Mamunie LIPIEC 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
anngelikamarta wrote:
Mikka86 nie miałam lewatywy ani znieczulenia bo już było za duże rozwarcie i za mocne skurcze
Ale na szczęście nic tam 'nienarobilam' 😂chociaż powiem Ci ze juz przy partych miałam to gdzieś, nawet o tym nie myślałam, to się człowiek stresuje tylko przed a potem jak już są skurcze czy parte to się ma wywalone
Pozwolę się sobie nie zgodzić, ja to cały czas miałam w tyle głowy 😋 Wytlukly to dopiero tępe nożyczki nacierajace na moje krocze, ale to już była zdecydowanie faza końcowa całej akcji 😁anngelikamarta lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja nie śpię ale nie rodzę, cholera :p
Pisałam ze znajoma z pracy. Ma hiper baby bluesa. Mówi ze płacze non stop i nie wie co się dzieje, a poprzednim razem tak nie miała. Szkoda mi jej. Napisała mi ze zrobili jej to usg i wyszło ze niby młody ponad 4,5kg wiec się popłakała. W chwili słabości podsunęli jej papiery pod nos i heja na stół za 2 dni a tu zonk.. z pewnością ta cc dla jej psychiki to ciężka sprawa...
Wkurwia mnie dzisiejsze podejście do przyspieszania wszystkiego, ta nadmierna i niepotrzebna tyle razy medykalizacja porodów. A tu w UK mam wrażenie ze naprawdę przesadzają i ten odsetek cc tez wysoki jest spowodowany właśnie tym. Naciskają na te indukcję które tylko zwiększają szanse na nagle cesarki itd. -
37+0, donosiłam ciążę!
tka_aa, Kamsza, Drobinka91, Magdabg6, Eluska, Sylka135, anngelikamarta, kinga27.30, Casjopea, Czarna_kawa, xgirl, _Hope_, Alisia lubią tę wiadomość
-
Gratuluję! 🥳 coraz nas więcej. 🙂
Czy Wy możecie spać?
Ja całą noc nie spałam przez tą burzę i ulewę, boję się burzy jak dziecko, a takiej to już dawno nie słyszałam.😱 A mój się tylko śmiał, że jak na czerwonym dywanie, ciągle zdjęcia i zdjęcia.. tyle razy piorun walnął obok domu że szok. Ale mąż widział, że nie śpię i ciągle mnie przytulał. Jeszcze co chwila wstawałam, otwierałam okno i po 10 minutach zamykałam bo kapało na mnie, a okno dachowe mam nad głową, ale nie szło wyrobić z tej duchoty. W końcu wstałam wkurwiona, siedzę i jem śniadanie.🙄
Na 19 mamy już ostatnie spotkanie w szkole rodzenia, tzn w sumie to w szpitalu, będą odprowadzać, tłumaczyć, pokazywać gdzie iść, jak wypełniać dokumenty itp.
To będzie cudowny dzień! 🤗🤦♀️🤦♀️🤦♀️
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Dobra, nie ma Was, smacznie sobie śpicie, a ja gadam sama do siebie, więc idę spróbować w końcu usnąć.. 🙄😉 dobranoc 😁
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 05:28
Aleksander 07.07.19r👶
3000g 🔹️54cm🔹️
1400 gram, 45 cm, dzielna mała Wojowniczka 💖
-
Drobinka ja od 3 nie śpię a o 5 rano gotowalam fasolke zielona żeby zjeść. Także niejestes sama jeśli chodzi o niespanie. My dzisiaj wizytę mamy na 15
Drobinka91 lubi tę wiadomość
-
U mnie burza wyglądała tak że trochę pogrzmialo i tyle😏ale chociaż trochę chłodniej się zrobiło, ciekawe jak będzie dzisiaj
Kamsza powodzenia na wizycie i dawaj znać co tam 😘Kamsza lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry 😁 ja wstaje lecę na ktg i wyniki pokazać mojemu gin, bo akurat idzie na urlop... Kurde zostaje bez lekarza.
Potem odbieram malolatow i impreza przez tydzień 🤣
Co do burzy u mnie dalej nic... Ale po opisie Drobinka91 Twoim może i lepiej, choć wątpię by mnie to ominęło. -
Drobinka91 wrote:Karola, jak kot?
