X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Mamunie LIPIEC 2019
Odpowiedz

Mamunie LIPIEC 2019

Oceń ten wątek:
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewe90 wrote:
    Dzięki dziewczyny :*, choć dziś lepiej bo są brązowe plamy a nie różowe jak wczoraj :) trzeba być dobrej myśli :)
    Też miałam wszystkie kolory tęczy w majtkach ;) na tą chwilę jest dobrze ale już kombinuje jak przyspieszyć usg chociaż między jednym A drugim mam tylko 10 dni. Myślę że do genetycznych będę tak swirowac.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lolla wrote:
    Czemu aż 5 dziur?
    Jedna heparynka i 4 cukier :D A ja jestem mega cykor i strasznie się boję igieł więc nie jest wesoło ;)

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak sobie teraz czytam o tych detektorach i tu, w UK, w tamtym roku poszła petcyja o wycofanie ich w ogóle ze szprzedaży. Mothercare przestali je sami sprzedawac. Ale nawet nie ze względu na jakąś domniemana szkodliwość, która - powtórzę jeszcze raz - nie jest potwierdzona w badaniach - co raczej powołują sie na fakt, że niemozność znalezienia tętna może powodować wzrost cisnienia, tętna matki i ogólnie zwiększa poziom stresu. Dodatkowo też zwracają uwagę na fakt, że kobieta może pomylić swoje tętno z dzieckiem i mylnie mysleć, że wszystko jest ok.

    Tutaj w okolicach 16tc. jest wizyta u połoznej i tam pierwszy raz one używaja detektorów. Ogólnie tu przy takiej niepowikłanej ciąży większość wizyt, to tylko słuchanie tętna detektorem, a od któregoś tygodnia mierzenie brzucha metrem krawieckim w celu wyznaczenia wagi dziecka :D:D:D:D To jest hit, ale co śmieszne - u mnie w poprzedniej ciąży się to idealnie przełozyło na wagę młodego :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 12:48

    Sylka135, Sung lubią tę wiadomość

  • Lolla Autorytet
    Postów: 364 715

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Jedna heparynka i 4 cukier :D A ja jestem mega cykor i strasznie się boję igieł więc nie jest wesoło ;)

    Współczuję. Ja mam tylko heparynę i dla mnie to duży stres.

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam termin prenatalnych !! 19.12 :) To będzie 12t3d. 3,5 tygodnia czekania :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 12:51

    Sylka135, xgirl, Czarna_kawa, Kamsza, kinga27.30 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    Tak sobie teraz czytam o tych detektorach i tu, w UK, w tamtym roku poszła petcyja o wycofanie ich w ogóle ze szprzedaży. Mothercare przestali je sami sprzedawac. Ale nawet nie ze względu na jakąś domniemana szkodliwość, która - powtórzę jeszcze raz - nie jest potwierdzona w badaniach - co raczej powołują sie na fakt, że niemozność znalezienia tętna może powodować wzrost cisnienia, tętna matki i ogólnie zwiększa poziom stresu. Dodatkowo też zwracają uwagę na fakt, że kobieta może pomylić swoje tętno z dzieckiem i mylnie mysleć, że wszystko jest ok.

    Tutaj w okolicach 16tc. jest wizyta u połoznej i tam pierwszy raz one używaja detektorów. Ogólnie tu przy takiej niepowikłanej ciąży większość wizyt, to tylko słuchanie tętna detektorem, a od któregoś tygodnia mierzenie brzucha metrem krawieckim w celu wyznaczenia wagi dziecka :D:D:D:D To jest hit, ale co śmieszne - u mnie w poprzedniej ciąży się to idealnie przełozyło na wagę młodego :D
    Jak bylam po terminie to trafilam w szpitalu na starsza ginekolog ktora zmierzyla mbie cm i prawie idealnie podala wymiary i wage mojej córki byłam pod mega wrażeniem ;)

