Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Wy mi chyba w myślach czytacie. Obudziłam się dziś i pomyślałam o tym detektorze tętna i stwierdziłam że się was zapytam czy uzywalyscie i jaki a tu wchodzę czytam i odpowiedź bez pytania
-
LidziA89 wrote:Wy mi chyba w myślach czytacie. Obudziłam się dziś i pomyślałam o tym detektorze tętna i stwierdziłam że się was zapytam czy uzywalyscie i jaki a tu wchodzę czytam i odpowiedź bez pytania
I żel do tego kupic najlepiej jakis zwykly do usg. Ja kupilam pol litra butle zelu za 6zł i dziś jeszcze sie smarowałam resztkami także jest bardzo wydajnyMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Też myślę o detektorze. Straty ryja banie. Tylko ja bym się bała używać przed skończonym 12tc. Podobno to za dużo ciepła dla takiego małego zarodka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 12:10
-
Alxawl wrote:Ale jakby co ja nie polecam tak wczesnie bo potem bedzie na mnie jak nic nie znajdziecie :p
I żel do tego kupic najlepiej jakis zwykly do usg. Ja kupilam pol litra butle zelu za 6zł i dziś jeszcze sie smarowałam resztkami także jest bardzo wydajny
Ja mój uzywałam bez żelu, jak się skonczyl i dzialal Po mnie moja znajoma 2 ciąże go używała i też zawsze bez żelu Aczkolwiek wiem, że on odpowiada za lepsze wniknięcie fal wgłąb ciała. -
Ja detektor polecam, ale minimum od 12tc, bo to jednak doppler + trzeba mieć twardy tyłek do tego i mieć świadomośc, że po prostu można tętna nie znaleźć, ale nie oznacza to, że coś złego się stało. Ja miałam parę razy, gdzie tętna nie znajdywałam w 16 i 18tc ale podeszłam do tego spokojnie i rozsądnie i nie szalałam.
-
Zawsze można na ślinie sobie nim jezdzic po brzuchu
Co do fal to nie wydaje mi sie zeby ten detektor byl grozniejszy od np telefonu polozonego w okolicach brzucha ja w poprzedniej ciazy caly 10 tydzien chodzilam z nim praktycznie przyklejonym do brzucha i wszystko bylo okMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Alxawl bo w kwestii szkodliwości (lub jej braku) dopplera nie ma jednoznacznych badan. Stąd sa ginekolodzy, którzy juz w 6/7tc na usg włączają, żeby sobie posłuchać, a są tacy, którzy nie włączają. I żaden nie robi pewnie źle. Ja jednak po stracie w rpzeszłości nie mam odwagi tego przyłożyć do brzucha wcześniej po prostu. Poza tym u mnie 8t5d dziś dopiero, a i szczupła nie jestem więc po co
Sung lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Tez bym nie miala odwagi. Mnie kolezanka lekarka ostrzegala przed detektorem tak wczesnie. Nie po to robie sobie po 5 dziur dziennie w ciele zeby w taki sposob zaszkodzić zarodkowi.
kinga27.30 lubi tę wiadomość
-
Ewe90 wrote:Jejku, detektor to w moim przypadku chyba było by mega zło
Ja mam wciąż plamienia i stres milion...
-
nick nieaktualny
-
Ja mysle ze to duzo mniejsze fale niz na usg bo inaczej by to nie kosztowalo 100zl tylko co najmniej 1000zl. Moja lekarka nazwala to w ogole zabawką.
Mnie to mega odstresowywalo przed kazda wizyta i przed prenatalnymi, bo szlam i wiedzialam ze serduszko jest ja bede polecac, bo też po stracie w 10tygodniu bardzo mi pomagalo ze codziennie bez wychodzenia z domu wiedzialam ze serduszko bijeMom of 3
11.2011
11.2017
06.2019 -
Alxawl (teraz trochę odświeżę główę - miałam na studiach przedmiot o technikach obrazowania medycznego) fale usg to sa fale, które rozchodzą sie po wiekszej powierzchni, stąd sa nieszkodliwe - kiedyś mój ginekolog mówił mi, że ileś tam lat trzebaby naświetlać zarodek, żeby go uszkodzić. Doppler natomiast - czyli to czym sie słucha, to jest jedna wąska wiązka, która 'uderza' w zarodek punktowo - stąd ciężej trafić, jeśli się nie widzi. Dlatego ginekolodzy na usg najpierw poprzez usg na ekranie lokalizuja serduszko, a potem włączają doppler, przez co to trwa o wiele krócej niż jak w domu jeździmy sobie tym po brzuchu szukając zarodka.
Cała kontrowersja to to, czy te fale są w stanie przegrzać tkanki zarodka, czy nie. Jest to na pewno całkowicie inna fala i to jest ta główna różnica.
Nie ma jednak jednoznacznych badan, które potwierdzalyby szkodliwosc dopplera. więc co kto woli. Ja jak dotąd spotkałam 3 lekarzy, którzy nie słuchają do 11tc, a 1 tylko raz mi wlaczyl pod koniec 10tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2018, 12:29
-
Koleżanka mi napisała kiedyś tak "detektor tętna płodu wykorzystuje do badania zjawisko dopplera; żeby je uzyskać, trzeba użyć fal o większej energii niż zwykłe fale ultradźwiękowe usg - to jest dla takiego malucha bardzo duży wzrost temperatury, a co za tym idzie uszkodzenie termiczne genomu i w efekcie zaburzenia organogenezy i zwiększone ryzyko wad
z tego powodu, już od wielu lat mówi się o tym, żeby nie wzbudzać tych fal przy badaniu czynności serca na zwykłym usg do skończonego 12 tygodnia ciąży, dlatego proszę schowaj ten detektor, wyjmiesz go za kilka tygodni". Każdy z tym zrobi co będzie chciał. Ja za dlugo czekałam na żywą ciążę i nie miałabym odwagi świadomie zrobić czegokolwiek co nie jest pewne.