Casjo ja mam nadzieje ze to jednorazowo bylo.
U nas zadnej burzy nie bylo ale widze ze cos nadciaga zza bloków.
Jade z Mloda na badania krwi poporbic jej próby wątrobowe i bilibrunine bo mi ten jej "brzuch " nie daje spokojuDrobinka91 lubi tę wiadomość
-
Byłam wczoraj u mojego drugiego lekarza tego na NFZ. Facet się przestraszyl ta moja sobotnia akcja z krwawieniem i jak robił mi USG to zawołał jeszcze jedna lekarke żeby komisyjnie sprawdzić czy z łożyskiem i dzieckiem wszystko ok. Badał mnie jeszcze na fotelu co nie byli kyrwa zbyt przyjemne i ja kuźwa znowu plamie 😠
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 czerwca 2019, 07:55
-
KarolaJJJ wrote:Angelika a jak tam poszyte krocze,odchody,karmienie piersia? Poopowiadaj nam troche bo mało dzieciowo jest,Hiszpaneczka nic nam nie chce odpowiadać
Odchody już nie takie duże, jest mniej
A z karmieniem to walczymy dalej, z początku było tak że nic nie jadł ponad 20h bo ciągle spał potem dopiero udało mi się go przystawiac ale zasypial, nawet babka z laktacji nie mogła go pobudzić
Teraz mam tak że przystawiam go w miarę normalnie i jak zasypia to mu powoli wyciągam to ssie dalej ale strasznie mnie to boli 😞całe brodawki 😞nie wiem czy za płytko łapie ale jak widzę że wkoncu zaczyna coś jeść to zaciskam zęby i czekam aż zje
Wczoraj był lekarz i powiedział że w usg główki jest jakaś nieprawidłowość i mam z nim iść na powtórne za 2 do 4 tygodni 😞pół wieczoru przeryczałam😞 -
Witam się w 37+0
miiiłeeego dniaaa
Czarna_kawa, Casjopea, xgirl, Sylka135, Alisia, Eluska, Drobinka91, JaSzczurek, Kamsza lubią tę wiadomość
2014.06. - start
2016.02.10 - 9tc Aniołek :*
JA: nied. tarczycy, hiperprolaktynemia, PAI-1 4G + Czynnik V R2 hetero, NK: 24%->8%, CD4/CD8: 2,90, AMH:3,5, ANA+, HSG - ok, Histeroskopia - usunięcie polipa, biopsja endo-ok, katiotypy-ok,
ON: fragmentacja 6%, HBA 78%
14.09.18 - 1x IUI (1 pęcherzyk)
11.10.18 - 2x IUI (3 pęcherzyki) - udało się! Mamy dwa MaluchyZostała z nami Jedna Kruszyna :* Drugi Aniołku, patrz na nas z góry [*]
19.06.19 - Julia 2600g 54cm - nasz wyczekany Skarb! -
Właśnie mam wrażenie że daje mu dobrze, jak widzę że szeroko otwiera buźkę to staram się żeby jak najszerzej złapał i jest tak że kręci główką i łapie za samego sutka albo tylko trochę tej brodawki i tak dopiero coś tam je 😏nie wiem właśnie czy torbiel zobaczymy jak z nim pójdę 😞
-
Hej, wreszcie jest czym oddychać. Burzy nie było (chyba), ale coś tam lekko padało i takie fajne powietrze teraz, uf!
Angelika, trzymam kciuki, żeby to nie było nic groźnego i wchłonęło się do następnego USG!
Karola, Ty to masz przeboje, najpierw kot, potem córka... Zdrowia!anngelikamarta lubi tę wiadomość
Założyliśmy rodzinę 31.01.2015 ❤️
Cypisek urodził się 3.08.2015 💕
Monia urodziła się 16.03.2017r💕
Jacuś urodził się 08.07.2019 💕
Tak się spełnia marzenia!
Zawsze będzie tysiące powodów na "nie" i zawsze znajdzie się jeden powód na "tak". I to jedno "tak" jest najważniejsze 💥