Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKama super wiadomości! Trzymaj się do środy nie daleko
Szczesliwa mamusia racja nie ma co sobie psuć nerwów na takich ludzi
Mamy wózek!! Espiro next kolor frozen grey, a fotelik maxi cosi cabrio fix
Piękny jest ten wózek, na żywo wygląda lepiejdostaliśmy wino musujące od sprzedawcy w ramach gratulacji haha
szkoda że nie bezalkoholowe, musi poczekać
Pestkkaa, Milka1991, Rudzik1, Pani Moł, Ciasteczko777, kama2784, puszek369, Szczęśliwa Mamusia, Nistera, Kruszynka91, Chusy, Paula_071, PatkaPP lubią tę wiadomość
-
Oleander też mi się ten wózek podobał bardzo w sklepie, zwłaszcza właśnie ta kolorystyka, a potem w innym strasznie duży mi się wydał i sama nie wiem co wybrać
zwłaszcza że pan mi polecał bardziej cybexa i xlandera. Tylko że ja jestem pyrtek i przy każdym wózku czuje się jak krasnal
Zazdroszczę gotowych zakupów
-
nick nieaktualny
-
aktyde85 wrote:Żartujesz??? Chcesz powiedzieć, że zus opóźnia Tobie wyplate l4 juz 3 miesiace? Ja sie wlasnie tego boje, bo nasza firma jest mala, wiec po 30 dniach od razu mi zus bedzie placil, a slyszalam, ze sa takie opoznienia...
-
nick nieaktualny4me wrote:Dziewczyny ktora witamine D bralyscie?
I czy jeszcze podaje sie dzieciom razem z D witamine K od poczatku??? Zapomnialam jak to bylo a na SR nie dotarłam
Ja kupiłam Vigantol jeśli chodzi o witaminę D w kroplach, a witamina K kest podawana w jednorazowej dawce domiesniowo w szpitalu i dodatkowo już się jej potem nie suplementuja.
Pani Mol
Tak druk z3 należy składać za każdym razem kiedy dostaje się kolejne zwolnienie , bo te opóźnienia się biorą właśnie stąd że pracodawcy wyślą.raz A potem myślą że już nie trzeba. Jednorazowo wysyła się tylko wtedy kiedy ma się zwolnienie takie jak ja mam czyli od 3.12 do końca ciąży bo to jest jedno całe zwolnienie.4me lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyU nas na wizycie z dobrych wieści,synek rośnie udało się nawet zrobić zdjęcie buzi jego jak rączka zalanial waży 1546 gram rozwija się prawidłowo , z blizna szyjka u mnie wszystko okej ale wyniki mam słabe dostałam Neoparin 10 zastrzykow narazie i tardyferon dodatkowo mam brać i zobaczyć czy bediz poprawa, następną wizytę mam 25.03 I dostanę skierowanie na cc zważywszy na moje porody każdy 3 tygodnie przed terminem ciąża będzie rozwiązana po skończonym 37 tygodniu .. ogółem dopadł mnie jakoś smutek przerazilam się tym wszystkim
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 15:59
Szczęśliwa Mamusia, Oleander, Ciasteczko777 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySamari0702 wrote:U nas na wizycie z dobrych wieści,synek rośnie udało się nawet zrobić zdjęcie buzi jego jak rączka zalanial waży 1546 gram rozwija się prawidłowo , z blizna szyjka u mnie wszystko okej ale wyniki mam słabe dostałam Neoparin 10 zastrzykow narazie i tardyferon dodatkowo mam brać i zobaczyć czy bediz poprawa, następną wizytę mam 25.03 I dostanę skierowanie na cc zważywszy na moje porody każdy 3 tygodnie przed terminem ciąża będzie rozwiązana po skończonym 37 tygodniu .. ogółem dopadł mnie jakoś smutek przerazilam się tym wszystkim
Samari0702 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny co do ZUS to wszystko elektronicznie działa. Możecie sobie założyć konto na stronie Zusu, logować się przez profil zaufany. Ja to sobie ogarnęłam, żeby widzieć czy dociera moje zwolnienie w terminie. Zaraz po wystawieniu przez lekarza zwolnienia wyświetla się ono tam w systemie, kilka dni później już widzę kiedy będzie termin wypłaty, póki co tylko raz miałam obsuwę jednodniową, tak to w terminie jest.
Mi pieniążki wypłaca ZUS, a jestem zatrudniona w dużej firmie. Nie wiem jak jest w przypadku kiedy pracodawca wypłaca pieniążki.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2019, 16:12
Pani Moł, Paula_071 lubią tę wiadomość
-
4me wrote:Dziewczyny ktora witamine D bralyscie?
I czy jeszcze podaje sie dzieciom razem z D witamine K od poczatku??? Zapomnialam jak to bylo a na SR nie dotarłam
K aktualnie podaja tylko w szpitalu jedno-razowo do mięśnia i potem już się nie podaje.Szczęśliwa Mamusia, 4me lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySamari Tobie to dobrze moja droga
, już po 37 tc będziesz tulić synka ❤️ , a ja będę czekać aż Dominik da znać że chce wyjść . Super wieści ❤️❤️.
Oleander Piękny wózek ❤️ . Ja nadal szukam i chyba w życiu nie znajdę takiego jaki chciałabym.
Samari0702, Oleander lubią tę wiadomość
-
Jestem! W końcu mam chwilkę, żeby napisać. Po 7 rano zasnęłam po nie przesłanej nocy. Liczyłam, że przejdzie ale niestety...