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sylka135 wrote:
    Jak bylam po terminie to trafilam w szpitalu na starsza ginekolog ktora zmierzyla mbie cm i prawie idealnie podala wymiary i wage mojej córki byłam pod mega wrażeniem ;)

    Niby stara szkoła, a jednak ;)
    Dziwne to, bo nawet na usg masz +/-500gram :)

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 23 listopada 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po pierwszym usg, ale widać tylko pęcherzyk 9mm o ile dobrze pamiętam. :( Nastawiałam się, że zobaczę już coś więcej a tu dupa. I lekarz powiedział że to dopiero 5+6, za 10 dni (3.12) mam przyjść i powiedział że wtedy już powinno być coś widać. Powiedział też "wie Pani, teraz szanse są fifty-fifty, auto jedzie ale niewiadomo czy dojedzie, na tą chwilę nie jestem w stanie nic więcej Pani powiedzieć ". Więc mam takie mieszane uczucia..

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka lekarz niestety ma rację. Ja pamiętam w poprzedniej ciąży poleciałam na takie awaryjne usg w okolicach 10tc, bo objawy mi zaniknęły i pqamiętam, że zadałam lekarzowi retoryczne pytanie, czy brak objawow nie musi oznaczac niczego zlego. Oczywiscie nie odpowiedzial. Lekarz nigdy nam pewnosci nie da. Warto sobie to do glowy wbić, że lekarz moze potwierdzic tylko to, co w momencie badania widzi na ekranie, a co sie stanie 5 minut po wyjsciu z gabinetu jest niestety niewiadomą.
    Bądz dobrej mysli. Pęcherzyk na tym etapie to norma. Mam nadzieję, że za tydzien będzie izarodek i serduszko :) Dobrze, ze nie kazal Ci za 2 tygodnie przyjsc :)

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

  • AktywnaPrzyszłaMama1991 Przyjaciółka
    Postów: 74 56

    Wysłany: 23 listopada 2018, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewe90 wrote:
    Jejku, detektor to w moim przypadku chyba było by mega zło :D

    Ja mam wciąż plamienia i stres milion... :/
    Mam to samo z plamieniami... tydzień temu w piątek miałam pierwsze usg (7t0d) - z dzieciątkiem wszystko ok, przyczyna plamień nieznana. Po usg przez dwa dni plamiłam. Od poniedziałku do dziś był spokój. W pracy znów jasnobrązowa, wodnista wydzielina. Oszaleć można. Chcę się umówić na wizytę do innego gina, może on znajdzie przyczynę. Biorę dupka 3xdziennie, więc wątpię, żeby przyczyną był zbyt niski prog. Niby na usg lekarz nie widział żadnego krwiaka. Jakby się dłużej zastanowić, to dziś byłabym w terminie miesiączki...

    24.10.18 r. bHCG: 329 mlU/ml,
    26.10.18 r. bHCG: 829 mlU/ml :)
    16.11.18 r. (7t0d) mamy ❤
  • xgirl Autorytet
    Postów: 5998 2015

    Wysłany: 23 listopada 2018, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Drobinka mi przy pecherzyku 17mm nie bylo jeszcze nic widac.. przy 9mm to normalne, ze sie jescze nic nie da zauwazyc. Teraz tylko czekac.. wiem przez co przechodzisz, to byly dla mnie tez najgorsze momenty.

    Drobinka91 lubi tę wiadomość

    f2wljw4zsg9z1tun.png
    27.6.19 wydobyciny mojej Hannah Florenz❤️ 48cm, 2970g
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AktywnaPrzyszłaMama1991 ja tak plamilam tez przez tydzien w poprzedniej ciazy - tyle, ze to nie byla brazowa krew, a zywa, czerwona. Na usg wszystko bylo ok, zero krwiaka. Wiesz po usg moga byc plamienia, bo tam w srodku wszystko jest rozpulchnione, bardziej ukrwione i naczynia moga puszczac. Czemu sie to utrzymuje? To jest jedynie moja niewiadoma. Mnie 2 ginekologow nie bylo w stanie powiedziec, dlaczego i skąd to. Ja tez mam ektopie (pot. nadzerka) wiec moze to byla i ona.
    Nie masz luteiny dopochwowo?

