Majóweczki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Też zaczęłam myśleć o tym baby hug, ale raczej używanym, widziałam że ludzie prawie nowe sprzedają za sporo niższa cenę, ale tez w jakichś dwóch hurtowniach na necie widziałam za 719 zł, No wiec myślę
A wizyta na szczęście już o 9 rano, więc jeszcze tylko dziś i noc przetrwać
-
nick nieaktualnyJa ogółem tego baby hug nie kupuje bo mam właśnie z funkcją leżaczka na wkladce redukcyjnej i krzesełko do karmienia chicco polly Magic 3w1 to mi się dublowac nie opłaca, A w sumie po mieszkaniu to jeździłam sobie wózkiem ale co innego jak ktoś ma duży dom
U nas dom dopiero będzie budowany A za ten czas to młody już będzie mi w ogródku kopał
-
Moj 6 msc byl tylko na piersi, a jak mial 5 msc wygladal jak potomek Kalisza
jak zaczal sie ruszac wszystko zgubil. Wzrostem caly czas jest 90-97 centyl, a od 7 msc wagowo 50 centyl. Tylko on ma taka przemiane materii, ze do 2 lat robil po 6 kup, teraz juz 3
Pani Moł lubi tę wiadomość
13.08.2015 r.
11.05.2019 r. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ciasteczko Ja nie bede juz nic kupowac.
Tacka kosztuje 2stowki a chce po prostu mlodego przysuwac do stolu zeby jadl razem z nami wiec tacka jest mi zbędna
https://allegro.pl/oferta/zestaw-do-chicco-baby-hug-tacka-pokrowiec-7793065674
Tu masz przykladowy link.
Pokrowiec bedzie mniw tylko irytowal wiec wybralam chicco w najciemniejszym kolorze "legend" podobal mi sie aqarel czy cos takiego taki jasny niebieski/turkusowy ale uznalam ze mlody go zaraz wysmaruje a na ciemnym tak nie widac.
Wiec ja osobiscie nic do tego zestawu nie biore. Ale jak ktos ma potrzebe dokupic to jest taki asortyment do tego lezaczka2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
Dziewczyny jak zamawiacie te koszule z Dolce Sonno to jakie rozmiary? Większe niż normalnie nosicie? Właśnie koszyk ładuje i nie wiem czy wziąć S czy M, tam widzę, że rozmiarówka jest dość mała i nie chcę się nadziać, bo po porodzie może być różnie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2019, 17:43
-
Alez mnie kusi to baby hug. Chociaz mam juz taki lezeczek z identycznymi funckjami wszystkimi tylko po prostu niski-tuz nad ziemia...
Ehhh musze pomyslec, moze nawet juz po porodzie. Po uzywam swojego starego i sie zastanowieIzka37 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Puszku Chicco to byla milosc od pierwszego wejrzenia jak zobaczylam u kolezanki wiedzialam ze musze go miec.
Bardzo lubie ta hurtownie i juz 10 lat temu moj maz robil tam zakupy dla corki wszystko tam kupisz dla mamy i dziecka (moze poza kosmetykami bp maja skromny wybor) w sumie rabatu wyszlo mi 180zl i za to kupilam kilka ubranek smoczki wkladki laktacyjne, plyn do prania dzidzius do kolorow i bialego i plyn do plukania. Takze jestem zadowolona.Ciasteczko777 lubi tę wiadomość
2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
4me wrote:Alez mnie kusi to baby hug. Chociaz mam juz taki lezeczek z identycznymi funckjami wszystkimi tylko po prostu niski-tuz nad ziemia...
Ehhh musze pomyslec, moze nawet juz po porodzie. Po uzywam swojego starego i sie zastanowie
Musisz przeanalizowac czy faktycznie jwst ci potrzebne bo wydac ok 1tys tylko dlatego ze coa sie podoba to troche duzo.
