X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 15 maja 2019, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Hej, dziewczyny! 🙂 Ja dzisiaj mam USG III trymestru u genetyka. Mam nadzieję, że z Emilką wszystko dobrze, trochę się stresuję.
    Dawaj znać co i jak 😁 trzymam kciuki 😘 i liczę na jakieś foto! Powodzenia!!!

    relgupjy0emg7fv2.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 15 maja 2019, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    33Sylwia wrote:
    Ja nawet o porodzie nie chce myśleć. Panicznie zaczynam się bać o Małego, nie wiem co mi jest - nie chce wyjść na jakąś dziwną ale coś mi się w głowie dzieje. Ogólnie jestem mega pozytywną osoba i cała ciążę przechodzę tak że może być tylko dobrze a tu od paru dni boję się. I kij ze mną i moim bólem tylko jakoś boję się o dziecko, zdaza mi się podplakiwac. Mega chciałabym mieć to już za sobą choć wiem że to jeszcze nie pora.
    Staram się o tym nie myśleć po prostu unikam tematu porodu i dlatego podczytuje Was ino troszkę. Wogole wydaje mi się że wszyscy są lepsi ode mnie i że będę zła mama, że wogole o nic w życiu nie potrafię zawalczyć. Za dużo myśli... Mało snu... Jestem przerażona sama sobą.
    Sylwia, zła mama nigdy nie pomyślałaby o sobie, że jest zła. To, że tak krytycznie na siebie patrzysz, oznacza tylko, że wiesz, że przed tobą poważne wyzwanie. 🙂 Ja też się budzę w nocy, też mam wrażenie, że jestem jeszcze niegotowa na przyjście maleństwa, ale zamiast samego porodu boję się bardziej tego, że nie podołam z opieką, że popełnię jakiś błąd i zrobię takiemu małemu, kruchemu stworzonku, jakąś okropną krzywdę. Wierzę, że będzie dobrze i sobie poradzimy. 😚 Jesteśmy stworzone do bycia mamami. ❤️

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 15 maja 2019, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki, dziewczyny. Dam znać jak zwykle. 😀 Zdjęć nie dostanę, tylko film, a nie mamy tu urządzenia, na którym odtworzę płytę, więc tym razem nie pochwalę się bułką Emilki. 😀

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 maja 2019, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma, powodzenia!
    Mikaja, udało Ci się do Polaka dostać?
    Też nie mam nic przeciwko temu, żeby Mały chciał wyskoczyć wcześniej. Bo tak naprawdę ja mam czas na regenerację do 1.08. a potem dawaj z całą 3 do przedszkola Cypisia zawieźć, a od września mam nadzieję, że jakimś cudem i Monikę. Krucho widzę noszenie Moniki 3 tygodnie po CC przez parę km w razie buntu na chodzenie pieszo. Pchanie wózka pod górkę u nas i pod przedszkole z Młodą na dostawce też najlżejsze nie będzie 😋

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • mikka86 Autorytet
    Postów: 6373 3077

    Wysłany: 15 maja 2019, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też bym chciała urodzić na początku lipca czyli dwa tygodnie i kilka dni przed terminem

    url=https://www.suwaczek.pl/]54661da9df.png[/url]
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 maja 2019, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo nas chętnych na początek lipca 😁

    A w ogóle, stał się cud. Doczekałam się i moi rodzice zdecydowali się wziąć dzieci na przyszły weekend, razem z nocą, jako próba przed porodem 😎 myślałam, że się nie doczekam tej chwili i że mąż nie będzie mógł być ze mną w szpitalu nawet w dniu cesarki.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 15 maja 2019, 10:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylwia mi lekarka mowila, ze w ciazy potrafia nawet najtwardsze tak sie zestresowac, ze masakra i to nie nalezy wcale do rzadkosci. Ja Cie dobrze rozumiem i wiem co przezywasz:* Trudno byc spokojnym jesli w gre wchodza tak wazne rzeczy, do tego wszystko nas boli, hormony i klops gotowy :D

    Moj doktorek powiedzial, ze CC to w ogole zaden problem i te oni tam probuja zmniejszyc ilosc CC Bo to juz 40%. Mam tylko przed nie brac zastrzyku, dopiero kilka h Po i starac sie szybko wstac. Biore heparyne i nosze ponczochy uciskowe i jestem dobrze chroniona przed zakrzepica, zle by bylo gdybym tej ochrony nie miala a tak to jest ok.
    Wczoraj mowiono, ze robia cc 10dni przed Terminen czyli U mnie bedzie to 28.6 i tego sie twraz trzymam.