  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 23 listopada 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    Mam termin prenatalnych !! 19.12 :) To będzie 12t3d. 3,5 tygodnia czekania :P
    Zazdro! Będziesz miała spokojne święta! Mi wychodzi, że najlepiej by było iść na genetyczne między świętami a nowym rokiem a znając życie wtedy mogą być problemy z terminami. We wtorek mam nadzieję dostać skierowanie na pappę i będę się umawiać.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • AktywnaPrzyszłaMama1991 Przyjaciółka
    Postów: 74 56

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    AktywnaPrzyszłaMama1991 ja tak plamilam tez przez tydzien w poprzedniej ciazy - tyle, ze to nie byla brazowa krew, a zywa, czerwona. Na usg wszystko bylo ok, zero krwiaka. Wiesz po usg moga byc plamienia, bo tam w srodku wszystko jest rozpulchnione, bardziej ukrwione i naczynia moga puszczac. Czemu sie to utrzymuje? To jest jedynie moja niewiadoma. Mnie 2 ginekologow nie bylo w stanie powiedziec, dlaczego i skąd to. Ja tez mam ektopie (pot. nadzerka) wiec moze to byla i ona.
    Nie masz luteiny dopochwowo?
    Nie, tylko duphaston. Zaczęłam plamić 3 tygodnie temu, wtedy dostałam po raz pierwszy dupka i musiałam przez ponad tydzień leżeć. Wtedy plamienie otrzymywało się ok 5 dni. Później po usg i teraz znów powtórka z rozrywki. Skoro na usg wyszło wszystko w porządku, to teoretycznie nie powinnam się martwić, ale wiadomo jak jest. Może uda mi się na dziś załatwić wizytę. W tej ciąży również plamisz? Czy w poprzedniej ciąży plamienia się powtarzały, czy był to jednorazowy incydent?

    24.10.18 r. bHCG: 329 mlU/ml,
    26.10.18 r. bHCG: 829 mlU/ml :)
    16.11.18 r. (7t0d) mamy ❤
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Zazdro! Będziesz miała spokojne święta! Mi wychodzi, że najlepiej by było iść na genetyczne między świętami a nowym rokiem a znając życie wtedy mogą być problemy z terminami. We wtorek mam nadzieję dostać skierowanie na pappę i będę się umawiać.

    Tyle tylko, że nie wiem, kiedy mi przyjdzie list z wyliczonym ryzykiem. Ostatnio dość szybko to dostałam, pamiętam, ale teraz to będzie okres świąt więc wątpię.

  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AktywnaPrzyszłaMama1991 wrote:
    Nie, tylko duphaston. Zaczęłam plamić 3 tygodnie temu, wtedy dostałam po raz pierwszy dupka i musiałam przez ponad tydzień leżeć. Wtedy plamienie otrzymywało się ok 5 dni. Później po usg i teraz znów powtórka z rozrywki. Skoro na usg wyszło wszystko w porządku, to teoretycznie nie powinnam się martwić, ale wiadomo jak jest. Może uda mi się na dziś załatwić wizytę. W tej ciąży również plamisz? Czy w poprzedniej ciąży plamienia się powtarzały, czy był to jednorazowy incydent?

    Plamilam kilka dni na przelomie 7/8 tygodnia. Zaczelo sie po usg i nasilalo mi sie wtedy przy wysilku, a to byl czas, kiedy akurat lecialam na wesele do Polski -_-
    W dniu tego slubu jeszcze rano bylam na usg i bylo ok, ale cos tam brudzilam. Potem lezalam kilka dni plackiem na kanapie i przeszlo, a ze kolejna wizyta dopiero po 3 tygodniach byla, to chyba wszystko ise tam uspokoilo.
    To jest to, ze czeste usg i badania na fotelu wlasnie moga tez powodowac plamienia.
    Mam znajoma, ktorej kazde badanie na fotelu, przez cala ciaze konczylo sie plamieniami. Taka fizjologia. W tej ciazy na szczescie nie plamie, ale tez wizyte mialam jedną i to tylko usg, bez badania na fotelu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 14:09