Ja wozka do domu nie wniose wiec to chicco befzie mi go troche zastępować a takie niskie lezaczki mnie jakos nie satysfakcjonująca stad moja drcyzja o zakupie.2009 Córeczka
2017 [*] Aniolek 11tc
-
nick nieaktualnyDo nas teściowie wpadali bez zapowiedzi, mieszkają jakieś 30 km od naszego miasta i potrafili takie wjazdy robić jak np.siadaliśmy do obiadu albo mieliśmy rozpiernicz... Potem zaczęło mnie to na max wpieniać jak bylam w ciąży, mąż w pracy a oni z rańca hajda na kawę bo akurat byli w miescie i z wyra mnie zrywali niejednokrotnie. A jak urodzila się corka i w tygodniu po moim wyjsciu ze szpitala (maz juz wrocil do pracy) dwa razy mi wjechali rano, i po pierwszym razie poprosilam męża, żeby uprzedzali (najlepiej dzien przed), to za drugim zadzwonili, ze będą za pol h (ja - wkurw poziom max), obudzili mnie po hardkorowej nocy z noworodkiem, prawie z rykiem ogarnialam sie i chate a oni przyjechali po prawie 2h. Bo jeszcze se do leroy merlin i castoramy jednak najpierw zajechali... No myslalam, ze oczadzieję - nie spalam prawie wcale w nocy a jak mi dziecko przysnęło i ja moglam odpocząc (a juz ze szpitala wyszlam jako strzęp czlowieka po 9 dniach od cc i snu po 2h na dobę) to najpierw mnie budzą a potem się spozniają 1,5 h... No i wtedy nie wytrzymalam i mialam ciężkie spięcie z tesciową. Od tego czasu (1,5 roku temu) tylko raz przyjechali bez uprzedzenia. Oni wychodzą z zalozenia ze do rodziny nie trzeba zaproszen i zapowiedzi, a ja uparcie zawsze się z nimi umawiam, jak my się tam wybieramy.
A rodzice są daleko, bywają u nas max ze 3x w roku, zawsze się ugadujemy z miesiąc przed -
MaryJane no to ja zamówię S i tak jak Ty, najwyżej odeślę
Pani Moł masakra! Ja bym chyba po pierwszym takim nalocie awanturę zrobiła, albo męża poprosiła. Na pewno po porodzie nie chcę nikogo przez pierwsze dwa tygodnie w domu, chyba, że dosłownie na chwileczkę i też zależy kogo, chcę dojść do siebie w spokoju. Właśnie tacy są najgorsi, do rodziny nie trzeba zaproszenia. Ja już usłyszałam od mamy, że tego się nie spodziewała, że do córki musi ustalać termin przyjazdu i że ona sobie przyjedzie kiedy będzie chciała i przenocuje w hotelu -
MaMaMi83 wrote:Musisz przeanalizowac czy faktycznie jwst ci potrzebne bo wydac ok 1tys tylko dlatego ze coa sie podoba to troche duzo.
Ja wozka do domu nie wniose wiec to chicco befzie mi go troche zastępować a takie niskie lezaczki mnie jakos nie satysfakcjonująca stad moja drcyzja o zakupie.dlatego na poczatek pouzywam starego, z ktorego przy pierwszym bylam mega zadowolona. Jak mi nie bedzie ta wysokość przeszkadzac to sie na to nie zdecyduje. Kusi mnie tylko opcja wspolnego "siedzenia" przy stole zanim mlody zacznie sam siedziec ale wiadomo, ze to chwila...
Wozek w domu dla mnie odpada-chyba bym oszalala od tony piachu albo sprzatania co chwile
Tak naprawdę pewnie sie na to nie zdecyduje. I tak jak zaszalalam z wozkiem a nie planowalamno i tyle kasy to juz jakis fajny wyjazd weekendowy takze wybralabym pewnie to drugie
-
4me wrote:Aktyde moge Ci przybic piatke. Ja mam aniolka i diabelka w jednym ciele
Dziewczyny z ciekawych objawow. Wiecie co mnie w nocy budzi?! Bol pośladków! Co noc, od 2 tygodni to juz tak regularnie.
Mam takie podejrzenia, ze to moze mięśnie bo probuje utrzymać rownowage, nie spac na brzuchu itp itd i jako pewnie podawiadomie napinam posladki.z jednej strony to dobrze-niech cwicza hehehe, a z drugiej tak na poważnie to mi to spac nie daje... Ma ktos tak?
Zastanawiam sie przez to niestety, czy sie nie zlamac i nie kupic tej ciazowej poduchy. Nigdy tego nie cbcialam, pierwsza ciaze przezylam bez tego. Poduszka pod brzuch lub miedzy nogi mi wystarczala, no ale jak mam nie spać przez 3 miechy tp soe waham...
4me - mnie też przez jakiś czas bolały w nocy pośladki, to był jakiś dramat. Znajoma też tak miała i mówiła, że wg lekarza dziecko musiało uciskać na jakiś nerw i to dlatego. Niestety nie mam na to żadnego skutecznego hintu
Co do poduszki to mam C, ale mi nie służy zupełnie, uwielbiam się w nocy wiercić i dla mnie C jest totalnie nie wygodne. Chyba ją sprzedam po ciąży.
Co do odwiedzin bez zapowiedzi to u nas na szczęście się raczej nie zdarzają, chwała Bogu. Ja też jestem zdania, że trzeba uprzedzić inaczej też byłabym wściekła. Poza tym mój mąż ma tak, że jak ktoś ma przyjść to chata musi być wysprzątana, jak ktoś nie uprzedzi i nagle wpadnie to jest mu zawsze głupio, że jest nieposprzątane
Torby oczywiście nie mam spakowanej, nawet jeszcze nie mam pomysłu, którą mam spakować