    33Sylwia lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • 33Sylwia Autorytet
    Postów: 2069 1400

    Wysłany: 15 maja 2019, 10:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola słyszałam o takim sposobie 🤣 mnie mąż będzie miał dość 🤣 mam nadzieję że razem z porodem albo jeszcze wcześniej wróci moja radość życia.
    Emma o bezpieczeństwie dziecka po porodzie nie chce myśleć, wogole w dalszych znajomych mieliśmy przypadek depresji po porodzie - szok okropny ból. Przerażające.

    Normalnie czas przed porodem robi ze mnie mega miękka osobę, byle co a ja oczy pełne łez. Byłam 12 lat niania niby mam wszystko obcykane przy dzieciach tzn tak mi się wydawało teraz boję się wszystkiego - przypominam sobie pierwsza pomoc itd... I modlę się o bezpieczny poród w terminie. A nagle mam w nosie cała wyprawkę i fakt czy z tym zdążę.
    Widzę też zmiany w moim mężu, odkąd widzi jak mi ciężko stał się taki jeszcze lepszy dla mnie, nawet w nocy zaczyna się budzić z pytaniem co się dzieje, kiedyś miał taki sen że nic go by nie obudziło.

    relgupjy0emg7fv2.png
  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 15 maja 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj akurat wie ze ja bez powodu nie narzekam wiec jak widzi ze stękam to w sekundzie siedzi juz w łóżku😂a ja sie tylko na bok przewrócić próbuje i stękam:ku**wa,ja pie**dole😂
    Ja złamałam zebro w wypadku i na następny dzien poszlam do pracy i takie tam wiec serio mysli ze jakis dramat sie dzieje jak narzekam

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 15 maja 2019, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska nie udalo sie - on dzisiaj nie przyjmowal, ale byla inna jakas angierlka, ktora oczywiscie googlala przy mnie :D Jednak chyba trafila, bo wpadla na cos co sie zwie 'slapped cheeks' (nie mam pojecia jaki to ma polski odpowiednik, jakis parwowirus b19)- to jakis wirus i tyle, ale ze ja jestem w ciazy to bardziej przejela sie mna niz malym, bo maly ma to przejsc, ma duzo pic i jakby goraczki dostal to mamy sie zglosic. Moze do zlobka isc. Podrukowala mi duzo info i ma mi dzwonic po poludniu, czy mam jechac na badania krwi do szpitala czy nie. Maly zachowuje sie normnalnie, lata jak poparzony jak zwykle, tylko dodatkowo wyglada na buzi jak poparzony :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 11:48

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dobrze, że tak tego nie odczuwa 🙂 lekarz, który Googla choroby i antybiotyki 😁

    Dziewczyny mające CC - to prawda, że nawet przy planowanym CC istnieje możliwość opracowania planu porodu? Ja się z tym pierwszy raz spotkałam i ciekawe, czy szpitale to respektują i co tam można zawrzeć. Dla mnie ta cesarka będzie trochę nowością, bo inny szpital, obyczaje, mój lekarz. W ogóle na następnej wizycie mamy ogadywać już konkrety i jestem ciekawa, czy i ile będę mieć do gadania w różnych kwestiach. Na pewno będę upierdliwa, jeśli chodzi o jak najszybsze przywiezienie mi Jacka. I jak najszybsze wstanie. A telefonu chyba z ręki nie wypuszczę, żeby na pooperacyjnej mieć cały czas kontakt z mężem.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rumien zakazny, o - mam nadzieje, ze ja tego nie mialam, bo teraz zaczelam troche schizowac. Zdecydowanie wiekszym zagrozeniem to jest dla malej niz dla mlodego... U plodu moze prowadzic nawet do koniecznosci transfuzji krwi :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 12:05

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska w UK mozna robic plany porodu, bo mozna chciec opoznione przecinanie pepowiny, dziecko od razu do matki a jak nie to do ojca, ktory moze zwwsze byc przy partnerce, mozna miec przygaszone swiatlo, muzyke. Tez tutaj zawsze jest room-in czyli dziecko od razu przy matce.

  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kij tam ze światłem i muzyką. Akurat tutaj najbardziej bym chciała, żeby normalnie gadali o codzienności, żartowali itd. Ale syna chcę mieć przy sobie jak najszybciej i o to będę walczyć. Cały czas mam wyrzuty sumienia, że Monia spędziła pierwsze godziny beze mnie i źle się z tym czuję.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aska oby sie udalo, domyslam sie jak ciezkie to moze byc, bo mnie to tez przeraza. Ze mogloby cos pojsc nie tak i musieliby mnie usypiac czy cos i nie moglabym malej od razu miec, tak, jak mialam Mikolaja.
    Z nim to pamietam byl moment, wyjeli go, zaczal sie drzec, maz pepowine odcial, potem go doslownie na 30 sekund zabrali na jakies szybkie sprawdzenie - maz wtedy pamietam przyszedl do mnie i powiedzial 'ale jest sliczny' ze lzami w oczach i juz mi go polozyli. I lezal tak az mnie tam poczyscili i zszyli. Mamy 21. wiek do kurki no da sie, trzeba chciec.

