Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
xgirl wrote:Magda z jakiego powodu chcecie tylko 1?
Mnie zawsze kolezanki popedzaly zebym sie szybciej na dzieci decydowala.. wkurzalo mnie to czasem bo czemu mam sie do czegos zmuszac? Instynkt macierzynski poczulam w wieku 32 lat i nie zaluje. Gdybym zbyt szybko zdecydowala sie na dziecko bylabym baaaardzo nieszczesliwa. Dla mnie byly wazniejsze imprezy, znajomi, wyjazdy, seks. Wiem. pewnie dla wielu to bardzo plytkie ale dawalo mi szczescie. Tetaz zapragnelam dziecka, wszystko w swoim czasie
Mi pomaga kisiel. Na 30min mam przerwe od mdlosci
Po pierwsze, ja podobnie jak Ty nigdy nie miałam instynktu macierzyńskiego. Lubię swoje życie takie jakie jest. Ale z drugiej strony uznaliśmy z mężem, że może być tak, że będziemy kiedyś żałować, że nie mamy dzieci. Stąd decyzja o dziecku. A jeśli chodzi o ilość, to biorąc pod uwagę fakt, że nie chciałam mieć w ogóle dzieci, to jedno w zupełności wystarczy.
Dodatkowo moja ciąża przez moje choroby (zakrzepica, zapalenie skórno-mięśniowe) jest ciążą wysokiego ryzyka. I to bardziej dla mnie niż dla dziecka więc nie sądzę, żebym chciała drugi raz przez to przechodzić.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Mi sie tam kiedys instynkt pojawil ale rozumiem Twoj tok myslenia. A co do ciaz podwyzszonego ryzyka to juz w ogole potrafie sobie wyobrazic, ze nie chcesz sie ponownie narazac. Ja chyba tez poprzestane na jednym. Tak zle te ciaze znosze, ze mi wystarczy..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 15:09
-
Patrycja28 wrote:Dziewczyny, ale dzisiaj mam jakoś dziwny dzień. Ciągle wkrecam sobie że coś jest nie tak. Nagle zniknęły mi wszystkie objawy ciąży, oprócz sennosci. Już mam w głowie najgorszeurl=https://www.suwaczek.pl/][/url]
-
xgirl wrote:Wow niezle. Myslalam juz, ze ja jedyna z tym pomyslem.
ja zawsze marzyłam o dużej rodzinie, ale jest jak jest to marze chociaż żeby jedno urodzić i być szczesliwa mama
11dpt - 490, 13dpt-1124, 18dpt-8210, 22dpt-35444, 25dpt - 4mm i ❤️ -
xgirl wrote:Haha ja pamietam jak na 2-3cim roku studiow kolezanki zaczynaly sie starac o dzieci. To byl dla mnie mega szok wtedy Pojac tego nie moglam, ze w tak mlodym wieku chce sie za maz wychodzic i dzieci rodzic. Ale jasne, kazdy ma swoje tempo.
Ja jestem na trzecim.
Chicalam od razu po studiach się zacząć starać.
Jetem pierwsza wśród bliskich zajonych i pierwsza w całym towarzystwie tutaj. Tylko kto przy zdrowych zmyslach kto nie chce tutaj zostawać by celowo zachodził w ciążę. W sumie to nie mamy też praktycznie żadnych par, mało kiedy oboje by chcieli studiować w UK, rodziął jest mega trudny, więc znam może ze 2 pary.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
Panna Evans wszystkiego NAJ!!!
Dziewczyny z tymi objawami to jest różnie, np. wieczorem piersi bolesne, rano bardzo mało bolesne, ale teraz znowu wraca ból i napięcie, już zauważyłam, że to się ciągle zmienia. Z nudnosciami podobnie, takimi falami przychodzą.
Co do dwójki dzieci i więcej, ja też byłam za jedynaczką, nasza córka ma 7 lat. Ale nie mamy zbyt dużej rodziny i sobie pomyślałam, że jak nas zabraknie, to zostanie sama. Wiadomo, zawsze są przyjaciele, ale jednak wsparcie bliskiej rodziny jest nie do przecenienia z resztą ona marzy o rodzeństwie, codziennie się o to modli. No i tak wyszło, że od roku już czekamy i mam nadzieję, mimo wcześniejszego niepowodzenia teraz będzie wszystko dobrze i mała dostanie na swoje urodziny niesamowity prezent- rodzeństwo bo w 2011 roku też byłam lipcówką, chociaż młoda urodziła się pod koniec czerwcaines. lubi tę wiadomość
-
Sung wrote:PannaEvans, sto lat.
Dla mnie to kosmos taki młody wiek moje znajome po 30 pierwsze dziecko
Dziękuję , ja po trzydziestce chciałabym zamknąć produkcję . Żeby do 50 były już dorosłe i mam spokój i drugą młodość. Współczuję moim rodzicom co ze mną zaliczyli wpadke i mając 58-60 lat mają studentkę na utrzymaniu. Albo mojej teściowej, ona celowo postarała się o dziecko, ale ma 52 lata i zbuntowaną 16latkę. Jej koleżanki zachodzily na studiach lub zaraz po, wtedy im się dziwila, latali z mężem do Stanów, bawili się, teraz w sumie mówi, że żałuje.