Wstalam przed 12, wykąpalam się, ogarnelam i czekałam aż mąż wróci, żeby jechać na IP. Chcialam się w między czasie spakować do szpitala ale nie kupiłam jeszcze koszul do porodu i karmienia. Mam 2 koszule w których się mieszcze, jedna miałam ba sobie a druga wczoraj wrzuciłam do prania, na domiar złego jak wstałam musiałam od razu jeść bo słabo było. Oblalam koszule mlekiem z płatków
Szybko pobiegłam pranie wstawić bo zostałam bez koszuli. Na dodatek córka w domu chora siedzi z grupą na antybiotyku, od piątku babcia z nią siedziała ale zaraziła się od niej i umiera z 40 st gorączka. Ale jak pech to pech - siostra w sobotę pojechała do Niemiec i nie mam teraz z kim córki zostawić
Byłam na IP. Lekarz zszedł mnie zbadać, a na IP tylko samolot, zbadał ręcznie szyjke i mówił, że tak ok 2 cm,twarda i zamknieta. Dotknął brzuch i jego reakcja " o matko! Jaki twardy!" spytał jakie leki biorę, mówię, że magnez i skopolan. Na tym badanie się skończyło, powiedział, że więcej nie może nic zrobić ani zbadać, ani usg czy ktg. Muszę się położyć do szpitala. Powiedział, że decyzja należy do mnie. Nie podoba mu się ten brzuch. W razie jak się nie zdecyduje, żebym obserwowała i jak coś to od razu na oddzial. Ogólnie nie chca chyba przyjmować bo jest remont oddziału ginekologiczno-polozniczego i dopiero za 2 tyg kończą.
Decyzja taka, że zostałam w domu, leżę i obserwuje. Czekam ba wizytę w czwartek i swojego gin.
5dpo - 189
17dpo - 575
19dpo - 1598
22dpo - 5652
25dpo - 17570
03.2010 - córeczka
11.2016 - 6tc (*)
05.2017 - 11tc (*) -
nick nieaktualnyHej wszystkim. U nas po wizycie wszystko dobrze. Szyjka w porządku, mały też. Dostałam trochę skierowań na badania.
Trochę mi się w życiu pokomplikowało dziś. Jakoś musimy z mężem to wszystko wyprostować. Na razie nie ogarniam tego, ale może wszystko się dobrze skończy. Póki co to raczej nie będę miała głowy do forum. Jak ogarniemy się to się odezwę. Pozdrawiam Was wszystkie, rośnijcie zdrowo :*puszek369, kama2784, Oleander, Pestkkaa, Izka37, 4me, Pani Moł, Chusy, Milka1991, Rudzik1, Veri, PatkaPP lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnykama2784 wrote:A co to sa za zastrzyki? Waga ładna maluszka! To ty jiz tylko 7 tygodni i maluszek bedzie z Toba i po stresie.
To zastrzyki na nadmierną krzepliwosc , a ja mam morfogie słaba ,żelazo słabo o właśnie te bóle nog i ud prawdopodobnie są przez słaby przepływ krwi i narazie 10 zastrzykow dostałam w brzuch masakra....
No za 3 tygodnie dostanę skierowanie i mam iść do szpitala żeby termin wyznaczyli... No jeśli za 7 tygodni to wypadnie po Wielkanocy u nas cc planowane są w piątki więc by cięcie było 26.04 -
Menka888 wrote:Jestem! W końcu mam chwilkę, żeby napisać. Po 7 rano zasnęłam po nie przesłanej nocy. Liczyłam, że przejdzie ale niestety...
Wstalam przed 12, wykąpalam się, ogarnelam i czekałam aż mąż wróci, żeby jechać na IP. Chcialam się w między czasie spakować do szpitala ale nie kupiłam jeszcze koszul do porodu i karmienia. Mam 2 koszule w których się mieszcze, jedna miałam ba sobie a druga wczoraj wrzuciłam do prania, na domiar złego jak wstałam musiałam od razu jeść bo słabo było. Oblalam koszule mlekiem z płatków
Szybko pobiegłam pranie wstawić bo zostałam bez koszuli. Na dodatek córka w domu chora siedzi z grupą na antybiotyku, od piątku babcia z nią siedziała ale zaraziła się od niej i umiera z 40 st gorączka. Ale jak pech to pech - siostra w sobotę pojechała do Niemiec i nie mam teraz z kim córki zostawić
Byłam na IP. Lekarz zszedł mnie zbadać, a na IP tylko samolot, zbadał ręcznie szyjke i mówił, że tak ok 2 cm,twarda i zamknieta. Dotknął brzuch i jego reakcja " o matko! Jaki twardy!" spytał jakie leki biorę, mówię, że magnez i skopolan. Na tym badanie się skończyło, powiedział, że więcej nie może nic zrobić ani zbadać, ani usg czy ktg. Muszę się położyć do szpitala. Powiedział, że decyzja należy do mnie. Nie podoba mu się ten brzuch. W razie jak się nie zdecyduje, żebym obserwowała i jak coś to od razu na oddzial. Ogólnie nie chca chyba przyjmować bo jest remont oddziału ginekologiczno-polozniczego i dopiero za 2 tyg kończą.
Decyzja taka, że zostałam w domu, leżę i obserwuje. Czekam ba wizytę w czwartek i swojego gin.
-
nick nieaktualnySamari0702 wrote:To zastrzyki na nadmierną krzepliwosc , a ja mam morfogie słaba ,żelazo słabo o właśnie te bóle nog i ud prawdopodobnie są przez słaby przepływ krwi i narazie 10 zastrzykow dostałam w brzuch masakra....
No za 3 tygodnie dostanę skierowanie i mam iść do szpitala żeby termin wyznaczyli... No jeśli za 7 tygodni to wypadnie po Wielkanocy u nas cc planowane są w piątki więc by cięcie było 26.04