  • KarolaJJJ Autorytet
    Postów: 2135 994

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jest druga czesc planu porodu,która jak najbardziej mozesz miec. Ale radziłabym pojechac na oddzial gdzie bedziesz rodzic i popytac z czystej ciekawosci.
    Teraz po cc w Polsce noworodek moze miec oontakt z tata na noworodkach jak zajmuja sie na bloku mamą,dziecko po cc odpępnia sie szybciej bo do 30 sekund,nie jak w przypaku sn 1 min.
    Plan porodu mozesz miec ale najlepiej jedzcie na oddzial w jakis weekend popytac co i jak

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 maja 2019, 12:36

    p19uqqmzs3gk4a7x.png
  • Emma_ Autorytet
    Postów: 7390 3516

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przerwa w badaniu, bo mała zbyt ruchliwa i nie da się zmierzyć paru rzeczy, bo ucieka. Czekamy aż się uspokoi, aczkolwiek nie wiem, czy to możliwe, bo od wczoraj tak dokazuje. Zmartwiłam się, bo waży tyle samo, co na wizycie 30.04 - ok. 1200g. ☹️ Czy to znaczy, że w ogóle nie urosła przez dwa tygodnie? Boje się, że coś jest nie tak. Już nawet myślę, czy jej nie zagłodziłam na tej diecie cukrzycowej, bo ja sama też nie tyję od początku kwietnia.

    qb3cg7rfycx8vq7e.png
    lprkj48ahla5owvn.png
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KarolaJJJ wrote:
    To jest druga czesc planu porodu,która jak najbardziej mozesz miec. Ale radziłabym pojechac na oddzial gdzie bedziesz rodzic i popytac z czystej ciekawosci.
    Teraz po cc w Polsce noworodek moze miec oontakt z tata na noworodkach jak zajmuja sie na bloku mamą,dziecko po cc odpępnia sie szybciej bo do 30 sekund,nie jak w przypaku sn 1 min.
    Plan porodu mozesz miec ale najlepiej jedzcie na oddzial w jakis weekend popytac co i jak

    Karola, najpierw spróbuję jak najwięcej ugrać u mojego gina. Jest zastępcą kierownika bloku porodowego, może coś podpowie. Bo jak to ogólnie wygląda, to już wiem, czyli Cc, na chwilę pokazują Małego i leci na noworodki. Ja spędzam min. 6h na pooperacyjnej, gdzie teoretycznie nie może być ani mąż ani dziecko. Dopiero po przewiezieniu na zwykłą salę. Dla mnie to jest mega dziwne i będę próbowała to obejść. Przez 6h samej to ja tam zeświruję 🙄

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • Aska1994 Autorytet
    Postów: 2978 1896

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma, wydaje mi się, że to może być po prostu kwestia pomiaru, sprzętu i lekarza.

    Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
    Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
    Monia urodziła się 16.03.2017r💕
    Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
    Tak się spełnia marzenia!
    Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥
  • JaSzczurek Autorytet
    Postów: 2733 2905

    Wysłany: 15 maja 2019, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emma_ wrote:
    Przerwa w badaniu, bo mała zbyt ruchliwa i nie da się zmierzyć paru rzeczy, bo ucieka. Czekamy aż się uspokoi, aczkolwiek nie wiem, czy to możliwe, bo od wczoraj tak dokazuje. Zmartwiłam się, bo waży tyle samo, co na wizycie 30.04 - ok. 1200g. ☹️ Czy to znaczy, że w ogóle nie urosła przez dwa tygodnie? Boje się, że coś jest nie tak. Już nawet myślę, czy jej nie zagłodziłam na tej diecie cukrzycowej, bo ja sama też nie tyję od początku kwietnia.
    To jest niemożliwe, żebyś ją zagłodziła. Takie przypadki zdarzają się naprawdę rzadko i głównie w skrajnych sytuacjach. Nie sądzę też, żeby w ogóle nie urosła. Pomiar ma granicę błędu 200-250 g, więc może ostatnio wymierzyli Ci więcej, niż faktycznie miała, a teraz mniej.

    zi13flw1mwerwam8.png
    💙 19/07/19 (42+0) 3625g, 50 cm <3
    💗 6/02/21 (39+5) 3710g, 49 cm <3
    💙 14/08/22 (39+5) 4070g, 53 cm <3
‹‹ 1004 1005 1006 1007 1008 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