Za to chrzestna mojego ma 42 i studentkę + licealistę więc do 50 będzie mieć samodzielne dzieci A uż z mężem mają drugą młodośc, podróże, imprezy itp.PCOS, endometrioza, tylozgiecie, a jednak można wpasc :p
Niespodzianka ciąża, niespodzianka poród.
16/06 w 37+2 przyszła na świat Margaretka ważąca 2730g.
Margaret, o uroczym zdrobnieniu Daisy -
Ja i tak uwazam, ze roznie to bywa i nie zaluje, ze nie zaszlam wczesniej. Jakbym kiedys wpadla to bylabym baaaaardzo nieszczesliwa i nawet sobie myslalam, ze bym usunela jakby sie ciaza trafila.. az tak bardzo nie chcialam.
Haha co ma moj maz powiedziec, krotko po 51 urodzinach bedzie bawic noworodka -
PannaEvans wrote:Dziękuję , ja po trzydziestce chciałabym zamknąć produkcję . Żeby do 50 były już dorosłe i mam spokój i drugą młodość. Współczuję moim rodzicom co ze mną zaliczyli wpadke i mając 58-60 lat mają studentkę na utrzymaniu. Albo mojej teściowej, ona celowo postarała się o dziecko, ale ma 52 lata i zbuntowaną 16latkę. Jej koleżanki zachodzily na studiach lub zaraz po, wtedy im się dziwila, latali z mężem do Stanów, bawili się, teraz w sumie mówi, że żałuje.
Za to chrzestna mojego ma 42 i studentkę + licealistę więc do 50 będzie mieć samodzielne dzieci A uż z mężem mają drugą młodośc, podróże, imprezy itp.
ale nie że jest chora, po prostu tak ma, że się trzyma jej spódnicy. Tata próbuje odciąć pępowinę, ale serce matki...Różnie bywa.💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
nick nieaktualnyja też bym chciała wiecej jak jedno dziecko ale z racji tego ze o to staralismy sie 2 lata to bedziemy cieszyc sie z jednego a jak Bog da drugie to bedzie cudnie moja mama i tata w przyszlym roku koncza 50 i ma odchowane dzieci ja mam 27 i mam dwoch braci starszy ma 29 mlodszy 25 kazdy juz na swoim wiec druga mlodosc jej sie zaczyna a w sumie juz dwano zaczela bo wszyscy szybko sie usamodzielnilismy mamunia urodzila pierwsze dziecko w wieku 20 lat i pozniej co dwa lata i nie zaluje , mowi ze tak naprawde nigdy nie ma opodwiedniego czasu na dziecko bo zawsze czlowiek by chcial cos
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 17:19
-
nick nieaktualnyA ja się z Was pośmieję i powiem: pozyjemy zobaczymy. Jako starsza koleżanka :p
Najpierw w ogóle nie chciałam mieć. No ale jedno ok. Podobnie jak magda.
Po urodzeniu: "NIGDY WIĘCEJ", po roku jak mi minęło to natychmiast drugie trzasnelismy.
Po dwójce z małą różnicą wieku chciałam się podwiązać. NIGDY WIĘCEJ!
Po kolejnych 7 latach miałam wrażenie, że się uduszę jak nie zajdę
Także ten. Plany sobie, a człowiek zmienny jest.Magda - mbc, Casjopea, ines. lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPannaEvans wrote:Dziękuję , ja po trzydziestce chciałabym zamknąć produkcję . Żeby do 50 były już dorosłe i mam spokój i drugą młodość. Współczuję moim rodzicom co ze mną zaliczyli wpadke i mając 58-60 lat mają studentkę na utrzymaniu. Albo mojej teściowej, ona celowo postarała się o dziecko, ale ma 52 lata i zbuntowaną 16latkę. Jej koleżanki zachodzily na studiach lub zaraz po, wtedy im się dziwila, latali z mężem do Stanów, bawili się, teraz w sumie mówi, że żałuje.
Za to chrzestna mojego ma 42 i studentkę + licealistę więc do 50 będzie mieć samodzielne dzieci A uż z mężem mają drugą młodośc, podróże, imprezy itp.
ta, a potem po 50 zawał i tyle z planów :p
ja już się nabawiłam i napodróżowałam.
Niech każdy żyje jak chce. I z konsekwencją swoich wyborów.
Widac, że strasznie młoda jesteś skoro po 30 ciąża to dla Ciebie "na starość". Tak wynika z tych opisów strasznych przypadków :p
A ja znam ludzi, któzy mieli 45 i 50 i są super szczęśliwi.
No nie będziemy się przecież licytować czyja prawda jest prawdziwsza, nie?
PannaEvans lubi tę wiadomość