  • _Hope_ Autorytet
    Postów: 3381 4990

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mikaja wrote:
    Tyle tylko, że nie wiem, kiedy mi przyjdzie list z wyliczonym ryzykiem. Ostatnio dość szybko to dostałam, pamiętam, ale teraz to będzie okres świąt więc wątpię.
    Ja zupełnie nie mam doświadczenia bo w pierwszej ciąży nie robiłam. Tylko usg genetyczne.

    Córka kwiecień 2015 <3 <3 <3
    4 Aniołki <3
    tb73upjyd8dymf6b.png
    "You know that place between sleep and awake, that place where you still remember dreaming? That’s where I’ll always love you. That’s where I’ll be waiting."
  • mikaja Autorytet
    Postów: 3675 1195

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope_ wrote:
    Ja zupełnie nie mam doświadczenia bo w pierwszej ciąży nie robiłam. Tylko usg genetyczne.

    Ja właśnie nie pamiętam, czy po tym usg co wstępnie już mówią, czy nie. Wydaje mi sie, że to tylko usg i nara - idź do domu i czekaj na list. Ale mogę sie mylić, bo tyle tych wizyt miałam wtedy, ze tracę rachubę. Tyle, że podczas badania widzę wartości pomiarowe, a to głównie NT i pamiętam, że ostatnio juz widziałam sama na usg, że jest dobrze, bo pamiętam dokładnie NT = 1,6 :)
    Potem skorelowane z krwią miałam ryzyko 1:10 000 więc słusznie nie miałam się czym martwic.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 14:19

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mikaja, xgirl trochę mnie uspokoiłyście, dzięki :) Oczywiście zaczęłam przeglądać Internet w poszukiwaniu wymiarów pęcherzyka na poszczególnym etapie ciąży, ale są takie rozbieżności, że to nie ma sensu. Równie dobrze może być wszystko ok albo i nie ok. No też się cieszę, że nie kazał mi dłużej czekać, bo i tak te 10 dni to dla mnie będzie wieczność :O wszyscy dookoła mówią mi żebym była dobrej myśli i że wszystko będzie ok, ale weź tu bądź spokojna :P

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

  • Drobinka91 Autorytet
    Postów: 2935 2015

    Wysłany: 23 listopada 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I wiecie co, dobrze że jest to forum i że mogę się Wam wygadać, bo każdy dookoła łącznie z mężem mówi że będzie ok i chyba nie potrafią zrozumieć moich obaw, a Wy jednak też przez to przechodziłyście i wiecie co nieco na ten temat i jakoś tak mi raźniej, dzięki :) <3

    qb3ce6yd8925ak7r.png
    Aleksander 07.07.19r👶
    3000g 🔹️54cm🔹️
    klz9e6ydh37227gp.png
    1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖

‹‹ 100 101 102 103 104 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o ciążę a badanie AMH - 6 rzeczy, o których warto wiedzieć

Badanie AMH może bardzo dużo powiedzieć o kobiecej płodności... Kiedy warto je wykonać? Jakich informacji może dostarczyć? Jakie są normy AMH i jak przebiega badanie? Poznaj 6 faktów o badaniu AMH!

CZYTAJ WIĘCEJ

Naturalne sposoby łagodzenia bólu porodowego

Poród nierozerwalnie łączy się z bólem. Ten fakt wiele przyszłych mam napawa lękiem. Bez względu na to, czy rodzą po raz pierwszy czy po raz kolejny, wizja skurczy powoduje pytanie: czy dam radę? Co, jeśli nie wytrzymam? Na szczęście jest wiele łagodnych, niefarmakologicznych metod, które mogą pomóc oswoić porodowe bóle.

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