
A kiedyś mąż myślał, że jem nuggetsy, on też je jadł i nie chciał mi wierzyć, że to nie mięso, a boczniaki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 08:29
4me lubi tę wiadomość
-
Jak Twoje wyniki morfologii? Ja nie jem czerwonego mięsa (drob i ryby jem) od 14 lat i mi się pogorszyła-poniżej normy, dr mówi do mnie, że przy mojej diecie i tak spoko. Rodzina nie robi Ci wyrzutów, że nie jesz w ciąży mięsa? U mnie jest tragedia...Pani Moł wrote:Eee, nie jest tak zle! moj mąż stwoerdzil, ze smakuje jak babka czekoladowa, tylko mniej suche ja jestem wege a on nie i od zawsze 3x obwąchuje wszystko, co mu podstawiam pod nos, zanim zje. Ale brownie z fasoli czerwonej sobie kiedys upieklam i niee, to nie to. A batatowe serio jest okej
A kiedyś mąż myślał, że jem nuggetsy, on też je jadł i nie chciał mi wierzyć, że to nie mięso, a boczniakiWiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 08:38
-
nick nieaktualnyWlasnie bardzo dobrze - nawet poza ciążą, wtedy suplementuję tylko wit.D i B12. Hemoglobinę mam w srodkowej normie.puszek369 wrote:Jak Twoje wyniki morfologii? Ja nie jem czerwonego mięsa (drob i ryby jem) od 14 lat i mi się pogorszyła-poniżej normy, dr mówi do mnie, że przy mojej diecie i tak spoko. Rodzina nie robi Ci wyrzutów, że nie jesz w ciąży mięsa? U mnie jest tragedia...
-
nick nieaktualnyago91 wrote:Jakie macie materace ? Szukam właśnie łóżeczka na necie chcę od razu z materacem, nie orientuje się wcale, który lepszy kokos pianką kokos 12.5cm grubości czy gryka pianką kokos 9cm grubosci?
Już chyba kiedyś wspominałam że te materace gryka kokos lepiej unikać robaki ponoć tam się zalegają , najlepsze są według mnie te piankowe .
Hej hej .
Ja dziś tak na szybko na 12 jadę do dentystki , mały cały czas strasznie się kręci mam taką kartę do liczenia ruchów płodu i nic mój Pan ginekolog nie mówił abym prowadziła obserwację , i tak dumam czy coś zaznaczać czy lepiej bez jego nie wiedzy nic z tym nie robić , Dominik jest na tyle aktywny że nie mam o co się martwić ( odpukać ) za tydzień wizyta i będzie to już 30 tc zapytam się go wprost . Kupiłam wreszcie pierwsza rzecz dla Dominika przewijak na łóżeczko turystyczne 
lepszy rydz niż nic .
Mary Jane Dobrze że Was jak coś przenoszą do lepszego szpitala , proś tam maleństwo aby grzecznie po czekało i zaciskaj tam mocno nogi .Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 09:25
-
nick nieaktualny
-
Ja lubię takie kombinacje zdrowe, ale w ciąży kompletnie mi nie wychodzi robienie i nie podchodzą mi, tylko tradycyjna polska kuchnia Po ciąży mam nadzieję, że znów zacznę jeść jak wcześniej, ale jednak na ciasta z batatów, fasoli itp. Nigdy się jeszcze nie pokusiłam żeby zrobić. U mnie to tylko wymiana składników z tych "niezdrowych" na te zdrowe. Co do diety wegańskiej to dobrze prowadzona potrafi przynieść wiele korzyści, chociaż ja sama nie umiałabym zrezygnować z mięsa, bo za bardzo je lubię Pani Moł a u Ciebie to jest wykluczenie wszystkich produktów pochodzenia zwierzęcego czy tylko mięso? Bo ja się zawsze mylę, czy to weganska czy wegetariańska pozwala na jakieś odstępstwa.
Ja póki co ostro się trzymam i do śniadania i kawki wjechał batonik daktylowy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2019, 09:18
